Tag: światowy dzień zdrowia

  • Ceramika dla zdrowia – trzy kluczowe korzyści z zastosowania ceramiki w budownictwie

    Ceramika dla zdrowia – trzy kluczowe korzyści z zastosowania ceramiki w budownictwie

    Na zdrowy styl życia, obok zróżnicowanej diety i aktywności fizycznej, ma wpływ środowisko, w którym żyjemy. Warunki mieszkaniowe bezpośrednio oddziałują na zdrowie człowieka – mogą nie tylko podnieść standard życia, ale również zapobiec wielu chorobom. Światowy Dzień Zdrowia, który przypada 7 kwietnia, jest więc najlepszą okazją do tego, by przedstawić, jakie korzyści dla dobrego samopoczucia zapewnia wykorzystanie do budowy domu materiałów ceramicznych.

    Dom oprócz zalet funkcjonalnych dających poczucie komfortu i bezpieczeństwa, powinien przede wszystkim zapewniać warunki, które korzystnie wpływają na zdrowie i dobre samopoczucie mieszkańców. Ogromny wpływ na stan zdrowia człowieka ma mikroklimat, czyli warunki cieplno-wilgotnościowe występujące w domu, na które wpływa wiele czynników.

    Zbyt duża wilgotność przy optymalnej temperaturze może prowadzić do namnażania się grzybów i pleśni, co sprzyja rozwijaniu się wielu chorób przewlekłych, w tym alergii wziewnych, skórnych, czy astmy. W pomieszczeniach z pleśnią wzrasta również poziom dwutlenku węgla w powietrzu, co prowadzi do ogólnego osłabienia i zmęczenia organizmu. Natomiast kiedy powietrze jest zbyt suche, znajduje się w nim więcej bakterii, pyłków i roztoczy, które mogą uczulać i prowadzić do infekcji górnych dróg oddechowych, wysuszenia spojówek czy podrażnienia gardła. Dlatego, już na etapie planowania oraz projektowania domu kluczowy jest wybór odpowiednich materiałów budowlanych, które pozwolą zapobiec tego typu problemom.

    Ceramika budowlana a odpowiedni mikroklimat wewnątrz domu

    Najzdrowsze konstrukcyjne materiały budowlane to te, które wytwarza się z naturalnych produktów i bez użycia technologii wspomaganej chemią. To także takie produkty i technologie, które wspomagają naturalne procesy dyfuzji pary wodnej a w przypadku ścian murowanych także osuszania. Należą do nich wyroby ceramiczne takie jak pustaki poryzowane, cegły elewacyjne, czy dachówki. Ich głównym składnikiem jest glina, dzięki czemu są przyjazne dla natury i w użytkowaniu dla człowieka. Jakie zalety mają materiały ceramiczne?

    1. skutecznie utrzymują ciepło – wysokie właściwości akumulacyjne nowoczesnej ceramiki poryzowanej to ich niewątpliwa przewaga nad innymi rozwiązaniami. Pozwalają osiągnąć bardzo wysoki współczynnik termoizolacyjności nawet bez stosowania dodatkowej, zewnętrznej warstwy ocieplenia. Zminimalizowanie strat energii zapewniają szczególnie ściany wybudowane z pustaków ceramicznych Porotherm typu T, czyli ze zintegrowaną wewnątrz izolacją termiczną z wełny mineralnej.
    2. suchość ścian – wysoka temperatura wypału pustaków ceramicznych wynosząca około 900°C oraz zastosowanie technologii murowania na bazie suchej zaprawy, gwarantują, że ściany są suche i odporne na rozwój grzybów, bezpieczne dla zdrowia i wolne od alergenów. Proces wypalania to również gwarancja trwałości na wiele pokoleń.
    3. sprawna naturalna wentylacja – pustaki ceramiczne Porotherm w naturalny sposób utrzymują w domu ciepło zimą, a latem ich zastosowanie zapewnia w pomieszczeniach przyjemny chłód – pomagając znacznie zredukować koszty energii związane z obniżaniem temperatury wnętrz latem i ogrzewaniem zimą. Poza tym ich wewnętrzna konstrukcja i właściwości samego materiału wspomagają naturalny przepływ pary wodnej – usuwanie jej nadmiaru i uzupełnianie, gdy powietrze jest zbyt suche. Pozwala to nie tylko osiągnąć odpowiednią temperaturę w pomieszczeniach, ale optymalny mikroklimat wnętrz, który wpływa na jakość snu i zapewnia mieszkańcom komfort przebywania w domu o każdej porze roku.

    Zdrowy dom w koncepcji e4

    Realizację budowy warto oprzeć o przemyślaną i całościową koncepcję e4, która powstała w firmie Wienerberger. To kompleksowe podejście do budowy domu jako do złożonego i zmieniającego się wraz z upływem czasu organizmu.

    Jeden z filarów tej koncepcji to emocje i zdrowie. Zakłada, że dom powinien zapewniać mieszkańcom możliwość swobodnego oddychania czystym powietrzem o odpowiedniej wilgotności, komfortowego snu, a także gwarantować odpowiednią temperaturę i doświetlenie wewnątrz pomieszczeń. W domach wybudowanych w koncepcji e4 panuje wyjątkowo korzystny mikroklimat, a to wszystko za sprawą wykorzystanych do wznoszenia ścian ceramicznych, „oddychających” rozwiązań i nowoczesnej, suchej technologii ich murowania.

    Kolejnym równie istotnym filarem domu w koncepcji e4 jest ekologia, która zakłada korzystanie z odnawialnych i czystych źródeł energii oraz naturalnych materiałów budowlanych. Dzięki ograniczeniu strat energii cieplnej i wykorzystaniu energii słonecznej w domu e4 możliwa jest eliminacja emisji szkodliwego CO2 do atmosfery i ograniczenie smogu.

    W koncepcji e4 ważne są również energia oraz ekonomia całej inwestycji – by osiągnąć komfort budowania w tych aspektach, wykorzystuje nowoczesne technologie budowy i systemy grzewcze czy wentylacyjne, umożliwiające produkcję energii cieplnej przez budynek i redukcję jej strat. W rezultacie dom e4 może produkować nawet więcej energii niż zużywa. A wszystko to przy wyważonych kosztach budowy, utrzymania i ewentualnej konserwacji, o której zdajemy się zapominać decydując się na własny dom.

    www.wienerberger.pl

    Fot. Dom w Nowej Wsi, zdj. Tomasz Zakrzewski

  • Zdrowi ludzie mieszkają w zdrowych domach

    Zdrowi ludzie mieszkają w zdrowych domach

    7 kwietnia obchodzony jest Światowy Dzień Zdrowia, ustanowiony przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). To okazja do uświadomienia sobie jak ważny wpływ na zdrowie współczesnego człowieka mają budynki. Zachorowania na astmę czy alergię to między innymi skutek życia w złych warunkach wewnętrznych. Na liście zagrożeń są również coraz częstsze w Polsce nowotwory. Co więcej – jak wynika z najnowszego raportu „Barometr zdrowych domów 2017” – niezdrowe budynki stanowią poważne obciążenie dla publicznych finansów.

    Ze względu na zmiany trybu życia oraz pracy znacznie więcej niż kiedyś przebywamy w zamkniętych pomieszczeniach. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że jest to średnio 90 proc. czasu, z czego dwie trzecie przebywamy w naszych domach. Dlatego klimat panujący w budynkach, w których mieszkamy, pracujemy i odpoczywamy ma istotny wpływ na nasze zdrowie.

    Konsekwencje życia w złych warunkach wewnętrznych

    Jak wynika z raportu „Barometr zdrowych domów 2017”, którego inicjatorem jest Grupa VELUX, w Polsce 22 proc. mieszkań jest zawilgocona, 23 proc. niedoświetlona, a 26 proc. niedogrzana. Niedobór czystego i świeżego powietrza powoduje osłabienie organizmu i zwiększa naszą podatność na różne choroby. Jak pokazuje raport, prawdopodobieństwo zachorowania na astmę jest o 40 proc. większe wśród osób mieszkających w zawilgoconych lub zagrzybionych domach, a na astmę spowodowaną złymi warunkami mieszkaniowymi cierpi obecnie 2,2 miliona Europejczyków. Jednak astma nie jest jedynym zagrożeniem dla zdrowia. Uważa się, że zawilgocenie mieszkań może być także przyczyną alergii, niepełnosprawności, przedwczesnych zgonów czy też nowotworów.

    Skutki zdrowotne i finansowe

    Jak czytamy w raporcie, koszty ponoszone przez europejskie społeczeństwa w związkuz zachorowaniami na astmę i przewlekłą obturacyjną chorobę płuc szacuje się na 82 mld euro rocznie. Połowa tej kwoty przypada na koszty bezpośred­nie obejmujące leki i opiekę nad chorymi. Druga połowa to koszty pośrednie, takie jak spadek wydajności pracy, które ocenia się na blisko 40 mld euro. Z tego powodu zapewnienie pracownikom zdrowych warunków pracy powinno być priorytetem każdego pracodawcy. Poprawa jakości powietrza w miejscu pracy może przyczynić się do zwiększenia wydajności nawet o 10 proc.

    Ważne rozwiązania systemowe – kluczem kompleksowa modernizacja

    Jakość wielu budynków publicznych i prywatnych w Polsce jest zła. Są to często budynki mające ponad 100 lat. Kilkadziesiąt procent stanowią budynki, które powstały w latach 1945-1970, kiedy technologie nie były ani prozdrowotne, ani proekologiczne. Są to budynki zawierające niezdrowe materiały jak np. azbest, będące w stanie zawilgocenia, zapleśnienia, ze złą wentylacją, z małą ilością światła dziennego. I wszystkie te czynniki bezpośrednio lub pośrednio wpływają na zdrowie mieszkańców

    – mówi prof. dr hab. Włodzimierz Piątkowski z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej oraz Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

    Jesteśmy społeczeństwem wciąż na dorobku, relatywnie biednym choć bogacącym się. Problemem ekonomicznym i społecznym jest to, że większość ludzi, którzy chcą modernizować swoje domy nie mają po prostu środków. I w związku z tym jest potrzeba wsparcia przez państwo, rząd decyzji modernizacyjnych Polaków, o czym wspominamy również w raporcie

    – dodaje prof. Piątkowski.

    Z wypowiedzi ekspertów wynika, że kluczem do rozwiązania problemu niezdrowych budynków jest ich kompleksowa modernizacja. Trzeba ją jednak dobrze przemyśleć, tak aby była jak najbardziej efektywna. Ważne jest rozpoznanie sytuacji, dobre rozplanowanie niezbędnych robót oraz ich kolejność – rozpoczynając od izolacji przegród zewnętrznych wraz z wymianą stolarki, następnie optymalizację istniejących instalacji wewnętrznych, kończąc na wymianie źródła ciepła.

    Dużym wyzwaniem pozostaje tempo modernizacji w Polsce. Według raportu co roku remontuje się zaledwie 1-2 proc. istniejących budynków. Największą barierą są koszty przeprowadzenia gruntownej modernizacji. Szacuje się, że jej koszt remontu budynku jednorodzinnego to średnio 50 do 100 tys. zł. Niedługo sytuacja może ulec znacznej poprawie, bo jak poinformował w marcu Piotr Woźny, obecnie pełnomocnik rządu do spraw programu „Czyste powietrze”, trwają prace na projektem ustawy o wspieraniu remontów i termomodernizacji, która umożliwi uruchomienie 180 mln z Funduszu Termomodernizacji dla najbardziej potrzebujących. Według przedstawianych założeń w przypadku osób najuboższych, zagrożonych ubóstwem energetycznym, państwo miałoby w 100 proc. sfinansować taką termomodernizację. W planach jest również ulga podatkowa na wzór ulgi remontowo-budowlanej (1996-2001), a także inne instrumenty finansowe.[1]

    O czym warto pamiętać – pięć kroków do zdrowego domu

    Jak zauważa Jacek Siwiński, prezes VELUX Polska, ważne są także działania na rzecz zwiększenia świadomości społecznej w zakresie wpływu budynków na nasze zdrowie, co może również przyczynić się do poprawy sytuacji.

    Polacy chcą być fit, szukają zdrowej i ekologicznej żywności, biegają i chodzą na siłownię, ale o wpływie domów na zdrowie raczej wiedzą niewiele lub sobie tego nie uświadamiają. Przeprowadzenie modernizacji budynku traktowane jest jak koszt, a tymczasem jest to inwestycja w nasze zdrowie, ogólną sprawność i zdolność do pracy

    – dodaje Jacek Siwiński.

    Wyniki badania „Barometr zdrowych domów 2016”, przeprowadzonego na zlecenie Grupy VELUX, pozwoliły określić pięć cech zdrowego domu.

    Po pierwsze – dobre warunki do snu

    Dobre warunki do snu, w tym szczególnie jakość powietrza -warto wietrzyć pokój przed snem, odpowiednia temperatura w sypialni – trochę niższa niż w ciągu dnia, dobre zaciemnienie i brak hałasu – zaciągnięte rolety i przesłony na okna – wpływają na nasze zdrowie, poziom energii i podatność na infekcje. Sen ma również wpływ na naszą pracę. Niska jakość snu w nocy wiąże się z gorszymi wynikami w pracy, większym ryzykiem wypadków w pracy oraz trudnościami w podejmowaniu decyzji zawodowych.

    Po drugie – komfort cieplny we wnętrzu

    Zarówno zbyt wysoka, jak i zbyt niska temperatura nie sprzyja zdrowiu, zwłaszcza jeśli towarzyszy im niska wilgotność powietrza. Aby zapewnić komfort termiczny ważne jest zróżnicowanie temperatury w zależności od funkcji pomieszczenia, ok. 19oC w sypialni, ok. 25oC w łazience, ok. 21oC w pokoju dziennym.

    Po trzecie – dostęp do świeżego powietrza

    Człowiek wykonuje 22 tysiące oddechów dziennie, dlatego tak ważny jest dostęp do świeżego powietrza. Aby uzyskać optymalną jakość powietrza wewnątrz pomieszczenia, należy wietrzyć je 2-4 razy dziennie. Wietrzenie pomieszczeń poprzez okna jest skuteczne i odpowiednie w wielu przypadkach: rano, po wstaniu z łóżka, w trakcie gotowania, po wzięciu prysznica, w trakcie i po sprzątaniu, w trakcie suszenia prania wewnątrz pomieszczenia, po południu, po powrocie do domu, przed snem.

    Po czwarte – dostęp do światła dziennego

    Światło słoneczne wpływa na poprawę nastroju, sprzyja lepszej wydajności, produktywności i nauce. Jego brak lub ograniczony dostęp może powodować zaburzenia snu, stres, otyłość, zmęczenie i chorobę afektywną sezonową (SAD). Światło słoneczne jest zatem naturalnym antydepresantem. Jak pokazują badania – zmniejsza również ryzyko wystąpienia infekcji górnych dróg oddechowych.

    Po piąte – odpowiedni poziom wilgotności

    Działania takie jak sprzątanie, gotowanie czy kąpiel zwiększają poziom wilgotności powietrza. Aktywność czteroosobowej rodziny powoduje, że do powierza w domu trafia średnio 10 litrów wody dziennie. Typowym efektem jest wilgoć skraplająca się na szybach. Może temu zaradzić szczególna dbałość o odpowiednią wymianę powietrza w domu poprzez regularne wietrzenie pomieszczeń takich jak kuchnia, łazienka.

    Więcej informacji na temat wpływu budynków na zdrowie ludzi znajduje się na stronie www.velux.pl/zdrowedomy

    [1] Jak podała do publicznej informacji Państwowa Agencja Prasowa 5 marca 2018 roku.