Tag: saint-gobain

  • Grupa saint-gobain przeprowadziła rebranding marek isover, rigips i weber

    Grupa saint-gobain przeprowadziła rebranding marek isover, rigips i weber

    Grupa Saint-Gobain, światowy lider w dziedzinie lekkiego i zrównoważonego budownictwa, znany ze swoich innowacyjnych rozwiązań wpisujących się w założenia zrównoważonego rozwoju – w tym gospodarki obiegu zamkniętego, przeprowadziła rebranding trzech swoich marek: ISOVER, RIGIPS i WEBER. Zmiany mają na celu nie tylko odświeżenie wizerunku logotypów, ale też podkreślenie kluczowych wartości Grupy, wyrażonych w jej celu nadrzędnym „MAKING THE WORLD A BETTER HOME”.

    Nowy system identyfikacji wizualnej podkreślający wartości Grupy

    Jedną z kluczowych ambicji Saint-Gobain, ujętą w długofalowej strategii Grupy, jest transformacja rynku budowlanego idąca w parze z dbałością o potrzeby człowieka i planety. Aby mocniej podkreślić, jak ważna dla osiągnięcia tego celu jest silna współpraca całej Grupy, zdecydowano o rebrandingu trzech marek z jej portfolio: ISOVER, RIGIPS i WEBER. W ramach zmian, które obejmą nie tylko logotypy, ale cały system identyfikacji wizualnej, łącznie z materiałami firmowymi czy opakowaniami produktów, ujednolicono czcionkę, zastępując wcześniejsze wersje miękkimi formami oraz wprowadzono dodatkowe elementy w postaci figur geometrycznych: koła (ISOVER), kwadratu (RIGIPS) i trójkąta (WEBER), co ma uwypuklić fakt, że rozwiązania oferowane przez każdą z marek, są względem siebie komplementarne.

    Rebranding marek ISOVER, RIGIPS i WEBER ma na celu przede wszystkim zwizualizowanie wartości priorytetowych dla Saint-Gobain, a więc troskę o zrównoważony rozwój plany, innowacyjność, bliskość z klientami i efektywność rozwiązań. Grupa oferuje m.in. produkty posiadające pełną dokumentację techniczną oraz deklaracje środowiskowe EPD. Co więcej, Saint-Gobain konsekwentnie inwestuje w innowacje (w tym nowoczesne, posiadające odpowiednie certyfikaty rozwiązania systemowe), aby dostarczać kompleksowe produkty pozwalające zwiększyć efektywność prac budowlanych i budować jeszcze bliższe relacje z klientami. Wprowadzone zmiany w obszarze identyfikacji wizualnej marek ISOVER, RIGIPS i WEBER, w tym ujednolicenie i unowocześnienie logotypów, akcentują determinację Saint-Gobain do odziaływania w kierunku pozytywnej transformacji rynku budowlanego za pośrednictwem połączonych sił wszystkich marek Grupy.

    Ewolucja wyrażona zmianami w warstwie wizualnej

    Przeprowadzony w Polsce rebranding marek ISOVER, RIGIPS i WEBER to element globalnych działań grupy Saint-Gobain mających na celu uspójnienie systemu identyfikacji wizualnej w poszczególnych krajach, w których spółka ma swoje oddziały. Ujednolicenie logotypów ISOVER, RIGIPS i WEBER ma wykazać silne powiązanie marek z portfolio Saint-Gobain, w tym komplementarność oferowanych w ich ramach rozwiązań systemowych, które wzajemnie się uzupełniają i zwiększają efektywność prac budowlanych. W ostatnich latach duży nacisk Grupa kładzie na łączenie doświadczenia i kompetencji rynkowych marek, tak, by skuteczniej docierać do nowych odbiorców, zaspokajać ich potrzeby oraz spełniać rosnące wymagania, jakie stawia producentom branża budowlana. Wprowadzone zmiany – atrakcyjne, nowoczesne logotypy, w których ujednolicona czcionka złagodziła formę, a jednocześnie nadal nawiązuje do wcześniejszych wersji – podkreślają nieustanną ewolucję Grupy Saint-Gobain, która nie tylko chce podążać za trendami w branży, ale dzięki wdrażanym innowacjom, wyznaczać kierunek zmian.

    Zachęcamy do obejrzenia materiału filmowego:

    Współpraca reklamowa

  • Nie tylko ochrona przed przeciekaniem. O czym jeszcze pamiętać wykonując hydroizolację pokrycia na dachu płaskim?

    Nie tylko ochrona przed przeciekaniem. O czym jeszcze pamiętać wykonując hydroizolację pokrycia na dachu płaskim?

    Dach to jeden z najbardziej narażonych na zniszczenie elementów konstrukcji budynku. Nie dość, że oddziałują na niego czynniki atmosferyczne – deszcz, wiatr, słońce czy mróz – to jeszcze może być poddawany intensywnej eksploatacji (zwłaszcza w przypadku obiektów komercyjnych) czy dużym obciążeniom mechanicznym, np. w związku z montażem instalacji fotowoltaicznej czy klimatyzacyjnej. Szczególnym wyzwaniem staje się zatem odpowiednie zabezpieczenie pokrycia dachowego, które nie tylko ochroni je przed przeciekaniem, ale też uszkodzeniami mechanicznymi. Jak zatem wykonać skuteczną hydroizolację dachu płaskiego, która będzie w stanie wytrzymać nawet bardzo skrajne obciążenia?

    Więcej niż ochrona przed wodą

    Dachy płaskie, które ze względu na swoją konstrukcję odprowadzają wodę znacznie gorzej niż dachy skośne, wymagają wyjątkowo skutecznego zabezpieczenia przed wodą. W ich przypadku szczególnego znaczenia nabiera zatem prawidłowa hydroizolacja, która powinna iść w parze z odpornością termiczną i mechaniczną. Tak duże wymagania względem tego typu dachów sprawiają, że w ostatnich latach na popularności zyskują tzw. dachy odwrócone, w których hydroizolacja jest układana bezpośrednio na podłożu, którym zazwyczaj jest strop betonowy. Warto przy tym podkreślić, że dach odwrócony sprawdza się zarówno w przypadku nowego budownictwa, jak i podczas renowacji starych dachów płaskich, gdyż pozwala na zachowanie istniejącej zabudowy dachowej. W odróżnieniu od dachu z tradycyjnym układem warstw pozwala na niemal dowolne użytkowanie połaci dachowej, bez obaw o jej uszkodzenie czy zniszczenie, a dodatkowo zapewnia ochronę warstwy hydroizolacji przed czynnikami atmosferycznymi (promieniowanie UV, opady gradu, itp.) i uszkodzeniami mechanicznymi podczas kolejnych etapów robót czy w trakcie eksploatacji obiektu. Tego rodzaju dach można też zamienić w tzw. dach zielony, a więc pokryty roślinnością i stanowiący dodatkowe miejsce do komfortowego wypoczynku. Tak jak w przypadku tradycyjnych dachów płaskich kluczowa jest jednak prawidłowa hydroizolacja.

    Hydroizolacja dachu z systemem MARISEAL SYSTEM® od marki Maris (2)

    „Rozwiązaniem, które pozwoli na skuteczne zabezpieczenie zarówno nowych, jak i remontowanych dachów i to zarówno płaskich, jak i skośnych, są płynne membrany poliuretanowe. W odróżnieniu od innych produktów dostępnych na rynku nie stanowią dodatkowego obciążenia konstrukcji, dlatego świetnie sprawdzają się także w przypadku dachów z ograniczoną nośnością. Przykładem takiego rozwiązania jest MARISEAL SYSTEM® od marki Maris, czyli zaawansowany technologicznie system hydroizolacji z płynnego poliuretanu. W jego skład wchodzą różne produkty, które dobiera się w zależności od charakterystyki dachu, jednak za każdym razem umożliwiają one stworzenie powłoki stanowiącej skutecznie zabezpieczenie przed przeciekaniem i uszkodzeniami mechanicznymi, co istotnie przedłuża żywotność dachu. Dodatkowo, membrana może być nakładana bezpośrednio na istniejące pokrycia dachowe, co eliminuje potrzebę ich demontażu i związane z tym koszty. Z kolei szybkość wiązania sprawia, że przestój w użytkowaniu dachu jest bardzo krótki, co jest kluczowe w przypadku gdy jest on wykorzystywany komercyjnie”, tłumaczy Michał Bucik, Senior Product Manager SAINT-GOBAIN.

    Odnawiając dach możesz zadba o niższe rachunki

    Odporność na skrajne warunki pogodowe czy uszkodzenia mechaniczne to jedno, ale warto też pamiętać, że pod wpływem wysokich temperatur powierzchnia dachu jest w stanie osiągnąć temperaturę nawet 80 °C. Znaczna część tego ciepła przedostaje się bezpośrednio do pomieszczeń, a to z kolei może powodować dyskomfort u przebywających w nich osób, problemy z koncentracją, zmęczenie, a nawet konsekwencje zdrowotne – ból i zawroty głowy czy omdlenia. Wyzwaniem staje się więc zapewnienie optymalnej temperatury w pomieszczeniach, tym bardziej, że jest to jeden z wymogów, jakie nakłada na pracodawców obowiązujące prawo. Pewną ulgę w walce z upałami może przynieść zastosowanie wentylatorów i urządzeń klimatyzacyjnych, jednak wiąże się ono z wysokimi rachunkami za energię elektryczną, która w związku z obowiązującym od lipca tego roku odmrożeniem cen ma dodatkowo podrożeć. Projektując nowy dach lub planując renowację już istniejącego poszycia warto zatem wyeliminować problem jakim jest przenikanie ciepła z powierzchni dachu do pomieszczeń. Rozwiązaniem mogą być płynne hydroizolacje aplikowane na dachach, które odbijają promienie słoneczne, jednocześnie obniżając temperaturę we wnętrzach budynku.

    „Jednym z przełomowych rozwiązań pozwalających skutecznie ograniczyć nagrzewanie się powierzchni dachu są płynne membrany poliuretanowe. Przykładem takiego produktu jest innowacyjny system COOL ROOF od marki Maris. Dzięki wykorzystaniu unikalnego poliuretanu opartego w 100% na bazie wody (bez dodatku rozpuszczalników) oraz różnego rodzaju membran i lakierów jest on w stanie skutecznie odbijać światło słoneczne (frakcja energii słonecznej odbitej od dachu na poziomie nawet 89%) oraz zwiększyć emisję cieplną (zdolność dachu do uwalniania pochłoniętego ciepła do 88%). Dzięki temu zmniejsza się temperatura wewnątrz budynku (co wpływa na podniesienie komfortu przebywających w nim osób) oraz zużycie energii wykorzystywanej przez urządzenia klimatyzacyjne”, wyjaśnia Michał Bucik, Senior Product Manager SAINT-GOBAIN.

    Dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych technologii producenci wyrobów budowlanych są w stanie dostarczać rozwiązania, które nie tylko stanowią odpowiedź na rosnące wymagania architektów i inwestorów, ale też wyznaczają nowe standardy w branży. Dotyczy to także hydroizolacji dachów – nowoczesne, płynne membrany poliuretanowe nie tylko stanowią skuteczne zabezpieczenie pokrycia dachowego, ale też pozwalają uzyskać dodatkowe korzyści np. w postaci ograniczenia nagrzewania się budynków.

    Hydroizolacja dachu z systemem MARISEAL SYSTEM® od marki Maris (1)

    Współpraca reklamowa

  • Od lipca wzrosną koszty użycia klimatyzacji, a temperatury w Polsce coraz bardziej dają się nam we znaki. Jak zmniejszyć koszty chłodzenia budynku?

    Od lipca wzrosną koszty użycia klimatyzacji, a temperatury w Polsce coraz bardziej dają się nam we znaki. Jak zmniejszyć koszty chłodzenia budynku?

    Zmiany klimatu powodują, że w ostatnich latach mamy do czynienia z falą upałów, która nie omija także Polski. W kontekście planowanego na lipiec tego roku odmrożenia cen energii elektrycznej możemy się zatem spodziewać istotnego wzrostu kosztów utrzymania budynków związanych z ich chłodzeniem i użyciem urządzeń klimatyzacyjnych. Jak zatem zmniejszyć rachunki za prąd zachowując jednocześnie komfort termiczny w pomieszczeniach? Sposobem może być zastosowanie nowoczesnych materiałów budowlanych, które ograniczają nagrzewanie się obiektów.

    Choć mamy dopiero połowę roku, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej już odnotował rekord temperatury – w marcu w Krakowie termometry wskazały 25,7°C i była to najwyższą wartość, jaką zanotowano dla tego miesiąca od początku prowadzenia pomiarów. Z kolei, jak wynika z danych GRID Warszawa, średnia roczna temperatura w 2021 roku w Polsce była aż o 8,6 °C (16%) wyższa niż w 1971 roku. Niestety, w związku ze wzrostem temperatur spowodowanym ociepleniem klimatu rośnie zapotrzebowanie na energię elektryczną niezbędną do pracy urządzeń klimatyzacyjnych, a to z kolei powoduje wzrost kosztów eksploatacji budynków i ma negatywny wpływ na środowisko.

    Coraz wyższe koszty chłodzenia budynków

    Klimatyzacje stanowią obecnie standardowy element wyposażenia nowych inwestycji, zwłaszcza obiektów przemysłowych, użyteczności publicznej i tych o przeznaczeniu komercyjnym. Jak wynika z analiz Międzynarodowej Agencji Energii (IEA) w 2019 roku chłodzenie pomieszczeń było odpowiedzialne za emisję około 1 gigatony CO2 (GtCO2) i prawie 8,5% całkowitego końcowego zużycia energii elektrycznej na świecie. To jednak nie jedyne negatywne konsekwencje wynikające z intensywnego użytkowania urządzeń klimatyzacyjnych.
    – Biorąc pod uwagę planowane na lipiec tego roku odmrożenie cen energii elektrycznej i prognozowane fale upałów możemy się spodziewać, że właściciele i administratorzy budynków posiadających urządzenia klimatyzacyjne będą musieli liczyć się z gigantycznym wzrostem kosztów utrzymania obiektów. Tymczasem zapewnienie optymalnej temperatury w pomieszczeniach to jeden z wymogów, jakie nakłada na pracodawców obowiązujące prawo – mówi Michał Bucik, Product Manager SAINT-GOBAIN. – Trzeba też pamiętać, że wysokie temperatury mają negatywny wpływ na efektywność pracy i komfort przebywających w budynku osób – dodaje.

    Jak zatem skutecznie chronić się przed upałami bez ponoszenia ogromnych kosztów? Z pomocą przychodzą nam nowoczesne technologie wykorzystywane przez producentów materiałów budowlanych.

    Nowoczesne technologie budowlane dla niższych rachunków

    Jednym z najbardziej nagrzewających się elementów konstrukcji budynku jest jego dach. Duża powierzchnia, narażona na bezpośrednie oddziaływanie promieni słonecznych, pod wpływem wysokich temperatur jest w stanie osiągnąć temperaturę nawet 80 °C. Znaczna część tego ciepła przedostaje się bezpośrednio do pomieszczeń, a to z kolei może powodować dyskomfort u przebywających w nich osób, problemy z koncentracją, zmęczenie, a nawet konsekwencje zdrowotne – ból i zawroty głowy czy omdlenia. Warto więc wyeliminować przyczynę tego problemu, a nie jedynie zapobieganiem jego negatywnym skutkom. Rozwiązaniem mogą być płynne hydroizolacje aplikowane na dachach, które odbijają promienie słoneczne, jednocześnie obniżając temperaturę we wnętrzach budynku.
    – Jednym z przełomowych rozwiązań pozwalających skutecznie ograniczyć nagrzewanie się powierzchni dachu są płynne membrany poliuretanowe. Przykładem takiego produktu jest innowacyjny system COOL ROOF – nowość od marki Maris, wiodącego producenta rozwiązań na bazie poliuretanów wykorzystywanych w pracach hydroizolacyjnych, ochronnych i naprawczych będącego częścią międzynarodowej grupy SAINT-GOBAIN. Dzięki wykorzystaniu unikalnego poliuretanu opartego w 100% na bazie wody (bez dodatku rozpuszczalników) oraz różnego rodzaju membran i lakierów jest on w stanie skutecznie odbijać światło słoneczne (frakcja energii słonecznej odbitej od dachu na poziomie nawet 89%) oraz zwiększyć emisję cieplną (zdolność dachu do uwalniania pochłoniętego ciepła do 88%). Dzięki temu zmniejsza się temperatura wewnątrz budynku (co wpływa na podniesienie komfortu przebywających w nim osób) oraz zużycie energii wykorzystywanej przez urządzenia klimatyzacyjne – wyjaśnia Michał Bucik, Product Manager SAINT-GOBAIN.

     

    Skuteczne rozwiązania także dla starego budownictwa

    W przypadku nowo powstających budynków sięganie po rozwiązania pozwalające ograniczyć nagrzewanie się dachu i tym samym zwiększyć efektywność energetyczną powoli staje się standardem. Problem pojawia się w przypadku obiektów już istniejących. I tu z pomocą także przychodzą nam wspomniane płynne membrany dachowe.
    – W odróżnieniu od wielu innych rozwiązań dostępnych na rynku płynne membrany dachowe mogą być stosowane nie tylko na nowych, ale też remontowanych dachach i to zarówno płaskich, jak i skośnych. Jednocześnie świetnie sprawdzają się w przypadku dachów z ograniczoną nośnością, ponieważ nie stanowią dla nich dodatkowego obciążenia. Dodatkową zaletą jest wysoka wydajność oraz łatwość i szybkość aplikacji – może być nakładany bezpośrednio na istniejące pokrycia dachowe, co eliminuje potrzebę ich demontażu i związane z tym koszty. Ponadto, szybkość wiązania membrany sprawia, że przestój w użytkowaniu dachu jest bardzo krótki, a to z kolei jest kluczowe w przypadku gdy jest on wykorzystywany komercyjnie. Warto też podkreślić, że stworzona z jego pomocą powłoka stanowi skutecznie zabezpieczenie przed przeciekaniem i uszkodzeniami mechanicznymi, co istotnie przedłuża żywotność dachu – tłumaczy Michał Bucik.

    Zwiększenie energooszczędności budynków wyzwaniem dla całej branży

    Dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych technologii producenci wyrobów budowlanych są w stanie dostarczać rozwiązania, które nie tylko stanowią odpowiedź na rosnące wymagania inwestorów, ale też wyznaczają nowe standardy w branży. Dotyczy to także dążenia do zwiększenia efektywności energetycznej i trwałości budynków oraz obniżenia kosztów ich eksploatacji.
    – Wprowadzane na rynek innowacje produktowe to szansa na walkę m.in. z rosnącymi kosztami chłodzenia budynków. Przykładowo – zastosowanie systemu płynnych membran poliuretanowych COOL ROOF pozwala na uzyskanie bardzo wysokiego poziomu współczynnika odbicia promieniowania słonecznego SRI, który w zależności od zastosowanego rozwiązania może wynosić od 104 do nawet 113. Biorąc pod uwagę, że maksymalna możliwa do uzyskania wartość współczynnika RSI to 130, jest to bardzo dobry wynik, który znacząco przyczynia się do ograniczenia stopnia nagrzewania się powierzchni dachu i pozwala obniżyć jego temperaturę do 40°C – informuje ekspert SAINT-GOBAIN.

    Współpraca reklamowa

  • Emocje, misja, architektura. Rozmawiamy z Agnieszką Kalinowską-Sołtys

    Emocje, misja, architektura. Rozmawiamy z Agnieszką Kalinowską-Sołtys

    Wykonuje swą pracę szczerze, zaszczepiając kreatywnego ducha w każdym z prowadzonych przez nią projektów. Współzarządza jednym z czołowych biur projektowych w kraju, mogąc poszczycić się doświadczeniem popartym wieloma prestiżowymi nagrodami. Tworzy architekturę wszechstronną, organiczną i dostosowaną do otaczającego ją kontekstu. „W idealnym świecie chcę projektować i budować budynki, które nie będą negatywnie oddziaływać na środowisko” – arch. Agnieszka Kalinowska-Sołtys, członek zarządu i partner w APA Wojciechowski Architekci, prezes SARP i ekspert w dziedzinie zielonej architektury, opowiada nam o swej pasji bycia architektem. Zdradza też, dlaczego warto startować w konkursach, takich jak Saint-Gobain Glass Design Award.

    APA_AGNIESZKA_KALINOWSKA_SOLTYS-122

    Od lat jest Pani związana z APA Wojciechowski Architekci – jednym z największych biur architektonicznych w Polsce. Właśnie tu powstały znakomite projekty, takie jak biurowce Alchemia I i II w Gdańsku, czy rewitalizacja stołecznej Elektrowni Powiśle, których jest Pani współautorką. Budynki zebrały wiele nagród i wyróżnień w prestiżowych konkursach architektonicznych, zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej. Na czym polegał Pani udział w tych projektach?

    Agnieszka Kalinowska-Sołtys: Miałam przyjemność być członkiem większego zespołu, który pracował nad wspomnianymi projektami. W przypadku Alchemii koncepcję tworzyło kilkanaście osób, ale nad Elektrownią Powiśle pracowało ich już ponad sześćdziesiąt. Osobiście byłam odpowiedzialna za część związaną z szeroko pojętą ekologią; obniżenie śladu węglowego, wykorzystanie systemów certyfikacji czy przygotowywanie rozwiązań zmniejszających stopnień oddziaływania budynku na środowisko.

    Zatrzymajmy się na moment przy rewitalizacji stołecznej Elektrowni Powiśle, która otrzymała nagrody „Fashion Biznes Trends Awards 2022 – Modne Miejsce”, „MIPIM Award 2021 – Best Mixed-Use project”, „Golden Trezzini Award 2021 – Finalist” i wiele innych. Na czym polega fenomen tego projektu? Za co został on doceniony w tak licznych konkursach?

    – Początki Elektrowni sięgają 1908 roku i musimy mieć świadomość, że budynek, a właściwie architektura, były w tym konkretnym przypadku swego rodzaju „opakowaniem” dla technologii. Nikt nie myślał specjalnie o architekturze przemysłowej jako czymś pięknym, twórczym i estetycznym. Po 100 latach widzimy, że to „opakowanie” i jego technologia, która była oparta na konstrukcji żelnbetowej, ze stali nitowanej oraz z cegieł, wciąż pozostaje wyjątkowa i zachwycająca. Inwestor umiejętnie przemyślał dobór nowych funkcji do tego miejsca. Sama Elektrownia Powiśle pełni rolę przestrzeni służącej spotkaniom i rozrywce. Możemy tu kupić zarówno markową odzież, jak i świetne jedzenie na każdą kieszeń. Na terenie Elektrowni Powiśle są również nowe budynki biurowe, mieszkaniowe i hotel, którego budowa właśnie się kończy. Myślę, że najważniejszym dla miasta jest fakt, że cały czas toczy się tu życie.

    Jak udało się Pani połączyć pracę w dużej, renomowanej firmie architektonicznej z budowaniem marki własnej?

    – Odpowiem przewrotnie – nie mam marki własnej, jestem częścią APA Wojciechowski Architekci. Tworzymy tę pracownię razem z Szymonem Wojciechowskim, Michałem Sadowskim, Witkiem Dudkiem i resztą zarządu. Czasem wspominam żartobliwie, że wszyscy nosimy tu nazwisko Wojciechowski. Szymon Wojciechowski jest naszym liderem, prezesem i sercem, które tworzy pracownię. Marka własna pojawiła się przypadkowo, ponieważ zajmuję się szeroko pojętą ochroną środowiska, myślę o zmianach klimatu, ale też uświadamiam architektów jak budownictwo wpływa na środowisko i co możemy zrobić, żeby ograniczyć tego skutki. W idealnym świecie chcielibyśmy projektować i budować budynki, które nie będą w żaden sposób negatywnie oddziaływały na środowisko. Doczekać się technologii, które potrafią wyłapywać dwutlenek węgla i inne szkodliwe gazy cieplarniane z atmosfery, aby aktywnie poprawiać jakość środowiska.

    Pozostańmy w tym temacie. Jest Pani uznaną ekspertką od tzw. zrównoważonej architektury. Od 2010 roku posiada Pani uprawnienia do certyfikacji budynków BREEAM i LEED, jest również audytorem systemu „Zielony Dom” oraz członkiem komisji weryfikacyjnej certyfikacji „Green Building Standard”. Ma Pani na koncie liczne publikacje na temat zielonych budynków i zrównoważonego rozwoju miast. Skąd wypływa takie podejście do projektowania, architektury i urbanistyki?

    – Kiedy w 2010 rozpoczęłam pracę w APA Wojciechowski, zmierzyłam się z zasadniczym pytaniem: czym chciałabym się zająć? Wybrałam podejście do certyfikacji zielonych budynków. Wpływ na tę decyzje miały moje wcześniejsze zainteresowania budynkami pasywnymi i wykorzystywaniem np. pozyskanego z otoczenia ciepła oraz chłodu, aby projekt dobrze funkcjonował bez energii z sieci elektrycznej. W APA Wojciechowski udało mi się rozwijać certyfikację BREEM, LEED, WELL Building Standard i wiele innych certyfikatów.

    Jak te certyfikaty wykorzystuje się na co dzień w pracy architekta?

    – Są świetnym narzędziem do projektowania i zarządzania budynkami, które mają dzięki temu „mniej szkodzić”. Tu pojawia się myślenie o zmianach klimatycznych i przyszłości kolejnych pokoleń. Istnieją symulacje, które pokazują, że jako społeczeństwo będziemy musieli się zmierzyć z wieloma wyzwaniami klimatycznymi, których w tej chwili jeszcze nie ma. Część lądów, a nawet miast, zostanie zalanych, pojawią się ekstremalnie wysokie temperatury i bardzo gwałtowne zjawiska pogodowe więc trzeba będzie budować tak, żeby ludzie w budynkach mogli być bezpieczni.

    Czy są rozwiązania, które pomogą zapobiec skutkom zmian klimatycznych?

    – Jest mnóstwo aspektów tego tematu, które według mnie są fascynujące: np. jak możemy wpływać na zmianę podejścia do architektury i urbanistyki? Już dziś projektujemy budynki z myślą o tym, że po 20, 30, 50 latach powinny nadal funkcjonować dobrze, a tym samym być przygotowane na bardziej gwałtowne zjawiska, typu huragany, intensywne wiatry, czy nawet ekstremalne temperatury.

    W ubiegłym roku została Pani 27. prezesem SARP i pierwszą w 88-letniej historii stowarzyszenia, kobietą na tym stanowisku. Jak odnajduje się Pani w nowej roli?

    – Zaczęłam od stanowiska wiceprezesa SARP do spraw środowiska i ochrony klimatu, tematów szczególnie mi bliskich. Zarząd Główny SARP uznał jednak, że mogę zrobić coś więcej, a walny zjazd delegatów wybrał mnie na prezesa znaczną większością głosów. Pokazało mi to jak olbrzymi kredyt zaufania mam wśród kolegów architektów z SARP. Mam nadzieję, że w kolejnych kadencjach SARP też będzie miał na czele kobiety.

    To ogromne wyróżnienie, które jednak uświadamia nam nieco smutną prawdę o dotychczasowej pozycji kobiet w świecie rodzimej architektury. Jaka, Pani zdaniem, jest rola i miejsce płci pięknej w tej dziedzinie?

    – Rola kobiet w architekturze bardzo się zmieniła. Pierwsze kobiety zaczęły uczy się tego zawodu zaledwie kilkadziesiąt lat temu. Kiedy SARP powstawał, to architektek właściwie nie było. W tej chwili na tym kierunku studiów jako kobiety mamy większość. Cieszy mnie to, bo uważam, że kobiety mają świetne predyspozycje do wykonywania tego zawodu.

    Pozostając w temacie kobiet w branży nieruchomości. W 2018 roku została Pani potrójną laureatką konkursu Top Woman in Real Estate. Od 2019 roku także mentorką programu Top Woman, gdzie dzieli się Pani wiedzą i doświadczeniem z młodymi kobietami rozpoczynającymi swoją karierę zawodową…

    – Rok 2018 był faktycznie bardzo owocny, jeśli chodzi o nagrody, ale tak naprawdę większą przyjemność sprawiał mi mentoring. Może dlatego, że mogłam dzielić się z młodymi kobietami swym doświadczeniem. Jestem feministką, uważam, że równouprawnienie jest ogromnie ważne i warto wpierać kobiety, które stoją na progu swej kariery.

    Jest Pani przewodniczącą jury konkursu architektonicznego Saint-Gobain Glass Design Award. Jak zachęciłaby Pani młodych architektów do promocji własnej osoby poprzez startowanie w takich inicjatywach?

    – Architekt powinien uczyć się całe życie. Kiedy kończymy studia, zdobywamy narzędzia do tego, by zostać w tym zawodzie i właściwie dopiero zaczynamy. Mamy dyplom magisterski, ale dobrym architektem stajemy się po kilku czy kilkunastu latach pracy. Ten konkurs jest na pewno pomocnym etapem w rozwoju młodego człowieka. Pozwala na zmierzenie się z wyzwaniami dotyczącymi rozwiązywania kwestii technicznych, materiałowych, a w tym przypadku także tych zdrowotnych. To także niezwykle prestiżowy konkurs, więc zwycięstwo w nim z pewnością odbije się szerokim echem. Praca architekta to nie tylko kreacja, ale także technologia. Powinniśmy się znać na budownictwie, przepisach prawnych i ekonomii. Udział w konkursach daje możliwość zainspirowania się tym, co robią inni. Konkurs Saint-Gobain Glass Design Award jest dobrą okazją, żeby spróbować wszystko to połączyć.

    Na co będzie Pani zwracać uwagę oceniając zgłoszone do konkursu projekty?

    – Wielu może się wydawać, że na ekologię (śmiech). Ślad węglowy ma znaczenie, ale zdecydowanie nie jest jedynym kryterium. Również bardzo ważna jest estetyka, trwałość i jakość rozwiązań. To dla mnie podstawowe warunki, które musi spełniać dobrze zaprojektowany budynek.

    Więcej o konkursie Saint-Gobain Glass Design Award: https://www.saint-gobain-glass.pl/pl

    Patronat honorowy :
    Łódź Design Festival, Stowarzyszenie Architektów Polskich (SARP), Wydział Architektury Politechniki Warszawskiej

    Patronat medialny :
    Architektura&Biznes, Elle Decoration, Architecture Snob, WhiteMAD, Designteka.pl, Foorni.pl, Czas na Wnętrze, MAGAZIF.com, Bryła, Design Alive, Architektura Murator, Urządzamy.pl, Sztuka-wnętrza.pl, Sztuka-architektury.pl, BIZNES.meble.pl, Domosfera.pl, LABEL, Builder

  • Brawo Domy Pasywne z kolejnymi certyfikatami Saint-Gobain

    Brawo Domy Pasywne z kolejnymi certyfikatami Saint-Gobain

    Na początku lutego br. w domu modelowym w Stawigudzie Fabrice Didier, dyrektor marketingu Saint-Gobain wręczył właścicielowi Grupy Brawo, arch. inż. Jackowi Roćko dokumenty potwierdzające parametry i komforty dwóch kolejnych domów jednorodzinnych. Mowa o skrajnie różnych realizacjach, które jednak doskonale pokazują ogrom możliwości, jakie oferuje inwestorom budownictwo energooszczędne i prefabrykowane.

    – Cztery lata temu w Stawigudzie otwieraliśmy pierwszy dom modelowy w standardzie MULTICOMFORT Saint-Gobain. Dziś architektom Brawo Domy Pasywne przekazujemy atesty dla dwóch wyjątkowych realizacji. To ogromny zaszczyt, że nasz program habitatowy ma partnera, który świadomie wdraża założenia innowacyjnego budownictwa – mówił Piotr Dąbkowski, Krajowy Menadżer Sprzedaży PREFAB & MULTICOMFORT.

    Tylko dla dwojga

    Inwestorzy z Bartąga kierując się troską o niskie opłaty eksploatacyjne, postanowili zamienić większe mieszkanie na dom o mniejszej powierzchni. Pragnęli wybudować budynek, który zapewni im pełny komfort na emeryturze. Co to oznacza? Z pewnością niskie rachunki, bezproblemowe ogrzewanie, bezpieczeństwo oraz łatwy dostęp do wszystkich pomieszczeń. Z uwagi na krótki czas budowy, klienci zdecydowali się na technologię prefabrykatów w szkielecie drewnianym.Aby zapewnić sobie gwarancję wszystkich korzyści, postawiono na kompleksowy proces certyfikacji Saint-Gobain z udziałem Krajowej Agencji Poszanowania Energii. Projektanci Brawo Domy Pasywne wybiegając niejako w przyszłość, zaproponowali projekt dopasowany do wszystkich potrzeb inwestorów. W efekcie powstał parterowy dom dla dwojga o wyjątkowej, prostej bryle. Nowoczesny charakter budynku tworzą panoramiczne okna, dach bez okapu oraz ciekawa elewacja w kontrastowych kolorach. Dom wyposażony jest w łatwe w obsłudze i ekologiczne ogrzewanie gazowe bazujące na gazie butli. Gwarantem zatrzymania energii cieplnej jest solidna i szczelna bryła doposażona w trzyszybowe okna oraz energooszczędne drzwi. W tej kwestii główną rolę odegrały produkty ISOVER, WEBER, RIGIPS oraz Glassolutions. Z racji tego, że budynek zużywa poniżej 40kWh/m²rok, ogrzewanie domu jest tańsze, niż w budownictwie standardowym.

    Podziw i… zazdrość!

    Imponująca powierzchnia, przestronne wnętrza oraz niespotykane, panoramiczne okna, za którymi rozciąga się przepiękny widok na jezioro Wulpińskie – realizacja Brawo Domy Pasywne w Tomaszkowie to spełnienie wszystkich marzeń o domu. I co najważniejsze – energooszczędnym! Projekt zajmuje dumne miejsce w portfolio partnera programu Saint-Gobain i nie ukrywajmy – jest z pewnością powodem zazdrości sąsiadów. Nic dziwnego – pomimo dużych rozmiarów piętrowej bryły i skomplikowania wielopołaciowego dachu udało się w tym budynku osiągnąć niskie zużycie energii na poziomie poniżej 40 kWh/m²rok. Rozłożystą bryłę domu ogrzewa instalacja gazowa zasilana gazem ziemnym. Tym samym połączono wizję budownictwa energooszczędnego z marzeniem o naprawdę dużym domu dla wielopokoleniowej rodziny. Sekretem realizacji z Tomaszkowa jest bryła zaprojektowana według ściśle określonych wymogów oraz profesjonalne wykonawstwo zgodnie z zachowaniem wszystkich etapów procesu certyfikacji Saint-Gobain. Zapewnienie czterech komfortów i wynikających z nich niskich kosztów eksploatacji jest gwarancją dla inwestorów, że ten duży dom w przyszłości nie stanie się tzw. skarbonką bez dna, ale będzie generować oszczędności. Co więcej, powodem do dumy – tak dla firmy, jak i właścicieli – jest fakt, że budynek w najmniejszym nawet stopniu nie przyczyni się do zanieczyszczenia warmińskiej przyrody, której piękny krajobraz widać z panoramicznych okien na parterze i piętrze.

    Więcej informacji o rozwiązaniach PREFAB Saint-Gobain dla domów szkieletowych i prefabrykowanych na stronie www.budujdomyszkieletowe.pl/

  • Climatop Family Eco. Ciepłe przeszklenia podstawą energooszczędnego domu

    Climatop Family Eco. Ciepłe przeszklenia podstawą energooszczędnego domu

    W standardowym budownictwie aż 25% energii cieplnej ucieka z domu przez okna. Rozwój technologii pozwolił jednak na zniwelowanie tych strat, przez co w domach pasywnych i energooszczędnych taka sytuacja nie ma już miejsca. Pakiety CLIMATOP FAMILY ECO od Glassolutions gwarantują wysoką izolacyjność oraz źródło dodatkowej energii cieplnej. Okna nie stanowią już słabego punktu budynku.

    Na koszty utrzymania domu czy mieszkania duży wpływ ma poziom izolacji termicznej. Współczesna architektura skupia się na maksymalnym wykorzystaniu energii odnawialnej, dlatego też konstruktorzy Saint-Gobain postanowili rozwiązać ten problem i wykorzystać energię dostarczaną nam przez samą naturę. Inspiracja ta posłużyła do powstania pakietów dwukomorowych szyb CLIMATOP FAMILY ECO zapewniających użytkownikom dodatkowe korzyści ekonomiczne.

    Korzystaj z południa

    Aby dom był energooszczędny, jego projekt musi zakładać poprawne rozmieszczenie przeszkleń. Duże, przestrzenne okna powinny znaleźć się na południowej, dobrze nasłonecznionej stronie elewacji, a mniejsze – chroniące przed utratą energii – na północnej. To podstawa do zagwarantowania nam optymalnego pozyskania naturalnego ciepła z promieni słonecznych. Współczynnik przenikania ciepła pakietów szybowych ECOsun wynosi Ug=0,6 W/m2K. Wykorzystane w nich powłoki niskoemisyjne zatrzymują energię cieplną wewnątrz pomieszczeń, jednocześnie przepuszczając większą ilość darmowego ciepła do wnętrza. Dwukomorowy zestaw dużych przeszkleń pozwoli nam na wykorzystanie pasywnej energii słonecznej. Dzięki wysokiemu współczynnikowi przepuszczalności światła LT na poziomie 73% i energii słonecznej Solar Factor g na poziomie 62% nawet w pochmurne dni zapewnimy sobie lepsze docieplenie oraz doświetlenie pomieszczeń.

    Zabezpiecz północ

    Jak jednak mamy uniknąć wychłodzenia północnej, chłodniejszej strony budynku? Aby ograniczyć straty ciepła, warto zaplanować mniejsze powierzchnie okien i wykorzystać szyby o wysokich parametrach izolacyjności cieplnej. Rozwiązaniom takim dedykowane są pakiety szybowe Eco term, które stanowią barierę dla ucieczki ciepła. Właściwości te udało się uzyskać, dzięki wykorzystaniu powłoki Planitherm One, wypełnieniu komór międzyszybowych izolującymi gazami, jak krypton czy argon oraz wyposażeniu pakietów w innowacyjną ciepłą ramkę Swisspacer, która dodatkowo uszczelnia krawędzie szyb.

    Innowacyjnie znaczy oszczędnie

    Zapewnienie odpowiedniej izolacji termicznej domu bezpośrednio wpływa na komfort życia mieszkańców oraz stan środowiska naturalnego. To także jeden z najważniejszych wymogów technicznych standardu Saint-Gobain Multi-Comfort opracowanego przez Grupę Saint-Gobain. Co ważne, kluczowe produkty dla osiągnięcia bilansu energetycznego, czyli okna i materiały izolacyjne, znajdują również zastosowanie w kontekście termomodernizacji budynków eksploatowanych. Wykorzystanie innowacyjnych rozwiązań technologicznych sprawia, że koszty utrzymania domu mogą być niższe nawet o 40%.

    Więcej informacji na stronie: www.climatopfamily.pl oraz www.glassolutions.pl

  • SGG PRIVA-LITE – dyskrecja i komfort na zaawansowanym poziomie

    SGG PRIVA-LITE – dyskrecja i komfort na zaawansowanym poziomie

    Wyobraźmy sobie szkło, które zgodnie z naszymi potrzebami za pomocą jednego przełącznika w jednej chwili może stać się matowe lub przezierne. Taką możliwość daje nam nowoczesna technologia wykorzystana w „inteligentnym” szkle SGG PRIVA-LITE firmy Saint-Gobain.

    Według najnowszych trendów wnętrzarskich szkło, obok drewna i kamienia, jest coraz częściej wykorzystywane jako materiał wykończeniowy oraz dekoracyjny we wnętrzach. Nie stawia wykonawcom wielu ograniczeń, oferując przy tym szereg nowych możliwości. Zachęceni projektanci wykorzystują szkło jako element partycji szklanych, drzwi, płyt podłogowych, ekranów projekcyjnych czy blatów. Dzięki swoim właściwościom i rozwiniętym technologiom produkcji dodaje ono pomieszczeniu lekkości, podkreśla nowoczesny wystrój oraz stanowi modny akcent zabudowy.

    Za szklaną zasłoną

    Szkło SGG PRIVA-LITE firmy Saint-Gobain łączy funkcjonalność, estetykę oraz gwarantuje dyskrecję. To kompleksowy produkt zapewniający ponadprzeciętny komfort użytkowania. Wszystko to za sprawą ciekłych kryształów (LC) umieszczonych w folii pomiędzy taflami szkła, które pod wpływem pola elektrycznego ulegają uporządkowaniu, zmieniając szkło na przezierne. „Wyłączone” szkło, po odcięciu dopływu prądu, wraca do nieprzeziernej postaci, zapewniając nam pełną prywatność i intymność, nie blokując przy tym źródła naturalnego światła. Szkło SGG PRIVA-LITE w postaci zespoleń szklanych coraz odważniej wchodzi również do naszych domów w miejsce żaluzji czy rolet, podnosząc walory estetyczne oraz designerskie pomieszczenia.

    Oszczędna i ekologiczna ochrona

    Wykorzystanie tego rodzaju szkła oferuje użytkownikowi szereg korzyści. Nieprzejrzysta tafla w stanie nieaktywnym zatrzymuje bowiem 99% promieni UV, dzięki czemu zabezpiecza wrażliwe na działanie promieniowania przedmioty. Może uchronić to między innymi meble, tkaniny oraz farby przed blaknięciem. Warto podkreślić też, że zarówno w stanie przeziernym jak i matowym, szkło zachowuje wysoki poziom przepuszczalności światła na poziomie 77%. Szkło PRIVA-LITE w stanie nieaktywnym nie pochłania energii, natomiast w stanie aktywnym, instalacja potrzebuje jej niewielką ilość, ok. 5 W/m2. Zarządzanie przeziernością szkła PRIVA-LITE odbywa się za pomocą przełącznika, pilota lub specjalnie zaprojektowanego timera.

    Szkło w dobrym stylu

    Szkło SGG PRIVA-LITE może być wykorzystane we wnętrzach domów jednorodzinnych, jako ścianki działowe, drzwi wewnętrzne czy okna przy drzwiach wejściowych, ale także w obiektach hotelowych, biurach, szpitalach czy jednostkach pływających Jako rozwiązania zewnętrzne PRIVA-LITE zawsze musi występować w zespoleniu szklanym, jako dwu- lub trzykomorówka. Własności szkła PRIVA-LITE w stanie OFF pozwalają na zastosowanie go również jako ekrany do projekcji tylnej. SGG PRIVA-LITE występuje zarówno jako szklenie pojedyncze, jak i w pakiecie z dowolną taflą innego szkła, np. powłokowego, kuloodpornego czy ogniowego. Maksymalny wymiar szkła SGG PRIVA-LITE CLASSIC wynosi 1000 x 3000mm, szkła PRIVA-LITE XL 1500 x 3000mm. Wymiar minimalny to – 200 x 300mm. Standardowa grubość to 12 mm. Do wyboru są różne kształty szklanego panelu. PRIVA-LITE jest również dostępne jako szkło gięte.

    Więcej informacji na www.saint-gobain-glass.pl
    www.privalite.com
    www.glassolutions.pl

  • Poradnik dla każdego wykonawcy

    Poradnik dla każdego wykonawcy

    Zespół Techniczny Leca® opracował nowy Poradnik Wykonawcy. Publikacja zawiera informacje i porady, które ułatwią poprawne wykonanie izolacji i wypełnień z Leca® KERAMZYTU.

    Opracowanie liczy prawie 200 stron i zawiera 50 opisów typowych rozwiązań izolacyjnych w nowych i remontowanych budynkach. Pokazane przykłady dotyczą takich zastosowań, jak drenaż i ocieplenie piwnic, izolacja i odciążenie stropów, izolacja podłóg na gruncie, stropodachów, dachów zielonych oraz instalacji, a także geotechnika, rolnictwo i ogrodnictwo. W poradniku można też znaleźć instrukcje, jak przygotować lekki beton lub zaprawę ciepłochronną.

    Sposób wykonania prac przedstawiony jest w kolejnych krokach w odniesieniu do warstw występujących po sobie w przegrodzie. Dodatkowo każde rozwiązanie uzupełnione jest rysunkiem technicznym. Wiele przykładów wzbogaconych jest poradami eksperta i praktycznymi wskazówkami dotyczącymi prac wykonawczych z zastosowaniem Leca® KERAMZYTU.

    Poradnik ma poręczny format. Dzięki temu korzystanie z niego jest wygodne nawet podczas prac na budowie.

    W opracowaniu zawarto część przykładowych rozwiązań. Dużo więcej – bo aż ponad 330 – wraz z rysunkami CAD i specyfikacjami technicznymi wykonania i odbioru robót można znaleźć na stronie www.lecakeramzyt.pl lub zamówić bezpłatną płytę CD przez e-mail: info@leca.pl

  • Energooszczędność i styl – jak to połączyć?

    Energooszczędność i styl – jak to połączyć?

    Standardy budownictwa energooszczędnego dyktowane normami prawa unijnego i polskiego w dużym stopniu determinują założenia projektowe, a w konsekwencji wygląd inwestycji. Wbrew obiegowym opiniom forma jednorodzinnego domu niskoenergetycznego nie musi odbiegać od tradycyjnych modeli. Jak zatem może wyglądać energooszczędny dom przyszłości?

    Pod względem architektonicznym budynki niskoenergetyczne są przykładem synergii nowoczesności i estetyki z ekologią, funkcjonalnością i ponadprzeciętnym komfortem. Co istotne, to właśnie innowacyjne technologie budowy domów pasywnych i niskoenergetycznych pozwalają połączyć w harmonijną całość energooszczędność i styl.

    Ciepło promieni słonecznych

    Największym wyzwaniem w projektowaniu domu niskoenergetycznego jest wkomponowanie bryły w przestrzeń. Z założenia budynek powinien czerpać jak największe ilości światła słonecznego zimą, które jest naturalnym i bezkosztowym sposobem doświetlenia oraz docieplenia wnętrz. Popularnym rozwiązaniem tego problemu jest wykorzystanie zalet ukierunkowania elewacji względem stron świata oraz zaprojektowanie odpowiednich powierzchni przeszklonych. – Kluczową rolę w projekcie domu niskoenergetycznego odgrywają południowa i zachodnia część domu. To tutaj przez cały rok występuje maksymalne nasłonecznienie. Dlatego też te fragmenty elewacji opierane są na dużych przeszkleniach wykonanych z szyb dwukomorowych. W ten sposób zapewniony zostaje stały dopływ światła i energii cieplnej przez cały dzień – wyjaśnia Maciej Mańko, ekspert Programu Saint-Gobain Multi-Comfort i marketing manager Glassolutions. Szklana elewacja jest ponadto wyjątkowo efektownym elementem architektonicznym, stosowanym dotychczas w projektach budynków użyteczności publicznej. Salon otwierający się panoramicznymi oknami na taras i ogród można uznać zatem za jedną z charakterystycznych i niezwykle komfortowych cech domów przyszłości.

    Wyjątkowy klimat poddasza

    Projekty domów pasywnych do niedawna kojarzyły się ze zwartą, minimalistyczną zabudową pozbawioną ozdobników wymagających dodatkowego ocieplania i generujących tym samym większe koszty eksploatacji. Za sprawą nowoczesnych materiałów izolacyjnych projektanci nie muszą rezygnować z lukarn, wykuszy czy poddaszy. Producenci technologii dla budownictwa energooszczędnego proponują kompleksowe rozwiązania izolacji poddaszy, wykorzystujące metody warstwowego układania płyt lub mat wełny szklanej o grubości zwykle nie mniejszej niż 30 cm i niskim współczynniku przewodzenia ciepła. – Istnieje opinia, że domy energooszczędne to kwadratowe bryły z płaskimi dachami. Warto zwalczyć ten mit. W chwili obecnej nowoczesne rozwiązania materiałowe, jak np. metody izolacji dachów skośnych, umożliwiają tworzenie budynków z jednej strony wpisujących się w bardziej tradycyjne gusta estetyczne, a z drugiej realizujących założenia funkcjonalnej energooszczędności, nawet budynków pasywnych bez rezygnacji z komfortu estetyki poddasza. Odpowiednia izolacja dobrze dobranym materiałem jest gwarantem komfortu termicznego, a co za tym idzie finansowego, jak również akustycznego. Innymi słowy poddasze w domu przyszłości gwarantuje wyjątkowo przytulną atmosferę w aspekcie optymalnej temperatury i ciszy bez większych ograniczeń dotyczących kształtowania bryły poddasza – wyjaśnia Anna Gil, ekspert Programu Saint-Gobain Multi-Comfort i kierownik Biura Doradztwa Technicznego ISOVER.

    Stylowe wnętrza w codziennym życiu

    Przyglądając się trendom wnętrzarskim, za dominujące elementy wystroju można uznać szkło oraz dekoracyjne posadzki betonowe (cementowe). W ciepłych, cichych i świeżych wnętrzach domów przyszłości materiały te zyskują nową jakość. – Beton zazwyczaj kojarzony jest z szarością blokowisk czy halami fabrycznymi. W inwestycjach energooszczędnych dekoracyjna samopoziomująca posadzka betonowa stanowi finalną, wierzchnią warstwę użytkową. Posadzka ta może być układana na wyższych kondygnacjach lub stanowić wykończenie jednego z wielu oferowanych przez Saint-Gobain kompleksowych systemów budowy podłóg na gruncie. Rozwiązania te łączy najwyższa dbałość o komfort termiczny oraz akustyczny – mówi Krzysztof Siemak, ekspert Programu Saint-Gobain Multi-Comfort i Product Manager produktów podłogowych Saint-Gobain Weber. Dekoracyjna posadzka betonowa jest zatem nie tylko elementem nadającym wnętrzu unikalny charakter. Z kolei przeszklenia w domach przyszłości stały się o wiele lepiej dostosowane do standardów życia codziennego. Lustra samoczyszczące, bezpieczne i dźwiękoszczelne szkła laminowane, aktywne powłoki o zmiennym poziomie przezroczystości – światowi projektanci proponują rozwiązania technologiczne, które mają ogromne szanse wejść na stałe do repertuaru materiałów stosowanych w aranżacji wnętrz często eksploatowanych i narażonych na zabrudzenia, jak kuchnia czy łazienka. Wytrzymałość, odporność na uderzenia i zarysowania czy dźwiękoszczelność sprawiają, że szkło ma uniwersalne zastosowanie. Niemniej nadal jest materiałem, który w najbardziej elegancki i subtelny sposób optycznie powiększa wnętrza.

    Synergia estetyki i funkcjonalności

    Szczegółowe dyrektywy unijne mogą wydać się ograniczeniami nie do pokonania. Tymczasem polski sektor budowlany dynamicznie się zmienia, korzystając z rozwiązań o światowym standardzie. Nowoczesne materiały budowlane oraz rozwiązania architektoniczne pozwalają realizować założenia planów rozwoju energooszczędności z najwyższą dbałością o estetykę, styl i komfort mieszkańców.

    Więcej informacji na: www.multi-comfort.pl

  • CLIMATOP FAMILY laureatem nagrody TOPBUILDER 2016!

    CLIMATOP FAMILY laureatem nagrody TOPBUILDER 2016!

    10. grudnia w warszawskim Multikinie odbyła się uroczysta Gala wręczenie statuetek TOPBUILDER 2016. Wśród 53. wyróżnionych produktów znalazł się innowacyjny zestaw szybowy opracowany przez Saint-Gobain – CLIMATOP FAMILY!

    CLIMATOP FAMILY to innowacyjne pakiety szybowe stworzone dla najwyższego komfortu użytkowników. Kierując się zasadą zaspokojenia trzech najważniejszych potrzeb mieszkańców domu – ciepła, ciszy oraz bezpieczeństwa – specjaliści firmy Saint-Gobain stworzyli grupę produktową, którą doceniają najbardziej wymagający użytkownicy. Teraz produkt został wyróżniony najbardziej prestiżową nagrodą na polskim rynku budowlanym – tytułem TOPBUILDER 2016.

    Builder w służbie innowacji

    Organizowany już po raz 8., przez magazyn budowlany „Builder”, konkurs ma na celu wyłonienie liderów innowacyjnych technologii, którzy kładą duży nacisk na energooszczędność i poszanowanie środowiska naturalnego, a także wpływają na podnoszenie jakości oraz bezpieczeństwa w całym sektorze budowlanym. Kapituła konkursu w dwuetapowym procesie weryfikacji obok kryteriów, takich jak: jakość, parametry techniczne, zastosowanie czy wpływ na środowisko zwracała uwagę na to, czy produkty są zgodne z polskimi i europejskimi normami. Dzięki czemu wyłoniono grupę produktów, które można określić mianem wzorcowych w branży.

    Zgłoszone do konkursu produkty oceniała Kapituła, którą od lat kieruje prof. dr hab. Leonard Runkiewicz z Wydziału Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej, przewodniczący Rady Naukowej Instytutu Techniki Budowlanej. Ponadto nad wyborem laureatów tegorocznej edycji czuwały Rada Naukowa i Rada Programowa miesięcznika „Builder” w nowym składzie, reprezentowana przez: prof. Marię Kaszyńską, prof. Piotra Noakowskiego, prof. Mirosława Kosiorka i dr Konrada Styka, którzy podczas uroczystej Gali w Złotych Tarasach wręczyli statuetki wszystkim wyróżnionym. W imieniu Saint-Gobain Polska nagrody odebrali: Maciej Mańko, Marketing Manager Saint-Gobain Glassolutions oraz Piotr Komala, Dyrektor Marketingu Saint-Gobain Glassolutions.