Poddasze to przestrzeń umożliwiająca tworzenie wyjątkowych wnętrz. Liczne skosy oraz często widoczne elementy więźby dachowej są oryginalnymi elementami, które z powodzeniem mogą wpływać na niepowtarzalny charakter projektowanych aranżacji. Aby jednak móc w pełni cieszyć się urokiem tych pomieszczeń, należy zadbać o właściwy dobór okien połaciowych. Paweł Hryniewicz, Produkt Manager marki Roto Okna Dachowe, wyjaśnia, na co zwrócić szczególną uwagę, aby za ich pomocą zyskać dobre doświetlenie poddasza, nie tracąc przy tym cennego ciepła zimą i jednocześnie nie narażając wnętrz na przegrzanie latem.
– Okna dachowe mogą przepuszczać do 1,8 razy więcej światła w porównaniu do tradycyjnych okien w ścianie szczytowej lub lukarnie. 1 m² szyby jest dzięki temu w stanie doświetlić około 8-12 m² poddasza – zwraca uwagę Paweł Hryniewicz. Nie dziwi zatem popularność tego rozwiązania, zwłaszcza w związku z ciągłym rozwojem technologicznym, zapewniającym dostępność zróżnicowanych produktów i wygodę ich użytkowania. Decyzja o wyborze odpowiedniego okna nie jest jednak prosta i wymaga przynajmniej podstawowej znajomości zagadnień związanych z termoizolacyjnością w budownictwie.
Bliżej natury – ale rozsądnie…
Widok błękitnego lub rozgwieżdżonego nieba nad głową wart jest wiele, zwłaszcza jeśli można go podziwiać leżąc na domowej kanapie lub we własnym łóżku. Z pewnością jednak nie wprawi nas w zachwyt wysoki rachunek za ogrzewanie, będący efektem słabej izolacji dachowego otworu okiennego. – Aby zapobiec takiej sytuacji, należy zadbać o wybór okna o właściwej konstrukcji oraz o odpowiedni montaż stolarki – zaznacza ekspert.
Najważniejszym parametrem określającym termoizolacyjność okna jest współczynnik przenikania ciepła Uw, obliczany laboratoryjnie lub na podstawie wzoru matematycznego uwzględniającego m.in.: współczynniki przenikania ciepła szyby oraz ramy okna. – Wartość tego współczynnika jest generalnie tym lepsza, im większe okno, z racji większego procentowego udziału szyby w jego całej powierzchni – kontynuuje Hryniewicz.
Szyby, rama i montaż
Nowoczesne okna dachowe są najczęściej wyposażone w pakiety składające się z 2 lub 3 szyb, pomiędzy które wpuszczany jest specjalny gaz, dodatkowo ograniczający przewodzenie ciepła. Im większa liczba warstw szklenia, tym lepiej. Nie zapominajmy jednak o ramach, których izolacyjność jest z reguły gorsza w porównaniu do szyb. Warto sprawdzić, jakie dokładnie materiały zostały użyte do ich wykonania i jak wygląda ich przekrój konstrukcyjny. Na ostateczną, optymalną wartość współczynnika Uw składa się odpowiedni dobór wszystkich elementów składowych okna.
Obowiązujące regulacje wyznaczają maksymalny poziom współczynnika przenikania ciepła przez okno na poziomie 1,5 W/(m²K), ale od stycznia 2021 roku będzie on jeszcze niższy – wyniesie 1,1 W/(m²K). Zdaniem eksperta firmy Roto, warto już dziś decydować się na okna o parametrach zbliżonych do tej wartości. – Opłacalność takiej inwestycji z pewnością odczujemy przy okazji regulowania rachunków za ogrzewanie.
Ogromne znaczenie dla izolacyjności okien połaciowych ma także kwestia ich odpowiedniego montażu. Jego solidne i precyzyjne wykonanie pozwoli zminimalizować mostki termiczne okna. – Poprawne uszczelnienie okna pod kątem wiatro-, hydro- oraz termoizolacji zapewniają zestawy przyłączeniowe, których montaż daje wymierne korzyści użytkownikom – podpowiada ekspert Roto.
Energooszczędność to naturalnie nie jedyne kryterium, jakim należy kierować się przy wyborze okna połaciowego. Także charakter pomieszczenia i panujące w nim warunki mogą determinować konkretne rozwiązania. – Dlatego na przykład w łazienkach, ze względu na podwyższoną wilgotność, zaleca się montaż okien wykonanych z PVC zamiast drewna. – wyjaśnia Paweł Hryniewicz.
Montaż okna połaciowego to inwestycja, której z pewnością warto poświęcić więcej uwagi. Wybór optymalnego rozwiązania sprawi, że na poddaszu zagości słońce i będzie panował wyjątkowo przyjazny klimat.
