Tag: rockwool

  • Bezpieczniejsze drogi. A kiedy budynki?

    Bezpieczniejsze drogi. A kiedy budynki?

    W ostatnich latach powoli, acz systematycznie poprawiają się statystyki wypadków samochodowych. Rosnąca ilość autostrad, poprawiająca się infrastruktura, nowocześniejsze pojazdy – wszystko to sprawia, że na drogach możemy się czuć bądź co bądź coraz bezpieczniej. Niestety, podobnych tendencji nie obserwuje się w statystykach pożarowych. Zwłaszcza tych odnoszących się do rodzimego budownictwa.

    W polskim budownictwie, podobnie jak w transporcie, jest zauważalny rozwój technologiczny. Budujemy coraz więcej, coraz nowocześniej, wykorzystujemy stale rozwijane materiały, stosujemy innowacyjne metody. A jednak – statystyki pożarowe co roku nie napawają optymizmem. Wprost przeciwnie: rosną straty, i to zwłaszcza związane z pożarami dużych, niedawno wzniesionych hal. Nie zmniejsza się przy tym liczba ofiar wypadków, najczęściej w przypadku budynków mieszkalnych – miejsc, w których powinniśmy się przecież czuć najbezpieczniej.

    Niekorzystny trend należy zatrzymać. Jedną z możliwości jest szersze wykorzystanie w nowoczesnym budownictwie niepalnych materiałów budowlanych. Ma to szczególne znaczenie w odniesieniu do izolacji cieplnych, gdyż właśnie tych materiałów stosuje się w budynkach z roku na rok coraz więcej. Chcąc zaoszczędzić na rachunkach za ogrzewanie, w każdym nowym domu instaluje się nawet 50-60 m³ izolacji. Tak duża ilość materiału wbudowanego w elementy budynku wpływa nie tylko na energooszczędność. – Budując dom, nie zawsze zdajemy sobie sprawę z konsekwencji, jakie może nieść brak środków aktywnej ochrony przeciwpożarowej oraz – przede wszystkim – zastosowanie palnych materiałów budowlanych. To ryzyko, które każdy inwestor może w dość prosty sposób zniwelować. Wystarczy odrobina wiedzy – tłumaczy Andrzej Taradyś, Doradca Techniczny ROCKWOOL.

    Termoizolacja – większy ogień czy lepsza ochrona

    W momencie wystąpienia ognia istotną rolę odgrywa zastosowana izolacja cieplna przegród wewnętrznych i zewnętrznych budynku. Jeśli wykonana została z materiałów niepalnych, a przy tym odpornych na temperatury powyżej 1000°C, może spowolnić rozwój pożaru, ograniczyć go do jednego pomieszczenia i zadziałać jako tzw. pasywny środek ochrony przeciwpożarowej. Zastosowanie produktów określanych jako niepalne, takich jak skalna wełna mineralna, zwiększa cenny czas na ewakuację mieszkańców oraz akcję ratowniczą. – Odpowiedniej jakości niepalne izolacje, nawet w przypadku bezpośredniego kontaktu z ogniem, przez określony czas zachowają swoje właściwości użytkowe. Dzięki temu konstrukcje dłużej zachowują nośność, szczelność (nie przedostaje się przez nie płomień ani dym) i izolacyjność (temperatura w pomieszczeniach przyległych do tego, w którym wybuchł pożar, nie wzrasta zbyt szybko, co zmniejsza ryzyko wystąpienia samozapłonu). Rozwiązania izolacyjne bazujące na niepalnych materiałach, takich jak skalna wełna, nie tylko ograniczają na co dzień wydatki na ogrzewanie, ale mogą odegrać kluczową rolę w momencie ewakuacji, a także pomogą ograniczyć straty majątkowe w przypadku pożaru – wyjaśnia Andrzej Taradyś.

    Skalna wełna mineralna – ochrona z klasą

    Kiedy słyszymy „pożar”, w pierwszej kolejności myślimy o ogniu. Tymczasem największe zagrożenie stanowi dym, ograniczający widoczność i zawierający toksyczne produkty rozkładu termicznego. Dokonując wyboru, warto zwrócić uwagę na to, że klasyfikacja ogniowa materiałów budowlanych dostarcza ważnych informacji nt. właściwości wyrobów i ich możliwego wpływu na rozwój pożaru. Materiały najbezpieczniejsze (niepalne) posiadają oznaczenie A1. Oznacza ono, że produkt jest całkowicie odporny na działanie ognia. Dla klasy A1 nie potrzeba wprowadzać dodatkowych klas: „s” określających emisję dymu (s1– mało, s2 – średnio, s3 – bardzo dużo) oraz „d” mówiących o tworzeniu przez materiał płonących kropel i odpadów (d0 – brak, d1 – mało, d2 – dużo). – Z góry wiadomo, że wyroby klasy A1 są wolne od tych problemów, nie wydzielają dymu lub wydzielają znikome ilości i nie tworzą niebezpiecznych płonących kropel. Szczególnie ważne staje się to w przypadku izolacji wewnętrznych elementów budynku i jego instalacji: ścian wewnętrznych czy systemów klimatyzacyjnych i wentylacyjnych – dodaje Andrzej Taradyś.

    Nie trzeba być specjalistą, by budując lub remontując dom, sprawdzić klasę reakcji na ogień materiałów jeszcze przed podjęciem decyzji o ich zastosowaniu. Najczęściej można ją przeczytać na etykietach wyrobów w składach i marketach budowlanych lub znaleźć na stronach internetowych producentów, w deklaracjach właściwościach użytkowych.

  • Akustyka i design w architekturze monolitycznej

    Akustyka i design w architekturze monolitycznej

    Architektura monolityczna uznawana jest za jeden z wiodących trendów ostatnich 20 lat. Jednak dla architektów to prawdziwe wyzwanie w kwestii zapanowania nad akustyką. Połączenie akustycznych sufitów z surowym wystrojem wnętrz jest jednak możliwe. Dzięki zastosowaniu sufitów monolitycznych Rockfon doskonały efekt udało się to uzyskać m.in. w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Oslo oraz centrum handlowym Puerto Venecia w Hiszpanii.

    Architektura monolityczna gra z naszym postrzeganiem skali otoczenia, pozwala tworzyć budynki zaskakujące formą. Opiera się na jednolitych płaszczyznach, wyraźnie zakrzywionych kształtach i twardych powierzchniach. Wszystkie te elementy architektoniczne niestety ułatwiają rozprzestrzenianie się hałasu. Budynki monolityczne są więc prawdziwym wyzwaniem technicznym, zwłaszcza jeśli chodzi o kontrolę nad akustyką. Dodatkowo architekci i inwestorzy, nie chcąc zaburzać czystych, minimalistycznych płaszczyzn, niechętnie decydują się na standardowe sufity podwieszane z widocznymi podziałami.

    Stworzenie wnętrz, które łączą monumentalizm i komfort akustyczny wydaje się jednak możliwe. Rozwiązaniem może być zastosowanie sufitów monolitycznych. System Rockfon Mono Acoustic wykorzystano m.in. podczas wykańczania wnętrz norweskiego Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Oslo.

    To kompleks zlokalizowany na terenie miejskiego portu. Składa się nie tylko z budynku muzeum, tworzą go także obiekty biurowe, park, plaża i promenada. Poszczególne budynki łączy spadzisty szklany dach, inspirowany żaglami statków, które nadal kursują po tutejszych wodach. Zespół projektantów z pracowni odpowiedzialnych za inwestycję – Renzo Piano Building Workshop i Narud Stokke Wiig Architects zdecydował, iż monolityczny sufit w muzeum odzwierciedlać będzie geometrię dachu, tak by zwiedzający niemal „poczuli” budynek. Sufit musiał spełniać również szereg wymogów akustycznych i technicznych. – Potrzebny nam był sufit neutralny i wyrazisty. By nie dominował nad prezentowanymi dziełami, a jednocześnie wyrazisty, by odzwierciedlał charakter dachu. Zdecydowaliśmy się na rozwiązania Rockfon. Sufit Mono Acoustic sprawił, że mogliśmy osiągnąć nasze cele zarówno pod względem technicznym, jak i architektonicznym – przyznaje architekt Hossam Gadalla. Efekt? Zwiedzający, którzy w muzeum podniosą głowę zobaczą drewniane belki, a między nimi sufit, który zachowuje te same krzywizny co dach. Jak wygląda monolityczny sufit Rockfon w norweskim muzeum, zobaczyć i wysłuchać można na krótkim filmie w rozmowie z architektem.

    Monolityczne falowanie

    Niecodzienny, monolityczny efekt na suficie udało się osiągnąć także w jednym z najnowszych centrów handlowych w Europie, w hiszpańskim Puerto Venecia. Centrum zlokalizowane jest w Saragossie, na terenie otoczonym wodą. Architektura budynku i sufit nawiązują więc do falowania powierzchni wody. Nad główną przestrzenią handlową znajduje się sufit w kształcie białej wstążki. – Na tak dużej przestrzeni – 200 m długości, 24 m szerokości – gdzie zbierają się tysiące ludzi, odpowiednie wytłumienie dźwięków i kontrola pogłosu były kwestią kluczową. Aby to osiągnąć, musieliśmy wykorzystać plan poziomy, ponieważ niemal wszystkie płaszczyzny pionowe to szklane okna. Falujący sufit wykonano więc z 3500 mkw. dźwiękochłonnego systemu Rockfon Mono Acoustic – wyjaśnia Eduardo Simarro, architekt z biura L-35 Arquitectos.

    Na pierwszy rzut oka wydaje się, że sufit powstał z twardego tynku. Takie właśnie skojarzenie zazwyczaj wywołuje sufit monolityczny Rockfon. Ale tak naprawdę płaszczyznę tworzą płyty sufitowe Mono wykonane ze skalnej wełny mineralnej. Łączenia płyt sufitowych są wypełniane szpachlą akustyczną, a następnie szlifowane. Na wyrównaną powierzchnię natryskiwany jest tynk akustyczny, dzięki czemu powierzchnia nie ma widocznych łączeń. Efekt wizualny jak przy sufitach tynkowanych, ale akustyka wnętrz nieporównywalnie bardziej komfortowa.

    Bunt architektów

    Monolityczne sufity Rockfon zastosowano także we włoskiej siedzibie firmy Tetra Pak. Firma chciała przekształcić stary dom na farmie w nowy obiekt badawczo-rozwojowy. Główne założenia projektu jakie chcieli osiągnąć architekci to przejrzystość, elastyczność, bezpieczeństwo, wygoda i automatyzacja. Przy podejmowaniu decyzji w kwestii sufitu, architekci z biur 1+1=1 i Trombini Studio nie chcieli podporządkować się temu, co sami nazywają „industrialną logiką” sufitów modułowych. – Kilka tysięcy lat historii architektury pokazuje nam piękno rozwiązań monolitycznych – liniowych, unikatowych, prostych. Dlaczego więc od lat 60-tych XX wieku widzimy wciąż sufity o tym samym kształcie – ujednoliconym, modułowym, perforowanym? To nie jest dobra architektura – ocenia Stefano Trombini. Dlatego projektanci zdecydowali się na rozwiązanie monolityczne. Kluczowe było też zapewnienie odpowiedniej akustyki w tak ruchliwym miejscu. – Sufit musi pasować do projektu, a nie odwrotnie – podkreślali architekci. Z szeregu rozwiązań projektanci wybrali  Mono Acoustic. Budynek zajął pierwsze miejsce w konkursie na najlepsze, wielkopowierzchniowe miejsce pracy w Europie w 2012 r. organizowanym przez instytut Great Place to Work.

    O przykładach realizacji z wykorzystaniem monolitycznych sufitów oraz innych ciekawych ikonach architektury przeczytać można także  w najnowszym magazynie Rockfon Inspired By You.

  • ROCKWOOL TOPROCK SUPER – ocieplony dach nad głową

    ROCKWOOL TOPROCK SUPER – ocieplony dach nad głową

    ROCKWOOL TOPROCK SUPER – ocieplony dach nad głową

    TOPROCK SUPER to maty ze skalnej wełny mineralnej do ocieplenia stropodachów wentylowanych i poddaszy, drewnianych stropów belkowych oraz sufitów podwieszanych. Pozwalają one utrzymać na poddaszu optymalną temperaturę, bez względu na porę roku.

    Dzięki niskiemu współczynnikowi przewodzenia ciepła maty TOPROCK SUPER pozwalają na zminimalizowanie strat ciepła na poddaszu – głównej przyczyny strat ciepła w domu jednorodzinnym. Wraz z płytami SUPERROCK, produkt stosowany jako druga warstwa w rozwiązaniu ocieplenia poddasza. Najwyższa klasa odporności na ogień A1 zapewnia poprawę poziomu biernego zabezpieczenie pożarowego konstrukcji dachowej, z kolei właściwości paroprzepuszczalne pozwalają trwale utrzymać przyjemny i zdrowy mikroklimat pomieszczenia.

    Informacje techniczne

    Deklarowany współczynnik przewodzenia ciepła: λD = 0,035 W/mK
    Obciążenie charakterystyczne ciężarem własnym: 0,40 kN/m³
    Klasa reakcji na ogień: A1 wyrób
    Deklaracja Właściwości Użytkowych: RW-PL/G-DoP-0073/CM/14/w1
    Norma: EN 13162:2012
    Certyfikat Zgodności CE: 1390-CPR-0363/13/P, 1390-CPR-0364/13/P
    Atest higieniczny: HK/B/0439/01/2011

    Wymiary

    Długość: od 2500 do 5000 mm
    Szerokość: 1000 mm
    Grubość: od 100 do 200 mm

    Zdolności mat TOPROCK SUPER do utrzymywania się między krokwiami bez mocowania rosną wraz z grubością materiału. Pierwszą warstwę ocieplenia docinamy więc z 2-centymetrowym naddatkiem i układamy z dbałością o szczelne przyleganie do elementów konstrukcji poddasza. Dodatkowa warstwa izolacji polepsza izolacyjność akustyczną oraz pozwala zminimalizować straty ciepła, wynikające z połączeń i konstrukcji dachu. Optymalne ekonomicznie rozwiązanie ocieplenia poddasza to TOPROCK SUPER o grubości 20 cm i SUPERROCK o grubości 15 cm. Dwuwarstwowe ocieplenie daje bardzo dobre efekty izolacyjności termicznej, akustycznej oraz pojemności cieplnej przegrody – mówi Tomasz Kwiatkowski, doradca techniczny ROCKWOOL Polska.

  • Rockfon wprowadza nowy system montażu sufitów podwieszanych

    Rockfon wprowadza nowy system montażu sufitów podwieszanych

    Firma Rockfon wprowadziła nowość w swojej ofercie – system montażu Chicago Metallic T24 Click 2890. Jego główne zalety to szybki montaż na tzw. klik, łatwość demontażu z możliwością powtórnego zamontowania, a także stabilna konstrukcja, dzięki unikalnej, długiej nakładce profilu poprzecznego.

    W ramach przejęcia przez Rockwool firmy Chicago Metallic, która od ponad 120 lat specjalizuje się w produkcji profili do konstrukcji nośnych, producent akustycznych sufitów podwieszanych  wprowadzać będzie na rynek innowacyjne konstrukcje do montażu sufitów. Najnowszym rozwiązaniem, które właśnie wchodzi do sprzedaży jest system Chicago Metallic T24 Click 2890.

    System dostępny będzie w trzech rodzajach – o widocznej, ukrytej lub częściowo ukrytej konstrukcji nośnej. Składa się z profili głównych  i poprzecznych wykonanych z ocynkowanej stali o szerokości 24 mm. Profile dostępne są z gładką, pomalowaną na biało powierzchnią widocznych. W razie zapotrzebowania inwestorów Rockfon może dostarczyć także inny kolor profili.

    Uzupełnieniem systemu są akcesoria, m.in. kątowniki przyścienne (proste i schodkowe), wieszaki i trzy rodzaje uchwytów do montażu bezpośredniego konstrukcji  do stropu.

    Łatwy montaż na „klik”

    Główna zaleta systemu to niezmiernie prosty montaż – poszczególne profile główne i boczne są mocowane ze sobą za pomocą zamków typu klik. W razie potrzeby łatwy jest też demontaż i ponowny montaż konstrukcji.

    Profile główne są zwykle rozmieszczone osiowo co 1200 mm. Całość konstrukcji jest bardzo stabilna dzięki długiej nakładce profilu poprzecznego. Siatka profili może być podwieszona do stropu zarówno za pomocą wieszaków, lub też  przytwierdzona przy pomocy uchwytów bezpośredniego montażu.

    System Chicago Metallic T24 Click 2890 oferuje duży wybór długości profili poprzecznych – w sumie pięć rodzajów profili o długości od 300 do 1800 mm. Profil główny systemu ma długość 3600 mm.

    Dużym ułatwieniem dla ekip wykonawczych jest także fakt, że wszystkie profile mają wysokość 38 mm, co znacznie ułatwia montaż oświetlenia i innych elementów związanych z sufitem instalacji.

    Rockfon jest wiodącym dostawcą akustycznych rozwiązań sufitów i ścian. Firma ma w swojej ofercie szeroką gamę produktów, które spełniają surowe wymogi zarówno w zakresie akustyki, bezpieczeństwa pożarowego i trwałości, jak również higieny oraz estetyki. Rozwiązania marki Rockfon stosowane są we wszystkich rodzajach budynków, zarówno w nowych i modernizowanych, w tym w obiektach biurowych, handlowych, sportowych, edukacyjnych, służby zdrowia i przemysłowych. Poprawiają komfort akustyczny pomieszczeń i wpływają na optymalny mikroklimat wnętrz oraz dobre samopoczucie użytkowników. Rozwiązania Rockfon dedykowane są także do inwestycji realizowanych zgodnie z zasadami zrównoważonego budownictwa, w tym do obiektów starających się o ekocertyfikaty zgodne m.in. z systemami LEED i BREEAM.

    Rockfon jest częścią międzynarodowego koncernu Rockwool International Group – największego na świecie producenta materiałów ze skalnej wełny mineralnej, z siedzibą w Danii. W Polsce marka Rockfon jest obecna od 1994 roku. Od 2005 roku jej wyroby produkowane są w fabryce w Cigacicach, skąd są eksportowane na rynki Europy, Azji i Ameryki Północnej. Dodatkowo rozwiązania akustyczne Rockfon produkowane są w zakładach w Holandii, Francji i Rosji.

  • ROCKWOOL FRONTROCK MAX E – fasada ocieplona, stabilna, bezpieczna

    ROCKWOOL FRONTROCK MAX E – fasada ocieplona, stabilna, bezpieczna

    FRONTROCK MAX E to dwugęstościowe płyty ze skalnej wełny mineralnej o bardzo dobrych parametrach izolacyjności termicznej. Stosowane jako niepalna izolacja przy ociepleniach metoda lekką mokrą (bezspoinowy system ociepleń).

    Płyta FRONTROCK MAX E ma wierzchnią warstwę utwardzoną z dodatkowym oznaczeniem TOP ROCKWOOL. Zewnętrzna warstwa o dużej gęstości, zapewnia podwyższoną stabilność podłoża – szczególnie w przypadku mocowania mechanicznego, tynku czy zaprawy zbrojącej. Warstwę wewnętrzną tworzy z kolei wełna o znacznie mniejszej gęstości, która ułatwia dopasowanie do nierównego podłoża. Płyty FRONTROCK MAX E stosować można do ścian zewnętrznych monolitycznych, murowanych i prefabrykowanych.

    Informacje techniczne

    Deklarowany współczynnik przewodzenia ciepłaλD = 0,036 W/mK
    Obciążenie charakterystyczne ciężarem własnym: 0,90 kN/m³
    Klasa reakcji na ogień: A1 wyrób
    Deklaracja Właściwości Użytkowych: RW-PL/G-DoP-0022/CM/14/w1
    Norma: EN 13162:2012
    Certyfikat Zgodności CE1390-CPR-0255/10/P, 1390-CPR-0256/10/P
    Atest higieniczny: HK/B/0439/01/2011

    Długość1000 mm
    Szerokość600 mm
    Grubość: od 60 do 280 mm

    Porada eksperta

    Płyty FRONTROCK MAX E mocujemy do podłoża metodą punktowo-obwodową, napisem TOP ROCKWOOL zwróconym na zewnątrz. Zaprawę klejącą nanosimy w dwóch krokach: jej niewielką warstwą gruntujemy najpierw płytę przy krawędziach, wzdłuż obwodu oraz w trzech równomiernie rozłożonych, kolistych punktach. Następnie nakładamy kolejną warstwę zaprawy po obwodzie płyty na szerokość ok. 7 cm oraz plackami o średnicy ok. 15 cm w trzech wcześniej zagruntowanych miejscach tak, aby powierzchnia klejąca wynosiła przynajmniej 40%. Tak przygotowane płyty przyklejamy mijankowo, dosuwając kolejne elementy do poprzednio przyklejonych, pamiętając w przypadku łączenia systemu z innymi elementami budowlanymi (ościeżami okiennymi i drzwiowymi, parapetami, dachami i balkonami) o zachowaniu szczeliny wypełnionej taśmą elastyczną lub innym materiałem trwale plastycznym.

    Tomasz Kwiatkowski
    doradca techniczny ROCKWOOL Polska

  • FOB docenił „Energooszczędność w moim domu”

    FOB docenił „Energooszczędność w moim domu”

    „Energooszczędność w moim domu”, kampania edukacyjna promująca wiedzę na temat metod ograniczania zużycia energii w domach i mieszkaniach, została zaprezentowana jako dobra praktyka CSR w najnowszym raporcie Forum Odpowiedzialnego Biznesu.

    Kampania edukacyjna „Energooszczędność w moim domu” znalazła się wśród najlepszych praktyk CSR z obszaru „Środowisko” w raporcie „Odpowiedzialny biznes w Polsce 2013. Dobre praktyki” wydawanym przez Forum Odpowiedzialnego Biznesu (FOB). Projekt zainicjowano ogólnopolskim badaniem opinii społecznej, którego wyniki pokazały, że Polacy mają niską świadomość na temat struktury zużycia energii w swoich domach. Jedynie 19% z nas wie, że najbardziej energochłonne jest ogrzewanie pomieszczeń. Co więcej, większość respondentów – 53%, ocenia zużycie energii cieplnej w swoich domach i mieszkaniach jako normalne, podczas gdy w rzeczywistości jest ono zbyt wysokie, dużo wyższe niż za naszą zachodnią granicą.

    Dzięki kampaniom edukacyjnym takim, jak Energooszczędność w moim domu budujemy świadomość użytkowników mieszkań i naszych przyszłych klientów – mówi Michał Świderski, ekspert Skanska Residential Development. Zainteresowanie energooszczędnymi mieszkaniami w Polsce jest małe, ale w przyszłości będą one coraz bardziej popularne. Podobnie stało się z nieruchomościami komercyjnymi. Jeszcze kilka lat temu zielone biurowce i zastosowane w nich rozwiązania sprzyjające oszczędzaniu energii wymagały promocji, obecnie są wręcz standardem.

    Zgodnie z wytycznymi dyrektywy unijnej od początku 2021 r. wszystkie nowe budynki w krajach Unii Europejskiej będą musiały odznaczać się niemal zerowym zużyciem energii. Eksperci kampanii już dziś wyjaśniają korzyści płynące z ograniczenia zużycia energii i przygotowują społeczeństwo do wejścia w życie nowych norm. Rozwiązania umożliwiające zbudowanie energooszczędnego domu są dostępne w Polsce od dawna, ale wciąż zbyt rzadko stosowane – mówi Piotr Pawlak z Rockwool Polska. Panuje przekonanie, że osiągnięcie wysokiego standardu energetycznego budynku jest kosztowne. Tymczasem kluczowy okazuje się przemyślany projekt, dobór odpowiednich materiałów i dokładne wykonawstwo. W budynkach optymalnych energetycznie nieco wyższe wydatki początkowe zwracają się nawet kilkukrotnie podczas wieloletniej eksploatacji.

    Kampania „Energooszczędność w moim domu” została zainicjowana i jest prowadzona przez Effective Public Relations przy wsparciu merytorycznym firm z sektora budownictwa zrównoważonego: NSG Group, OSRAM, ROCKWOOL, Skanska Residential Development, VELUX oraz instytucji: Green Cross Poland, Instytut na rzecz Ekorozwoju, NFOŚiGW, PIGEO, Pracodawcy RP, SARP

  • Energooszczędny dom – postaw na dobry projekt

    Energooszczędny dom – postaw na dobry projekt

    Energooszczędny dom można zbudować, wykorzystując powszechnie dostępne materiały budowlane. Kluczem do sukcesu jest dobry projekt architektoniczno-budowlany, na podstawie którego powstanie budynek zabezpieczony przed utratą ciepła, wykorzystujący darmową energię słoneczną.

    W projektach energooszczędnych domów kluczową rolę odgrywa utrzymanie ciepła w budynku i jak najbardziej efektywne pozyskanie energii ze źródeł odnawialnych. Położenie domu na działce i rozmieszczenie poszczególnych pomieszczeń mieszkalnych w budynku ma również wpływ na energooszczędność. Na przykład nasz dom będzie efektywnie wykorzystywał energię z promieni słonecznych, jeśli największą liczbę okien usytuujemy od strony południowej – mówi arch. Monika Kupska-Kupis z firmy VELUX, zaangażowanej w kampanię Energooszczędność w moim domu. Wtedy wpuścimy do domu nie tylko światło, ale też i ciepło emitowane przez słońce, co jest szczególnie ważne zimą. Latem na południowych oknach najlepiej zamontować przesłony zewnętrzne, np. markizy, które ochronią dom przed nadmiernym nagrzewaniem. Od południa warto zaprojektować pomieszczenia, w których przebywamy w ciągu dnia, bo będą one dobrze doświetlone – dodaje.

    Pozyskaną ze słońca energię dłużej zatrzymamy w budynku, jeśli na etapie projektowania nadamy mu zwartą bryłę, zachowując korzystny stosunek kubatury do powierzchni ścian zewnętrznych i wyeliminujemy mostki termiczne. Przez ściany budynek może tracić nawet do 30% ciepła, dlatego w projektach domów energooszczędnych uwzględnia się właściwą warstwę izolacji i dąży do ograniczenia ich powierzchni. Dobrym przykładem jest budynek w Radosławicach koło Pszczyny, w którym zastosowano ocieplenie firmy ROCKWOOL. Jego cylindryczny kształt minimalizuje potencjalne straty energii.

    – Planując budowę domu warto wybrać projekt optymalny pod względem energetycznym i ekonomicznym – przekonuje Piotr Pawlak, Kierownik Działu Doradztwa i Specyfikacji ROCKWOOL Polska. Aby znaleźć projekt domu ekonomicznego należy zestawić szacowane koszty ogrzania budynku w perspektywie planowanego czasu użytkowania z nakładami inwestycyjnymi na rozwiązania zmniejszające jego energochłonność. Dzięki temu możemy uniknąć zbędnych wydatków i znaleźć najlepszą kombinację elementów wpływających na standard energetyczny naszego przyszłego domu – dodaje. Ta zasada przyświeca również wytycznym zawartym w obowiązujących od początku 2014 r. nowych warunkach technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Przepisy wprowadzają ekonomicznie uzasadnione wytyczne w zakresie przenikania ciepła przez przegrody zewnętrzne, okna i drzwi. Wymogi będą rosły stopniowo aż do 2021 r., kiedy to wszystkie nowobudowane domy będą musiały charakteryzować się niemal zerowym zapotrzebowaniem na energię. Należy przypuszczać, że w 2021 roku pracownie architektoniczne zaoferują klientom tylko projekty domów o minimalnym zużyciu energii.

    Jednak świadomi inwestorzy już dziś decydują się na budowę domu o wyższym standardzie energetycznym niż przewiduje to prawo. Zyskują nie tylko niższe rachunki za ogrzewanie w okresie użytkowania budynku, ale też wyższą wartość nieruchomości w przypadku sprzedaży. O energooszczędności domu myślą już na etapie poszukiwania działki. Idealna działka na budowę energooszczędnego domu to taka, która umożliwia zorientowanie najbardziej rozległej elewacji budynku na południe i ma lekki spadek terenu w stronę południową – mówi arch. Dariusz Śmiechowski ze Stowarzyszenia Architektów Polskich. Dobrze, gdy od północy mamy wysoką zieleń, która osłoni budynek przed wiatrem i ograniczy jego wychładzanie – dodaje.

    Obecnie w ofercie pracowni architektonicznych znajdziemy zarówno projekty spełniające jedynie dość liberalne wymagania przewidziane przepisami, jak i te umożliwiające zbudowanie domu o niemal zerowym zużyciu energii. Niezależnie od tego jaki projekt wybierzemy, do każdego powinna zostać dołączona projektowana charakterystyka energetyczna. Dzięki niej już przed rozpoczęciem budowy wiemy jaką klasą energetyczną będzie odznaczał się nasz przyszły dom. Zwróćmy uwagę na wskaźnik energii użytkowej (Eu), określający energetyczną jakość konstrukcji budynku. Im jest mniejszy, tym budynek będzie lepiej zabezpieczony przed utratą ciepła, więc mniej energii będziemy musieli dostarczyć do ogrzania pomieszczeń.

    fot. VELUX

  • Ruszyła największa kampania w historii ROCKWOOL Polska

    Ruszyła największa kampania w historii ROCKWOOL Polska

    Telewizja, radio, internet, prasa, media społecznościowe, reklama outdoorowa, promocje sprzedażowe. ROCKWOOL, największy na rynku producent skalnej wełny mineralnej, przygotował kampanię, która w polskiej branży budowlanej powinna odbić się niemałym echem. O jakich supermocach dla naszych domów mówi marka?

    Kompleksowe ocieplenie wizerunku

    Bohaterką największej kampanii reklamowej w ponad dwudziestoletniej historii ROCKWOOL Polska jest Mila. Mila to dziewczynka, która wraz ze swoim tatą przedstawia korzyści, jakie niesie zastosowanie skalnej wełny mineralnej ROCKWOOL podzas budowania bądź termomodernizowania domu. Kompleksowa kampania wizerunkowa przebiega wielotorowo. Przede wszystkim szeroka kampania w telewizji, zarówno w głównych stacjach (TVP1, TVP2, TVN, Polsat) jak i tematycznych (m.in. TVN24, Discovery Channel, National Geographic, BBC Knowledge, TV Puls). Przez następne kilka miesięcy Milę usłyszymy także w radio, zobaczymy w prasie, Internecie, mediach społecznościowych, na kanałach VOD i billboardach w całej Polsce. – To bezsprzecznie największa, masowa kampania reklamowa w naszej historii, przy okazji także jedna z bardziej nowatorskich na samym rynku mediowym – nikt z polskiej branży budowlanej nie komunikował bowiem do tej pory o materiałach izolacyjnych na taką skalę i w taki sposób. A temat jest co najmniej wart uwagi. Niepalna skalna wełna mineralna zapewnia bezpieczeństwo, izolację akustyczną, trwałość oraz niższe rachunki za ogrzewanie. A dla każdego, kto buduje lub przymierza się do budowy domu, są to bardzo istotne kwestie, o których decydujemy zwykle raz w życiu. Chcemy pomóc przede wszystkim klientom indywidualnym, planującym budowę lub remont domu, w dokonaniu świadomego, dobrego wyboru – kulisy kampanii przedstawia Łukasz Glapa, Dyrektor Marketingu w ROCKWOOL Polska.

    Wełna na poddasze i szafy będą wasze!

    Launchowi kampanii towarzyszą promocje sprzedażowe, które potrwają aż do jesieni. Klienci indywidualni, którzy nabędą objęte promocją produkty ROCKWOOL do izolacji poddaszy, będą mogli liczyć na kupony rabatowe na szafy Komandor w wysokości 500 zł. W przypadku zakupu wskazanych produktów do ocieplania fasad, otrzymują oni dodatkowo tynk za 1 zł. Więcej szczegółów nt. promocji znaleźć można na oficjalnej stronie producenta: www.rockwool.pl/promocja

  • Ile kosztuje modyfikacja projektu budowlanego pod nowe Warunki Techniczne?

    Ile kosztuje modyfikacja projektu budowlanego pod nowe Warunki Techniczne?

    Od wprowadzenia w Polsce nowych Warunków Technicznych minęły już dwa miesiące. Zmiany mają charakter progresywny i mogą wpływać na wydatki związane z budową domu. Konieczność grubszej izolacji to inwestycja, która szybko zwraca się na rachunkach za energię. Ile statystyczny Kowalski zapłaci za budowanie wedle nowych standardów i jak dużo z tego tytułu zaoszczędzi?

    Tak było

    Modelowy obiekt, który wzięliśmy pod lupę, to dom jednorodzinny o powierzchni użytkowej 123 m2. Jest to budynek tradycyjny, o kształcie prostokąta, z dachem dwuspadowym. Dom ma system wentylacji grawitacyjnej, zaś do celów grzewczych służy dwufunkcyjny kocioł zasilany gazem oraz grzejniki konwektorowe. W sytuacji, gdy posiadamy pozwolenia na budowę sprzed 1 stycznia 2014 roku, możemy zastosować się jeszcze do starych wytycznych (prawo nie działa bowiem wstecz). Minimalne grubości ociepleń wynoszą więc odpowiednio: 9 cm dla ścian zewnętrznych i 18 cm dla dachu. Całkowity koszt budowy wyniósłby 448 000 zł, zaś roczne wydatki na ogrzewanie przy uśrednionych cenach energii plasowałyby się na poziomie 4015 zł. Tak budowaliśmy. Jak sytuacja zmieniła się po wejściu w życie nowych Warunków Technicznych?

    Tak trzeba

    Jeśli o pozwolenie na budowę ubiegamy się dziś, obowiązują nas już nowe przepisy prawne. Oznacza to konieczność wprowadzenia modyfikacji jeszcze na etapie projektu – zmianie ulega przede wszystkim minimalna grubość ocieplenia. By spełnić nowe wymagania, zwiększamy więc warstwę izolacji ścian o 3 cm oraz dachu o 2 cm. Koszty takiej modernizacji wynoszą 5587 zł (nieco ponad 1% wartości inwestycji), zaś rachunki za ogrzewanie obniżają się do ok. 3496 zł. – Jak można łatwo obliczyć, w analizowanym przypadku budowanie wedle nowych wytycznych minimalnych niesie oszczędności na poziomie ponad 519 zł rocznie. Inwestycja ta powinna więc zwrócić się po około 10 latach użytkowania – tłumaczy Piotr Pawlak, ekspert z firmy ROCKWOOL Polska.

    Tak warto

    Powyższe wyliczenia dowodzą, iż nowe Warunki Techniczne oznaczają pozytywne zmiany dla osób budujących bądź przymierzających się do budowy domu. Korzystając z okazji, warto się pochylić nad ocieplaniem ponad obowiązujące minimum. Zwłaszcza że przepisy będą ulegać kolejnym zmianom w latach 2017 i 2021. – Od dawna mówimy o tzw. Standardzie ROCKWOOL, czyli zastosowaniu takich rozwiązań termoizolacyjnych, które zagwarantują najbardziej korzystne rezultaty – wyjaśnia Piotr Pawlak. Jakie liczby kryją się więc za proponowanym sposobem ocieplania? Zwiększenie grubości izolacji do 20 cm dla ścian zewnętrznych oraz 30 cm dla dachów to inwestycja rzędu 12 522 zł. W analizowanym przypadku kwota ta stanowi 2,7% kosztu całej budowy. Takie rozwiązanie pozwala jednak zaoszczędzić zdecydowanie więcej w krótszym czasie, niż ma to miejsce w przypadku obowiązujących obecnie wytycznych minimalnych. – Rachunki za ogrzewanie w tak ocieplonym domu spadają do 2337 zł rocznie, co w porównaniu z poprzednimi Warunkami Technicznymi pozwala co 12 miesięcy odłożyć w portfelu 1678 zł. Powszechnie uznaje się, że udana inwestycja w termomodernizację to taka, która zwraca się w ciągu 10 lat. W przypadku Standardu ROCKWOOL koszty termomodernizacji teoretycznie pokryte zostaną już po 7 latach, a w praktyce jeszcze szybciej, jeśli pod uwagę weźmiemy podwyżki cen energii. Nie warto więc ograniczać się do minimum, jeśli w prosty sposób można oszczędzić więcej i szybciej  – podsumowuje Piotr Pawlak.

  • Nowe Warunki Techniczne a ocieplanie domu

    Nowe Warunki Techniczne a ocieplanie domu

    Początek 2014 przyniósł istotne zmiany w przepisach budowlanych. Nowe Warunki Techniczne wprowadziły zmiany w grubości ocieplenia budynków. Skuteczniejsza termoizolacja to długofalowe oszczędności. Warto jednak dokonać analizy energetycznej budynku przed, aby dobrać optymalne rozwiązanie.

    Krok w dobrym kierunku

    Do 1 stycznia minimalna grubość izolacji dla ścian zewnętrznych wynosiła ok. 10–12 cm. W związku z nowymi Warunkami Technicznymi poprzeczkę zawieszono już nieco wyżej. Obowiązujące obecnie przepisy wyznaczają minimalne grubości ocieplenia na poziomie 12–14 cm w przypadku ścian, 18 cm – dachów oraz 10 cm – podłóg. To jednak nie koniec. Wraz z nowymi warunkami technicznymi na rok 2014 zostały wprowadzone również kolejne etapy zmian – na lata 2017 i 2021. Docelowo minimalne grubości izolacji wynosić będą: 15–17 cm dla ścian zewnętrznych oraz 25 cm dla dachów (w przypadku podłóg grubość ocieplenia pozostanie na podobnym poziomie). – Te zmiany należy postrzegać jako przyjazne dla prywatnego inwestora. Grubsza izolacja to koszt, który na rachunkach za energię zwróci się szybko. Porównując poprzednie i przewidywane na 2021 wytyczne minimalne, zachowujemy w portfelu około 1000 zł na rok. Oszczędności mogą być jednak jeszcze większe, jeśli nie ograniczymy się do minimum i zastosujemy optymalną grubość ocieplenia – zauważa Piotr Pawlak, ekspert ROCKWOOL Polska.

    Przede wszystkim ekonomia

    Czy podejście do ocieplania budynków pt. „im grubiej, tym lepiej” ma uzasadnienie? Tak i nie. Oczywiście, coraz częściej słyszy się o budownictwie zeroenergetycznym lub pasywnym, tj. takim, które dzięki odnawialnym źródłom energii i praktycznie zerowym stratom ciepła przez ściany, dach czy podłogę jest prawie lub w pełni samowystarczalne. W projektach tych wiodą dziś prym Niemcy, Austriacy czy Skandynawowie. Innym podejściem jest budowanie w oparciu o tzw. regułę kosztu optymalnego, czyli w sposób ekonomicznie uzasadniony. – Projektując dom, stoimy przed wyzwaniem – jak ocieplić go tak, by po uwzględnieniu kosztów inwestycji oszczędzić jak najwięcej. Grubiej nie zawsze znaczy jednak lepiej – istnieje pewna granica, po której stanie się to już mało opłacalne. Jeśli zależy nam na maksymalnie efektywnej termoizolacji, projekt powinniśmy skonsultować indywidualnie z fachowcem lub skorzystać z bezpłatnie dostępnych na rynku narzędzi obliczeniowych, np. OptiHouse, które znaleźć można na stronie kampanii Szóste paliwo – radzi Piotr Pawlak.

    Być dwa kroki naprzód!

    Zmienione Warunki Techniczne, będące jednocześnie najniższym wymaganym poziomem, są na rękę inwestorom. Warto jednak zastanowić się, czy nie pójść o krok dalej i zbudować cieplej i korzystniej finansowo. Jak zauważa Piotr Pawlak: – Szukanie oszczędności nie musi być błądzeniem po omacku, gdyż gotowych odpowiedzi udziela rynek. Od lat doradzamy inwestorom, powołując się na tzw. Standard ROCKWOOL. Przewiduje on kompletne systemy optymalnych rozwiązań termoizolacyjnych ze skalnej wełny mineralnej dla ścian zewnętrznych (25 cm), ścian działowych (7–10 cm), poddaszy (35 cm), podłóg (15 cm). W przykładowym projekcie ocieplonym wedle tego modelu uzyskano oszczędności na poziomie 1600 zł rocznie, co pozwala na zwrot inwestycji już po 5 latach.

    Podsumowując – ocieplać powyżej punktu opłacalności: nie. Ocieplać ponad obowiązujące minimum: jak najbardziej.