Tag: TECHNOLOGIE

  • Współczesne blachy trapezowe

    Współczesne blachy trapezowe

    Zastosowanie blachy trapezowej – gdzie ją zastosować? Gdzie najlepiej się sprawdzi? Blacha trapezowa różni się od pozostałych blach tym, że ma symetryczne przetłoczenia o przekroju w kształcie trapezu. Ten rodzaj blachy jest bardzo uniwersalny. Może być stosowany zarówno w budownictwie jednorodzinnym, jak i przemysłowym.

    Wybór optymalnych kosztów budowy nie musi oznaczać wyboru materiału niskiej jakości. Takim przykładem są właśnie blachy trapezowe (zwane potocznie trapezami) – stalowe ocynkowane, alucynkowe i powlekane. Ten lekki, wytrzymały i tani materiał różni się w zależności od producenta. Rdzeń ze stali lub aluminium pokrywa z obu stron warstwa cynkowa, pasywacyjna, która chroni przed korozją. Na nią nakłada się kolorowe powłoki zwiększające estetykę i odporność na działanie czynników atmosferycznych. Taka warstwowa budowa sprawia, że trapezy mają bardzo wysoką wytrzymałość, odporność na uszkodzenia mechaniczne i zmienne warunki atmosferyczne. Ten materiał jest dostępny w szerokim wyborze profili: od 6 do 200 mm. Im wyższe, tym większa wytrzymałość. Niektóre modele blachy trapezowej mają dodatkowo niewielkie rowki działowe, dzięki którym są sztywniejsze. Dodatkowo producenci oferują je w pełnej gamie kolorystycznej i z różnego rodzaju wykończeniem powierzchni. Duża wytrzymałość, sztywność, ekonomiczność i bogaty design sprawiają, że współczesne blachy trapezowe są wykorzystywane do wykonania dachów, elewacji, bram i ogrodzeń, a także konstrukcji. Odpowiedni dobór produktu ułatwiają oznaczenia, które zależą od wysokości tłoczenia blachy.

    Niskie profile T6, wyglądające niczym niemal płaski panel, stosuje się jako zadaszenie (przystanków, przedsionków wejściowych do klatek schodowych, garaży, wiat rowerowych czy podestów), do krycia dachów niewielkich budynków z połaciami o minimalnym spadku od 5º do 9º. Blachy o tym profilu z powodzeniem stosuje się także jako poszycie bram garażowych. Istotne jest jednak, by miały one odpowiednią grubość, dzięki której będą odporne na podmuchy wiatru.

    Blachy o nieco wyższym profilu T7, gładkie, ale z niewielkimi rowkami, wykorzystuje się oprócz elewacji i bram do wykonania obudowy kominów oraz sufitów podwieszanych.

    Trapezy oznaczone symbolem T14 aż do T60P łączą w sobie estetykę i wytrzymałość. Stosuje się je zarówno do krycia powierzchni dachów, jak i elewacji domów jednorodzinnych, garaży, budynków gospodarczych oraz małych obiektów biurowych i handlowo-usługowych.

    Natomiast wyższe profile – T50P – T135 z uwagi na swoją wytrzymałość, znajdują zastosowanie na dachach o dużych rozpiętościach i w konstrukcjach nośnych. To ekonomiczne rozwiązanie sprawdzi się szczególnie przy kryciu dużych powierzchni połaci i elewacji obiektów wielkogabarytowych, na przykład hal produkcyjnych, magazynowych i obiektów handlowych.

    Z kolei blachy o najwyższych przetłoczeniach (T135 – T200) stosuje się w konstrukcjach nośnych, o znacznych rozpiętościach (dachy płaskie izolowane o dużych powierzchniach) i do wykonywania stropów.

    Optymalizacja kosztów budowy nie musi oznaczać wyboru materiału niskiej jakości

    Niezależnie od wysokości profilu i jego przeznaczenia blacha płaska sprawdzi się doskonale wszędzie tam, gdzie liczy się szybkość montażu. Ze względu na niewielki ciężar i proste mocowanie, nie trzeba przygotowywać skomplikowanych, czasochłonnych i drogich konstrukcji. Przekłada się to na zmniejszenie kosztów robocizny i szybkie oddanie budynku do użytku. W przypadku działalności handlowej i usługowej jest to bardzo istotne – im wcześniej prace budowlane się zakończą tym szybciej można liczyć na zyski przedsiębiorstwa.

    Więcej informacji na stronie

    www.pruszynski.com.pl

  • Co nowego w sprytnych imitacjach desek?

    Co nowego w sprytnych imitacjach desek?

    Austrotherm FPP Deska Elewacyjna to nowoczesny produkt, który skutecznie imituje prawdziwe deski. Przy jego pomocy można ozdobić fasadę zarówno w domu nowo budowanym, jak i modernizowanym.

    Rdzeń profilu deskopodobnego wykonany jest z mocnego styropianu. Pozwala to na bardzo łatwą obróbkę, bez konieczności używania specjalistycznych narzędzi. Rdzeń pokryty jest specjalnie do tego celu skomponowaną masą, uzyskując na powierzchni deski wzory imitujące strukturę drewna w kilku rodzajach usłojeń. Tak wstępnie przygotowany element ma grubość 2 cm, szerokość 12 cm lub 16 cm i długość 150 cm. Następnie deski barwione są na odpowiedni odcień, spośród palety siedmiu kolorów. Na spodniej stronie uwidoczniony jest rowek, ułatwiający poprawną orientację deski na fasadzie. Co ważne z punktu widzenia trwałości, dolna krawędź profilu jest delikatnie ścięta, sprytnie tworząc punkt odcięcia wody spływającej po fasadzie.

    Deska elewacyjna Austrotherm fot. Austrotherm

    Parametry imitacji desek robią wrażenie

    Profil imitujący deskę produkuje się pokrywając rdzeń homogeniczną masą szpachlową. Proporcje tej masy są opatentowane i zapewniają elastyczność profilu. Co ważne, gwarantują również to, że nie będzie on pękać pod wpływem naprężeń. Aby nie wygięły się podczas transportu i składowania powinny leżeć prosto. Jednak, gdy podczas dystrybucji lub przy nieodpowiednim przechowywaniu profile się zniekształcą, należy ułożyć je na płaskim podłożu w temperaturze przynajmniej 15˚C i ewentualnie obciążyć. Jeden metr kwadratowy elewacji wykonany z tego materiału (2 x 12 x 150 cm) waży zaledwie 5 kg.

    Montaż na fasadzie budynku jest banalny

    Podłożem, na którym montowane są profile, może być zarówno otynkowana ściana bez ocieplenia jak i wykonane docieplenie w metodzie ETICS, wykończone cienkowarstwowym tynkiem. Należy jednak zwrócić uwagę, aby podłoże było suche, wolne od słabo związanych fragmentów oraz oczyszczone z kurzu i tłuszczu. Najlepszy efekt mocowania uzyskuje się poprzez naniesienie kleju na całą powierzchnię profilu. Elementy styropianowe są bardzo lekkie. Do ich montażu wystarczą zębata paca, piła, mineralny klej do styropianu, papier ścierny i masa szpachlowa.

    fot. Austrotherm

    Ważne!

    Imitacje desek elewacyjnych pod wieloma względami użytkowymi przewyższają deski naturalne, ponieważ:

    • są odporne na szkodniki i mało wrażliwe na korozję biologiczną,
    • nie pojawiają się na nich zadry, pęknięcia, wykwity, a ich powierzchnia jest bardziej jednolita,
    • nie wypaczają się,
    • nie skręcają się,
    • nie wymagają specjalnych konstrukcji do montażu,
    • są elastyczne, co ułatwia montaż na zaokrąglonych fragmentach elewacji.
    fot. Austrotherm

    Bezpieczniej z imitacją deski

    Jako jeden z nielicznych na rynku produktów ozdabiających fasady Austrotherm FPP Deska Elewacyjna posiada Aprobatę Techniczną ITB. Stwierdza ona przydatność stosowania imitacji desek jako elementów wykończeniowych ścian zewnętrznych budynków. Uzupełniająco, element został przebadany starzeniowo w zmiennych warunkach atmosferycznych na Politechnice Śląskiej, co potwierdziło jego wysoką jakość i odporność na niszczące warunki pogodowe.

  • Jak ocieplać dom w 2019 roku?

    Jak ocieplać dom w 2019 roku?

    Nadejście nowego roku to bardzo dobry czas na podjęcie nowych wyzwań i postanowień na kolejne miesiące. Dla wielu Polaków rok 2019 upłynie pod hasłem budowy lub remontu domu, a to przecież dobra okazja do montażu lub wymiany ocieplenia. Warto już teraz zastanowić się, jak odpowiednio zadbać o oszczędne wykorzystywanie energii, komfort i bezpieczeństwo w Twoim domu.

    Postaw na energooszczędność

    Dom energooszczędny to nie tylko trend promowany przez wykonawców czy architektów, ale coraz częściej świadomy wybór inwestorów. Z raportu „Budownictwo energooszczędne oczami Polaków” wynika, że na budowę takiego domu zdecydowałoby się 88 proc. badanych. Wyniki te nie dziwią ekspertów: troska o oszczędność energii to standard, a krokiem do energooszczędności jest zadbanie o odpowiednie materiały izolacyjne. Budowa domu jest inwestycją, która ma służyć nam przez długie lata, dlatego warto postawić na niepalne, odporne materiały najlepszej jakości. – Dobra jakościowo izolacja to gwarancja, że nasz dom będzie energooszczędny, komfortowy i cichy – mówi Tomasz Kwiatkowski, ekspert w ROCKWOOL Polska. – Kluczowym argumentem są tutaj oczywiście oszczędności: w zależności od metrażu, inwestor może zaoszczędzić nawet 5 tys. zł rocznie na ogrzewaniu domu. To kwota, którą można odłożyć na przykład na rodzinne wakacje. Dodatkowo minimalizowanie zużycia energii to korzyści dla środowiska – mniejsze zanieczyszczanie powietrza i mniejsza emisja dwutlenku węgla – dodaje Tomasz Kwiatkowski.

    Kotły i paliwa stałe zastąp nowocześniejszymi rozwiązaniami

    Jak podaje raport „Szóste Paliwo” opublikowany przez ROCKWOOL, aktualnie aż 70 proc. energii zużywanej w domach jest przeznaczane na ogrzewanie. Jeśli inwestor buduje nowy dom, łatwo może zadbać o to, by obniżyć koszty eksploatacyjne, a dzięki dobrej izolacji ochronić też środowisko i swoje zdrowie – od 2021 roku każdy nowo wybudowany budynek będzie musiał spełniać surowsze niż dzisiaj wymogi dotyczące energooszczędności (jeśli chodzi o izolację termiczną, to współczynnik przenikania ciepła U przez ściany zewnętrzne nie będzie mógł mieć wartości wyższej niż 0,20 W/(m2K) – teraz to 0,23 W/(m2K). Nowy energooszczędny dom będzie więc dla inwestorów obowiązkiem.

    W Polsce mamy aż 5,5 mln budynków jednorodzinnych, z czego ponad 3,5 mln to domy wybudowane dawno temu, pozbawione izolacji lub słabo ocieplone. W Polsce, jak podaje GUS, najpopularniejszym źródłem energii są paliwa stałe, wśród których przoduje węgiel (37,5 proc.). W połączeniu z przestarzałymi urządzeniami grzewczymi, w których wielu właścicieli spala niestety niskiej jakości surowce, a nawet śmieci, powstaje smog. Emisja szkodliwych pyłów do atmosfery takich jak benzo(a)piren, PM2,5, PM10 czy dwutlenek węgla jest niezwykle szkodliwa dla naszego zdrowia, zwłaszcza dla układu oddechowego i krążenia. Budując dom warto pamiętać o tym, by uwolnić siebie, bliskich i otoczenie od zanieczyszczonego powietrza. Do ogrzewania nie trzeba wykorzystywać paliw stałych – może to być ciepło z sieci, gaz ziemny, biomasa czy energia elektryczna. Można także pomyśleć o bardziej ekologicznych rozwiązaniach, takich jak panele fotowoltaiczne czy powszechnie kojarzone solary do podgrzewania wody. Nie tylko poprawi się dzięki temu jakość powietrza, ale wpłynie to pozytywnie na stan zdrowia wszystkich mieszkańców okolicy. Smog ma negatywny wpływ m. in. na układ nerwowy i oddechowy, a co roku w wyniku chorób związanych z zanieczyszczeniem powietrza umiera przedwcześnie prawie 45 tys. osób.

    Ocieplaj w odpowiedniej kolejności – oszczędzisz więcej!

    Złotą zasadą w przypadku domów jednorodzinnych jest skupienie się na początku na osiągnięciu odpowiedniego poziomu izolacyjności cieplnej budynku, a dopiero potem na źródle ciepła. – Termomodernizacja starych budynków i budowa nowego domu energooszczędnego powinny składać się z kilku etapów. Pierwszym z nich jest ocieplenie domu – zawsze należy zacząć właśnie od izolacji, a dopiero potem dostosowywać nowe technologie grzewcze. Dobrze ocieplony budynek zapobiega stratom ciepła, a to przekłada się na mniejsze moce grzewcze urządzeń. Jak potwierdziły przeprowadzone przez nas symulacje, sama tylko termomodernizacja pozwala obniżyć zapotrzebowanie na energię w budynku nawet trzykrotnie – tłumaczy Tomasz Kwiatkowski. Zachowanie odpowiedniej kolejności i wysoka jakość wykorzystanych materiałów gwarantuje nie tylko mniejsze koszty eksploatacyjne, ale również stworzenie w domu odpowiedniego, zdrowego mikroklimatu dla Ciebie i Twojej rodziny. Pamiętaj, że jeśli masz stary dom, sama wymiana pieca nie wystarczy i znacząco podniesie koszty ogrzewania – nawet o 172 proc. (o 4000 zł przy ogrzewaniu gazem ziemnym i o 1200 zł przy ogrzewaniu ekogroszkiem).

    Komfort i bezpieczeństwo rodziny na pierwszym miejscu

    W domu spędzamy większą część naszego życia, dlatego tak ważne jest, byśmy czuli się w nim komfortowo i bezpiecznie. Jedną z najbardziej niepożądanych sytuacji, która może wydarzyć się w domu jednorodzinnym, jest pożar. Poprzez odpowiedni wybór izolacji możemy zapewnić sobie dodatkową ochronę. Warto postawić na materiał, który posiada najwyższą klasę reakcji na ogień A1, taki jak np. wełna skalna. Oznacza to, że izolacja jest w pełni niepalna, co gwarantuje wydłużony, bezpieczny czas na ewakuację oraz ochronę życia i zdrowia mieszkańców domu, jak również mienia.

    Komfort w domu nierozerwalnie związany jest z utrzymywaniem odpowiedniej temperatury i wilgotności w pomieszczeniach. Zbyt suche, przegrzane powietrze sprawia, że jesteśmy zmęczeni, otępieni, a także łatwiej zapadamy na infekcje. Z kolei zimne, zbyt wilgotne powietrze może spowodować powstanie pleśni i grzybów, które również mają bardzo negatywny wpływ na zdrowie. Odpowiednio dobrany materiał izolacyjny a także jego grubość sprawia, że łatwiej jest nam utrzymać optymalną, stałą temperaturę, a tym samym uchronić się przed nieprzyjemnymi konsekwencjami.

    Noworoczne postanowienia dotyczące energooszczędności naszych domów to tak naprawdę postanowienia na całe życie – warto postawić na dobrą izolację, dzięki której nie tylko zaoszczędzimy spore kwoty, ale i odczujemy wyjątkowy komfort na co dzień – będziemy żyć w ciszy, cieple i bez smogu.

  • Pompy ciepła. Ekologia, która się opłaca

    Pompy ciepła. Ekologia, która się opłaca

    Koszty związane z ogrzewaniem to dla wielu bardzo newralgiczne zagadnienie, szczególnie zimą. Nic dziwnego, około 2/3 wydatków związanych z użytkowaniem domu przeznaczane są właśnie na ten cel. Dodatkowo wiąże się to z natrętnie powracającym problemem emisji szkodliwych substancji  przyczyniających się do powstania smogu, przed którym ekolodzy ostrzegają od lat. Jednak współczesne rozwiązania wspierające ekologiczne i energooszczędne budownictwo pozwalają na instalacje urządzeń grzewczych, które mogą nas pozbawić tych problemów.

    Odpowiednio zaprojektowany system z ogrzewaniem podłogowym, pozwala zredukować dotychczasowe koszty ogrzewania nawet o połowę!

    Ciepło bez paliw stałych?

    Tak, to możliwie! Wystarczy dostęp do prądu i… powietrza. Choć wiele osób może uznać ten fakt za mocno „naciągany”, to jest on niezaprzeczalną prawdą – pompy ciepła nie potrzebują niczego więcej do ogrzania domu. Dzieje się tak, ponieważ urządzenia te nie produkują energii, ale korzystają z jej zasobów dostępnych w naturalnych źródłach jak woda, grunt czy powietrze i w ten sposób ogrzewają wodę w instalacji grzewczej.

    Pompy to urządzenia, które zyskują coraz większą popularność, a z roku na rok liczba tych urządzeń w Polsce stale rośnie. Wg danych Polskiej Organizacji Rozwoju  Technologii  Pomp Ciepła, liczba zamontowanych pomp powietrze – woda w Polsce w samym 2017 roku wykorzystywanych  do celów grzewczych. przekroczyła 8 tyś. szt. – tłumaczy Kamil Rosa, ekspert od pomp ciepła w Immergas Polska

    Ekologiczne czyli drogie?

    Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że zakup pompy ciepła to niezwykle kosztowny wydatek. Samo urządzenie jest droższe od tradycyjnych kotłów grzewczych, czasem nawet o 30 000 zł! Warto jednak spojrzeć na to zagadnienie z szerszej perspektywy, a mianowicie – czasu eksploatacji. Okazuje się, że w tym wypadku koszty jakie ponosi np. posiadacz kotła gazowego są dwa razy wyższe od eksploatacji pompy ciepła. Wszystko dlatego, że pompy ciepłą to urządzenia, które w zależności od temperatury powietrza zewnętrznego oraz temperatur zasilania instalacji potrafią wyprodukować nawet 4,5 razy więcej energii cieplnej w stosunku do pobranej energii elektrycznej. Co ciekawe, wydatki na ogrzewanie w przypadku korzystania z pomp ciepła można dodatkowo obniżyć poprzez połączenie z ogrzewaniem podłogowym, które dystrybuuje ciepło w efektywniejszy sposób, nie wymagając przy tym dużej energii grzewczej.

    Jakie urządzenie wybrać?

    Choć na rynku dostępne są różne rodzaje pomp to największą popularnością wśród instalatorów i użytkowników w Polsce cieszą się pompy typu powietrze-woda. Samo urządzenie jest stosunkowo tanie i nie wymaga kosztownej infrastruktury. Instalacja jest prosta i szybka, a pełna automatyka pozwala na bezobsługową pracę pompy. Wadą jest oczywiście niestabilność. Pompy ciepła powietrze-woda pracują z pełną wydajnością w dodatnich temperaturach i w okolicach niewielkiego mrozu. Jeśli temperatura spada poniżej -10 stopni Celsjusza, ich praca zaczyna być wspomagana grzałką elektryczną. W przypadku pomp Immergas nic nie stoi na przeszkodzie by taką instalację połączyć z kotłem kondensacyjnym, który przejmuje zadania pompy w przypadku dużych mrozów. To rozwiązanie, które wciąż jest ekologiczne, a koszty użytkowania urządzeń nadal są niskie – tłumaczy ekspert Immergas Polska.

    Zapytaj specjalistę

    Choć trudno w to uwierzyć fakty mówią same za siebie – ogrzewanie węglem lub węglopodobnymi odpadami nie jest tańsze od ekologicznych pomp ciepła. Instalacja takiego urządzenia rzeczywiście wymaga na początku większego wkładu finansowego niż tradycyjne kopciuchy czy kotły na „ekogroszek”, ale to pieniądze, które się zwrócą na przestrzeni kilku lat. Potwierdzenia tych informacji z powodzeniem można szukać w wielu akredytowanych punktach dystrybutorów pomp ciepła, gdzie dodatkowo dowiemy się jakie urządzenie będzie najwydajniej pracowało w naszym domu i z jakimi kosztami będziemy musieli liczyć się przez najbliższe lata. Taka konsultacja nie powinna zostawiać wyboru wszystkim poszukującym oszczędnego i ekologicznego urządzenia grzewczego.

  • Jak skutecznie ocieplić dom?

    Jak skutecznie ocieplić dom?

    Ocieplenie budynku jednocześnie podnosi komfort życia mieszkańców oraz zmniejsza rachunki za ogrzewanie. O czym jednak trzeba pamiętać, aby mieć pewność, że wybraliśmy system ociepleń, który będzie spełniał swoją funkcję przez wiele lat? Co sprawdzi się lepiej – ocieplenie wewnętrzne czy zewnętrzne? Jako materiał izolacyjny powinniśmy wybrać styropian czy wełnę? Co sprawi, że elewacja będzie atrakcyjna?

    O tym, jaki system ocieplenia wybrać, najczęściej decyduje specyfika i lokalizacja budynku, jego przeznaczenie, preferencje inwestora lub właściciela oraz wymogi techniczne. Należy wybrać materiały do ocieplenia od jednego producenta. Eksperci Caparol radzą, na co szczególnie warto zwrócić uwagę, aby skutecznie ocieplić budynek.

    Ocieplenie wewnętrzne czy zewnętrzne – które wybrać?

    Elewację budynku można ocieplić na dwa sposoby – dzięki ociepleniu wewnętrznemu albo zewnętrznemu. Pierwsza opcja jest mniej popularna w Polsce i wykonuj się ją najczęściej w sytuacji, kiedy niemożliwe jest ocieplenie zewnętrze. Dotyczy to budynków podlegających ochronie konserwatorskiej lub mieszkań w obiekcie, który w całości nie będzie podlegał modernizacji.

    Ocieplenie zewnętrzne jest prostsze i nie zmniejsza wielkości pomieszczeń mieszkalnych. Co więcej, fasadowe ocieplenie zapewnia lepszą termoizolacyjność i trwałość, a dodatkowo zwiększa atrakcyjność elewacji.

    Ocieplenie zewnętrzne – jak przygotować podłoże?

    Przed rozpoczęciem termomodernizacji budynku należy sprawdzić stan techniczny dotychczasowej elewacji – jakość podłoża ma ogromne znaczenie dla trwałości systemu ociepleń. Przede wszystkim warto zadbać o sprawdzenie nośności podłoża oraz wykonać próbę przyczepności. Przed przystąpieniem do klejenia płyt termoizolacyjnych należy:

    • osuszyć ściany – jeśli wilgotność ściany jest spowodowana np. nieszczelną hydroizolacją fundamentów, trzeba najpierw pozbyć się usterki, a następnie osuszyć elewację;

    • oczyścić elewację – pył, brud czy plamy np. z tłuszczu osłabiają przyczepność kleju;

    • wyrównać podłoże – maksymalna grubość kleju to 1,0 cm, dlatego większe nierówności warto wcześniej zniwelować np. przez nałożenie mineralnej masy szpachlowej lub tynku cementowo-wapiennego;

    • zagruntować ściany – w przypadku podłoży pylących, osypujących się lub nadmiernie nasiąkliwych należy zastosować odpowiedni preparat gruntujący, dzięki temu chłonność podłoża zostanie dodatkowo wyrównana i w mniejszym stopniu będzie pochłaniać wilgoć.

    Po tych czynnościach można przejść do wykonania robót ociepleniowych.

    Z czego składa się system ociepleń?

    Najpopularniejszym rodzajem ocieplenia jest zespolony system izolacji cieplnej z cienkowarstwową wyprawą tynkarska wykonany metodą bezspoinową – znany jako system ETICS. Polega on na nałożeniu poszczególnych elementów systemu ocieplenia w odpowiedniej kolejności. Najpierw za pomocą zaprawy klejowej jest przyklejany materiał izolacyjny (najczęściej wełna mineralna lub styropian). Kolejna jest warstwa zbrojeniowa, czyli wzmocnienie płyty termoizolacyjnej poprzez zatopienie siatki z włókna szklanego w masie klejowo-szpachlowej. Na koniec nakłada się środek gruntujący i tynk nawierzchniowy.

    Dzięki tym elementom skutecznie przeprowadzisz optymalizację energetyczną budynku i w efekcie zmniejszysz koszt jego ogrzewania. Co więcej, system ETICS pozwala na zamontowanie nowego ocieplenia bez konieczności demontażu poprzedniego – należy tylko ocenić stan techniczny elewacji.

    Styropian czy wełna mineralna – który materiał wybrać?

    Oba materiały termoizolacyjne mają podobne parametry przenikania ciepła, różnią się jednak cenami. Wybór materiału do ocieplenia warto dopasować do rodzaju budynku. Na przykład w budynkach o wysokości powyżej 25 metrów należy stosować niepalne systemy ociepleń – takie właściwości posiadają systemy z wełną mineralną.

    • Styropian – jest łatwy w montażu i ma dużą odporność na wilgoć. Materiał ma niewielką wagę i jest odporny na uszkodzenia mechaniczne. Dużą wadą styropianu jest jednak brak odporności na wysokie temperatury i ogień – nie będzie on stanowić ochrony przeciwogniowej dla budynku.

    • Wełna mineralna – ma bardzo wysoką dyfuzyjność – przepuszczanie powietrza, a także zawartej w niej wilgoci. Wełna mineralna jest materiałem niepalnym. Montaż wełny mineralnej nie jest specjalnie trudny, jednak podczas obróbki wełna może pylić.

    Jak uatrakcyjnić elewacje budynku?

    Fasada budynku nie musi być utrzymana w jasnych barwach. Obecnie są dostępne systemy ociepleń, które umożliwiają użycie ciemnych i intensywnych kolorów oraz nowoczesnych technik aranżacyjnych elewacji – te cechy zapewniają systemy ociepleń Caparol Capatect.

    Capatect Carbon gwarantuje wiele opcji aranżacji kolorystycznej ścian budynku – możliwy jest wybór ciemnych kolorów, a nawet czarnego (HBW ≥ 5). System jest odporny na silne nagrzewanie, więc elewacja nie traci intensywności koloru i niezbędnych właściwości.

    Natomiast system Capatect Longlife oferuje szeroki wybór kolorów, których współczynnik odbicia światła wynosi HBW > 15, oraz daje możliwość uzyskania gładkiego wykończenia z efektem marmuru. Oryginalne techniki dekoracyjne zapewnia zaś system Capatect Classic. Na elewacji domu można stworzyć m.in. efekt betonu, klinkieru, piaskowca czy naturalnej deski. Te 3 rodzaje systemów ociepleń Caparol sprawdzą się przy termomodernizacji budynków, gdy zależy nam na wytrzymałości elewacji i jej estetyce.

  • STOP grzybom i pleśniom na ścianach!

    STOP grzybom i pleśniom na ścianach!

    Czarne lub szare wykwity pojawiające się na ścianach to znak, że do naszego domu zawitali nieproszeni goście – grzyby i pleśnie. Natomiast ich pojawienie się to nie tylko kwestia estetyki wnętrz, lecz przede wszystkim zagrożenie dla zdrowia oraz dobrego samopoczucia mieszkańców. O najczęstszych przyczynach występowania i sposobach ich unikania odpowiada Tomasz Jarzyna z firmy Baumit.

    Tomasz Jarzyna, product manager
    Tomasz Jarzyna, product manager

    Wykwity na ścianie to niestety ten etap, kiedy mamy już do czynienia z zewnętrznym objawem chorobowym – w naszym domu pojawiła się wilgoć, podstawowy powód zagrzybienia lub zapleśnienia. Najczęściej do takich sytuacji dochodzi w okresie jesiennym, zimowym oraz wiosennym, kiedy rzadziej otwieramy okna, utrudniając tym samym wymianę wilgotnego powietrza na świeże. Dotyczą one zwykle pomieszczeń mokrych jak kuchnia i łazienka, ale grzyby lub pleśnie mogą również zadomowić się w sypialni czy salonie. Co więcej jest to problem, który współcześnie dotyka nie tylko stare budownictwo, lecz nierzadko także nowe mieszkania. Przyczynia się do tego mocno trend zorientowany na energooszczędność. Problem pojawia się najczęściej wówczas, kiedy oprócz ocieplania, budynek nie ma zapewnionej odpowiedniej wentylacji, a do jego wykończenia użyto materiałów o niskiej przepuszczalności.

    Co jednak zrobić, gdy przysłowiowe mleko już się rozleje? Należy szybko interweniować, bo oprócz oczywistych względów estetycznych, grzyby oraz pleśnie rozwijające się w naszych domach są jednym z największych źródeł skażenia powietrza i mogą wywoływać wiele groźnych schorzeń, poczynając od chronicznego kaszlu, astmy, alergii, po nawracające zapalenia zatok, spojówek, bóle stawów i inne bardzo poważne schorzenia. Dlatego jak tylko zauważymy pierwsze symptomy zagrzybienia czy zapleśnienia, nie zwlekajmy z podjęciem kroków mających na celu zażegnanie kłopotu.

    Zdiagnozowanie przyczyny

    By walka z zagrzybieniem była skuteczna i aby uniknąć w przyszłości podobnych problemów, trzeba zdiagnozować i wyeliminować przyczynę, a nie jedynie skutek jakim są najczęściej ciemne plamy. Jak wyjaśnia Tomasz Jarzyna z firmy Baumit, w większości przypadków winowajcą jest niewydolna wentylacja, ale może nim być również nieszczelny dach lub inne źródło zawilgocenia. Kłopoty może powodować także przerwana ciągłość ocieplenia lub inna wada konstrukcyjna budynku, przyczyniająca się do powstawania tzw. mostków termicznych. Wówczas w miejscach tych może dochodzić do punktowego wychładzania i skraplania się pary wodnej – a to idealne warunki dla rozwoju grzybów i pleśni. Po ustaleniu przyczyny, „leczenie” naszego domu należy rozpocząć od jej wyeliminowania, w praktyce najczęściej od usunięcia usterki.

    Likwidacja zagrzybienia

    W kolejnym kroku możemy przystąpić do usunięcia zagrzybienia. – Sposób usuwania grzyba na ścianie zależy głównie od tego, jak długo się rozwijał oraz jak głęboko zdążył wniknąć w jej strukturę. Jeśli pleśń lub grzyb zaatakowały niedawno i tylko powierzchniowo wystarczy, że bardzo dokładnie oczyścimy zainfekowane miejsce, usuniemy wszelkie zanieczyszczenia, a następnie zastosujemy odpowiedni preparat zwalczający zagrożenie (należy użyć odpowiedniej maski z filtrem, aby chronić nasze drogi oddechowe). Po odkażeniu powierzchni możemy przystąpić do malowania – podpowiada Tomasz Jarzyna. – Jeśli mamy do czynienia z poważnym zagrzybieniem (np. popowodziowym) najlepiej zwrócić się do firm specjalistycznych – dodaje.

    Profilaktyka zamiast leczenia

    „Lepiej zapobiegać niż leczyć” – to prawda stara jak świat, która także w tym przypadku znajduje swoje zastosowanie. Gotowanie, suszenie prania, kąpiele… każda z tych codziennych czynności powoduje intensywną emisję pary wodnej, która następnie osadza się na ścianach. Nasze domy zorientowane na energooszczędność są coraz bardziej szczelne, w efekcie czego wymiana powietrza jest w nich mocno utrudniona. Skupiając się na ograniczaniu wydatków z tytułu ogrzewania nierzadko sami jeszcze dolewamy przysłowiowej oliwy do ognia. Decydujemy się na dodatkowe uszczelnienie okien oraz drzwi, a zapominamy o zapewnieniu właściwej wentylacji pomieszczeń, zachęcając wręcz grzyby i pleśnie do aktywności.

    – Oszczędzajmy, ale róbmy to z głową, pamiętając przy tym o zdrowiu i dobrym samopoczuciu. Wietrzmy regularnie wnętrza, by wymusić cyrkulacje powietrza, także zimą. Nie bójmy się niskich temperatur. Aby przewietrzyć mieszkanie i zminimalizować przy tym straty ciepła wystarczy, że na około 5-10 minut wcześniej przykręcimy zawór grzejnika. Podczas wietrzenia okno otwórzmy na oścież i zamknijmy drzwi. Unikajmy uchylania okna na długi czas, by nie doprowadzić do wychłodzenia ścian, które są znakomitym akumulatorem ciepła. Jeśli do tego dopuścimy ponowne nagrzanie tak wywietrzonego pomieszczenia będzie nas znacznie więcej kosztowało – przestrzega Tomasz Jarzyna Baumit.

    Warto wiedzieć, że ryzyko pojawienia się grzybów czy pleśni w naszym domu możemy zminimalizować już na etapie wykańczania ścian. Wystarczy, że będziemy pamiętali o stosowaniu materiałów wysoko paroprzepuszczalnych, które będą wspierały regulację poziomu wilgoci w pomieszczeniach. Warto w tym kontekście poważnie rozważyć oddychające tynki oraz gładzie wapienne Baumit Klima słynące z naturalnej zdolności pochłaniana pary wodnej i odparowywania jej, gdy jest zbyt sucho. W ten sposób w pomieszczeniach zapanuje stabilna wilgotność powietrza. Dodatkowo takie wyprawy mają wysoką wartość pH≥12 i tym samym ograniczają ryzyko rozwoju grzybów i pleśni. Także dobierając farbę, zwracajmy uwagę na jej zdolność do przepuszczania pary wodnej i budowania zdrowego mikroklimatu wnętrz.

    Ostatecznie, co jest niemniej ważne w budowaniu zdrowego mikroklimatu wnętrz, dobierając farbę, zwracajmy uwagę na to, aby była to farba o wysokim współczynniku pH i koniecznie o wysokiej paroprzepuszczalności.

    www.baumit.com

    www.facebook.com/BaumitPolska

  • Piwnica do ocieplenia

    Piwnica do ocieplenia

    Wielu inwestorów planujących termomodernizację domu zadaje sobie pytanie, czy ocieplenie nieogrzewanej piwnicy jest konieczne i w jaki sposób je przeprowadzić. W praktyce warto zadbać o skuteczną izolację tej części budynku bez względu na sposób, w jaki planujemy ją użytkować.

    W przedsięwzięciach termomodernizacyjnych przez długi czas uwzględniano głównie ściany i dach. Stopniowo inwestorzy zaczęli zwracać uwagę również na straty ciepła, którym można zapobiec stosując stolarkę okienną i drzwiową o odpowiednich właściwościach termoizolacyjnych. Jednak piwnice zagłębione w gruncie były często w tych rozważaniach pomijane, jako strefa nieogrzewana. Marginalizacja ich znaczenia dla ogólnego bilansu energetycznego wynikała także z faktu, że ubytki ciepła do gruntu są uważane za znacznie mniejsze niż przez przegrody nadziemne, które stykają się z zimnym powietrzem. Obecnie rośnie świadomość, że termomodernizacji wymagają także elementy podziemne. Brak odpowiedniego zabezpieczenia budynku poniżej poziomu gruntu może bowiem skutkować nie tylko zwiększonymi stratami energii, lecz również niszczeniem jego podziemnych części konstrukcyjnych pod wpływem działania m.in. wilgoci czy niskich temperatur.

    Knauf Therm Expert Hydro

    Dlaczego należy ocieplać piwnicę?

    W prawie budowlanym nie ma wymagań dotyczących termoizolacyjności ścian nieogrzewanych kondygnacji podziemnych. Często jednak fragment ściany piwnicy wychodzi ponad powierzchnię gruntu. W takich sytuacjach podlega on takim samym wymaganiom izolacyjności cieplnej, jak ściany zewnętrzne. W warunkach technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, maksymalny współczynnik przenikania ciepła U dla tych przegród został uzależniony od temperatury powietrza w danym pomieszczeniu. Jeśli jest ona wyższa niż 16°C, ściana powinna charakteryzować się wartością UC(max) = 0,23 W/m2K. Natomiast w przypadku pomieszczeń, w których temperatura zawiera się w przedziale 8-16°C, UC(max) dla ściany wynosi 0,45 W/m2K. W praktyce nie ma jednak powodu, by na poziomie nieogrzewanej piwnicy stosować gorszą termoizolację, niż na wyższych, ogrzewanych kondygnacjach. Najlepiej zastosować taką samą grubość ocieplenia na całej wysokości budynku i przedłużyć je na części podziemne. Niekiedy stosuje się ekonomiczne rozwiązanie, w którym zagłębia się izolację cokołu tylko na 50 cm poniżej poziomu gruntu. Aby uniknąć strat energii, nieocieploną piwnicę oddziela się od ogrzewanej przestrzeni mieszkalnej, układając termoizolację na stropie podpiwniczenia. W praktyce może to być jednak niekorzystne z wielu powodów. Warto na początek zastanowić się, czy piwnica jest faktycznie użytkowana tylko jako nieogrzewany składzik. Jeśli znajduje się w niej np. węzeł cieplny i pralnia, które podnoszą temperaturę wewnętrzną do poziomu 16°C, należy ją potraktować jako pomieszczenie ogrzewane nawet pomimo braku grzejników. Warto także zwrócić uwagę na fakt, że w niektórych strefach klimatycznych Polski grunt może w sezonie zimowym przemarzać nawet do głębokości 1,2-1,4 metra. Niezaizolowane ściany piwnicy nie tylko więc przewodzą zwiększone ilości ciepła do otoczenia, ale przede wszystkim są narażone na okresowe przemarzanie, co może skutkować ich zawilgoceniem i rozwojem pleśni. W związku z tym zaleca się układanie termoizolacji na całej wysokości ścian piwnicy, aż do wierzchu ławy fundamentowej.

    Z której strony ocieplić piwnicę?

    Układanie termoizolacji od wewnętrznej strony uchodzi za najtańszy i najszybszy sposób na ocieplenie piwnicy w istniejącym już budynku, jednak tak naprawdę jest to ryzykowne. Ściany nadal będą narażone na okresowe przemarzanie od strony zewnętrznej, co może prowadzić do wykraplania się na nich wilgoci. Ocieplenie od wewnątrz wymaga ponadto sprawnej wentylacji odprowadzającej ewentualny nadmiar pary wodnej, jednak trudno ją zapewnić w zagłębionym pomieszczeniu piwnicznym. Najefektywniejszym i najlepszym ze względów fizyko-budowlanych sposobem ocieplania ścian piwnicy jest odkopanie fundamentu i ułożenie izolacji od strony zewnętrznej. W tym celu na oczyszczonej i zagruntowanej powierzchni wykonuje się funkcjonalną izolację przeciwwodną, a następnie układa się wytrzymały na napór gruntu materiał termoizolacyjny o właściwościach hydrofobowych. W takich zastosowaniach doskonale sprawdzi się formowana odmiana styropianu EPS – Knauf Therm Expert Hydro. Metoda produkcji polegająca na formowaniu pneumatycznym pozwoliła uzyskać płyty o zwartej strukturze złożonej z zamkniętych granulek polistyrenu. Dzięki temu materiał jest nienasiąkliwy i posiada optymalną wytrzymałość na obciążenia użytkowe do 3000 kg/m2, więc może być stosowany nawet na głębokości 3 metrów poniżej poziomu gruntu. Wytrzymałe płyty ułożone na warstwie hydroizolacji chronią ją przed ewentualnym uszkodzeniem, a dzięki odpowiednio wyprofilowanym rowkom odprowadzają nadmiar wody. Bardzo dobry współczynnik lambda 0,036 W/mK sprawia, że wystarczy zastosować już 10 cm warstwę styropianu, by radykalne ograniczyć straty ciepła do gruntu. Frezowane krawędzie płyt pozwalają na stworzenie jednolitej warstwy ocieplenia i eliminację mostków termicznych. Dodatkową zaletą płyt Knauf Therm Expert Hydro są ich duże wymiary 1200 x 600 mm, co wpływa na ułatwienie i przyspieszenie montażu. Tak wykonaną warstwę termoizolacji można zasypać gruntem lub zastosować dodatkową warstwę drenażową w postaci geowłókniny czy folii kubełkowej. Warto pamiętać, że ocieplenia wymaga także podłoga na gruncie. Termoizolację należy w tym wypadku wykonać przy użyciu styropianu podłogowego o odporności na naprężenia ściskające CS co najmniej 70 kPa.

    Więcej informacji znajdą Państwo na stronie: www.styropianknauf.pl

  • Jak zapobiec powstawaniu mostków cieplnych?

    Jak zapobiec powstawaniu mostków cieplnych?

    Występowanie mostków termicznych w konstrukcji budynku może być przyczyną zwiększenia strat energii cieplnej nawet o 30%. Warto wiedzieć, że problem ten dotyczy także budynków z nieodpowiednio wykonaną termoizolacją. Czym są mostki cieplne i jak ich uniknąć?

    Przyczyny występowania mostków termicznych mogą być różne, jednak za każdym razem powodują one te same konsekwencje w postaci zwiększonych strat drogocennego ciepła do otoczenia domu. Ich obecność można wykryć metodą termowizyjną w okresie zimowym, gdy występują duże równice między temperaturą na zewnątrz i wewnątrz budynku. W zależności od wielkości mostka termicznego jego skutki mogą być odczuwalne jako nieprzyjemny przeciąg w pomieszczeniach czy nawet zawilgocenie ścian. Mostki cieplne mające swoje źródło w konstrukcji budynku można łatwo zniwelować, stosując materiał izolacyjny o bardzo dobrym współczynniku lambda i odpowiednio dużej grubości. Warto jednak pamiętać, że termomodernizacja metodą ETICS wymaga zastosowania dobrej jakości materiałów i staranności. W źle wykonanej warstwie styropianu także powstają miejsca o słabszej termoizolacyjności, które mogą potencjalnie zniweczyć zamierzony efekt ocieplenia.

    Termoizolacja a mostki termiczne

    Konstrukcyjne mostki cieplne powstają zwykle na styku dwóch elementów budowlanych, jak np. wieńce czy płyty balkonowe. Są to zazwyczaj mostki liniowe, które przepuszczają ciepło na całej swojej długości. Im mają większą powierzchnię, tym poważniejsze mogą być ich konsekwencje. W niektórych przypadkach może nawet dochodzić do przemarzania ścian, wykraplania się w nich wilgoci i powstawania pleśni. Newralgicznymi miejscami są zwłaszcza elementy żelbetowe. Dlatego zbrojone płyty balkonowe najlepiej zaizolować od spodu materiałem o jak najlepszej przewodności cieplnej, np. styropianem grafitowym o lambdzie 0,031 W/mK i grubości 15-20 cm. To samo dotyczy żelbetowych nadproży okiennych, które ze względu na swoją niejednorodną budowę powinny być ocieplone warstwą termoizolacji o grubości minimum 15 cm. Sporego doświadczenia wykonawczego wymagają także wieńce, które należałoby termoizolować już na etapie murowania. Przed wieńcem układa się kształtki styropianowe o tym samym współczynniku przenikania ciepła, jak styropian, którym będzie ocieplana fasada. Samo przyklejenie styropianu to jednak nie wszystko – mostki mogą powstawać także w nieumiejętnie stworzonej warstwie termoizolacji. Są to zazwyczaj tzw. mostki materiałowe, wynikające z połączenia dwóch materiałów o różnej przewodności cieplnej, jak np. styropian i zaprawa klejowa. Podstawowym zaleceniem wykonawczym, które pozwala zminimalizować ich wpływ na termoizolacyjność ściany, jest układanie płyt w tzw. „cegiełkę”, w taki sposób, by płyty w każdym kolejnym rzędzie były cofnięte w stosunku do tych w poprzednim rzędzie o połowę długości. Ułożone w pionowej linii spoiny kleju o gorszych parametrach cieplnych tworzyłyby spory mostek liniowy, który znacząco pogarsza efekt termoizolacji. Innym rodzajem mostków, które mogą wystąpić w warstwie ocieplenia, są mostki punktowe w miejscach mocowania mechanicznego płyt do muru. Jeśli są źle zabezpieczone, można je niekiedy nawet zobaczyć gołym okiem na elewacji w postaci ciemnych punktów. Jak upewnić się, że uzyskamy możliwie najlepsze efekty termoizolacji z użyciem płyt EPS?

    Jak uniknąć mostków w warstwie termoizolacji?

    Generalna zasada mówi, że przyklejony styropian powinien tworzyć równą i szczelnie przylegającą do muru warstwę ocieplenia. Najsłabsze pod względem termoizolacyjności są miejsca łączenia zaprawą klejową, która posiada gorsze parametry, niż styropian. Dlatego jej ilość należy ograniczyć na tyle, na ile jest to możliwe. Ocieplanie metodą ETIXX powinno być realizowane przy użyciu płyt dobrej jakości, o płaskim kształcie i prostych, równych krawędziach, które po ułożeniu będą idealnie do siebie przylegać. Wszelkie ubytki w postaci np. uszkodzeń rogów są niepożądane, gdyż będą one musiały być uzupełnione materiałem wypełniającym o słabszych właściwościach cieplnych. Innowacją, która pozwala radykalnie zmniejszyć ilość mostków termicznych w obrębie ocieplenia są produkowane w technologii wtrysku pneumatycznego płyty grafitowe Knauf Therm ETIXX Fasada λ31. Każda z płyt jest oddzielnie formowana w prasie, co pozwala na uzyskanie doskonałej geometrii i optymalnego współczynnika płaskości na poziomie P≤5. W płytach wytwarzanych z jednego kawałka nie występują wewnętrzne naprężenia, dlatego nie ulegają one znaczącym odkształceniom. Jednocześnie granulki polistyrenu są ciasno upakowane, co wpływa na zwiększenie gęstości i odporności mechanicznej materiału. Kolejną zaletą jest duży rozmiar płyt 120 x 60 cm. Jednorazowo można pokryć nimi większą powierzchnię i w ten sposób ograniczyć ilość łączeń między poszczególnymi elementami w obrębie ściany. Co więcej, kołki są rozmieszczone w większych odległościach niż standardowo, co przekłada się na zmniejszenie udziału mostków punktowych w całej warstwie termoizolacji. Jeszcze lepszy efekt daje stosowanie kołków o trzpieniu z tworzywa sztucznego, które charakteryzuje się mniejszą przewodnością cieplną niż stal. W przypadku kołków metalowych, należy użyć specjalnych styropianowych zaślepek o takim samym współczynniku lambda, jakim charakteryzują się płyty. Styropian fasadowy ETIXX występuje w optymalnych grubościach 15, 20 lub 30 cm. Stosując grubsze płyty w newralgicznych miejscach, jak spód płyty balkonowej czy nadproża okienne, można maksymalnie ograniczyć wpływ mostków na termoizolacyjność całej elewacji.

    Więcej informacji znajdą Państwo na stronie: www.styropianknauf.pl

  • Światowa nowość: technologia ostrzy „NanoBlade“ firmy Bosch

    Światowa nowość: technologia ostrzy „NanoBlade“ firmy Bosch

    Bosch jako pierwszy producent umożliwia majsterkowiczom łatwe i precyzyjne cięcie niemal bez wibracji. Wszystko dzięki wyjątkowej technologii ostrzy „NanoBlade“, którą Bosch zastosował po raz pierwszy w trzech narzędziach. Jej podstawą jest ostrze z obiegowym łańcuchem, składającym się z 4-milimetrowych ogniw – takim jak w przypadku piły łańcuchowej, tylko o wiele mniejszym.

    Dzięki obiegowemu mikrołańcuchowi nie występuje typowy dla wyrzynarek i pił szablastych skokowy ruch brzeszczotu, który generuje silne drgania i negatywnie wpływa na precyzję cięcia. W rezultacie otrzymujemy piłę, którą nawet majsterkowicz bez dużej wprawy w takich pracach, może wykonać dokładne, prostopadłe do powierzchni cięcia. Z piłami NanoBlade Bosch przenosi cięcie w nowy wymiar.

    Bezobsługowe i trwałe: ostrza „NanoBlade“ firmy Bosch

    Bosch oferuje aż trzy nowe narzędzia wykorzystujące technologię ostrzy „NanoBlade“: akumulatorową piłę Nanoblade EasyCut 12, polecaną szczególnie do cięć z ręki, oraz sieciowe modele EasyCut 50 i AdvancedCut 50, przeznaczone do precyzyjnych cięć oraz cięć wgłębnych. Wszystkie narzędzia są wyposażone w system SDS umożliwiający szybką i łatwą wymianę ostrza oraz automatyczną funkcję napinania łańcucha. Ostrza „NanoBlade“ są ponadto trwałe i bezobsługowe: nie wymagają smarowania, ostrzenia ani napinania łańcucha. Do łańcucha nie przywierają pozostałości materiału nawet w przypadku cięcia drewna żywicznego. Bez zmiany ostrza można przeciąć do 100 m laminatu i do 100 m miękkiego drewna. Oznacza to możliwość ułożenia paneli laminowanych w dziesięciu pokojach czy położenia boazerii w pięciu pokojach.

    Odpowiednia piła do każdego zastosowania

    Akumulatorowa piła Nanoblade EasyCut 12 to wszechstronne narzędzie do pracy w pomieszczeniach i na zewnątrz. Waży tylko 900 g i obojętne, czy użytkownik planuje ciąć kantówkę czy krzewy albo drzewa, wszystkie te cięcia wykona nią łatwo i szybko. Liczba „12“ w oznaczeniu urządzenia oznacza maksymalne napięcie akumulatora 12 V i zastępuje dotychczasowe oznaczenie 10,8 V, które było wartością średnią napięcia.

    Piłami Nanoblade EasyCut 50 i AdvancedCut 50 majsterkowicze mogą wykonać precyzyjnie cięcia prostoliniowe – np. przyciąć deski do wykonania regału czy podłogi. Obydwa narzędzia oferują moc 500 W i adapter do odsysania pyłu, który zapewnia czystą pracę. Łatwe prowadzenie narzędzia wzdłuż linii cięcia oraz wysoką precyzję zapewnia osłona przeciwodpryskowa, funkcja nadmuchu oraz system „Cut Control“: przezroczysta, rozkładana przedłużka z zaznaczoną linią cięcia. Za pomocą obu narzędzi użytkownicy mogą wykonywać cięcia wgłębne: stopa posiada specjalne wygięcie z tyłu. Po przyłożeniu narzędzia wystarczy je przechylić, a ostrze zagłębi się w materiał, wykonując żądane cięcie. Piła Nanoblade AdvancedCut 50 umożliwia dodatkowo nacinanie rowków oraz wykonanie cięć pod kątem od 0 do 45 stopni. Dzięki rozszerzeniu stopy jest ona także kompatybilna z szynami prowadzącymi Bosch.

    Model EasyCut 12 jest sprzedawany z akumulatorem 12 V, szybką ładowarką oraz ostrzem NanoBlade Wood Speed 65 o długości 65 mm. W wyposażeniu standardowym pił Nanoblade EasyCut 50 oraz AdvancedCut 50 znajduje się ostrze NanoBlade Wood Basic 50. W programie osprzętu dodatkowego dostępny jest także łańcuch Speed do drewna oraz łańcuch Bimetal do twardego drewna.

  • Kocioł Logamax plus GB192i w finale konkursu DOBRY WZÓR 2017

    Kocioł Logamax plus GB192i w finale konkursu DOBRY WZÓR 2017

    Nowoczesne wzornictwo kotła kondensacyjnego Buderus Logamax plus GB192i zostało docenione przez kapitułę konkursu Dobry Wzór 2017. Urządzenie znalazło się wśród finalistów tegorocznej edycji i będzie prezentowane na największej w Polsce wystawie designu, organizowanej przez Instytut Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie. Laureaci konkursu zostaną ogłoszeni 26 października.

    Instytut Wzornictwa Przemysłowego od 1993 roku monitoruje polski rynek, wyszukując najlepiej zaprojektowane produkty i usługi. Wyróżniające się projekty zapraszane są do konkursu Dobry Wzór. Zgłoszone  do konkursu produkty i usługi  ocenia Komisja Ekspertów i to ona wskazuje co roku finalistów. W drugim etapie oceny zgłoszeń dokonuje interdyscyplinarne jury, które wyłania zwycięzców.

    Kocioł kondensacyjny Buderus Logamax plus GB192i jest jednym z finalistów tegorocznej, 24. edycji konkursu. Docenione zostało wyjątkowe, nowoczesne wzornictwo urządzenia, które wyznacza nowe trendy w branży grzewczej. Eleganckiego charakteru nadaje mu m.in. gładki, czysty, wytrzymały i odporny na uderzenia front ze szkła tytanowego. Stylowy wygląd sprawia, że urządzenie może być eksponowane w pomieszczeniach mieszkalnych. Komfortowy panel dotykowy wyświetlający zrozumiałe komunikaty umożliwia intuicyjną i łatwą obsługę kotła. Urządzenie jest seryjnie przygotowane do montażu modułów umożliwiających współpracę z Internetem. Dzięki temu użytkownik może sterować nim za pomocą tabletu lub smartfona. Zastosowana technika kondensacyjna pozwala na znaczne oszczędności eksploatacyjne, a technologia ALU plus zastosowana w wymienniku kotła, redukuje osadzanie zanieczyszczeń i pozostałości po spalaniu.

    Laureaci konkursu Dobry Wzór 2017 zostaną ogłoszeni 26 października br. Nagrody główne Dobry Wzór będą przyznane w dziewięciu kategoriach. Kocioł Buderus Logamax plus GB192i  prezentowany jest w konkursie w kategorii DOM.

    Konkurs Dobry Wzór organizowany jest od 1993 roku. Konkurują w nim ze sobą produkty wskazane przez jedyny w kraju, niezależny monitoring wzorniczy rynku. W wyniku monitoringu do konkursu zapraszani są producenci, dystrybutorzy, usługodawcy i studia projektowe, których produkty i usługi zostały rekomendowane przez ekspertów Instytutu jako spełniające wymogi dobrego wzornictwa. Celem konkursu jest wyróżnienie produktów i usług charakteryzujących się wysoką jakością wzornictwa oraz wspieranie ich producentów i dystrybutorów.