Tag: kostka brukowa

  • Jak urządzić ogród funkcjonalny?

    Jak urządzić ogród funkcjonalny?

    Przydomowy ogród powinien być równie piękny, co funkcjonalny. Jeżeli tak nie jest, warto to zmienić, a projekt opracowany zimą, wdrożyć już z początkiem wiosny. Radzimy, jak dostosować przestrzeń wokół domu, aby cieszyła oko i była praktyczna.

    Podczas projektowania działki nie ma miejsca na popełnienie błędu. Późniejsze zmiany w zrealizowanych już pomysłach dotyczących np.: instalacji nawadniania, oświetlenia czy nawierzchni ciągów komunikacyjnych, mogą być kosztowne i trudne do przeprowadzenia. Z tego względu należy pamiętać o kilku ważnych aspektach projektowania, a całą koncepcję starannie przemyśleć. Dzięki temu uzyskany efekt będzie satysfakcjonujący i długotrwały, nawet jeżeli nasze oczekiwania względem ogrodu ulegną małej zmianie.

    Pomysł rodzi się z potrzeb

    Przed przygotowaniem projektu, warto odpowiedzieć sobie na pytania o to jakie funkcje powinien spełniać ogród, kiedy i jak chcemy spędzać w nim czas oraz jak go wykorzystać w przyszłości. Celem nadrzędnym przy projektowaniu ogrodu jest bowiem jego dopasowanie do potrzeb i upodobań użytkowników. Nie bez znaczenia jest również wielkość placu, budżet i rozmach planowanego przedsięwzięcia. Inaczej bowiem będzie wyglądał ogród reprezentacyjny, dekoracyjny czy rekreacyjny. – Ogród będzie funkcjonalny, a jednocześnie cieszący oczy tylko wtedy, jeżeli podczas projektowania będziemy dążyć do harmonii całego otoczenia. Efektem powinno być spójne połączenie charakteru i kolorystyki domu z sąsiadującą przestrzenią: podjazdem, chodnikami, ogrodzeniem i bliskimi zabudowaniami – tłumaczy Wojciech Średniawa, główny projektant firmy Polbruk. Na nasze szczęście koncepcje można łączyć, tworząc w jednym ogrodzie różne strefy pełniące określone funkcje.

    Różne kanony piękna

    Zaplanowana koncepcja powinna tworzyć całość, uwzględniając wytyczenie poszczególnych stref, wielkość i charakter roślinności, elementy małej architektury ogrodowej oraz rodzaj nawierzchni – w tym chodników czy trawnika. Właściwy efekt możemy uzyskać poprzez staranne rozmieszczenie pól ogrodu wobec dominującego punktu np. domu. Osiągniemy to określając rozmieszczenie ścieżek i podjazdów w strefie komunikacyjnej oraz roślin dekoracyjnych w strefie reprezentacyjnej np. od strony frontowej domu. Z kolei strefa wypoczynkowa z altaną, grillem i placem zabaw powinna być z tyłu domu, podobnie jak np. pomieszczenie gospodarcze. Nie ma jednak jednej właściwej koncepcji odpowiadającej na oczekiwania i potrzeby wszystkich. Każdy projekt powinien być indywidualny, tym bardziej, jeżeli dotyczy wyodrębnienia poszczególnych stref funkcjonalnych.

    Nieograniczone możliwości aranżacji

    Wydzielenie tzw. wnętrz ogrodowych, czyli pojedynczych przestrzeni pełniących określone funkcje, które razem decydują o użyteczności ogrodu, możliwe jest za pomocą zarówno kwiatów czy krzewów, jak i np. płotków, pergoli, a także obrzeży, gazonów oraz murków Polbruk. Z ich pomocą można w atrakcyjny sposób aranżować przestrzeń: budować kwietniki, zabezpieczać bardziej reprezentacyjne rośliny, spiętrzać powierzchnię w przypadku nierówności. – Szczególnie istotne dla całej koncepcji architektonicznej ogrodu jest odpowiednie wytyczenie ścieżek i dobór kostek bądź płyt, z których będą wykonane. To właśnie alejki tworzą ramy ogrodu i oddzielają jego poszczególne strefy funkcjonalne. Wyodrębniona strefa rekreacyjna, zaciszne kąciki lub podjazdy, są niewątpliwym atutem każdej posesji. Dzięki bogatemu asortymentowi firmy Polbruk z powodzeniem wybierzemy te pasujące do charakteru budynku, w efekcie czego osiągniemy funkcjonalną i estetyczną kompozycję podkreślającą piękno całej posiadłości. Szczególnej uwadze polecam płyty Polbruk Plaza zapewniające posesji śródziemnomorski urok i Polbruk Teriso umożliwiające stworzenie efektownego placu w kształcie koła, wokół którego będzie toczyć się całe ogrodowe życie. Popularne wśród klientów są także kostki Polbruk Ideo dające nieograniczone możliwości aranżacji dzięki temu, że dostępne są w różnorodnych rozmiarach i kolorach – wyjaśnia Wojciech Średniawa, główny projektant firmy Polbruk.

    Wszelkie zmiany w projekcie ogrodu najlepiej skonsultować z wykwalifikowanym projektantem, który pomoże w opracowaniu koncepcji i doborze właściwych rozwiązań. Dzięki temu ogród będzie funkcjonalny i estetyczny, cieszący użytkowników przez lata.

  • Ekspert radzi: nawierzchnia przyjazna najmłodszym – jaką kostkę wybrać?

    Ekspert radzi: nawierzchnia przyjazna najmłodszym – jaką kostkę wybrać?

    W miejscach, gdzie na co dzień przebywają nasze dzieci, zwracamy szczególną uwagę na bezpieczeństwo użytkowania, jakie gwarantuje dostępna przestrzeń – w szczególności nawierzchnia. Najnowocześniejsze metody obróbki kostek brukowych i płyt tarasowych pozwalają tworzyć produkty zarówno przyjazne dzieciom, jak i wyjątkowo estetyczne. Kostki śrutowano-szczotkowane sprawdzą się doskonale jako materiał na nawierzchnię wokół szkół, czy w przydomowych ogródkach. O ich zaletach i wyjątkowej strukturze, która zapewnia najwyższy komfort i bezpieczeństwo dla najmłodszych opowiada Joanna Skrzypek, ekspert firmy Libet.

    Przy wyborze materiałów nawierzchniowych do zagospodarowania przestrzeni prywatnych i publicznych powinniśmy kierować się nie tylko aspektami estetycznymi, ale również względami bezpieczeństwa. Mają one wyjątkowe znaczenie, gdy chodzi o zdrowie i życie naszych pociech. Te, zwłaszcza podczas zabawy w przydomowych ogródkach, na placach zabaw czy szkolnych dziedzińcach narażone są na upadki na twarde podłoże i nieprzyjemne zadraśnięcia. Takim obtarciom sprzyja szczególnie nawierzchnia ułożona z kostek o wyraźnie nierównomiernej strukturze z wyeksponowanym ziarnem kruszyw, które powstają w technologii płukania. Aranżując przestrzeń z nawierzchni betonowych zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie produktów o delikatniejszej powierzchni. Warto wówczas zdecydować się na produkty wykonane w technologii śrutowo-szczotkowanej, których porowata warstwa wierzchnia (zasługa podwyższonego współczynnika antypoślizgowego – R) zmniejsza ryzyko poślizgu. Co więcej, przy takiej nawierzchni, ewentualne upadki czy obtarcia z pewnością będą dla naszych pociech mniej bolesne i poważne w skutkach, zwłaszcza podczas opadów deszczu i w trakcie zimy.

    Technologia w służbie bezpieczeństwa

    Metoda śrutowo-szczotkowa polega na uderzaniu z ogromną siłą w zewnętrzną powierzchnię kostek i płyt kuleczkami śrutu, które zmieniają strukturę betonu i odsłaniają naturalne kruszywa. Następnie produkty te poddawane są szczotkowaniu, co daje efekt wygładzenia i wyrównania przy jednoczesnym zachowaniu minimalnej porowatości powierzchni. Delikatnie tylko chropowata i lekko nierówna struktura kostek działa antypoślizgowo, co jest szczególnie istotne w przypadku nawierzchni, z których często korzystają dzieci. Dynamiczne zabawy na szkolnym podwórku po opadach deszczu będą więc mniej ryzykowne. Nie bez znaczenia są również ich niefazowane krawędzie i wąskie fugi. Sprawią one, że ewentualne upadki będą dla dzieci znacznie mniej dotkliwe – tłumaczy Joanna Skrzypek, ekspert firmy Libet. Ta metoda produkcji należy do najnowocześniejszych sposobów obróbki betonowych kostek brukowych i jest doskonałą alternatywą dla popularnych dotychczas, choć niepozbawionych wad, produktów uzyskiwanych poprzez technologię płukania. Tak wytworzone elementy, choć równie estetyczne, co kostki poddane śrutowaniu i szczotkowaniu, nie sprawdzają się tak dobrze w bardziej wymagających przestrzeniach, w których szczególnie istotny jest komfort i bezpieczeństwo użytkowania. Jak dodaje ekspert – Dla dzieci poruszanie się po nawierzchniach wyłożonych kostkami płukanymi nie należy do najprzyjemniejszych. Mocno chropowata struktura sprawia, że jazda rowerkiem czy hulajnogą może być dla nich sporym dyskomfortem, a także stanowić niepożądane ryzyko. Warto zatem podczas wyboru materiałów do wykonana np. podjazdu przed domem, który często jest miejscem zabaw dla najmłodszych, wziąć pod uwagę nie tylko finalny wygląd naszej posesji, ale i jej funkcjonalność.

  • Polbruk Efekt – impregnat na zimę

    Polbruk Efekt – impregnat na zimę

    Kostka brukowa to materiał szczególnie narażony na działanie czynników zewnętrznych, zwłaszcza zimą. Zalegające warstwy śniegu, kilkustopniowe mrozy czy duże wahania temperatur w ciągu doby mocno osłabiają wytrzymałość nawierzchni. Jak zadbać o nią w okresie zimowym i jakich środków najlepiej użyć w tym celu?

    Zima to prawdziwy sprawdzian wytrzymałości dla kostki brukowej. Częste zmiany temperatury na pograniczu 0°C powodują zamarzanie i odmarzanie wody, która wnikając w szczeliny między kostkami oraz strukturę betonu, osłabia ją. Zagrożeniem są również preparaty, często źle dobrane do rodzaju nawierzchni oraz substancje odladzające, a także wszelkiego rodzaju uszkodzenia mechaniczne. Aby przedłużyć życie kostki i nie narażać się na późniejsze wydatki związane z jej wymianą, warto stosować zimą odpowiednie impregnaty np. Polbruk Efekt.

    – Polbruk Efekt to płynny środek przeznaczony m.in. do kostki brukowej, płyt tarasowych i ogrodzeń, dzięki któremu powierzchnie są odporne na zabrudzenia, działanie czynników atmosferycznych oraz nie wchłaniają wody. Jest to istotne nie tylko ze względów estetycznych, ale i bezpieczeństwa. Zabezpieczone elementy nie nasiąkają wodą, dzięki czemu ryzyko ich pęknięcia jest zdecydowanie mniejsze. Struktura powierzchni betonu pozostaje nienaruszona, nie ma więc obaw, że impregnat spowoduje np. zmiany jej zabarwienia. Środek wnika głęboko w impregnowaną powierzchnię, jest odporny na alkalia, a jednocześnie umożliwia oddychanie betonu. Schnie zaledwie 20 minut – wyjaśnia Wojciech Średniawa, główny projektant firmy Polbruk.

    Jednym z najczęstszych sposobów odladzania nawierzchni chodnika czy podjazdu jest posypanie go solą. Ta metoda może jednak powodować przebarwienia, dlatego bezpieczniejszym rozwiązaniem jest użycie piasku, który dodatkowo zabezpiecza przed poślizgnięciami lub po prostu skorzystanie z rekomendowanych przez specjalistów środków przeznaczonych bezpośrednio do tego typu zabiegów.

    O tarasy, podjazdy czy chodniki należy dbać przez cały rok tak, aby służyły nam jak najdłużej. Gdy już jednak decydujemy się na ich impregnację, warto skorzystać ze sprawdzonych rozwiązań oraz środków, które na pewno nie wpłyną negatywnie na naszą nawierzchnię.

  • Kostka brukowa na piątkę, czyli 5 zasad układania eleganckiej i trwałej nawierzchni

    Kostka brukowa na piątkę, czyli 5 zasad układania eleganckiej i trwałej nawierzchni

    Brukowane nawierzchnie to widok powszechnie spotykany zarówno na prywatnych posesjach, jak i w miejscach publicznych. Nic w tym dziwnego – nowoczesne kostki są niezwykle trwałe, funkcjonalne i estetyczne, a ułożone z nich kompozycje mogą w doskonały sposób podkreślić charakter każdej przestrzeni. Aby jednak móc cieszyć się idealną nawierzchnią trzeba odpowiednio o nią zadbać. Kamil Drewczyński, Menadżer ds. Wsparcia Sieci Sprzedaży firmy Libet zdradza 5 prostych zasad, dzięki którym bruk będzie trwały i estetyczny przez długi czas.

    ZASADA 1 – zaufaj profesjonalistom

    Prawidłowy montaż, wykonany zgodnie z zasadami sztuki brukarskiej to bez wątpienia jeden z najważniejszych gwarantów idealnej nawierzchni. – Wielu osobom wydaje się, że ułożenie kostki brukowej jest zadaniem na tyle prostym, że można to zrobić samodzielnie. Praca ta wymaga jednak ogromnego doświadczenia, profesjonalnego sprzętu i dużej znajomości materiału, dlatego też najlepiej zatrudnić do niej profesjonalistów – tłumaczy Kamil Drewczyński, Menadżer ds. Wsparcia Sieci Sprzedaży firmy Libet. Doświadczenie pokazuje, że pomyłki popełnione na etapie montażu mogą skutkować trwałymi uszkodzeniami struktury nawierzchni, a także obniżać jej estetykę. Co więcej, takie błędy zwykle są bardzo trudne lub wręcz niemożliwe do usunięcia, a dla właściciela posesji wiążą się z niemałymi kosztami ewentualnych napraw. Nie warto zatem ryzykować i lepiej zdać się na specjalistów. – Pracownicy firm wykonawczych, mogących pochwalić się np. Certyfikatem Autoryzowanej Firmy Brukarskiej Libet, mają odpowiednie umiejętności, przechodzą specjalistyczne szkolenia – teoretyczne i praktyczne, a do tego doskonale znają specyfikę poszczególnych produktów. Zlecając ułożenie nawierzchni takim fachowcom można mieć pewność, że spełni ona wszystkie standardy jakościowe i estetyczne – dodaje ekspert.

    ZASADA 2 – stosuj metodę 3 palet z 1 partii

    Oddanie prac brukarskich w ręce fachowców gwarantuje nawierzchnię ułożoną w sposób perfekcyjny nie tylko pod względem technicznym, ale i wizualnym. Druga z tych kwestii nieodzownie związana jest ze sposobem doboru betonowych elementów i odpowiedniego rozmieszczenia ich na całej powierzchni. – Aby uniknąć różnic kolorystycznych, szczególnie w przypadku układania produktów z grupy Colormix, koniecznie trzeba zastosować tzw. zasadę 3 palet. Polega ona na losowym pobieraniu kostek równocześnie z trzech palet, przy jednoczesnym wybieraniu elementów w pionie, a nie warstwami.

    Stosowanie tego sposobu pozwala na równomierne rozłożenie barw i uzyskanie oryginalnego melanżu kolorystycznego na całej wybrukowanej nawierzchni – tłumaczy Kamil Drewczyński. Podczas zakupu kostki warto pamiętać o wyborze palet jak najbardziej różniących się kolorem – ten prosty zabieg umożliwi osiągnięcie najlepszego i najbardziej naturalnego efektu końcowego. Znawcy tematu radzą również, aby zawsze stawiać na produkty z jednego zakładu i pochodzące z jednej partii. Dlaczego? – Do produkcji kostek brukowych wykorzystywane są surowce naturalne, takie jak piasek, cement i różnorodne kruszywa, których odcienie mogą się różnić w zależności od miejsca pochodzenia. Ma to oczywiście wpływ na ostateczną kolorystykę wyrobów betonowych i sprawia, że elementy z różnych fabryk i serii produkcyjnych nigdy nie są identyczne – dodaje ekspert firmy Libet.

    ZASADA 3 – pamiętaj o fugowaniu

    Fugowanie, zwane również spoinowaniem, to kolejna kwestia, która ma ogromny wpływ na trwałość i estetykę bruku. Odpowiednie wykonane zapewnia stabilność kostki oraz współpracuje przy przenoszeniu obciążeń, dzięki czemu nawierzchnia jest mniej narażona na uszkodzenia mechaniczne. – Podczas układania kostki należy zachować pomiędzy nimi równe odstępy i – w zależności od technologii montażu – wypełnić je drobnym piaskiem płukanym lub specjalną, profesjonalną fugą żywiczną. Trzeba pamiętać, że piasek powinien być suchy, oczyszczony z zabrudzeń i pozbawiony domieszki gliny, a także mieć granulację nie większą niż 0–2 mm. Jeżeli chodzi o szerokość fugi to w przypadku chodników czy alejek wynosi ona ok. 2–3 mm, a na podjazdach, wjazdach do garażu oraz nawierzchniach drogowych trzeba ustalić spoiny na poziomie 3–5 mm. Przerwa między płytami tarasowymi powinna wynosić natomiast od 7 do 15 milimetrów – wyjaśnia Kamil Drewczyński, Menadżer ds. Wsparcia Sieci Sprzedaży firmy Libet.

    ZASADA 4 – bądź cierpliwy… lub działaj z rozwagą

    Czwarta z zasad, choć może brzmieć nieco enigmatycznie, opiera się na znajomości naturalnych zjawisk, towarzyszących układaniu bruku. Okazuje się bowiem, że tuż po montażu betonowej kostki, mogą się na niej pojawić osady wapienne w postaci białych wykwitów. Stan ten jest efektem procesów zachodzących w betonie podczas jego wiązania oraz twardnienia w zmiennych warunkach atmosferycznych i może on trwać nawet wiele miesięcy od zakończenia prac brukarskich. – Choć wielu właścicieli posesji nieestetyczne wykwity przyprawiają o dreszcze to najlepszą na nie metodą jest… cierpliwość. Osad ten nie ma destrukcyjnego wpływu na nawierzchnię, ani nie obniża komfortu jej użytkowania, a po pewnym czasie po prostu sam znika. W zależności od warunków wodno-gruntowych może to nastąpić po kilku lub kilkunastu miesiącach. Jeżeli jednak inwestor chce szybciej pozbyć się osadu to oczywiście są na to sposoby mechaniczne i chemiczne. Najlepsze efekty daje piaskowanie, szlifowanie lub ługowanie niskoprocentowymi roztworami kwasów, np. solnego, mrówkowego lub octowego – mówi specjalista firmy Libet. W przypadku pozbywania się osadów wapiennych metodami chemicznymi i mechanicznymi należy pamiętać, że nie są one obojętne dla betonu. Źle dobrane proporcje kwasu, zbyt długie trzymanie go na nawierzchni lub też niedokładne zmycie substancji może odbić się na wyglądzie bruku i przynieść efekt odwrotny od zamierzonego. Warto więc przed przystąpieniem do prac zasięgnąć opinii fachowca.

    ZASADA 5 – regularnie dbaj o nawierzchnię

    Wysokiej jakości kostka brukowa należy do tych produktów, które nie wymagają żadnych specjalnych, czasochłonnych i żmudnych zabiegów konserwacyjnych. Nie oznacza to jednak, że o tego typu nawierzchnię nie trzeba dbać. – Systematyczna pielęgnacja bruku, polegająca na jego zamiataniu, zmywaniu większych zabrudzeń wodą oraz usuwaniu ze spoin chwastów, ma ogromny wpływ na estetykę, a także trwałość całej nawierzchni. Aby bruk przez długie lata cieszył nasze oczy nienagannym wyglądem, warto również szybko usuwać z niego plamy ze smarów, olejów czy innych tłustych substancji. Co ciekawe, wcale nie trzeba używać do tego środków chemicznych przeznaczonych do czyszczenia kostki. Taki sam, a nawet lepszy efekt, można osiągnąć stosując mieszankę wody i zwykłego płynu do mycia naczyń (w proporcji 3:1) – wyjaśnia Kamil Drewczyński, ekspert firmy Libet.

    Więcej porad oraz informacji na temat produktów firmy Libet znaleźć można na stronie www.libet.pl

  • Powrót do przeszłości, czyli postarzane kostki brukowe z oferty firmy Libet

    Powrót do przeszłości, czyli postarzane kostki brukowe z oferty firmy Libet

    Staromiejski bruk nieodzownie kojarzy się z romantycznymi zakątkami europejskich miast, stylowymi rezydencjami i zabytkowymi kamieniczkami. Niezaprzeczalny urok tego typu kostek tkwi w ich niedoskonałości – za każdą rysą, pęknięciem czy ukruszeniem kryje się bowiem osobna historia, dokumentująca lata użytkowania nawierzchni. Dzięki firmie Libet nie trzeba jednak czekać całych dekad, aby na własnej posesji móc cieszyć się widokiem antycznego bruku. Wystarczy wybrać stylizowane kostki z kolekcji Libet Decco Antico.

    Trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że tradycyjne rozwiązania aranżacyjne nigdy nie wychodzą z mody. Potwierdzeniem tych słów jest powracający co kilka lat trend na przestrzenie zaprojektowane w stylu klasycznym, vintage czy rustykalnym. Do wykreowania ponadczasowego, romantycznego i niezwykle eleganckiego klimatu na terenie posesji nie wystarczy jednak tylko odpowiednio skonstruowana bryła budynku. Towarzyszyć jej musi właściwa oprawa, a jeden z jej najważniejszych elementów bez wątpienia stanowi odpowiednia nawierzchnia. Na jaki materiał najlepiej się zdecydować? Idealnym rozwiązaniem będzie wybór kostek postarzanych z linii Libet Decco Antico, które doskonale harmonizują z historyczną i stylizowaną zabudową. Produkty firmy Libet swój niezwykły, naznaczony zębem czasu wygląd zawdzięczają specyficznemu procesowi produkcji. Betonowe elementy wkładane są do specjalnego bębna, w którym obijają się o siebie i tym samym na ich powierzchni powstają niepowtarzalne ślady w postaci rys oraz ukruszeń krawędzi i narożników kostki. Naturalny kolor postarzanego bruku to z kolei zasługa betonowej mieszanki o wyjątkowym składzie oraz charakterystycznego sposobu barwienia Color Flex, polegającego na cieniowaniu barw wyrobu. Powstała w efekcie tych procesów kostka jest nie tylko „perfekcyjnie nieidealna”, ale również zachwyca niezwykłymi kolorystycznymi melanżami. Warto pamiętać, że kostki postarzane, choć mogą sprawiać wrażenie uszkodzonych, to w żadnym wypadku nie są towarem wadliwym. Wręcz przeciwnie – ich starodawny wygląd to efekt zamierzony, dodający im uroku i ponadczasowego wdzięku. Tak jak w przypadku każdego produktu, do uzyskania idealnej nawierzchni i tutaj niezbędny jest właściwy montaż kostek. Warto zatem postawić na profesjonalną ekipę wykonawczą, która nie popełni żadnych błędów technicznych.

    Klimat retro w nowoczesnym wydaniu

    Zapoznanie się z charakterystyką kostek postarzanych i zatrudnienie odpowiednich specjalistów do ich ułożenia to dwa obowiązkowe punkty na drodze do idealnej nawierzchni w stylu retro. Trzecia kwestia, dla wielu najprzyjemniejsza, to wybór bruku zgodnego z wizją, gustem i wyczuciem stylu właściciela posesji. W ofercie firmy Libet dostępna jest szeroka gama kostek postarzanych, różnicowanych pod względem rozmiaru, kolorystyki i formy, dlatego też znalezienie idealnego wzoru nie powinno nastręczać problemów.

    Osoby szukające klasycznych rozwiązań o romantycznej formie z pewnością znajdą inspirację wśród produktów z linii Libet Decco Antico. Przypominający postarzany kamień bruk Durango, składający się z systemu czterech kostek (21,9 x 32,9 x 6 cm; 32,9 x 32,9 x 6 cm; 43 x 32,9 x 6 cm; 54,9 x 32,9 x 6 cm) uwydatni urok zarówno zabytkowych, jak i nowoczesnych obiektów.

    Libet Durango:

    Z kolei 3 kostki Atrio (27 x 18 x 8 cm; 36 x 18 x 8 cm; 45 x 18 x 8 cm) dzięki swojej wytrzymałości i odporności na warunki atmosferyczne świetnie sprawdzą się np. na podjazdach. Ich stonowana kolorystyka powoduje, iż idealnie komponują się z zielenią otoczenia.

    Libet Atrio:

    Kolejna propozycja wśród produktów postarzanych firmy Libet to system 7 zróżnicowanych komponentów o nazwie Merano. Z pomocą mniejszych kostek (10,4 x 13,9 x 6; 12,2 x 13,9 x 6 cm oraz 13,9 x 13,9 x 6 cm) możemy budować łukowe alejki, natomiast większe (15,7 x 13,9 x 6 cm; 17,4 x 13,9 x 6 cm; 19,2 x 13,9 x 6 cm i 20,9 x 13,9 x 6 cm) stworzą ciekawe układy m.in. na tarasie. Pięć trapezowych elementów to kolejna grupa z linii Libet Decco Antico – kostki Romano. Dzięki zróżnicowanym rozmiarom stanowią pole do popisu dla miłośników kół, łuków, okręgów i innych skomplikowanych dekorów. Produkty te równie dobrze sprawdzą się jako uzupełnienie większych formatów. Ostatnią propozycją wśród postarzanych wyrobów z oferty firmy Libet jest kostka Natulit, której ciepła kolorystyka i uniwersalna, prostokątna forma (20,8 x 17,3 x 7 cm) znajdą zastosowanie niemal w każdej części posesji, jak np. alejki ogrodowe, czy podjazdy.

    Kolekcja kostek postarzanych Libet Decco Antico została stworzona z myślą o sympatykach ponadczasowych, klasycznych rozwiązań inspirowanych stylem minionych dekad. Głęboka i urozmaicona kolorystyka oraz mnogość dostępnych rozmiarów i geometrycznych kształtów poszczególnych elementów dają nieograniczone możliwości aranżacyjne w wielu różnych stylach: od klasycznych aż do ultranowoczesnych.

  • Libet z nagrodą Złota Budowlana Marka Roku 2015

    Libet z nagrodą Złota Budowlana Marka Roku 2015

    W hotelu Venecia Palace w Michałowicach koło Warszawy odbyła się uroczysta gala wręczenia nagród Budowlana Marka Roku. Jednym z laureatów plebiscytu została firma Libet, która otrzymała tytuł Złotej Budowlanej Marki Roku 2015 w kategorii „Kostka brukowa”.

    Ranking Budowlana Marka Roku należy do grona najważniejszych wydarzeń branży budowlanej w Polsce. Przedsięwzięcie organizowane jest od 2001 roku przez ASM – Centrum Badań i Analiz Rynku Sp. z o.o. i stanowi ukłon w stronę firm oraz przedsiębiorstw działających w tym sektorze gospodarki. Podczas corocznej gali uhonorowane zostają firmy, które wnoszą największy wkład w rozwój polskiego sektora budowlanego, oferują najwyższej klasy produkty oraz cieszą się szacunkiem i zaufaniem wykonawców. Nagrody przyznawane są w 29 kategoriach produktowych, kategorii Open oraz w kategorii Marka Przyjazna Fachowcom, a zwycięzcy wybierani są na podstawie ogólnopolskich badań, przeprowadzanych głównie wśród wykonawców.

    W tym roku w kategorii „Kostka brukowa” zwyciężyła firma Libet – lider w segmencie kostek Premium i innych betonowych materiałów nawierzchniowych na polskim rynku.

    – Jest nam niezmiernie miło, że firma Libet została doceniona za innowacyjne produkty, ogromne zaangażowanie we współpracę z wykonawcami i pracę na rzecz rozwoju branży budowlanej. Sama Nagroda Złotej Budowlanej Marki Roku 2015 stanowi bez wątpienia wyraz uznania dla naszej marki i przyjętej przez nas strategii działania, a także jest dowodem silnej pozycji na rynku. Wyróżnienie w plebiscycie jest dla nas szczególnie ważne i cenne, ponieważ przyznawane jest w oparciu o opinie wykonawców, dla których istotne są rozmaite parametry materiałów nawierzchniowych – mówi Katarzyna Nosalik, Dyrektor Marketingu firmy Libet. To, co w dużej mierze zdecydowało o sukcesie producenta kostki brukowej to przede wszystkim zaangażowanie w edukację wykonawców, a także profesjonalna współpraca z nimi. Libet prowadzi specjalny program certyfikacji, stworzył system premiowy Buduj Korzyści oraz regularnie organizuje szkolenia praktyczne, mające na celu m.in zapoznanie z nowościami ofertowymi czy sposobami montażu konkretnych wyrobów. Firma nie zapomina o wykonawcach także w Internecie. Współpracuje z forum-brukarskie.pl – największą społecznością brukarzy w sieci. Co więcej, Libet stworzył stronę brukarze.pl, która stanowi bazę wiedzy dla wykonawców, ale jest również darmowym narzędziem promocyjnym dla nich. Specjaliści mogą stworzyć swoją własną stronię na bazie gotowych szablonów. Wszystko to przekłada się na olbrzymi pakiet zaufania, jakim specjaliści darzą firmę Libet i znalazło odbicie w wynikach tegorocznej edycji plebiscytu Budowlana Marka Roku.

    – Nagroda w rankingu organizowanym przez ASM – Centrum Badań i Analiz Rynku Sp. z o.o. stanowi dla nas ogromną motywację do jeszcze cięższej pracy na rzecz rozwoju naszych produktów, dalszej pielęgnacji relacji z wykonawcami, a także edukacji coraz większego grona specjalistów. Mamy nadzieję, że w kolejnych latach również zasłużymy na to prestiżowe wyróżnienie – dodaje Katarzyna Nosalik. Libet już dzień po otrzymaniu nagrody miał okazję spotkać się z wykonawcami na branżowym szkoleniu i podziękować im za przyznane wyróżnienie.

    W Rankingu Budowlana Marka Roku 2015 – poza firmą Libet – uhonorowanych zostało kilkadziesiąt marek z sektora budowlanego. Więcej informacji na temat gali, a także szczegółowe wyniki rankingu znaleźć można na stronie organizatora: www.rankingmarekbudowlanych.pl.

  • Polbruk Nostalite Prima – twórczy klimat w ogrodzie

    Polbruk Nostalite Prima – twórczy klimat w ogrodzie

    Ponadczasowe rozwiązanie inspirowane starodawnym brukiem – wielobarwna kostka Polbruk Nostalite Prima to nieoceniona pomoc, gdy pragniemy zaprowadzić przed domem atmosferę beztroski i pozamiejskiej idylli.

    Ścieżki, podjazdy czy tarasy wykonane z kostki Polbruk Nostalite Prima przywołają pamięć o pięknym, letnim popołudniu mimo niepogody za oknem. Wszystko za sprawą 3 charakterystycznych kolorów: orzechowego oraz dwóch melanży kolorystycznych: indiana (w odcieniach żółto-czerwono-czarnych) i galia (brązowo-pomarańczowo-kremowego), które można ze sobą dowolnie łączyć i zestawiać, tworząc oryginalne kompozycje.

    Kostka ma klasyczną, prostokątną lub kwadratową, formę oraz lekko zaokrąglone narożniki, dzięki czemu szczególnie współgra z projektami osadzonymi w stylu śródziemnomorskim lub próbującym odtworzyć atmosferę podmiejskiej sielanki.

    Cechą charakterystyczną produktu jest jego faktura – do wyboru gładka i postarzana, która jeszcze intensywniej podkreśli unikalny charakter zagospodarowanej przestrzeni.

    Kostka Polbruk Nostalite Prima:
    Dostępne wymiary: 9 x 12 cm, 12 x 12 cm, 18 x 12 cm
    Dostępne kolory: orzechowy, indiana, galia
    Dostępne faktury: gładka, postarzana

  • Czyścimy betonowe nawierzchnie

    Czyścimy betonowe nawierzchnie

    Wiosna to czas, gdy popołudnia spędzane w domowym zaciszu coraz śmielej zastępujemy odpoczynkiem na świeżym powietrzu, a przydomowe tarasy gościnnie zapraszają w swoje progi. Nawierzchnie z betonowych płyt, choć odporne na zmienne temperatury i stosunkowo łatwe w utrzymaniu czystości, przed uroczystym otwarciem sezonu tarasowego wymagają jednak pewnych zabiegów pielęgnacyjnych.

    Duże dobowe wahania temperatur, opady atmosferyczne, zalegające liście, śnieg i lód – z tym wszystkim muszą mierzyć się tarasy podczas kilku miesięcy okresu jesienno-zimowego. Osoby, które zdecydowały się na taras z płyt betonowych, są w komfortowej sytuacji – przy niewielkim wysiłku doprowadzą nawierzchnię do idealnego stanu.

    Trzy kroki do perfekcji

    Betonowe nawierzchnie to wdzięczny element wiosennych porządków, jednak i w tym przypadku musimy być gotowi na to, że samo pozamiatanie płyt tarasowych nie wystarczy. Oprócz zwykłej szczotki, będziemy potrzebować także myjki ciśnieniowej, którą opcjonalnie wyposażyć możemy w specjalną końcówkę do powierzchni betonowych. Na koniec przydadzą się pędzle lub specjalne urządzenie natryskowe – w zależności od tego, jaką metodę impregnacji wybierzemy. Zamiatanie, mycie i mechaniczne usuwanie zanieczyszczeń, impregnacja – to trzy kroki na drodze do celu, jakim jest przywrócenie płytom tarasowym dawnego blasku.

    Myjka w roli głównej

    Oprócz zwykłych plam z błota, piasku i zbutwiałych liści, po okresie zimowym płyty tarasowe z pewnością nie unikną zanieczyszczeń spowodowanych przez grzyby, porosty i mchy. – Do pozbycia się tego typu nalotów najlepiej jest użyć myjki ciśnieniowej, która operując odpowiednio dobranym strumieniem wody, de facto mechanicznie usuwa oporne zabrudzenia. Pamiętajmy jednak, aby strumień nie był maksymalnie skoncentrowany, mógłby bowiem wypłukać spoiny – radzi Tomasz Ługowski, ekspert firmy Bruk-Bet.

    Środki chemiczne – za i przeciw

    Rosnąca świadomość inwestorów dotycząca zarówno specyfiki materiałów budowlanych, jak i aspektów ekologii, coraz częściej powstrzymuje przed użyciem środków chemicznych w procesie czyszczenia nawierzchni. Są jednak sytuacje, gdy tego typu środki stają się niezbędne. – Po preparaty warto sięgnąć z pewnością w przypadku chwastów, wyrastających w szczelinach między płytami. Docierając do korzeni preparaty chwastobójcze pomogą nam pozbyć się problemu raz na zawsze, podczas gdy wyrywanie łodyg jest jedynie półśrodkiem – wyjaśnia Tomasz Ługowski.

    Kolejna sytuacja, która każe nam sięgnąć po środki chemiczne, to pojawienie się na nawierzchni białych wykwitów wapiennych. – Wcześniejsza impregnacja, a przede wszystkim wybór odpowiedniego budulca, to momenty w których możemy zapobiec powstaniu takich wykwitów. Wyroby marki Bruk-Bet, pokryte innowacyjnym systemem ochrony Perlon, zabezpieczają nawierzchnię przed wykwitami wapiennymi, działaniem wilgoci oraz zapewniają łatwe czyszczenie zabrudzeń, także tych pochodzenia spożywczego, po których często zostają trudne do usunięcia przebarwienia. Osoby, które muszą jednak stawić czoła charakterystycznym białym nalotom, powinny sięgnąć po specjalistyczny, kwasopochodny preparat, którym należy je zmyć przy zachowaniu szczególnej ostrożności, rozprowadzając najpierw na niewielkiej powierzchni próbnej – tłumaczy ekspert.

    Pędzel kontra natrysk

    Zanim na dokładnie wyczyszczony taras powrócą meble, domownicy i czworonożni pupile, zostaje jeszcze jeden etap, którego nie warto pomijać – impregnacja. Ważne, by przeprowadzić ją w bezdeszczowy dzień, dwukrotnie, metodą „mokre na mokre”. Właściwości hydrofobowe nawierzchnia zyskuje zwykle po około 24 godzinach. – Do rozprowadzenia impregnatu możemy użyć szerokiego pędzla lub wałka. Najbardziej wydajna jednak jest metoda natryskowa: wykonując pionowe, a następnie poziome ruchy, z pomocą dyszy spryskiwacza pokrywamy dokładnie całą nawierzchnię. Pędzel przyda się i w tej metodzie, do wyrównania warstwy impregnatu. Efekt? Intensywna barwa, zwiększona odporność na zanieczyszczenia i wilgoć, mrozoodporność – podsumowuje Tomasz Ługowski z Bruk-Bet.

    Kilka prostych zabiegów, na których przeprowadzenie potrzebujemy jednego słonecznego popołudnia, pozwoli nam na długie chwile lenistwa spędzane w komfortowych warunkach pięknego i długowiecznego tarasu.

  • Mozaika w ogrodzie – nieograniczone możliwości kostki brukowej

    Mozaika w ogrodzie – nieograniczone możliwości kostki brukowej

    Artystyczne kompozycje z drobin kamieni, szkła i ceramiki układane niczym puzzle od wieków budzą podziw. Symetrycznie doskonałe mozaiki marokańskie, zachwycające połyskiem azulejo portugalskie, monumentalne ornamenty arabskie – choć czasem skomplikowane i misterne stają się inspiracją dla artystów na całym świecie. Ze sztuki układania mozaik korzystają również producenci – m.in. kostki brukowej.

    Wpisanie mozaiki w przestrzeń wokół domu z pewnością okaże się dobrą decyzją – zarówno pod względem estetycznym, jak i praktycznym. Motyw mozaikowy to sposób nie tylko na ozdobienie mebli w ogrodzie, ale także skomponowanie ogrodowej nawierzchni. Wykorzystując bogactwo kształtów, faktur i kolorów kostki brukowej, możemy wykreować dowolny kształt: roślinny, geometryczny, abstrakcyjny – taki, który rozbudzi naszą wyobraźnię, będzie trwały i funkcjonalny.

    Okruchy pełne magii

    Mozaika jest domeną sztuki rękodzielniczej, a zatem każdy z nas może spróbować ją wykonać we własnym zakresie. Przy użyciu fugi i kleju do glazury, a także wielokolorowych kawałków kafli i szkła możemy ozdobić blat stołu, wnęki okienne, studnię, kamienne donice czy ogrodowe ławki. W tworzeniu mozaik niemal tak ważna jak dobry pomysł jest cierpliwość. Warto poświęcić więcej czasu na znalezienie unikalnych okruchów płytek o podobnej grubości, aby potem móc cieszyć się idealnie gładką i magicznie kolorową powierzchnią.

    Mozaika idealna

    Nieregularne pęknięcia, odmienna kolorystyka i grubość – pamiętajmy, że resztki płytek i szkliwa nie gwarantują nam precyzji i symetrii rodem z marokańskich fontann. Jeśli zatem bardziej niż eklektyzm formy cenimy sobie regularność kształtów i faktury, wybierzmy do wykonania mozaiki w ogrodzie kostkę brukową. To wytrzymały i funkcjonalny materiał, który sprawdzi się w aranżacji m.in. bardzo rozległych przestrzeni. Planując mozaikę w ogrodzie i przed domem, warto wziąć pod uwagę takie elementy architektoniczne, jak kolor dachu i elewacji, a także kształt ogrodzenia. – Jeśli w otoczeniu domu znajdują się już wyraziste detale i ozdoby, do wykonania mozaiki warto wybrać delikatną, jasną kolorystykę – doskonale sprawdzą się beże, szarości i odcienie grafitu. W odwrotnym przypadku, gdy wykończenie domu jest stonowane, możemy w mozaice wykorzystać kompozycję odcieni czerwieni i brązów. Wyjątkowo stylowe i ciekawe efekty uzyskamy przy użyciu kostki o postarzanej lub płukanej fakturze – radzi Wojciech Średniawa, główny projektant marki Polbruk.

    Ogrodowy kalejdoskop

    Tworzenie mozaiki z kostki brukowej może przywołać na myśl układanie klocków. Każdy element z danej kolekcji ma tu taką samą grubość, a krawędzie poszczególnych kostek idealnie ze sobą współgrają. Różnorodne rodzaje kostek – kwadratowe, prostokątne, trapezowe, o nieregularnej wielkości – dają możliwość precyzyjnego odwzorowania dowolnego motywu. W tworzeniu kolorowych podjazdów, ścieżek i tarasów szczególnie sprawdzą się kostki o zaokrąglonych brzegach, takie jak Polbruk Nostalite Prima – nowa wersja stosowanego od wielu lat przez Polaków starobruku. Prawdziwy upust naszej fantazji damy jednak projektując wokół domu nawierzchnie wielokolorowe, obszerne, obfitujące w koła i łuki. Do ich stworzenia warto użyć kostek trapezowych (np. Avanti i Carmino). Nieregularność naturalnej mozaiki oddamy natomiast, wykorzystując do aranżacji Polbruk Petra, charakterystyczną kostkę, określaną mianem „serca” arabskiego królestwa.

  • Wszystkie kolory Japonii

    Wszystkie kolory Japonii

    Manga, sushi i tokijskie centra biznesu, handlu i rozrywki – popkulturowy obraz Japonii nie jest jedynym jej odcieniem. Wystarczy spojrzeć na dawną architekturę świątyń oraz leśny krajobraz wyspy, aby odkryć zupełnie inny, egzotyczny świat. O tym, jak urzekająca jest japońska filozofia piękna, przekonał się każdy, kto widział ogrody krajobrazowe Kairakuen, Korakuen i Kenrokuen.

    Pozornie nietknięte ręką człowieka, japońskie ogrody urzekają misternością i porządkiem konstrukcji, egzotyką kwiatów, krzewów i drzew oraz trudnym do uchwycenia spokojem. Jak można zmienić własny zielony zakątek, inspirując się stylem japońskim?

    Filozofia przyrody

    Na temat kreowania ogrodów pisano w Japonii obszerne traktaty. Spotykane przy domach, świątyniach i pałacach parki miały w myśl japońskiej estetyki i filozofii piękna naśladować urok natury. We własnym ogrodzie Japończycy pragnęli czuć się jak pośród dzikiej przyrody. By wrażenie było jak najbardziej wyraziste, starali się przenieść do przydomowych ogródków każdy jej szczegół. Co najważniejsze, praca ogrodnika miała być niewidoczna dla oka, naturalność była najwyższym celem. Dlatego też w japońskim parku muszą znaleźć się jej główne symbole – woda imitująca morze, kamień oznaczający góry i rośliny pełniące rolę lasu. Wszystkie elementy zaś wkomponowane są w przestrzeń z harmonią, prostotą i elegancją.

    Magia wzgórz w miniaturze

    Planując stworzenie własnego ogrodu japońskiego, możemy inspirować się wieloma jego typami występującymi w „kraju kwitnącej wiśni”. Stylem, który zyskał już w Polsce kilka realizacji, jest Tsukiyama. Łączą się w nim wszystkie symbole natury. Budując taki ogród, musimy wygospodarować miejsce na oczka wodne z charakterystycznymi mostkami, zielone pagórki z naturalnymi głazami, kręte, kamienno-żwirowe ścieżki. Dominującą cechą stylu Tsukiyama jest zieleń. To na zaprojektowanie jej wyglądu poświęcimy najwięcej czasu. Z jednej strony w ogrodzie powinny pojawić się pięknie kwitnące krzewy, jak azalie, magnolie czy wiśnie, ale z drugiej – same drzewa powinny przybrać kształt świadczący o nieubłaganym działaniu natury. Ich kształt powinien być udziwniony, nieregularny. Wzorem niech będą drzewka bonsai. Stworzenie miniaturowego wzgórza we własnym ogrodzie zajmuje wiele pracy, jednak efekt rekompensuje długotrwałe modelowanie konarów, budowanie koryt strumyków i poszukiwanie idealnych głazów.

    Suchy ogród

    Drugim wyjątkowo popularnym rodzajem japońskiego ogrodu jest Karesansui. Ten styl zagospodarowania przestrzeni wyraża dominację cywilizacji nad naturą. Charakterystyczny jest dla niego całkowity brak zieleni oraz wody. Zbudowany z kamieni i żwiru zachwyca powagą, elegancją i harmonią. Każdy jego element ma znaczenie symboliczne – żwir jest wyobrażeniem wody, a głazy to wyimaginowane wysepki. Ten typ ogrodu japońskiego, choć łatwiejszy w budowie, również jest bardzo efektowny. Co najważniejsze, do stworzenia zakątka w tym stylu nie potrzeba tak naprawdę wiele miejsca. Z powodzeniem skrawek Japonii możemy zaprojektować na tarasie lub sporym balkonie.

    W poszukiwaniu harmonii

    Ścieżki wyznaczające drogę pośród zieleni i strumyków powinny być nie tylko zbliżone wyglądem do naturalnego kamienia, ale także funkcjonalne i wygodne. W japońską stylistykę doskonale wpisze się podłużna, prostokątna kostka Polbruk Urbanika, która do każdej przestrzeni wnosi odrobinę luksusu i charakterystyczny minimalizm. Ułożona w regularnych odstępach kostka Urbanika pozwoli stworzyć wygodną i wytrzymałą na działanie zmiennych warunków pogodowych ścieżkę, imitując naturalny kamień. Dla wzmocnienia efektu poszczególne elementy można dodatkowo obsypać kamieniami, które będą uzupełnieniem unikatowej aranżacji. Kostka Polbruk Urbanika jest dostępna w kilkunastu kolorach i czterech różnych rozmiarach. W ogrodzie w stylu japońskim najlepiej sprawdzą się te o stonowanych barwach i podłużnym kształcie. W ten sposób uda nam się osiągnąć harmonię między japońską inspiracją a komfortem.