Tag: energooszczędność

  • Nowe większe wymiary aluminiowych drzwi zewnętrznych firmy Hörmann

    Nowe większe wymiary aluminiowych drzwi zewnętrznych firmy Hörmann

    Projektowanie przestronnych i jasnych wejść – to silny trend w nowoczesnym budownictwie. Na realizację tej modnej architektonicznej koncepcji pozwalają drzwi zewnętrzne firmy Hörmann produkowane w wymiarze do trzech metrów wysokości.

    Wprowadzenie na rynek przez firmę Hörmann aluminiowych drzwi zewnętrznych ThermoSafe i ThermoCarbon było odpowiedzią na oczekiwania inwestorów i projektantów dotyczące stylistyki drzwi do budynków. Zamiast nawierzchniowych, często mało estetycznych profili drzwi te posiadają profile umieszczone wewnątrz. Dzięki temu cała płyta drzwiowa ma charakterystyczną płaską, pełną i całkowicie gładką powierzchnię. Na atrakcyjność tych drzwi składają się też nowoczesne wzornictwo, niewidoczne zawiasy, aplikacje ze stali nierdzewnej i szkła oraz designerskie uchwyty.

    Jeszcze bardziej eleganckie są wejścia do budynków z wykorzystaniem drzwi o wysokości równej wysokości kondygnacji. ThermoSafe oferowane są w wysokości do 2,5 metra, a ThermoCarbon do 3 metrów. Takie drzwi pozwalają na realizację modnej architektonicznej koncepcji przestronnych wejść do budynków.

    Ciepło i bezpiecznie

    Ale ogromne znaczenie ma oczywiście także to, czego nie widać gołym okiem: dobra termoizolacyjność i zabezpieczenia przeciwwłamaniowe. W drzwiach ThermoSafe współczynnik przenikania ciepła może wynosić nawet 0,8 W/(m2K), co pozwala na stosowanie ich w domach energooszczędnych. Natomiast drzwi ThermoCarbon z płytą o grubości 100 mm to jedyne na rynku aluminiowe drzwi zewnętrzne, których współczynnik UD może osiągać nawet 0,47 W/(m2K), co sprawia, że doskonale nadają się one do domów pasywnych.

    W budownictwie najwyższej jakości zaleca się też stosowanie wyposażenia zabezpieczającego w klasach odporności na włamanie (Resistance Classes, RC). Aluminiowe drzwi firmy Hörmann dostępne są w klasie RC 2 i R 3, a drzwi ThermoCarbon także w klasie RC 4.

    Komfortowo

    Prawdziwie nowoczesne drzwi są także niezwykle komfortowe. Funkcjonalne i inteligentne rozwiązania, takie jak aplikacja BiSecur i inne wyposażenie do zdalnego sterowania umożliwiają obsługiwanie i kontrolowanie aluminiowych drzwi zewnętrznych firmy Hörmann drogą radiową i przez Internet z dowolnego miejsca na świecie. Takie wyposażenie jak zamek automatyczny i – dostępny od tego lata – zakryty napęd ECturn Inside do drzwi ThermoCarbon umożliwia zarówno sprawdzanie statusu drzwi (zaryglowane/niezaryglowane), jak i ich automatyczne otwieranie i zamykanie. Co ważne, zakryty napęd w żaden sposób nie wpływa na estetykę wykonania drzwi.

  • Energooszczędność i styl – jak to połączyć?

    Energooszczędność i styl – jak to połączyć?

    Standardy budownictwa energooszczędnego dyktowane normami prawa unijnego i polskiego w dużym stopniu determinują założenia projektowe, a w konsekwencji wygląd inwestycji. Wbrew obiegowym opiniom forma jednorodzinnego domu niskoenergetycznego nie musi odbiegać od tradycyjnych modeli. Jak zatem może wyglądać energooszczędny dom przyszłości?

    Pod względem architektonicznym budynki niskoenergetyczne są przykładem synergii nowoczesności i estetyki z ekologią, funkcjonalnością i ponadprzeciętnym komfortem. Co istotne, to właśnie innowacyjne technologie budowy domów pasywnych i niskoenergetycznych pozwalają połączyć w harmonijną całość energooszczędność i styl.

    Ciepło promieni słonecznych

    Największym wyzwaniem w projektowaniu domu niskoenergetycznego jest wkomponowanie bryły w przestrzeń. Z założenia budynek powinien czerpać jak największe ilości światła słonecznego zimą, które jest naturalnym i bezkosztowym sposobem doświetlenia oraz docieplenia wnętrz. Popularnym rozwiązaniem tego problemu jest wykorzystanie zalet ukierunkowania elewacji względem stron świata oraz zaprojektowanie odpowiednich powierzchni przeszklonych. – Kluczową rolę w projekcie domu niskoenergetycznego odgrywają południowa i zachodnia część domu. To tutaj przez cały rok występuje maksymalne nasłonecznienie. Dlatego też te fragmenty elewacji opierane są na dużych przeszkleniach wykonanych z szyb dwukomorowych. W ten sposób zapewniony zostaje stały dopływ światła i energii cieplnej przez cały dzień – wyjaśnia Maciej Mańko, ekspert Programu Saint-Gobain Multi-Comfort i marketing manager Glassolutions. Szklana elewacja jest ponadto wyjątkowo efektownym elementem architektonicznym, stosowanym dotychczas w projektach budynków użyteczności publicznej. Salon otwierający się panoramicznymi oknami na taras i ogród można uznać zatem za jedną z charakterystycznych i niezwykle komfortowych cech domów przyszłości.

    Wyjątkowy klimat poddasza

    Projekty domów pasywnych do niedawna kojarzyły się ze zwartą, minimalistyczną zabudową pozbawioną ozdobników wymagających dodatkowego ocieplania i generujących tym samym większe koszty eksploatacji. Za sprawą nowoczesnych materiałów izolacyjnych projektanci nie muszą rezygnować z lukarn, wykuszy czy poddaszy. Producenci technologii dla budownictwa energooszczędnego proponują kompleksowe rozwiązania izolacji poddaszy, wykorzystujące metody warstwowego układania płyt lub mat wełny szklanej o grubości zwykle nie mniejszej niż 30 cm i niskim współczynniku przewodzenia ciepła. – Istnieje opinia, że domy energooszczędne to kwadratowe bryły z płaskimi dachami. Warto zwalczyć ten mit. W chwili obecnej nowoczesne rozwiązania materiałowe, jak np. metody izolacji dachów skośnych, umożliwiają tworzenie budynków z jednej strony wpisujących się w bardziej tradycyjne gusta estetyczne, a z drugiej realizujących założenia funkcjonalnej energooszczędności, nawet budynków pasywnych bez rezygnacji z komfortu estetyki poddasza. Odpowiednia izolacja dobrze dobranym materiałem jest gwarantem komfortu termicznego, a co za tym idzie finansowego, jak również akustycznego. Innymi słowy poddasze w domu przyszłości gwarantuje wyjątkowo przytulną atmosferę w aspekcie optymalnej temperatury i ciszy bez większych ograniczeń dotyczących kształtowania bryły poddasza – wyjaśnia Anna Gil, ekspert Programu Saint-Gobain Multi-Comfort i kierownik Biura Doradztwa Technicznego ISOVER.

    Stylowe wnętrza w codziennym życiu

    Przyglądając się trendom wnętrzarskim, za dominujące elementy wystroju można uznać szkło oraz dekoracyjne posadzki betonowe (cementowe). W ciepłych, cichych i świeżych wnętrzach domów przyszłości materiały te zyskują nową jakość. – Beton zazwyczaj kojarzony jest z szarością blokowisk czy halami fabrycznymi. W inwestycjach energooszczędnych dekoracyjna samopoziomująca posadzka betonowa stanowi finalną, wierzchnią warstwę użytkową. Posadzka ta może być układana na wyższych kondygnacjach lub stanowić wykończenie jednego z wielu oferowanych przez Saint-Gobain kompleksowych systemów budowy podłóg na gruncie. Rozwiązania te łączy najwyższa dbałość o komfort termiczny oraz akustyczny – mówi Krzysztof Siemak, ekspert Programu Saint-Gobain Multi-Comfort i Product Manager produktów podłogowych Saint-Gobain Weber. Dekoracyjna posadzka betonowa jest zatem nie tylko elementem nadającym wnętrzu unikalny charakter. Z kolei przeszklenia w domach przyszłości stały się o wiele lepiej dostosowane do standardów życia codziennego. Lustra samoczyszczące, bezpieczne i dźwiękoszczelne szkła laminowane, aktywne powłoki o zmiennym poziomie przezroczystości – światowi projektanci proponują rozwiązania technologiczne, które mają ogromne szanse wejść na stałe do repertuaru materiałów stosowanych w aranżacji wnętrz często eksploatowanych i narażonych na zabrudzenia, jak kuchnia czy łazienka. Wytrzymałość, odporność na uderzenia i zarysowania czy dźwiękoszczelność sprawiają, że szkło ma uniwersalne zastosowanie. Niemniej nadal jest materiałem, który w najbardziej elegancki i subtelny sposób optycznie powiększa wnętrza.

    Synergia estetyki i funkcjonalności

    Szczegółowe dyrektywy unijne mogą wydać się ograniczeniami nie do pokonania. Tymczasem polski sektor budowlany dynamicznie się zmienia, korzystając z rozwiązań o światowym standardzie. Nowoczesne materiały budowlane oraz rozwiązania architektoniczne pozwalają realizować założenia planów rozwoju energooszczędności z najwyższą dbałością o estetykę, styl i komfort mieszkańców.

    Więcej informacji na: www.multi-comfort.pl

  • Okna NorskStil wybrane do projektu „Dom Optymalny” autorstwa Roberta Koniecznego

    Okna NorskStil wybrane do projektu „Dom Optymalny” autorstwa Roberta Koniecznego

    Budowa własnego domu zdarza się w życiu zazwyczaj tylko raz. Naturalne jest więc, iż działając w obrębie konkretnego budżetu, przykładamy wagę niemal do każdego niuansu konstrukcyjnego – wszystko po to, aby kolejne kilkadziesiąt lat spędzić w otoczeniu komfortowym i dopasowanym do naszych potrzeb, a jednocześnie możliwie jak najbardziej przystępnym pod względem ekonomicznym. Wyrazem troski o wymagania współczesnego inwestora jest projekt „Dom Optymalny” – przedsięwzięcie, które w najkorzystniejszy sposób godzi nakład początkowy, długofalowe koszty eksploatacji oraz estetykę i funkcjonalność obiektu. W modelowym domu jednorodzinnym, realizowanym według projektu Arch. Roberta Koniecznego, laureata m.in. prestiżowej nagrody House of the Year, znalazło się miejsce dla produktu marki OknoPlus – okna NorskStil.

    Dobre wzorce od specjalistów

    „Dom Optymalny” to projekt mający na celu stworzenie i popularyzowanie nowych standardów w polskim budownictwie jednorodzinnym, pozostających w zgodzie z postulatami idei zrównoważonego rozwoju. Przedsięwzięcie, którego pomysłodawcą jest miłośnik architektury i autor filmów o niej Tomasz Baron, a które na papier przelał utytułowany architekt Robert Konieczny, stanowi efekt współpracy wielu specjalistów z różnych dziedzin projektowych i inżynieryjnych. Owocem owych wysiłków będzie osiedle nowoczesnych, idealnych dla cztero- lub pięcioosobowej rodziny domów w miejscowości Radostowice w województwie śląskim. Obiekty powstające na działkach o powierzchni 820 m2 zaprojektowane zostały w duchu zrównoważonej architektury, dlatego do ich stworzenia wykorzystane zostaną rozwiązania estetyczne, ergonomiczne oraz spełniające podwyższone standardy energetyczne. – Współczesny inwestor pragnie mieszkać w domu optymalnym, tj. ekonomicznym, ale wygodnym i komfortowym. Przestronnym, ale nie marnującym przestrzeni. Nowoczesnym, ale szanującym lokalną tradycję i czerpiącym z dobrych wzorców sztuki budowlanej. Dającym ochronę, ale jednocześnie zapewniającym kontakt z przyrodą – ideę projektu wyjaśnia jego pomysłodawca, Tomasz Baron. – Wyboru konkretnych rozwiązań konstrukcyjnych i technologicznych dokonaliśmy na podstawie kompleksowych konsultacji w gronie specjalistów, opierając się przy tym na konieczności spełnienia 5 zadań energetycznych: zapewnienia ciepła zimą, ochrony przed przegrzaniem latem, stałego dopływu świeżego powietrza, odpowiedniej ilości światła oraz wytwarzania prądu na potrzeby gospodarstwa domowego – dodaje.

    Okno optymalne

    Jednym z najważniejszych wyzwań projektu było założenie, iż powstające obiekty mają być dostępne dla rodziny pragnącej wybudować sobie nowy dom. Zastosowane technologie powinny więc nie tylko wyróżniać się pod względem estetyki i funkcjonalności, ale być także przystępne cenowo oraz uzasadnione ekonomicznie. Zasada ta w dużej mierze dotyczyła stolarki okiennej – elementu konstrukcji, który posiada szczególny wpływ na standard energetyczny gotowego obiektu. W „Domu Optymalnym” autorstwa Arch. Roberta Koniecznego, rozwiązaniem spełniającym podwyższone wymagania energetyczne okazały się innowacyjne okna z serii NorskStil marki OknoPlus. Technologia ta, według założeń projektu, realizuje trzy bazowe role dla okien energooszczędnych:
    1. Dostarcza światło dzienne do wnętrza;
    2. Stanowi naturalną wentylację i izolację termiczną budynku;
    3. Umożliwia w efektywny sposób pasywne wykorzystanie energii solarnej.

    To, co wyróżnia okna NorskStil, to wyjątkowo wysokie właściwości termoizolacyjne oraz innowacyjne rozwiązania technologiczne, które umożliwiają dopasowanie produktu do zróżnicowanych oczekiwań inwestora. Optymalizacja korzyści pozwoliła stworzyć okno, które z jednej strony gwarantuje wysoki komfort mieszkaniowy, a z drugiej – zmniejsza comiesięczne rachunki za ogrzewanie w sezonie grzewczym, samemu pozostając produktem przystępnym cenowo. Wśród korzyści, jakie oferuje okno NorskStil, autorzy projektu „Dom Optymalny” docenili m.in. zmniejszone zapotrzebowanie na oświetlenie sztuczne i energię grzewczą, a także zwiększenie stabilności energetycznej w razie wykorzystania elementów akumulujących. – Okna NorskStil w standardzie posiadają potrójne pakiety szybowe o grubości 48 mm, obudowane zaawansowanymi technologicznie profilami 6-komorowymi klasy A o szerokości 83 mm. W rezultacie okno cechuje m.in. wysoki współczynnik przepuszczalności światła Lt = 74% i izolacyjności termicznej Uw = 0,7 W/m²K – tłumaczy Izabela Tryba, Dyrektor Handlowy OknoPlus. – Rozwiązania technologiczne rodem ze skandynawskich domów pasywnych, w połączeniu z innowacjami pokroju potrójnego systemu uszczelek czy ukrytych zawiasów, pozwoliły stworzyć okno, które nie tylko chroni przed chłodem zimą, ale też przed przegrzewaniem pomieszczeń latem. Słowem: okno optymalne – podsumowuje ekspert OknoPlus.

    Osiedle dla współczesnej rodziny

    Wzorcowy Dom Optymalny powstanie w miejscowości Radostowice w województwie śląskim, na działce o powierzchni ok. 820 m2. Założenia to: wjazd od strony wschodniej, ściany w konstrukcji murowej, dach dwuspadowy drewniany, 6 okien dachowych, po 3 w połaci północnej i południowej, okna PVC 3-szybowe firmy Oknoplus z okuciami Winkhaus activPilot PADK/PADM, elektryczne napędy do okien D+H do zautomatyzowanej naturalnej wentylacji.

    W następnej kolejności w sąsiedztwie domu wzorcowego powstanie kolejne pięć domów, budowanych w sposób zindywidualizowany – dostosowany do potrzeb nabywców/mieszkańców przez pracownię KWK Promes Roberta Koniecznego. Powstanie w ten sposób mini-osiedle na działce o łącznej powierzchni 6220 m2, w którym architekt i inwestor będą mieli możliwość zadbania o ład i estetykę przestrzeni wspólnej, a jednocześnie inwestor będzie miał wkład w dostosowanie domu do jego osobistych preferencji.

  • Budynki pasywne – jakość i komfort

    Budynki pasywne – jakość i komfort

    Budynki energooszczędne powoli stają się już normą we współczesnym budownictwie. Na zachodzie Europy, a zwłaszcza w Niemczech, rośnie także znaczenie budownictwa pasywnego. Stopniowo rozwija się ono też w Polsce. Wykorzystywane w nim, nowoczesne rozwiązania stosowane są również w budynkach standardowych. Przykładem jest tu montaż warstwowy stolarki, pozwalający na podniesienie jakości i trwałości połączenia stolarka-mur oraz zapewniający zwiększenie komfortu użytkowania obiektu.

    Założenia budownictwa pasywnego i normy, jakie powinno ono spełniać opracował dr Wolfgang Feist, dyrektor i twórca Instytutu Budownictwa Pasywnego w Darmstadt. Pierwszy tego typu obiekt w Europie powstał w 1990 roku w Niemczech. W Polsce niewielkie dotychczas zainteresowanie tym budownictwem i traktowanie go jako swoistej ciekawostki może wynikać ze stosunkowo wysokich kosztów (w porównaniu do domu tradycyjnego i energooszczędnego), jakie trzeba ponieść w przypadku inwestycji w obiekt spełniający wymagania pasywności oraz z braku dostatecznej, podpartej realizacjami, wiedzy wśród inwestorów, a także projektantów i firm budowlanych.

    Zrównoważone budownictwo

    Dom pasywny jest trwalszy (ze względu na wysokie standardy dotyczące samej konstrukcji, jak i użytych materiałów) niż budynek wybudowany w tradycyjnej technologii i przewyższa go jakościowo. Budownictwo pasywne dobrze wpisuje się również w ideę zrównoważonego rozwoju, umożliwiającego realizację potrzeb życiowych następnym pokoleniom. W trakcie użytkowania obiekty spełniające wymagania pasywności wykazują znacznie niższe zapotrzebowanie na energię cieplną niż budynki tradycyjne i energooszczędne. Do ogrzania takiego obiektu potrzeba najwyżej 15kWh/m², (a technologia rozwija się w kierunku dalszego obniżenia zapotrzebowania na energię).

    Brak pieca lub innego konwencjonalnego systemu ogrzewania w domu pasywnym ogranicza ilość elementów ruchomych, które muszą być poddawane konserwacji. Dobrze zamontowana stolarka i izolacja ścian zapewnia natomiast komfort akustyczny wewnątrz budynku. To wszystko przekłada się na wygodę jego użytkowania. – Bardzo dużą rolę w tego rodzaju budownictwie odgrywają właściwe ukształtowanie bryły obiektu, odpowiednie rozmieszczenie okien oraz wysoka szczelność powietrzna. Stosuje się w nim także systemy wentylacji wyposażone w rekuperatory umożliwiające odzyskiwanie energii z powietrza oraz jego filtrację, co jest szczególnie istotne dla alergików – mówi dr inż. Karol Kożuch z firmy AIB, zajmującej się produkcją rozwiązań izolacyjnych.

    Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2010/31/UE z dnia 19 maja 2010 r. w sprawie charakterystyki energetycznej budynków zobowiązuje państwa członkowskie do doprowadzenia w 2021 roku (2019 rok dla budynków zajmowanych przez władze publiczne i będących ich własnością) do tego, by wszystkie nowo powstające obiekty charakteryzowały się „niemal zerowym zużyciem energii”. Konsekwencją wdrożenia dyrektywy na gruncie polskim jest rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, którym powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. z 2013 r., poz. 926). Konieczność spełnienia powyższych wymagań może stanowić istotny impuls dla rozwoju budownictwa pasywnego w Polsce.

    Dobry montaż

    Dom pasywny wymaga zastosowania odpowiednich rozwiązań i kompleksowego podejścia do inwestycji. Jeden element (np. nieszczelne okno) będący ewentualnym „słabym ogniwem” może bowiem niekorzystnie wpłynąć na parametry całego obiektu, a co za tym idzie, również na komfort jego użytkowania i zapotrzebowanie na energię. Poza jakością wykorzystywanych komponentów, równie istotny jest ich dobry montaż.

    W budynkach energooszczędnych jako standardową metodę, stosuje się warstwowy montaż stolarki z użyciem taśm okiennych. Ich zadaniem jest ochrona izolacji (najczęściej piany montażowej, która wypełnia szczelinę między ramą okna a murem) przed działaniem wilgoci. W przypadku budownictwa pasywnego niezbędne jest rozwiązanie wyższej klasy. Coraz częściej wykorzystywany jest więc montaż stolarki w warstwie ocieplenia. – To nowatorski sposób na ograniczenie strat ciepła w stosunku do montażu warstwowego, jest trwały i skutecznie izoluje akustycznie połączenie stolarka-mur – tłumaczy dr inż. Karol Kożuch – Przykładem rozwiązania, które można tu zastosować jest system Integra Simplex – szybki i łatwy w montażu, zapewnia stabilne i wytrzymałe podparcie ciężkiego okna, umieszczonego w warstwie ocieplenia. Dopasowane do danego systemu stolarki profile mocuje się do lica muru poprzez ich równoczesne klejenie i skręcanie. W zbudowanej w ten sposób „ramie” osadza się okno. Doskonałą szczelność przestrzeni powstałej pomiędzy ościeżem a profilami uzyskuje się dzięki wykorzystaniu wielofunkcyjnych taśm rozprężnych Integra Chrome oferowanych przez firmę AIB. Ich zastosowanie jest cieplejszą alternatywą pianki montażowej – dodaje ekspert.

    Montaż warstwowy z taśmami okiennymi i montaż w warstwie ocieplenia, jako dobre praktyki, „przeniknęły” również do budownictwa standardowego. Z ich dobrodziejstw można więc korzystać nie tylko w przypadku domów pasywnych i energooszczędnych, lecz także obiektów zbudowanych w tradycyjnej technologii. Wszędzie tam zapewniają trwałość i wysoką jakość połączenia stolarka-mur oraz komfort dla użytkowników.

  • Budownictwo na miarę potrzeb  – park badawczy Baumit rozpoczyna pomiary!

    Budownictwo na miarę potrzeb – park badawczy Baumit rozpoczyna pomiary!

    Zrównoważone budownictwo od kilku lat jest na ustach wszystkich. Wiele mówi się o nim w aspekcie ochrony środowiska czy energooszczędności, poświęcając coraz więcej uwagi kwestii zdrowego mieszkania. I chociaż dostępne na rynku materiały budowlane przechodzą liczne testy, na podstawie których dopuszczane są do użytku, wciąż niewiele wiadomo na temat ich korzystnego wpływu na zdrowie i samopoczucie mieszkańców. Istnieje jednak realna szansa, że wkrótce się to zmieni. Wybudowany przez firmę Baumit w austriackim Wopfing największy w Europie park badań materiałów budowlanych rozpoczyna pierwsze badania porównawcze…

    Po intensywnych pracach budowlanych wszystko jest już gotowe. 10 domów testowych, wzniesionych w różnych technologiach, wykończono i wyposażono w czujniki i sondy pomiarowe. Rozpoczęły się symulacje ich użytkowania i szczegółowe badania. Dane, które będą w najbliższych latach rejestrowane w trybie ciągłym, posłużą do analizy związków i zbudowania zależności między materiałami budowlanymi i ich wpływem na organizm człowieka.

    – Wreszcie możemy zacząć – cieszy się Jürgen Lorenz, kierownik działu badawczo-rozwojowego w Baumit Wopfinger. W minionych miesiącach przeprowadziliśmy różnorodne pomiary i badaliśmy wydzielanie lotnych związków organicznych (VOC) w czasie budowy i wykańczania domów testowych. Teraz, kiedy wszystkie prace zostały ukończone, a wszystkie czujniki i sondy skalibrowane, projekt nabiera tempa – rozpoczynamy symulacje dotyczące użytkowania wszystkich domów i gromadzenie szczegółowych danych.

    Jednym z wyzwań ostatnich tygodni było uzyskanie koniecznej dla zapewnienia jednakowych warunków pomiaru szczelności domów. Szczególnie intensywnie zajmowaliśmy się oknami i drzwiami. Po zamontowaniu osiadły i wymagały wielokrotnych regulacji – mówi Jürgen Lorenz. W podobny sposób ekipa budowlana Baumit musiała podejść do wszystkich rur instalacji elektrycznych i pomiarowych. Teraz wszystkie domy testowe wykazują porównywalną szczelność i można rozpocząć zbieranie i analizowanie danych, które posłużą jako materiał źródłowy do opracowania odpowiednich publikacji. Uzyskane rezultaty dostarczą wiedzy o tym, jakie właściwości muszą mieć materiały budowlane przyszłości do zastosowań wewnętrznych i zewnętrznych, aby mogły wspomagać przyjazny mikroklimat wnętrz i jednocześnie podnosić jakość naszego życia.

    Trudna sztuka pomiaru

    Nakłady związane z techniką pomiarową dla dziesięciu domów testowych są ogromne. Oprócz dziewięciu domów wzorcowych w codziennych działaniach wykorzystywany jest specjalny dziesiąty budynek, w którym zainstalowano sprzęt komputerowy. To tutaj dostępne są wszystkie wartości pomiarowe, takie jak temperatura powietrza i ścian, wilgotność oraz jonizacja powietrza czy zużycie energii. W każdym domu zainstalowano po 33 czujniki pomiarowe, które przez całą dobę rejestrują różnorodne wartości fizyczne. Zarówno wnętrza, jak i strefy zewnętrzne domów są badane pod kątem wpływów na zdrowie człowieka, interakcji toksykologicznych, dobrego samopoczucia, atmosfery komfortu, przytulności i poziomu stresu. W każdym domu testowym zamontowano sterowaną instalację na- i odpowietrzającą. Dzięki temu można zaprogramować oraz symulować wymiany powietrza i określone warunki użytkowania, takie jak intensywne wietrzenie, wentylacja ciągła i tym podobne – bez potrzeby ręcznego otwierania okien. Dane pomiarowe są rejestrowane i archiwizowane co 20 sekund. W rezultacie co tydzień każdy dom testowy dostarcza ponad 30 000 danych pomiarowych.

    Wszystkie dane pomiarowe są generowane autonomicznie i przesyłane do zewnętrznych partnerów projektu – wiedeńskiego uniwersytetu medycznego (MedUni Wien), Austriackiego Instytutu Biologii i Ekologii Budowlanej (IBO Innenraumanalytik) oraz Wyższej Szkoły Technicznej FH Pinkafeld. Są one poddawane analizie pod kątem oceny ich wpływu na zdrowie i dobre samopoczucie człowieka. Domy testowe zostały zanonimizowane pod nadzorem notarialnym i otrzymały kody cyfrowe, stąd też instytucje analizujące dane nie będą mogły wyciągać żadnych wniosków w odniesieniu do wartości i źródeł danych.

    Pierwsze tematy, którymi będziemy szczegółowo zajmować się w najbliższych tygodniach i miesiącach, to tłumienie dźwięku i właściwości akustyczne poszczególnych materiałów budowlanych oraz zdolność buforowania i magazynowania wilgoci i ciepła względem temperatury przez różne materiały ścienne i powłoki (wyprawy), a przez to wpływania na komfort i samopoczucie mieszkańców – zapowiada Jürgen Lorenz, kierownik działu badawczo-rozwojowego w Baumit Wopfinger.

  • Ekonomiczne podgrzewanie wody jest możliwe

    Ekonomiczne podgrzewanie wody jest możliwe

    Firma STIEBEL ELTRON wprowadziła na rynek nowoczesne pompy ciepła powietrze – woda. Te wykorzystujące najnowsze rozwiązania technologiczne, unikalne urządzenia służą do przygotowywania ciepłej wody użytkowej. Trzy nowe pompy ciepła: WWK 221 electronic, WWK 301 electronic oraz WWK 301 electronic SOL to idealne rozwiązania dla wszystkich, którzy starają się redukować zużycie energii oraz cenią komfort użytkowania.

    Ciepła woda… z powietrza

    Ekonomiczne zużycie wody i energii jest ważne zarówno dla konsumentów, jak i dla otaczającego nas środowiska. Warto wiedzieć, że w dzisiejszych czasach mamy wiele możliwości związanych z życiem w zgodzie z naturą przy jednoczesnym oszczędzaniu energii. Aby wybrać odpowiednie rozwiązanie, które będzie funkcjonalne, ale również estetycznie wykonane, warto zaufać specjalistom i skorzystać z oferty firmy, która ma już doświadczenie w tej branży. Firma STIEBEL ELTRON w ostatnim czasie oddała do dyspozycji trzy nowe pompy ciepła typu powietrze-woda. Bazujące na tej samej konstrukcji pompy różnią się pojemnością oraz możliwością podpięcia dodatkowego wyposażenia. Zasobnik pompy 221 electronic firmy STIEBEL ELTRON ma pojemność 200 litrów, WWK 301 STIEBEL ELTRON electronic mieści 300 litrów, a WWK 301 electronic SOL oprócz 300 litrów pojemności posiada wężownicę do podłączenia dodatkowego źródła ciepła, np. kotła gazowego, olejowego stałopalnego. Dzięki unikalnej konstrukcji technicznej te nowoczesne pompy ciepła firmy STIEBEL ELTRON są jedynym tego typu rozwiązaniem dostępnym na rynku.

    WWK 221 electronic marki STIEBEL ELTRON

    Pierwsza pompa firmy STIEBEL ELTRON przeznaczona jest do jest do zaopatrywania w ciepłą wodę użytkową kilku punktów poboru. Ta nowość doskonale sprawdzi się w różnego rodzaju budynkach mieszkalnych. Pompa WWK 221 electronic marki STIEBEL ELTRON służy do automatycznego podgrzewu wody użytkowej przy wykorzystaniu energii zawartej w powietrzu wewnętrznym, dlatego sprzęt doskonale sprawdzi się między innymi w pralni, suszarni i pomieszczeniach technicznych. Ta nowoczesna pompa ciepła mogą również korzystać z energii powietrza zewnętrznego w zakresie -5°C do +35°C, a ponieważ zasoby powietrza są niewyczerpalne, urządzenie zawsze będzie miało dostęp do odnawialnych źródeł energii. Istotny jest fakt, że temperatura ciepłej wody użytkowej może być regulowana bezstopniowo w zakresie od 20 do 65°C.

    Pompa 221 electronic cechuje się najmniejszą pojemnością spośród trzech nowości STIEBEL ELTRON. Jej zbiornik mieści 200 litrów. Zasobnik wykonany jest ze stali i pokryty od wewnątrz specjalną emalią oraz dodatkowo zabezpieczony całkowicie bezobsługową, tytanową anodą ochronną. Obsługa urządzenia nie jest skomplikowana, ponieważ sprzęt wyposażony jest w idealnie dobrane elementy regulujące i zabezpieczające, co pozwala na w pełni automatyczną i bezpieczną eksploatację urządzenia. Dzięki elektronicznemu regulatorowi z wyświetlaczem LCD, który zamontowany jest z przodu pompy, z łatwością można zmienić oraz odczytać parametry pracy. Dodatkowo, dzięki zintegrowanemu czujnikowi całkującemu, wyświetlana jest informacja o aktualnie dostępnej objętości zmieszanej wody o temperaturze 40°C. Niewątpliwą zaletą produktu jest możliwość dogrzania wody w razie potrzeby, gdyż pompa posiada dodatkową grzałkę elektryczną o mocy 1,5 kW.

    Pompa WWK 301 electronic od STIEBEL ELTRON

    Kolejną nowość firmy STIEBEL ELTRON wyróżnia większy zbiornik, mieszczący 300 litrów wody. Ze względu na większy zasobnik urządzenie może się lepiej sprawdzić w większych budynkach mieszkalnych niż w domach jednorodzinnych. Budowa i obsługa urządzenia nie różni się niczym od poprzedniego modelu.

    Obudowa pompy WWK 301 firmy STIEBEL ELTRON jest większa, jednak nie stanowi to problemu przy transporcie urządzenia, ponieważ istnieje możliwość dowozu pompy w pozycji poziomej. Walorami pompy niewątpliwie jest jej atrakcyjny wygląd. Dzięki nowoczesnemu designowi, pomimo tego, że jest to produkt techniczny, nie trzeba go zabudowywać lub instalować w miejscu niewidocznym dla personelu lub domowników. Dodatkowo zarówno WWK 301 electronic od STIEBEL ELTRON, jak i jej mniej pojemna wersja oraz wersja SOL charakteryzują się niską emisją hałasu, więc nie zakłócają pracy lub odpoczynku w domu. Do zalet urządzeń należy też skuteczna izolacja cieplna, która wpływa na ochronę niekorzystnej wymiany ciepła z otoczeniem.

    Pompa ciepła WWK 301 electronic SOL od STIEBEL ELTRON

    Trzecia tegoroczna nowość firmy STIEBEL ELTRON, pompa WWK 301 electronic SOL, oprócz większego, 300-litrowego zbiornika, wyposażona jest w wężownicę do podłączenia kolektorów słonecznych, z końcówką SOL. Dzięki temu pompa przystosowana jest do współpracy z kolektorem lub kotłem. Jest to przyszłościowe rozwiązanie, które przyczynia się do jeszcze większego obniżenia kosztów energii. Nowoczesne pompy firmy STIEBEL ELTRON mają możliwość podłączenia kanałów powietrza z boku lub/i z góry urządzania, więc samodzielnie można zdecydować jak nam będzie wygodniej podłączyć aparaturę. Atutem pomp jest także wentylator, który może osiągnąć nawet 40 m długości kanałów powietrznych. Budowa oraz sposób użytkowania tego modelu są równie przyjazna dla użytkownika, jak w przypadku pomp WWK 221/301 electronic firmy STIEBEL ELTRON, jednak pompa posiada dodatkową możliwość przyłączenia kolektora lub kotła.

    Czysta oszczędność

    Nowe pompy firmy STIEBEL ELTRON są tak skonstruowane, by zapewnić maksymalną oszczędność energii. Dodatkowo WWK 221/301 electronic oraz WWK 301 electronic SOL umożliwiają podgrzewanie wody użytkowej w tańszej taryfie energetycznej, a w zależności od planu taryfowego zakładu energetycznego i źródła zasilania urządzenia oraz zapotrzebowania użytkownika na ciepłą wodę użytkową urządzenie automatyczne podgrzewa wodę do zadanej temperatury. Ważne jest również to, że elektroniczny układ sterowania sam dobiera parametry pracy. Dzięki temu możemy mieć pewność, że urządzenie działa jak najbardziej ekonomicznie i sprowadza zużycie energii do minimum. Ważnym aspektem posiadania pomp ciepła firmy STIEBEL ELTRON jest także możliwość częściowego uniezależnienia się od innych nośników energii, których ceny ostatnio windują w górę.

    Nowe, innowacyjne pompy ciepła powietrza – woda od firmy STIEBEL ELTRON to idealne rozwiązanie dla wszystkich inwestorów, którzy cenią komfort użytkowania, estetykę oraz przede wszystkim dążą do tego, aby obniżyć koszty eksploatacji. Nowe pompy serii WWK doskonale sprawdzą się w obiektach użytkowych, w domach jednorodzinnych oraz w budynkach wielorodzinnych.

  • Nowe standardy izolacyjności cieplnej

    Nowe standardy izolacyjności cieplnej

    Ciągle rosnące koszty energii powodują, że dla budujących nowe czy modernizujących stare domy coraz większe znaczenie ma izolacyjność cieplna drzwi zewnętrznych. Przełomem na rynku są obecnie drzwi o współczynniku przenikania ciepła osiągającym nawet UD = 0,47 W/(m2K). To oferowane przez firmę Hörmann aluminiowe drzwi ThermoCarbon. Mistrzowską klasę izolacyjności cieplnej łączą one z całym pakietem zabezpieczeń przeciwwłamaniowych oraz nowoczesnym wzornictwem. Podobnym rozwiązaniem są też aluminiowe drzwi ThermoSafe.

    Drzwi do domów pasywnych

    Współczynnik przenikania ciepła UD drzwi ThermoCarbon, prawie dwukrotnie przekraczający poziom wymagań stawianych drzwiom w domach pasywnych, to efekt zastosowania najnowocześniejszych technologii i materiałów oraz unikatowej konstrukcji. Aluminiowa płyta drzwiowa o grubości 100 mm wypełniona jest twardą pianką poliuretanową i wyposażona w wewnętrzny profil skrzydła. To właśnie ten profil – wykonany z kompozytów na bazie karbonu i włókna szklanego – oraz aluminiowa ościeżnica o grubości 111 mm z przegrodą termiczną pozwalają stworzyć tak skuteczną barierę cieplną. Tworzą ją też potrójne uszczelki, a w drzwiach z przeszkleniem także 3- lub 4-szybowe szkło termoizolacyjne. Pomimo sporej masywności, codzienne użytkowanie drzwi ThermoCarbon jest tak samo łatwe jak drzwi standardowych. Maksymalną izolacyjność i sztywność przy równoczesnym niewielkim ciężarze zapewniają tu bowiem dwa lekkie materiały: aluminium i karbon.

    Drzwi do domów energooszczędnych

    Podobnie skonstruowane zostały nowe drzwi ThermoSafe, które spełniają wymogi stawiane drzwiom w domach energooszczędnych. Zawdzięczają to masywnej płycie drzwiowej z aluminium o grubości 73 mm, izolowanemu termicznie aluminiowemu profilowi skrzydła, izolowanej termicznie aluminiowej ościeżnicy o grubości 80 mm oraz podwójnym uszczelkom. Taka konstrukcja pozwala na uzyskanie współczynnika UD na poziomie 0,8 W/(m2K).

    Sposób na złodzieja

    Dzisiaj drzwi o najlepszej nawet izolacyjności cieplnej mogą być też bardzo bezpieczne. Takie właśnie są drzwi firmy Hörmann. ThermoCarbon posiadają w standardzie 9-punktowe, a ThermoSafe 5-punktowe ryglowanie. W przeszkleniach stosuje się bezodpryskowe zespolone przeszklenie bezpieczne. Drzwi ThermoCarbon i ThemoSafe dostępne są też w klasie RC 2 i RC 3, a ThermoCarbon od lata 2015 – także w klasie RC 4.

    Stylistyczna harmonia

    Energooszczędne i bezpieczne drzwi firmy Hörmann cechuje również ciekawe i ekskluzywne wzornictwo. Elegancję wielu nowoczesnych wzorów podkreślają m.in. niewidoczna rama skrzydła, ukryte zawiasy oraz aplikacje i uchwyty z aluminium i stali nierdzewnej. W kilku wzorach drzwi ThermoCarbon uchwyty te zagłębione są w płycie drzwiowej, z którą tworzą jedną zlicowaną płaszczyznę, co daje niepowtarzalny efekt estetyczny. Drzwi ThermoCarbon i ThermoSafe oferowane są w 15 różnych wzorach oraz w dowolnym kolorze z palety RAL. To pozwala na harmonijne dopasowanie ich do elementów architektury budynku, np. do bramy garażowej.

  • Dobry montaż – cieplej i oszczędniej

    Dobry montaż – cieplej i oszczędniej

    Nowoczesne, wysokiej jakości okna, drzwi zewnętrzne i bramy garażowe to strażnicy domowego ciepła. Dzięki bardzo dobrym parametrom termoizolacyjnym, pozwalają na ograniczenie strat energii cieplnej oraz obniżenie rachunków za ogrzewanie. Aby zakupiona stolarka otworowa mogła zapewnić skuteczną ochronę termiczną, musi najpierw zostać dobrze zamontowana.

    Ciepło może uciekać z domu wieloma drogami – przez piwnicę, dach czy ściany. Szczególnie „wrażliwymi” termicznie punktami każdego budynku są również okna, drzwi i bramy garażowe. Nieszczelna stolarka generuje nawet 25% strat ciepła w domach jednorodzinnych i do 45% ubytków energii cieplnej w blokach mieszkalnych. Aby temu przeciwdziałać, inwestorzy coraz częściej decydują się na zakup drogich, energooszczędnych produktów. Problem w tym, że ich bardzo dobre parametry termoizolacyjne łatwo zniweczyć przez niewłaściwy montaż.

    Na straży cennej energii

    Statystyczny Polak na utrzymanie domu czy mieszkania przeznacza nawet co piątą wydaną złotówkę. Znaczną część tych pieniędzy pochłaniają wydatki na energię. Jej oszczędność to jeden z priorytetów współczesnego budownictwa. Dlatego standardem są już budynki energooszczędne, coraz popularniejsze stają się także domy pasywne, których zapotrzebowanie na ciepło jest nawet ośmiokrotnie mniejsze niż tradycyjnych! Nowo budowane oraz dostosowywane do wymagań prawa i trendów architektonicznych obiekty wymagają zastosowania wysokiej jakości stolarki. Renomowani producenci kładą nacisk na to, aby ich wyroby posiadały jak najlepsze parametry termoizolacyjne. Poziom izolacyjności termicznej okien, drzwi czy bram garażowych określa współczynnik przenikania ciepła U. Mówi on o tym, jaka ilość energii cieplnej przenika przez dany rodzaj stolarki na zewnątrz budynku. Im wartość tego parametru jest niższa, tym bardziej energooszczędny jest wyrób. Przy zakupie rozwiązań do swojego domu lub mieszkania należy pamiętać, aby zwracać uwagę na współczynnik U całego produktu. Pozwoli to optymalnie je dopasować do potrzeb realizowanej inwestycji.

    Nieprawidłowa instalacja przyczyną problemów

    Właściwie dobrane wyroby stolarki otworowej mogą sprawić, że zimą, gdy temperatury spadają nawet do kilkunastu kresek poniżej zera, wewnątrz budynków będzie ciepło i przytulnie. Aby tak się stało, musi zostać spełniony podstawowy warunek, jakim jest prawidłowy montaż tych wyrobów. Dlaczego? Załóżmy, że inwestor zakupił okna, których współczynnik przenikania ciepła jest bardzo korzystny i wynosi Uw=0,8 W/m2K. W przypadku nieprawidłowej instalacji, która może powodować np. powstawanie mostków termicznych, ich energooszczędny potencjał zostanie zmarnowany. Oznacza to podwójną stratę – konsument wydał pieniądze na wysokiej jakości produkt, a zamiast oszczędzać na kosztach ogrzewania, najprawdopodobniej odnotuje, że opłaty wzrosły. – Podstawowe błędy montażowe, jak niezabezpieczenie lub złe zabezpieczenie połączenia stolarka-mur, już po kilku miesiącach mogą skutkować przewiewaniem zimnego powietrza od spodu i z boków okien czy zawilgoceniem piany poliuretanowej i ścian – tłumaczy Cezary Nowacki z warszawskiej firmy Nowal, zajmującej się handlem i profesjonalnym montażem stolarki budowlanej.
    W efekcie powstawania mostków termicznych produkty, które miały być energooszczędne, zaczynają generować straty ciepła. Ta negatywna sytuacja może z każdym rokiem się pogłębiać, bo okna czy drzwi narażone na działanie niesprzyjających warunków atmosferycznych czy wilgoci z unoszącej się wewnątrz budynków pary wodnej, niszczeją dużo szybciej, niż wynikałoby to z naturalnego cyklu zużycia materiałów. Co więcej, w wyniku błędów popełnionych podczas instalacji pogarsza się również funkcjonalność i estetyka nowoczesnych wyrobów.

    Dobry montaż się opłaca

    Według danych producentów stolarki budowlanej, ponad połowa zgłoszeń reklamacyjnych związanych jest z wadami montażowymi. Istnienie problemu sygnalizują też niezależne instytucje badawcze. – Z naszej praktyki wynika, że wysokiej klasy stolarce otworowej zbyt rzadko towarzyszą dobre praktyki montażowe – komentuje dr inż. Krzysztof Kuczyński, kierownik Zakładu Konstrukcji i Elementów Budowlanych Instytutu Techniki Budowlanej – Jesteśmy wzywani na ekspertyzy, aby wyjaśnić, co jest powodem pojawiających się z czasem problemów z eksploatacją wyrobów. Często ich przyczyną jest niewłaściwy montaż – dodaje specjalista z ITB. Instytut jest patronem merytorycznym prowadzonej przez Związek POiD kampanii edukacyjnej „DOBRY MONTAŻ”. Jej celem jest uświadomienie inwestorom indywidualnym roli, jaką pełni w podejmowanych przez nich inwestycjach właściwa instalacja okien, drzwi, bram czy elementów fasady. – Dobry montaż jest przede wszystkim fachowy, najlepiej wykonany przez wykwalifikowanego montera i przy użyciu odpowiednich materiałów i narzędzi. To ważne, bo różne produkty mają odmienną specyfikę i mogą wymagać zastosowania innej techniki – wyjaśnia Zdzisław Maliszewski z POiD.

    Na montażu zdecydowanie nie warto oszczędzać. Z negatywnymi skutkami źle wykonanych prac, trzeba będzie borykać się przez długie lata. Prawidłowo zainstalowana stolarka to szereg korzyści dla jej nabywcy. Duża oszczędność energii cieplnej, a więc i pieniędzy oraz spokojne, bezawaryjne użytkowanie zakupionych wyrobów przez długie lata to najważniejsze z nich. Stawianie na dobry montaż zawsze się opłaca.

  • Klasy energetyczne dla budynków – śpiew przyszłości

    Klasy energetyczne dla budynków – śpiew przyszłości

    Od marca 2015 osoby budujące domy na własny użytek nie będą już musiały sporządzać świadectw energetycznych. Pozostali inwestorzy nadal będą zobowiązani do przygotowywania świadectw, i to bardziej szczegółowych, a także do przeprowadzania okresowych kontroli systemów ogrzewania i klimatyzacji.

    Już 9 marca 2015 r. wchodzi w życie wiele zmian wprowadzonych zeszłoroczną Ustawą o charakterystyce energetycznej budynków. Niestety brakuje wśród nich przejrzystego określenia klasy energetycznej. Zlikwidowano też obowiązek sporządzania świadectwa dla domów budowanych na własny użytek. Nowe przepisy przewidują natomiast prezentację większej liczby danych, wprowadzają okresowe kontrole systemów ogrzewania i klimatyzacji oraz określają powołanie centralnego rejestru świadectw.

    Graficzną ocenę charakterystyki energetycznej budynku wciąż stanowi niezrozumiały dla laików i krytykowany przez profesjonalistów barwny suwak. Podawane są na nim wartości energii pierwotnej (EP) – obliczona oraz wymagana dla nowego budynku wg warunków technicznych. Szkoda, że nie zdecydowano się na wprowadzenie klas energetycznych budynków, analogicznych do tych, które od lat funkcjonują dla sprzętów AGD i źródeł światła. Taki sprawdzony system stałby się zapewne najbardziej zrozumiałą i rozpoznawalną formą określającą efektywność energetyczną budynków – przekonuje dr inż. Andrzej Wiśniewski z Osram, ekspert kampanii „Energooszczędność w moim domu”.

    Kto musi starać się o świadectwa?

    Zgodnie z nowymi przepisami, właściciel, najemca, zarządca lub osoba posiadająca spółdzielcze własnościowe lub lokatorskie prawo do lokalu zapewnia sporządzenie świadectwa energetycznego dla budynku lub jego części tylko w przypadku jego sprzedaży, zbycia lub najmu. Obowiązek ten nie będzie dotyczył już osób budujących nowy dom na własny użytek. Świadectwa nie są wymagane także dla budynków przeznaczonych do mieszkania nie dłużej niż 4 miesiące w roku oraz domów wolnostojących o powierzchni użytkowej poniżej 50 m2. Wystawione świadectwa pozostaną ważne przez dekadę. Wcześniejsze odnowienie będzie konieczne, jeżeli przeprowadzone zostaną roboty budowlano-instalacyjne mające wpływ na zmianę charakterystyki energetycznej budynku. Tak jak to było do tej pory, do uzyskania pozwolenia na budowę lub rozbudowę nadal wymagana jest projektowana charakterystyka energetyczna informująca o potencjalnym zużyciu energii przez dom. Dzięki temu właściciel nadal będzie miał możliwość prawie bezkosztowego naniesienia zmian poprawiających parametry energetyczne domu, jeszcze na etapie jego projektowania.

    Więcej danych

    Zgodnie z wprowadzonymi zmianami świadectwa będą dodatkowo zawierać zalecenia określające zakres oraz rodzaj robót budowlano-instalacyjnych, które poprawią aktualne zapotrzebowanie na energię. Pojawią się też: wielkość emisji CO2, procentowy udział energii ze źródeł odnawialnych w całkowitym zużyciu energii oraz obliczeniowe roczne ilości zużycia nośników energii przeliczane na metr kwadratowy. Dane opisowe i liczbowe będą informować o przenikaniu ciepła (współczynniki istniejące i wymagane) oraz cząstkowych sprawnościach systemów: ogrzewania, ciepłej wody, chłodzenia, wentylacji i oświetlenia.

    Metoda zużyciowa

    Kolejną nowością jest obliczanie charakterystyki energetycznej budynku na podstawie rzeczywistego zużycia. Metoda zużyciowa dotyczy budynków wykorzystujących gaz ziemny lub ciepło z sieci ciepłowniczej. Nie można z niej korzystać, gdy mamy ogrzewanie elektryczne, pompy ciepła, kolektory słoneczne, kominki, a nawet klimatyzację. Kolejnym utrudnieniem jest konieczność posiadania faktur potwierdzających ilość zużytego ciepła lub gazu w okresie ostatnich trzech lat, wyłącznie na potrzeby ogrzewania lub ciepłej wody. Metoda zużyciowa budzi wiele zastrzeżeń wśród ekspertów. Rzeczywiste zużycie energii zależy bowiem nie tylko od cech technicznych budynku, czy grubości izolacji, ale też liczby mieszkańców oraz ich zwyczajów. Nie bierze ona także pod uwagę zmian klimatycznych, które powodują znaczne różnice w poziomie zużycia energii cieplnej, co potwierdzają chociażby nasze kalkulacje wykonane dla zmodernizowanego budynku jednorodzinnego w Zielonej Górze – mówi Piotr Pawlak z Rockwool, ekspert kampanii „Energooszczędność w moim domu”.

    Centralny rejestr

    Minister Infrastruktury i Rozwoju będzie prowadzić centralny rejestr charakterystyki energetycznej budynków, który obejmie wykazy: świadectw, osób uprawnionych do ich sporządzania, protokołów z przeglądów systemów grzewczych i klimatyzacyjnych i osób uprawnionych do ich prowadzenia oraz wykaz niektórych budynków publicznych. Rejestr posłuży do weryfikacji świadectw i protokołów z kontroli okresowych (około 250 losowo wybranych świadectw rocznie), ale także usprawni wyszukiwanie osób posiadających uprawnienia do wydawania świadectw energetycznych.

    Świadectwa charakterystyki energetycznej budynków obowiązują w Polsce od 2009 r. i określają całkowite zapotrzebowanie na energię niezbędną do użytkowania budynku lub jego części. Biorą one pod uwagę parametry techniczne konstrukcji oraz instalacji, a także źródła ciepła. Właścicielowi, nabywcy, lub nowemu lokatorowi pozwalają sprawdzić ile wyniosą koszty eksploatacyjne domu, czy mieszkania.

  • Energooszczędność zbudowana na nawykach

    Energooszczędność zbudowana na nawykach

    Sezon grzewczy to najlepszy moment, aby zastanowić się nad strukturą kosztów w naszych domach i wprowadzić w życie proste, a zarazem energooszczędne nawyki. Ich stosowanie pozwoli codziennie zaoszczędzić kilka lub kilkanaście złotych, które w perspektywie roku powiększą stan naszego konta o pokaźną sumę kilkuset złotych.

    54% Polaków biorących udział w badaniu zrealizowanym w ramach kampanii „Energooszczędność w moim domu” uważa, że stosowanie energooszczędnych rozwiązań jest konieczne z uwagi na wysokie ceny energii, ciepła i wody oraz obecny stan środowiska. Jakie zachowania powinniśmy stosować na co dzień, aby energooszczędność weszła nam w krew? Po pierwsze należy sprawdzić strukturę ponoszonych opłat i wyodrębnić te media, za które płacimy najwięcej, a co za tym idzie, na których możemy również najwięcej zaoszczędzić. Warto też zrobić rozeznanie u dostawców energii i jeżeli to możliwe, zmienić firmę, na taką, w której zapłacimy mniej. Jeżeli nasza umowa z dostawcą przewiduje różne stawki za pobierany prąd, sprawdźmy, kiedy obowiązuje najtańsza taryfa i wykorzystujmy ten czas na włączenie zmywarki do naczyń, pralki czy suszarki do ubrań – mówi Paulina Gadomska-Dzięcioł z Effective PR prowadzącej kampanię edukacyjną „Energooszczędność w moim domu”.

    Oprócz tego powinniśmy zmienić nawyki i zacząć stosować się do kilku prostych reguł energooszczędności.

    Ogrzewanie

    Jednym z mitów dotyczących zużycia energii w domach jest dominujący udział urządzeń AGD. Tymczasem jak pokazują liczne dane (np. GUS, BuildDesk) to ogrzewanie pochłania jej najwięcej, gdyż czasami nawet ponad 70% całości zużywanej w polskich gospodarstwach domowych. Optymalna temperatura jest istotnym elementem zapewnienia komfortu w mieszkaniu. Najzdrowsza dla organizmu, to ta pomiędzy 18-22°C w zależności od pomieszczenia, stylu życia, wieku, płci czy aktywności. Tradycyjnie uznaje się, że w łazience powinno być najcieplej, czyli 22°C, w pokoju dziennym 20°C, a w sypialni 18°C. Tymczasem wiele polskich domów jest przegrzanych. Wystarczyłoby obniżyć temperaturę o jeden stopień, aby rocznie zaoszczędzić około 120 zł w mieszkaniu o powierzchni 50 m2. Co jeszcze możemy zrobić, aby grzać efektywnie, a zarazem oszczędnie? Przed rozpoczęciem sezonu grzewczego powinniśmy odpowietrzyć kaloryfery. Należy je również odsłonić, odsuwając meble i likwidując obudowy, które są barierą dla wytwarzanego ciepła. Poza tym wychodząc z domu, ustawiajmy termostaty na minimum, a wietrząc pomieszczenia, zakręcajmy je całkowicie. Rozważmy też instalację systemu sterowania temperaturą, np. marki Fibaro. Przy jego użyciu można zaprogramować indywidualną temperaturę dla każdego pomieszczenia, w cyklu dobowym bądź tygodniowym, wyłączać ogrzewanie w pomieszczeniu, w którym jest otwarte okno, a także zmienić intensywność grzania w zależności od pory dnia – mówi Ewa Bujak z Fibar Group.

    Niedocenianą barierą zatrzymującą ciepło w domu są zasłony i firanki, ale tylko te, które nie zasłaniają kaloryferów, oraz rolety. Wyróbmy w sobie zatem zimą codzienny, wieczorny nawyk zaciągania rolet, który pozwoli zmniejszyć straty ciepła w domu, ale także ochroni naszą prywatność. Wszyscy wiemy, że rolety zewnętrzne chronią przed hałasem i podnoszą bezpieczeństwo domu. Zapominamy jednak, że oprócz tego redukują straty ciepła przez okna nawet do około 30%. Podobnie zresztą działają rolety wewnętrzne, które poprawiają izolacyjność okna, a przez to efektywność ogrzewania – mówi Monika Kupska-Kupis, architekt Velux.

    Światło

    Najpopularniejszym sposobem ograniczania energii elektrycznej zużywanej na oświetlenie jest zastąpienie tradycyjnych żarówek energooszczędnymi lampami LED, które zużywają nawet 80% energii mniej i działają 10-krotnie dłużej. Montując lampy LED, należy dobierać ich moc do wielkości pomieszczenia oraz jego przeznaczenia. W pokoju dziennym najważniejsze jest mocne oświetlenie centralne. Z kolei do czytania w fotelu najlepszy będzie punktowy strumień światła – mówi dr. Andrzej Wisniewski z Osram. Powinniśmy też na co dzień stosować się do zasad, które sami wpajamy najmłodszym: wychodząc z pokoju, gaśmy światło i wyłączajmy sprzęty, takie jak radio, telewizor czy komputer.

    AGD

    Najbardziej energochłonnym ze sprzętów AGD jest lodówka, która pracuje 24 h/360 dni w roku. Nie powinniśmy ustawiać jej obok źródeł ciepła ani też w miejscach nasłonecznionych. Nie należy do niej wkładać ciepłego jedzenia, garnków z gorącą zupą ani trzymać otwartych drzwiczek, zastanawiając się, co mielibyśmy ochotę przekąsić. Warto regularnie czyścić uszczelki lodówki oraz usuwać tworzący się szron i lód, które zwiększają zużycie energii potrzebnej do chłodzenia.

    Kolejne często używane urządzanie AGD to kuchenka. Jeżeli mamy w domu płytę elektryczną, wyłączajmy ją kilka minut przed zakończeniem gotowania. Płyta długo trzyma ciepło, dzięki czemu nasze danie z pewnością zostanie dogotowane nawet po jej wyłączeniu. Pamiętajmy też o używaniu pokrywek na garnki i patelnie, dzięki którym proces gotowania i pobierania prądu zostanie znacznie skrócony. Gotując wodę w czajniku, wlewajmy jej tylko tyle, ile nam potrzeba. Pralkę, suszarkę i zmywarkę włączajmy dopiero wtedy, gdy jest pełna. Jeżeli kupujemy nowy sprzęt AGD, dokładnie czytajmy etykiety energetyczne, sprawdzajmy, ile energii zużywa dany model i czy ma tryb pracy ekonomicznej, np.: automatyczny, ekologiczny, BIO, ekspresowy lub pół wsadu. Jeżeli nie jest to konieczne, nie używajmy trybów: prania wstępnego, dodatkowego płukania, mycia intensywnych zabrudzeń.

    StandBy

    Tryb standby to tryb czuwania, w który przechodzą urządzenia takie jak telewizor, komputer czy sprzęt RTV, gdy wyłączymy je pilotem. Pomimo że nie pracują, to jednak pobierają energię elektryczną. Według międzynarodowej organizacji ekologicznej WWF stałe używanie 4 urządzeń w trybie standby kosztuje rocznie nawet 70 zł. Jeżeli w naszym domu jest dużo urządzeń z trybem standby i kontrolowanie ich może stanowić trudność, rozwiązaniem będzie system automatyki domowej pozwalający zdalnie wyłączać sprzęty i instalacje lub korzystać z automatycznego stanu uśpienia domu, który samodzielnie wyłącza światło i wszystkie niepotrzebnie pracujące urządzenia – mówi Ewa Bujak, z firmy Fibar Group.

    W domach, w których największym problemem jest uciekające ciepło, tymczasowym rozwiązaniem może być uszczelnienie drzwi i okien. Jednak patrząc z perspektywy wielu lat, najbardziej ekonomiczna jest termomodernizacja. Ocieplenie ścian i dachu materiałem izolacyjnym, takim jak wełna skalna oraz wymiana okien na energooszczędne pozwoli znacząco obniżyć koszty ogrzewania, i co ważne, zwróci się w ciągu kilku lat – mówi Piotr Pawlak z firmy Rockwool.