Koszty związane z ogrzewaniem to dla wielu bardzo newralgiczne zagadnienie, szczególnie zimą. Nic dziwnego, około 2/3 wydatków związanych z użytkowaniem domu przeznaczane są właśnie na ten cel. Dodatkowo wiąże się to z natrętnie powracającym problemem emisji szkodliwych substancji przyczyniających się do powstania smogu, przed którym ekolodzy ostrzegają od lat. Jednak współczesne rozwiązania wspierające ekologiczne i energooszczędne budownictwo pozwalają na instalacje urządzeń grzewczych, które mogą nas pozbawić tych problemów.
Odpowiednio zaprojektowany system z ogrzewaniem podłogowym, pozwala zredukować dotychczasowe koszty ogrzewania nawet o połowę!
Ciepło bez paliw stałych?
Tak, to możliwie! Wystarczy dostęp do prądu i… powietrza. Choć wiele osób może uznać ten fakt za mocno „naciągany”, to jest on niezaprzeczalną prawdą – pompy ciepła nie potrzebują niczego więcej do ogrzania domu. Dzieje się tak, ponieważ urządzenia te nie produkują energii, ale korzystają z jej zasobów dostępnych w naturalnych źródłach jak woda, grunt czy powietrze i w ten sposób ogrzewają wodę w instalacji grzewczej.
Pompy to urządzenia, które zyskują coraz większą popularność, a z roku na rok liczba tych urządzeń w Polsce stale rośnie. Wg danych Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła, liczba zamontowanych pomp powietrze – woda w Polsce w samym 2017 roku wykorzystywanych do celów grzewczych. przekroczyła 8 tyś. szt. – tłumaczy Kamil Rosa, ekspert od pomp ciepła w Immergas Polska
Ekologiczne czyli drogie?
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że zakup pompy ciepła to niezwykle kosztowny wydatek. Samo urządzenie jest droższe od tradycyjnych kotłów grzewczych, czasem nawet o 30 000 zł! Warto jednak spojrzeć na to zagadnienie z szerszej perspektywy, a mianowicie – czasu eksploatacji. Okazuje się, że w tym wypadku koszty jakie ponosi np. posiadacz kotła gazowego są dwa razy wyższe od eksploatacji pompy ciepła. Wszystko dlatego, że pompy ciepłą to urządzenia, które w zależności od temperatury powietrza zewnętrznego oraz temperatur zasilania instalacji potrafią wyprodukować nawet 4,5 razy więcej energii cieplnej w stosunku do pobranej energii elektrycznej. Co ciekawe, wydatki na ogrzewanie w przypadku korzystania z pomp ciepła można dodatkowo obniżyć poprzez połączenie z ogrzewaniem podłogowym, które dystrybuuje ciepło w efektywniejszy sposób, nie wymagając przy tym dużej energii grzewczej.
Jakie urządzenie wybrać?
Choć na rynku dostępne są różne rodzaje pomp to największą popularnością wśród instalatorów i użytkowników w Polsce cieszą się pompy typu powietrze-woda. Samo urządzenie jest stosunkowo tanie i nie wymaga kosztownej infrastruktury. Instalacja jest prosta i szybka, a pełna automatyka pozwala na bezobsługową pracę pompy. Wadą jest oczywiście niestabilność. Pompy ciepła powietrze-woda pracują z pełną wydajnością w dodatnich temperaturach i w okolicach niewielkiego mrozu. Jeśli temperatura spada poniżej -10 stopni Celsjusza, ich praca zaczyna być wspomagana grzałką elektryczną. W przypadku pomp Immergas nic nie stoi na przeszkodzie by taką instalację połączyć z kotłem kondensacyjnym, który przejmuje zadania pompy w przypadku dużych mrozów. To rozwiązanie, które wciąż jest ekologiczne, a koszty użytkowania urządzeń nadal są niskie – tłumaczy ekspert Immergas Polska.
fot. Immergas
fot. Immergas
fot. Immergas
fot. Immergas
Zapytaj specjalistę
Choć trudno w to uwierzyć fakty mówią same za siebie – ogrzewanie węglem lub węglopodobnymi odpadami nie jest tańsze od ekologicznych pomp ciepła. Instalacja takiego urządzenia rzeczywiście wymaga na początku większego wkładu finansowego niż tradycyjne kopciuchy czy kotły na „ekogroszek”, ale to pieniądze, które się zwrócą na przestrzeni kilku lat. Potwierdzenia tych informacji z powodzeniem można szukać w wielu akredytowanych punktach dystrybutorów pomp ciepła, gdzie dodatkowo dowiemy się jakie urządzenie będzie najwydajniej pracowało w naszym domu i z jakimi kosztami będziemy musieli liczyć się przez najbliższe lata. Taka konsultacja nie powinna zostawiać wyboru wszystkim poszukującym oszczędnego i ekologicznego urządzenia grzewczego.
Pompy ciepła zyskują coraz wyższą pozycję na rynku branży grzewczej. To nowoczesne i ekologiczne rozwiązanie jest bardzo wygodne w użytkowaniu. Jego zastosowanie wpływa na zmniejszenie rachunków za ogrzewanie domu i podgrzewanie ciepłej wody użytkowej. Gdzie najlepiej sprawdzają się te urządzenia?
Powietrzne pompy ciepła
Pompy typu powietrze – powietrze cieszą się dużą popularnością ze względu na łatwość montażową, a także stosunkowo niewielkie koszty zakupu. Taka instalacja nie wymaga zbytniej ingerencji w aranżację ogrodową i może być zamontowana na zewnątrz oraz wewnątrz budynku. Pompy pobierają energię grzewczą bezpośrednio z powietrza i działają na podobnej zasadzie jak klimatyzatory. Najwyższa sprawność ich pracy przypada na sezon letni i jesienny. Obniżenie temperatur zewnętrznych zmniejsza ich wydajność, dlatego powietrzne pompy ciepła w domach jednorodzinnych zazwyczaj nie stanowią samodzielnego źródła grzewczego. Często łączy się je z kotłami olejowymi bądź gazowymi.
Na rynku są także pompy ciepła typu powietrze – woda. Najczęściej wykorzystuje się je do podgrzewania wody użytkowej. To stosunkowo niewielkie i niedrogie instalacje. Pompa do podgrzewania c.w.u. nie musi mieć tak dużej mocy, jak te do ogrzewania budynku. W większości domów jednorodzinnych w całości wystarczą urządzenia o mocy 2 kWh. Powietrzne pompy ciepła przeznaczone do podgrzewania c.w.u. nie są tak mocno uzależnione od warunków pogodowych, jak urządzenia solarne. Dzięki temu lepiej radzą sobie z podgrzewaniem wody w okresie jesienno-zimowym.
Gruntowe pompy ciepła
Tego typu systemy pobierają energię grzewczą z wód gruntowych lub gruntów (solanek). Gwarantują znacznie większą wydajność niż ich powietrzne odpowiedniki i działają o każdej porze roku, więc sprawdzają się jako samodzielne źródło ogrzewania domów jednorodzinnych. Ich zakup i montaż mogą być dość kosztowne, a kolektory wymagają ingerencji w przydomową aranżację. Urządzenia te dzielą się na pompy gruntowe z kolektorami pionowymi oraz poziomymi.
Kolektory pionowe wymagają wykonania odwiertów, w których umieszcza się sondy. Głębokość odwiertów, jak i ich liczba są ściśle uzależnione od warunków glebowych i mocy urządzenia grzewczego. Montaż pompy z kolektorami pionowymi jest dość dużym wydatkiem, jednak urządzenie charakteryzuje się największą mocą, dużą wydajnością i bezawaryjnością. Dobrze radzi sobie z całorocznym podgrzewaniem c.w.u. i ogrzewaniem pomieszczeń.
Kolektory poziome składają się z wężownic układanych poziomo pod powierzchnią gruntu (do głębokości 2 metrów). Kolektor pobiera energię cieplną zmagazynowaną w podłożu. Jego sprawność jest większa niż w przypadku pomp powietrznych. Większe jest także uniezależnienie urządzenia od aktualnych warunków pogodowych. Największą zaletą jest jednak atrakcyjna cena, a także stosunkowo duża wydajność grzewcza. Kolektory poziome wymagają wygospodarowania większej przestrzeni, mogą ograniczać możliwość aranżacji podwórka i nie nadają się na szczególnie małe bądź wąskie działki.
Wszystkie pompy gruntowe mogą być wykorzystane do ogrzewania pomieszczeń, a także do podgrzewania c.w.u. Jednak to nie koniec ich możliwości. W ofertach producentów są pompy, które można zintegrować z systemami wentylacyjnymi. Temperatura pod powierzchnią gruntu wynosi około 10°C, więc można ją wykorzystać do chłodzenia domu w lecie. Instalacja pobiera wtedy ciepło z pomieszczeń i przenosi je do gruntu. Efektem jest szybkie obniżenie temperatury i zwiększenie komfortu domowników.
Drzewa nie tylko produkują tlen, ale również pochłaniają dwutlenek węgla oraz niebezpieczne substancje będące przyczyną smogu. Politechnika Warszawska oraz Termo Organika włączyły się w jesienną akcję nasadzania drzew na warszawskiej Woli, organizowaną 16 listopada przez Zarząd Zieleni m.st. Warszawy.
W akcji aktywnie uczestniczyła Omenaa Mensah – ambasadorka kampanii społecznej „Termomodernizacja najlepszy sposób na smog”. Kluczem do walki ze smogiem jest budowanie w społeczeństwie świadomości, gdzie leży źródło smogu. Mimo utartych przekonań największymi trucicielami powietrza w Polsce nie są wcale samochody czy przemysł, ale nieocieplone budynki ogrzewane za pomocą przestarzałych pieców, w których spala się niskiej jakości materiały. To musi się zmienić!
O tym, że Polska wciąż jest europejskim rekordzistą w zanieczyszczeniu pyłami, a średnioroczne stężenia rakotwórczego benzo(a)pirenu przekraczają dopuszczalne normy nawet o 500-600% wie już niemal każdy. Wciąż jednak wielu z nas nie ma świadomości skąd się bierze smog oraz jak z nim skutecznie walczyć – dlatego tak ważne są akcje budujące świadomość społeczeństwa.
Między innymi w tym celu Politechnika Warszawska oraz producent styropianu i ociepleń Termo Organika aktywnie włączyły się w jesienną akcję nasadzania drzew przez Zarząd Zieleni m.st. Warszawy. Omenaa Mensah, jako ambasadorka kampanii „Termomodernizacja najlepszy sposób na smog” zaprosiła mieszkańców stolicy, studentów, młodzież z warszawskich szkół oraz najmłodszych przedszkolaków do zasadzenia pięknych, dorodnych klonów na warszawskiej Woli.
– Dzisiaj na warszawskiej Woli na pasie zieleni przy stadionie Olimpia posadziliśmy wspólnie z mieszkańcami 50 klonów. Podczas trwania jesiennej akcji sadzenia drzew najwięcej sadzonek przybędzie na Bielanach i Pradze-Południe. Od 2007 roku do pierwszej połowy 2018 roku w Warszawie posadzono 300 000 drzew. My dokładamy do tego tej jesieni około 6000 nowych, dużych, kilkumetrowych sadzonek – mówi Marek Piwowarski, dyrektor Zarządu Zieleni m.st. Warszawy. – Zieleń to jeden z trzech filarów działań poprawiających jakość powietrza w stolicy. Wiemy o tym doskonale, dlatego z dużą uwagą podchodzimy do pielęgnacji zieleni przyulicznej, warszawskich parków, skwerów, a także nie zapominamy o rozwoju terenów zieleni.
Drzewa produkują tlen oraz pochłaniają dwutlenek węgla. Przez ich aparaty szparkowe, umiejscowione w liściach, dostają się do środka i są unieszkodliwiane różnorodne niebezpieczne gazy, np. dwutlenek siarki, dwutlenek azotu czy tlenek węgla. Na liściach osadza się pył zawieszony oznaczany symbolem PM10 i PM2,5. To bardzo niebezpieczne składniki smogu.
scena z: Omenaa Mensah, fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Omenaa Mensah, fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Omenaa Mensah, fot. Piętka Mieszko/AKPA
fot. Piętka Mieszko/AKPA
– W ciągu ostatnich lat wiele ośrodków naukowych potwierdziło tezę, że sadzenie drzew jest pożyteczne dla poprawy jakości powietrza. Akademicy SGGW z Polskiego Towarzystwa Dendrologicznego informują, że sto dużych rozmiarów drzew jest w stanie usunąć około 450 kilogramów zanieczyszczeń rocznie, w tym ponad 130 kilogramów pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5. Warto wiedzieć, że duże drzewa oczyszczają powietrze kilkadziesiąt razy efektywniej niż mała zieleń. Nie możemy czekać. Działajmy na różnych frontach. Musimy sadzić drzewa, a także kompleksowo termomodernizować budynki. – mówi Omenaa Mensah, ambasadorka kampanii społecznej.
W sadzeniu drzew wziął udział również dr inż. Szymon Firląg z Politechniki Warszawskiej, autor „antysmogowego” raportu „Określenie głównych zalet ocieplania budynków istniejących oraz wpływu termomodernizacji na ograniczenie smogu (niskiej emisji)”, który przypomniał jego najważniejsze tezy.
– Kompleksowa termomodernizacja pozwala na największą redukcję emisji niebezpiecznych substancji aż o 95% dla pyłów, 98% rakotwórczego benzo(a)pirenu, 80% dwutlenku siarki, 43% dla tlenków azotu czy w końcu o 72% dwutlenku węgla. – powiedział dr inż. Szymon Firląg z Wydziału Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej. – Co ważne podkreślenia jest ekonomicznie opłacalna i znacząco ogranicza zużycie energii potrzebnej do ogrzania budynku. W analizowanym przeze mnie przypadku domu o powierzchni 125 m2 to właśnie kompleksowa termomodernizacja daje największe oszczędności w kosztach użytkowania, aż 3,3 tys. zł rocznie.
Termomodernizacja vs smog
Polacy zamieszkują w niedostatecznie zaizolowanych budynkach. Szacuje się, że problem ten dotyczy ponad 72% jednorodzinnych domów mieszkalnych. Jednocześnie ok. 70% budynków jednorodzinnych ogrzewanych jest przy użyciu węgla, co powoduje, że w Polsce jest około 3,5 milionów kotłów węglowych. Wśród wykorzystywanych kotłów węglowych przeważają urządzenia wiekowe, wyeksploatowane, cechujące się niską efektywnością spalania i wysoką emisją szkodliwych substancji będących głównym źródłem smogu. Budynki wybudowane przed 1989 rokiem z reguły nie posiadają żadnej izolacji termicznej. Zaledwie 1% wszystkich budynków w Polsce można uznać za energooszczędne – przede wszystkim te, które zostały zbudowane w ciągu ostatnich kilku lat. Dane m.in. Ministerstwa Środowiska jednoznacznie wskazują, że indywidualne ogrzewanie budynków mieszkalnych odpowiada za 40% emisji pyłu zawieszonego PM10 oraz 78% emisji wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych, w tym rakotwórczego benzo(a)pirenu.
Razem na rzecz walki o nasze czyste powietrze
Sadzenie drzew wspiera walkę ze smogiem i jest odpowiedzią na współczesne potrzeby polskiego społeczeństwa zagrożonego zanieczyszczeniem powietrza.
– Chcielibyśmy serdecznie podziękować Zarządowi Zieleni m.st. Warszawy za zaangażowanie i możliwość przeprowadzenia wspólnej akcji, która pozytywnie wpłynie zarówno na wygląd zewnętrzny miasta, jak i poprawę jakości powietrza. Musimy jednak zdawać sobie sprawę, że najważniejszym czynnikiem wpływającym na ograniczenie smogu jest ograniczenie niskiej emisji. Uważam, że tylko zwiększenie świadomości obywateli i w następstwie nacisk na decydentów spowoduje systemowe rozwiązania, m.in. skuteczne programy wspierające działania termomodernizacyjne w obszarze budownictwa – mówi Witold Rams, wiceprezes Termo Organiki, największego producenta styropianu w Polsce. – Ogromne brawa należą się również młodzieży i dzieciom, które aktywnie brały udział w akcji. Cieszymy się, że udało się zaangażować tak wiele osób.
Na natychmiastową znaczącą zmianę obecnej jakości powietrza niestety nie ma co liczyć, a więc warto wiedzieć jak doraźnie chronić zdrowie swoje oraz bliskich.
FAKRO wicelider na światowym rynku okien dachowych i schodów strychowych dbając o każdy detal swoich innowacyjnych rozwiązań nie pomija tak ważnego aspektu, jakim jest ekologia. Producent skupia się przede wszystkim na świadomym działaniu na rzecz ochrony środowiska.
Zarówno produkty FAKRO, jak i proces ich produkcji, są energooszczędne i ekologiczne. Ekologiczna postawa wyraża się także poprzez pozyskiwanie surowców, głównie drewna z lasów o planowanej gospodarce leśnej, wykorzystywanie w procesie produkcji naturalnych, ekologicznych produktów oraz racjonalną gospodarką odpadami.
Drewno ze zrównoważonych zasobów leśnych
W firmie FAKRO podstawowym surowcem do produkcji okien jest najwyższej jakości drewno sosnowe. Naturalny surowiec pozyskiwany jest z ze zrównoważonych obszarów leśnych, posiadających certyfikat FSC i/lub PEFC. Produkty FAKRO wykonywane są z tego drewna oznaczone są certyfikatem FSC.
Ekologiczne lakiery
Dbałość o środowisko naturalne przejawia się także w doborze środków stosowanych do ochrony drewna. Aby ograniczyć emisję lotnych związków organicznych FAKRO stosuje głównie ekologiczne lakiery wodorozcieńczalne.
Owcza wełna jako materiał izolacyjny
Firma FAKRO do izolacji termicznej wykorzystuje między innymi naturalną i specjalnie impregnowaną wełnę owczą, która dzięki odpowiedniej gęstości i dużej sprężystości dokładnie wypełnia szczeliny wokół okna. Stosowanie tak elastycznej termoizolacji to uniwersalny sposób docieplenia okna dachowego niezależnie od wielkości otworu montażowego. Wełna owcza jest produktem naturalnym i ekologicznym, bez zapachu, neutralnym dla skóry i niepodrażniającym oczu podczas montażu.
Zagospodarowanie odpadów produkcyjnych
FAKRO stosuje hierarchię postępowania z odpadami. Stara się zapobiegać ich powstawaniu, minimalizuje ich ilość oraz poddaje je recyklingowi i odzyskowi.
Firma wykorzystuje odpady drewniane powstałe w toku produkcji bez szkodliwych dla środowiska emisji. W ekologiczny sposób ogrzewamy pomieszczenia produkcyjne i biurowe we wszystkich zakładach Grupy FAKRO. Źródłem energii do ogrzewania jest biomasa, która jest pozyskiwana z odpadów z procesu produkcji zmieszanych ze zrębkami wierzby energetycznej – informuje Janusz Włodarczyk, Dyrektor Administracyjny FAKRO.
Plantacja wierzby energetycznej
Firma FAKRO rozwija własną plantację tego ekologicznego surowca, co roku zwiększając powierzchnię uprawy ok. 4 ha. Obecnie plantacja zajmuje obszar prawie 20 ha. Każdy hektar wierzby energetycznej dostarcza rocznie kilkadziesiąt ton suchej masy. Uprawa wierzby owocuje rocznym przyrostem 20 – 25 ton masy z hektara. W lutym 2017 roku zebraliśmy z plantacji 300 ton zrębków wierzby energetycznej. W tym roku uzyskamy w FAKRO z ich spalania 3 300 GJ energii, która zostanie spożytkowana m.in. do ogrzewania hal produkcyjnych – dookreśla Janusz Włodarczyk. Koszt uzyskania 1 GJ energii termicznej ze zrębków wierzbowych wynosi ok. 15 zł, czyli jest ok. dwukrotnie niższy niż przy opalaniu gazem ziemnym i ponad trzy razy niższy niż przy użyciu oleju opałowego. Korzyści z wykorzystywania tego alternatywnego, odnawialnego źródła energii są wymierne zarówno w wymiarze ekologicznym, jak i ekonomicznym.
Poprzez proekologiczne działania, FAKRO realizuje założenia strategii Europa 2020. Zgodnie z nimi 20% energii powinno pochodzić ze źródeł energii odnawialnej.
Świadome i odpowiedzialne kształtowanie przestrzeni wokół domu wymaga rozważnego wyboru materiałów wykończeniowych. Nie chodzi tylko o ich estetykę, trwałość i funkcjonalność, ale również o aspekty proekologiczne. Wszyscy, którym zależy na stworzeniu na własnej posesji nawierzchni maksymalnie przyjaznej środowisku naturalnemu, powinni sięgnąć po płyty Stream Line lub kostki Iberia i Cadena ECO firmy Libet.
Moda na ekologię trwa w najlepsze i obejmuje kolejne dziedziny naszego życia, w tym budownictwo i aranżację przestrzeni. Wiele wskazuje na to, że wybór materiałów przyjaznych środowisku to jednak nie tylko podążanie za chwilowym trendem, lecz krok ku trwałej zmianie nawyków Polaków. Doskonale widać to na terenie wielu posesji, gdzie coraz częściej spotkać można rozwiązania w stylu eko, w tym także przyjazne naturze nawierzchnie. W kreowaniu tego typu przestrzeni nieocenione są betonowe wyroby firmy Libet, np. płyty Stream Line, kostki Iberia lub Cadena ECO – co istotne, te ostatnie poszczycić się mogą certyfikatem Instytutu Ochrony Środowiska. Decydując się na wykorzystanie kostek z tych serii można uzyskać od ok. 6 do aż 36% powierzchni biologicznie czynnej, czyli pozwalającej na swobodny odpływ wody do gruntu. Wolne miejsca pomiędzy poszczególnymi elementami można natomiast dowolnie wypełnić trawą, otoczakami czy grysem lub piaskiem. Niezwykle istotne jest, że eko kostki firmy Libet są przyjazne i bezpieczne dla natury zarówno na etapie produkcji, jak i w trakcie użytkowania, a do tego wytrzymałością, funkcjonalnością oraz trwałością dorównują tradycyjnym odpowiednikom. Z powodzeniem można je układać zarówno na terenie ogrodu czy tarasu, jak i w bardziej wymagających miejscach: na podjazdach do garażu lub parkingach.
Pochwała natury
Trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że przestrzeń wokół domu musi być wizualnie dopasowana do gustu mieszkańców i stylistyki otoczenia. Wybór produktów firmy Libet to gwarancja, że całość będzie nie tylko przyjazna środowisku, ale i niezwykle estetyczna. Planując ułożenie nawierzchni eko warto szczególną uwagę poświęcić płytom Stream Line z linii Libet Decco Monocolor, które wyróżniają się niezwykle oryginalnym designem. Inspiracją do ich stworzenia była linia meandrującej rzeki, stąd też cechują się one delikatnym, opływowym kształtem i ażurową konstrukcją. Elementy Stream Line dostępne są w kolorze antracytowym, dzięki czemu doskonale komponują się z naturalną zielenią trawy czy bielą otoczaków. Druga z propozycji firmy Libet, która idealnie wpisze się w potrzeby miłośników ekologicznych rozwiązań to Cadena ECO.
W skład tej linii wchodzą cztery różne elementy (dwa pełne i dwa ażurowe), doskonale się uzupełniające i wspólnie tworzące harmonijną całość. Kostki Cadena ECO z linii Libet Decco Monocolor oraz Libet Classic wyróżnia innowacyjny, organiczny kształt, który pozwala na układanie z nich luźnych nieregularnych ścieżek, a także bardziej zwartych kompozycji. Z myślą o spełnieniu ekologicznych standardów stworzono także Iberię w kolorze antracytowym (linia Libet Decco Monocolor). Ta niepozorna, betonowa kostka przypomina wyglądem podkowę, przez co daje niemal nieograniczone możliwości aranżacyjne. W zależności od potrzeb i indywidualnych preferencji można ułożyć ją tak, by uzyskać od kilku do aż kilkudziesięciu procent powierzchni biologicznie czynnej. Dzięki temu Iberia może śmiało poszczycić się mianem produktu maksymalnie przyjaznego środowisku.
Więcej informacji na temat produktów firmy Libet znaleźć można na stronie www.libet.pl, a po więcej inspiracji zapraszamy na bloga: www.natarasie.com.
Świadomość ekologiczna Polaków sukcesywnie wzrasta. Konsumenci coraz częściej zwracają uwagę na produkty, które mają mniejszy negatywny wpływ na środowisko. Według badań już prawie 40% Polaków deklaruje, że wybiera produkty oznaczone jako zielone. Ponadto, Polacy są na trzecim miejscu wśród społeczeństw krajów Unii Europejskiej, dla których pierwszym wyborem podczas zakupu mebli są te posiadające certyfikaty produktów przyjaznych środowisku. Takie podejście powoli przekłada się także na zakupy materiałów do wykańczania wnętrz, a nawet samych mieszkań.
Osiedle Mickiewicza, pokaz Skanska
Wśród Polaków rośnie zainteresowanie zrównoważonym rozwojem, zielonymi technologiami czy ekologicznymi produktami. Coraz więcej konsumentów, urządzając czy remontując mieszkania, sięga po certyfikowane materiały wykończeniowe lub artykuły przyjazne środowisku, np. zmniejszające zużycie wody czy energii, m.in. energooszczędne żarówki czy drewniane meble posiadające odpowiednie atesty. O krok dalej idą z kolei deweloperzy, oferując zrównoważone i zielone mieszkania.
– Rosnąca świadomość konsumentów co do wartości zdrowej żywności, ekologicznych produktów czy życia slow przekłada się na coraz więcej aspektów naszego funkcjonowania. Widać to także w branży budowlanej i architektonicznej. Coraz więcej Polaków decyduje się na zielony styl życia, wybiera i urządza mieszkania, starannie dobierając elementy wyposażenia wnętrz tak, aby pochodziły od sprawdzonych, etycznych dostawców, mówi Justyna Biernacka, koordynator ds. zrównoważonego rozwoju Skanska Residential Development Poland.
Ekologiczne podejście Polaków przejawia się, między innymi, w dbałości o zużycie energii. To dlatego wśród artykułów oświetleniowych najczęściej sięgamy po produkty energooszczędne. Po latach królowania żarówki żarnikowej Polacy pokochali świetlówki, by następnie wymienić je na halogeny. Obecnie, najpopularniejszym trendem jest oświetlanie mieszkań LED-ami. Te świecące diody – pomimo że nie należą do najtańszych – mogą dawać oszczędności rzędu 70% rocznie. Mają też znacznie dłuższą żywotność niż tradycyjne oświetlenie. Obecnie w niemal każdym wnętrzu można wykorzystać LED-y, gdyż rynek oferuje wiele różnych wariantów barw i modeli, w tym, modne ostatnio, oświetlenie w stylu retro, tj. popularne żarówki Edison.
Innym aspektem ekologicznego urządzania wnętrz jest wybór odpowiedniego sprzętu elektronicznego. Urządzenia AGD pochłaniają ok. 40% zużywanej w domu energii, a sprzęty RTV – jedną piątą. Dlatego ważne jest, aby wybierać produkty o najwyższym współczynniku efektywności energetycznej. Oszczędności w rocznych wydatkach, wynikające z użytkowania takich urządzeń mogą wynieść od kilkudziesięciu, nawet do kilkuset złotych. Warto zatem przed zakupem zwrócić uwagę na symboliczne i kolorowe oznaczenia – „A+++” i kolor zielony oznaczają, że sprzęt jest najbardziej efektywny energetycznie.
Dodatkowym czynnikiem wpływającym na środowisko jest także zużycie wody. Zarówno w kuchni, jak i w łazience warto wybrać armaturę o odpowiedniej klasie przepływu. Tu, w przeciwieństwie do sprzętu elektrycznego, najbardziej ekologiczne baterie oznacza się literą „Z”. Takie modele charakteryzują się najmniejszym zużyciem wody, nawet 5 l/min, podczas gdy inne baterie – nawet do kilkudziesięciu litrów. Dodatkowym sposobem na zmniejszenie w dłuższej perspektywie ilości wykorzystywanej wody – ale też środków myjących – są odkamieniacze wody. Zmiękczając ją, sprawiają bowiem, że na armaturze czy domowych sprzętach pojawia się mniej osadów wapiennych, przez co można ograniczyć stosowanie środków chemicznych. Takie rozwiązanie wydłuża też żywotność urządzeń AGD.
Wygodnie i ekologicznie
Urządzając mieszkanie, należy pamiętać, że wszystko, co kupujemy – od procesu produkcji do transportu – oddziałuje na otoczenie; także meble. Często wybieramy meble drewniane, ceniąc naturalność, różnorodność i trwałość tego materiału. Aby być pewnym ich bezpieczeństwa ekologicznego, materiał wykorzystany do ich produkcji powinien pochodzić ze zrównoważonych upraw, oznaczonych certyfikatem PEFC (Programme for the Endorsement of Forest Certification Schemes) lub FSC (Forest Stewardship Council). To międzynarodowe organizacje, dbające, aby w lasach występowały zarówno młode, jak i stare okazy, w miejsce wycinanych drzew sadziło się nowe, a także by chroniona była naturalna fauna i flora. Warto zaznaczyć, że Polska zajmuje trzecie miejsce w Europie (po Rosji i Szwecji) wśród powierzchni lasów certyfikowanych w systemie FSC6 i szóste w systemie PEFC, w którym wyprzedzają nas: Finlandia, Szwecja, Norwegia, Białoruś i Niemcy. Na świecie zajmujemy 10. pozycję.
Wybierając meble do domu warto zwrócić uwagę, czy dany produkt posiada oznaczenia poświadczające pochodzenie drewna. Jak wskazują badania organizacji PEFC, aż 60% konsumentów jest świadomych, że ich wybory zakupowe mają bezpośredni wpływ na środowisko. Ponadto, zdecydowana większość – aż 80% badanych – chce, aby firmy w jasny sposób oznaczały swoje wykonane z drewna produkty, jeśli pochodzą z certyfikowanych upraw.
Niebezpodstawnie zatem wiele firm wprowadza do swojej oferty atestowane produkty, niezależnie od tego, czy są one wykonane z lokalnych gatunków drzewa jak dąb lub buk czy z tych egzotycznych, np. tek. Dzięki temu bez problemu udaje się urządzić salon, sypialnię czy pokój dziecka certyfikowanymi meblami. Wśród zrównoważonych producentów przoduje Europa (w pierwszej 10 znajduje się aż osiem firm europejskich), a także Stany Zjednoczone i Malezja. Poza meblami, podobne wymagania spełniają także parkiety i panele podłogowe, a także płyty ścienne, w tym – na przykład – płyty wykonane z drewna korkowego. Nie tylko stanowią ciekawy element dekoracyjny, ale także izolację termiczną i akustyczną. W 100% podlegają też recyklingowi.
W moim zielonym domu
Oprócz proekologicznych produktów i sprzętów, coraz częściej świadomi konsumenci zwracają uwagę na rozwiązania wykorzystywane przez deweloperów w budynkach mieszkalnych. Przykładowo, w Warszawie właśnie ruszyła budowa Osiedla Mickiewicza. Będzie to pierwszy w Polsce budynek mieszkalny, który zostanie poddany zielonej certyfikacji BREEAM. W Stanach Zjednoczonych istnieje obecnie niemal 140 tys. certyfikowanych budynków mieszkalnych. W Europie jednym z liderów jest Czarnogóra, posiadająca prawie 60 takich inwestycji.
– Zielona certyfikacja budynków nie jest wyłącznie nową modą, która przeminie, ale standardem, który obowiązuje już na wielu rynkach świata. Popyt na tego typu obiekty rośnie, ponieważ certyfikaty gwarantują wysoką jakość wykonania, co w długofalowej perspektywie oznacza, m.in., że budynek utrzyma swoją atrakcyjność i wysoką wartość rynkową. Jest to też odpowiedź na potrzeby świadomych klientów, którzy coraz częściej wymagają od różnych producentów, w tym także deweloperów, zrównoważonego podejścia do oferowanych dóbr, – mówi Justyna Biernacka, koordynator ds. zrównoważonego rozwoju Skanska Residential Development Poland.
Certyfikaty, przyznawane przez niezależnych ekspertów, potwierdzają, że obiekt – komercyjny lub mieszkalny – spełnia najwyższe kryteria jakościowe, środowiskowe i normy bezpieczeństwa. W procesie certyfikacji zwykle poddaje się ocenie kilkanaście parametrów, m.in. wpływ inwestycji na środowisko, funkcjonalność budynku, wkomponowanie obiektu w istniejącą tkankę miejską, właściwości termiczne, izolacyjne, akustyczne, rodzaj wykorzystanych materiałów budowlanych itd. Budynki, które otrzymują takie certyfikaty są projektowane w zgodzie z filozofią zrównoważonego rozwoju, wpisywaną również w politykę Unii Europejskiej. W praktyce oznacza to, że produkują kilkadziesiąt procent mniej gazów cieplarnianych niż zwykłe domy, a materiały, z których zostały zbudowane, mogą podlegać recyclingowi. Certyfikat LEED lub BREEAM to także wyznacznik komfortu życia mieszkańców. W certyfikowanych budynkach powietrze jest czystsze – nie zawiera zanieczyszczeń, m.in. z farb czy lakierów, i jest odpowiednio nawilżone. Gwarantowany jest w nich także optymalny dostęp do światła dziennego i odpowiednia izolacja cieplna. Dodatkowo, certyfikowane obiekty zlokalizowane są w przestrzeni miasta w taki sposób, aby zapewnić mieszkańcom dogodny dojazd do ważnych punktów usługowych, szkół, przedszkoli i sklepów bez konieczności rozbudowy infrastruktury drogowej czy wodno-kanalizacyjnej. W przypadku Osiedla Mickiewicza, mieszkańcy otrzymają również pakiet edukacyjny, w którym będzie można znaleźć informacje na temat przyjaznego dla środowiska użytkowania mieszkania. Wiele zawartych tam wskazówek może pomóc obniżyć rachunki i bardziej odpowiedzialnie zarządzać zużyciem energii czy wody w domu. Taką instrukcję otrzymali już mieszkańcy osiedla Park Ostrobramska.
Rosnące ceny paliw grzewczych oraz trend ekologiczny to główne przyczyny poszukiwania alternatywnych urządzeń do ogrzewania domów jednorodzinnych, zakładów pracy czy budynków użyteczności publicznej. Wykorzystanie energii spalania biomasy do celów grzewczych staje się uzasadnione z ekologicznego i ekonomicznego punktu widzenia ze względu na właściwości energetyczne oraz wygodę dla użytkownika. Przed zakupem konkretnego urządzenia warto zastanowić się czy zależy nam na modyfikacji już istniejącej instalacji np. na olej opałowy czy wyposażenie nowo wybudowanego domu w piec na pellet.
Ekologiczne formy grzewcze
Piece (kotły) stosowane są najczęściej przez właścicieli nowo wybudowanych domów jednorodzinnych. Stanowią one w danym przypadku główne źródło ciepła dla ogrzewania pomieszczeń.
Automatycznie rozpalane kotły na pellet wyznaczają nowe trendy w urządzeniach do spalania granulowanej biomasy w Polsce. W przypadku spalania granulatów paliwo jest podawane ze zbiornika o bardzo dużej pojemności za pomocą podajnika ślimakowego lub pneumatycznego i wsypywane do palnika. Zasyp tego zbiornika w zależności od zapotrzebowania na energię pozwoli na automatyczne działanie od 7 do 30 dni.
Moc dostosowana do projektu
Nie warto kupować kotła o mocy większej niż obliczona w projekcie domu, bo przez większą część sezonu grzewczego powinien pracować z mocą nominalną (mniejszą od maksymalnej). Dzięki temu zużycie pelletu będzie mniejsze i do atmosfery trafi mniej zanieczyszczeń powstających w procesie spalania.
W ofercie producentów pojawia się coraz więcej kotłów małej mocy – nawet kilku kilowatowych. Taka moc wystarczy do ogrzewania dobrze ocieplonego domu. Jeśli kocioł ma także podgrzewać wodę do mycia, jego moc powinna być większa (zwykle powyżej 20 kW).
Moc, kW
Opis segmentu
<15
Domy jednorodzinne budowane obecnie i te o wyższych standardach energetycznych (pasywne i energooszczędne).
15 – 25
Domy starsze ocieplone i inne budynki o wyższych standardach energetycznych.
25 – 30
Starsze domy nieocieplone i inne o wyższych standardach energetycznych.
Piece nadmuchowe na pellet to automatyczne urządzenia pracujące w układzie efektywnej wymiany ciepła. W trakcie spalania paliwa nagrzewany jest wymiennik, a wentylator przetłaczając powietrze ogrzewa je. W ten sposób następuje szybka wymiana energii pomiędzy dostarczanym powietrzem, a gorącym wymiennikiem. Wtłoczenie gorącego powietrza do pomieszczenia daje odczuwalny efekt wzrostu temperatury. Temperatura powietrza na wylocie osiąga od 40°C do 90°C.
Nagrzewnice powietrza na pellet można wykorzystać do ogrzewania i wentylacji w istniejących budynkach z tradycyjną wentylacją grawitacyjną, bez stosowania kanałów wywiewnych i rekuperatora (jakie stosuje się w domach energooszczędnych). Ciepło oddawane jest wtedy poprzez czopuch rozprowadzający powietrze na boki lub przez kanały nawiewne. Natomiast nadmiar zużytego powietrza usuwany jest przez kanały wentylacji grawitacyjnej dzięki nadciśnieniu. Do nagrzewnicy doprowadzamy powietrze w sposób mieszany, czerpnia zewnętrzna dostarcza świeże powietrze i miesza je z powietrzem powracającym przez czerpnię wewnętrzną z ogrzanych pomieszczeń
Dzięki mobilności urządzenia, z dnia na dzień można stworzyć autonomiczny system grzewczy pozwalający na znaczne obniżenie kosztów, nie tylko ze względu na sprawność i cenę paliwa ale również na fakt, iż nie potrzeba demontować obecnego systemu grzewczego i utrzymywać temperatury powyżej 0 °C w nieużywanych pomieszczeniach. Główną zaletą takiego systemu jest brak pośredniego czynnika jakim jest ciecz (woda), a tym samym istnieje możliwość wyłączenia urządzenia bez obawy uszkodzenia instalacji w wyniku zamarznięcia.
Zalety:
– brak konieczności budowy kosztownego przyłącza gazowego,
– brak konieczności budowania instalacji wodnej do centralnego ogrzewania w budynku czyli brak kosztownej instalacji, kotłowni, kaloryferów (w typowym budynku jednorodzinnym – to koszt około 25-50 000 zł),
– uniezależnienie się od monopolistycznych dostawców paliwa, a także od stałej opłaty (w typowym domu jednorodzinnym koszt stałych opłat za gaz to teraz około 1440 zł rocznie),
– dbałość o środowisko przez wykorzystanie energii odnawialnej,
– do sterowania pracą nagrzewnicy może służyć termoregulator programowalny,
– możliwość zdalnego sterowania pracą nagrzewnicy za pomocą aplikacji na smartfona.
Wady:
– konieczność składowania worków z pelletem, choć z drugiej strony zasobnik może zostać dopasowany do indywidualnych potrzeb i zagospodarować nietypową, wolną przestrzeń.
Dostępne są różne typy nagrzewnic powietrza na pellet o różnym przepływie ogrzanego powietrza. Przy tak zróżnicowanej mocy urządzeń, mogą znaleźć one zastosowanie nie tylko w domach jednorodzinnych, ale też w budynkach o dużo większej kubaturze np.: biurach, biurowcach, budownictwie wielorodzinnym, magazynach, halach przemysłowych i sportowych, szklarniach oraz innych budynkach, gdzie potrzebne jest źródło szybko dostarczanego ciepła.
Nagrzewnica o mocy około 25 kW czyli urządzenie, które jest w stanie obsłużyć budynek energooszczędny o kubaturze około 720m3, może być zainstalowana w każdym pomieszczeniu niemieszkalnym np.: kuchni, łazience, pralni, itp. Większe moce należy montować w przeznaczonych do tego celu kotłowniach. Ponadto do prawidłowej pracy nagrzewnica potrzebuje: czerpni powietrza, wyrzutni powietrza oraz komina o ø 150-250 mm.
Przy wyliczaniu kosztów eksploatacji nagrzewnicy powietrza na pellet należy pamiętać, że jeśli budynek posiada standard pasywnego i nie jest mu potrzebna aż taka ilość energii jak w typowym budynku, to nagrzewnice mogą pracować w trybie przerywanym, wykorzystując np.: 30% swojej mocy. Koszt ogrzewania nagrzewnicą powietrza na pellet typowego budynku 200 m3 w zimie to około 600 zł miesięcznie. W domu energooszczędnym z rekuperacją koszt ten będzie kilkukrotnie niższy.
Palniki na pellet drzewny to alternatywa dla urządzeń olejowych lub węglowych stosowanych w domach jednorodzinnych czy niewielkich kotłowniach. Palniki najczęściej są doinstalowywane do istniejących kotłów, głównie olejowych. Dana propozycja skierowana jest do właścicieli budynków już istniejących, którzy chcą obniżyć koszty ogrzewania lub usprawnić starą instalację zasilaną kotłem na paliwo stałe.
Dostrzegając trendy związane ze zrównoważonym rozwojem w rodzimym budownictwie, ROCKWOOL Polska udostępnia kolejne bezpłatne narzędzie dla projektantów. Generator Oświadczeń LEED® to program ułatwiający proces certyfikacji dla obiektów budowanych w amerykańskim standardzie LEED®.
Generator Oświadczeń LEED® to narzędzie dla inwestorów, architektów bądź firm wykonawczych, które planują zgłosić projekt budowlany do międzynarodowego systemu certyfikacji LEED®. Program umożliwia sprawdzenie parametrów istotnych z punktu widzenia certyfikacji LEED®. Po wprowadzeniu danych dotyczących realizacji (nazwy i lokalizacji projektu, zastosowanych produktów) narzędzie tworzy dokument zawierający informacje nt. ilości materiałów pozyskanych z recyklingu, odległości budowy od miejsca wytworzenia produktu oraz miejsca pozyskania surowców do jego produkcji. Generowane w języku angielskim opracowania wysyłane są automatycznie na podany w formularzu adres mailowy lub można je pobrać bezpośrednio ze strony.
– Generator Oświadczeń LEED® to kolejne już narzędzie, jakie oddajemy w ręce projektantów. Wszystkie nasze programy obliczeniowe pomagają tworzyć takie budynki, które spełnią nie tylko minimalne wymagania techniczne. Pozwalają one zaprojektować obiekty optymalne – zarówno pod względem kosztów budowy i eksploatacji, jak i komfortu użytkowego oraz wpływu na środowisko naturalne – wyjaśnia Piotr Pawlak z ROCKWOOL Polska.
Współczesna zrównoważona architektura stawia nie tylko na energooszczędność, lecz również stosowanie materiałów przyjaznych dla zdrowia i ekologicznych. Na rynku pojawia się coraz więcej produktów, które podnoszą standard energetyczny budynku, a przy tym umożliwiają recykling, pozostając w zgodzie z naturą.
Rozwój technologii budowlanych i rosnąca świadomość klientów sprawiły, że obecnie producenci stolarki okiennej oferują szeroką gamę okien o dobrych właściwościach termoizolacyjnych. Pierwsze okna z polichlorku winylu pojawiły się w Polsce ponad 40 lat temu i od tamtego czasu przeszły prawdziwą rewolucję. Obecnie standardem jest stolarka z wielokomorowymi profilami i podwójnymi pakietami szybowymi. Inwestowanie w technologie energooszczędne to coś więcej niż tylko chwilowy trend wynikający z mody na ekologię. Znowelizowane dyrektywy unijne przewidują, że po roku 2020 budynki niemal zeroenergetyczne powinny stać się standardem obowiązującym w krajach Unii Europejskiej, w tym również w Polsce. Stosowanie okien o współczynniku przenikania ciepła na poziome pasywnym Uw≤0,8 W/m2K jest już teraz bardzo wyraźną tendencją, a wkrótce stanie się powszechną praktyką. Budynek jest obecnie traktowany jak żywy organizm, który posiada własny cykl życia, od budowy poprzez użytkowanie i ewentualne renowacje aż po rozbiórkę. Wielu świadomych inwestorów zwraca uwagę na materiały ekologiczne i produkowane z surowców odnawialnych. W tym kontekście nowe standardy wyznaczają również okna aluminiowe, coraz częściej stosowane w budownictwie mieszkaniowym.
Czy okna PVC są ekologiczne?
Przez długi czas dominowało przeświadczenie, że to okna drewniane są najbardziej przyjazne zdrowiu człowieka i środowisku naturalnemu. Jeśli jednak wziąć pod uwagę fakt, że tworzywo PVC jest surowcem biologicznie neutralnym, środowiskowo przyjaznym i do tego bardzo trwałym, rachunek zmienia się na korzyść okien z tworzywa. Dobrej jakości okna z wysokoudarowego PVC zachowują swoje walory estetyczne i użytkowe nawet przez dziesiątki lat. W momencie wymiany surowiec, z którego są produkowane ramy, może zostać przetworzony i wykorzystany wtórnie. Obecnie tylko niektóre okna o najlepszych parametrach cieplnych są konstruowane w sposób umożliwiający łatwe oddzielenie PVC od tworzywa sztucznego, z którego wykonane są izolatory.
– W naszych nowych siedmiokomorowych oknach Schüco Alu Inside produkowanych z wysokoudarowego tworzywa PVC-U przewidziano możliwość zastosowania wsuwanych wkładek izolacyjnych, które nie są trwale złączone z ramą. Tak wyposażone okno z dwukomorowym pakietem szybowym o współczynniku Ug=0,7 W/m2K uzyskało certyfikat Instytutu Domów Pasywnych, Uw≤0,8 W/m2K – mówi Andrzej Polijaniuk, Dyrektor do spraw Marketingu i Produktu w firmie Schüco International Polska.
Ponadto w stolarce z tej serii zamiast tradycyjnych wzmocnień stalowych zastosowano płaskie wzmocnienia wykonane z aluminium, które można również łatwo odzyskać. W ten sposób opatentowane okna z tej serii w pełni odpowiadają wyznacznikom zrównoważonego i ekologicznego budownictwa w całym cyklu życia – nie tylko pomagają zaoszczędzić energię, lecz również mogą zostać powtórnie wykorzystane w sposób przyjazny środowisku.
Okna aluminiowe – nowy standard ekologicznego budownictwa
W niepamięć odchodzą czasy, gdy stolarka aluminiowa uchodziła za zimną. Również w tym wypadku technologie produkcji mocno się rozwinęły. Nowoczesna, niezwykle trwała stolarka aluminiowa może osiągać takie same parametry energooszczędności, jak stolarka PVC, a sam podstawowy materiał, z którego jest wytwarzana, ulega odzyskowi w 99%. Okna aluminiowe z serii Schüco AWS 90.SI+ mogą osiągać współczynnik przenikania ciepła nawet na poziomie pasywnym Uw=0,8 W/m2K co oznacza, że okna te mogą być o wiele cieplejsze, niż wskazują na to obecne wymogi stawiane stolarce okiennej stosowanej w budynkach ogrzewanych, wynoszące Umax=1,3 W/m2K. Kolejną wersją tego systemu są okna serii Schüco AWS 90.SI+ Green, w których zastosowano przekładki, izolatory i uszczelki produkowane z wykorzystaniem w pełni odnawialnych surowców, pozyskiwanych z powszechnie występujących roślin. Dla przykładu poliamidowe izolatory wykonano na bazie oleju rycynusowego pozyskiwanego z nasion rącznika pospolitego, natomiast uszczelki – z EPDM produkowanego na bazie bioetanolu uzyskiwanego z trzciny cukrowej. Dzięki temu okna te idealnie wpisują się w wymagania programów certyfikacji „zielonych” budynków takich jak BREEAM czy LEED, które stawiają inwestycjom bardzo rygorystyczne kryteria oceny, również z uwzględnieniem zastosowanych materiałów.
Schüco – Systemowe rozwiązania okien, drzwi i fasad
Dzięki światowej sieci partnerów, architektów, projektantów i inwestorów firma Schüco International KG tworzy zrównoważone powłoki budynków, skupiając szczególną uwagę na człowieku i jego potrzebie pozostawania w harmonii z naturą i technologią. Spełnieniu najwyższych wymagań w zakresie wzornictwa, komfortu i bezpieczeństwa towarzyszy efektywność energetyczna, przyczyniająca się do redukcji emisji CO2 i ochrony konwencjonalnych źródeł energii. Firma oraz jej dywizje – metalowa i PVC-U dostarczają szerokiej gamy produktów do budynków nowych i modernizowanych, zapewniając spełnienie indywidualnych wymagań we wszystkich strefach klimatycznych. Firma Schüco, z ponad 4 800 pracownikami oraz 12 000 firm partnerskich, aktywnie działa w 78-u krajach na całym świecie. W 2013 roku osiągnęła roczny obrót w wysokości 1,5 miliarda euro.
Ekologiczne pokoje w hamburskiej klinice diakonicznej z minimalnym poziomem emisji dzięki Fermacell greenline Hamburska klinika wybudowała specjalne pomieszczenia dla pacjentów z MCS (zespół chemicznej nadwrażliwości) w technologii.
Jeden z hamburskich szpitali wyposażył dwa pokoje tak, aby zminimalizować ilość szkodliwych substancji chemicznych oraz zharmonizować je ze specjalnymi wymaganiami pacjentów cierpiących na chemiczną nadwrażliwość (ang. Multiple Chemical Sensitivity – zespół nadwrażliwości na różnego rodzaju substancje chemiczne) oraz pacjentów z chorobami cywilizacyjnymi. Nazwano je „pokojami ekologicznymi”. Zostały przy tym wykorzystane wyłącznie takie materiały budowlane, które wcześniej poddano testom oddziaływania na zdrowie i potwierdzono brak ich szkodliwego wpływu. Konstrukcje ścian wykonano z użyciem płyt Fermacell greenline, specjalnych płyt gipsowo-włóknowych, które mają zdolność do absorbowania substancji szkodliwych i drażniących zapachów z powietrza otoczenia i trwale je ze sobą wiążą. Mechanizm działania substancji czynnych przebadano i zatwierdzono w ramach serii testów o szerokim zakresie, przeprowadzonych między innymi przez niezależny instytut eologiczny w Kolonii.
Coraz więcej osób cierpi na tzw. zespół nadwrażliwości na substancje chemiczne (MCS) i każdego dnia reaguje poważną nietolerancją na środki dezynfekcyjne, substancje zapachowe, rozpuszczalniki, pestycydy, środki piorące lub toksyny obecne w gospodarstwach domowych (np. formaldehyd, impregnaty do konserwacji drewna itp.) Ze względu na to, że chorobą dotknięty jest cały układ immunologiczny, objawy występują często w całym ciele i we wszystkich organach. Pobyt w klinice na ogół wiąże się z dalszymi problemami. W nowo wybudowanym budynku kliniki diakonicznej spółki Agaplesion w hamburskiej dzielnicy Eimsbüttel przygotowano teraz dwa specjalne pokoje o niskiej zawartości szkodliwych substancji, przeznaczone dla pacjentów z MCS. Z oznaczeniem „pokoje ekologiczne” przygotowano jeden pokój jednoosobowy i jeden pokój dwuosobowy. Oba pokoje „uszyto na miarę” potrzeb pacjentów cierpiących na choroby cywilizacyjne. Klinika diakoniczna funkcjonuje od początku 2011 roku. Z 360 łóżkami i klasycznymi oddziałami, takimi jak interna, porodówka i chirurgia, a także ofertą specjalną, jak chirurgia ręki, chirurgia plastyczna czy geriatria z diabetologią, niedawno dokończona inwestycja o łącznej wartości 101 milionów euro w odpowiednim stopniu pokrywa potrzeby dzielnicy.
Właściwości specjalne materiałów budowlanych
Pokoje ekologiczne należą do oddziału chorób wewnętrznych, ale mogą z nich korzystać także pacjenci z innych oddziałów. Pokoje te są oddzielone od pozostałych pomieszczeń przedsionkiem z dymoszczelnymi drzwiami, funkcjonującym jako swego rodzaju komora oddzielająca i dezynfekcyjna. Skażone elementy odzieży należy pozostawić w przedsionku. Wyposażenie pokojów stanowią przedmioty niezawierające substancji szkodliwych lub zawierające je w niewielkich ilościach. Przykładowo zainstalowano w nich szklane drzwi, a w celu zapewnienia pacjentom dostatecznego stopnia intymności wybrano szkło matowe. Ramy okienne i drzwiowe są izolowane konopiami. Na posadzkach ułożono płytki w ciepłych kolorach. Zasłony zastąpiono żaluzjami zewnętrznymi. Zamiast standardowych kaloryferów, na których osadza się kurz, zastosowano ogrzewanie ścienne.
Dla pacjentów reagujących nadwrażliwością na obecność elektrosmogu, zredukowano obciążenie wywoływane polem elektromagnetycznym, między innymi poprzez zainstalowanie wyłączników bezprądowych. Niezależna jednostka wentylacyjna dba o to, aby do pokojów nie przedostawały się wraz z doprowadzanym powietrzem żadne szkodliwe substancje. Również pościel na szpitalnych łóżkach jest wolna od substancji zapachowych. Wszystkie zastosowane wyroby poddano testom na odpowiedniość do zastosowań specjalnych. Aby uniknąć jakichkolwiek wątpliwości, kierownictwo budowy zaprosiło do współpracy architekta Andreasa Tapio Scheida. Hamburski projektant dysponuje bogatym doświadczeniem w zakresie budownictwa antyalergicznego oraz minimalizacji zawartości substancji szkodliwych. Andreas T. Scheid zwrócił szczególną uwagę na odpowiedni dobór materiałów budowlanych. Obecnie na rynku są dostępne różne produkty zdolne do wiązania substancji szkodliwych, takich jak np. formaldehyd, we wnętrzach pomieszczeń – mówi projektant. Przy czym mechanizmy ich działania są bardzo różne. W zależności od rodzaju oddziaływania, najczęściej nie ma ono charakteru ciągłego. Na przykład produkty –wyjaśnia Andreas T. Scheid – które działają w kombinacji z promieniowaniem UV, nie działają o zmroku, o świcie ani w nocy, a także wewnątrz pomieszczeń. Również substancje mineralne wiążące substancje szkodliwe tylko na swej powierzchni, a uwalniające je przy zmianie temperatury lub wilgotności, nie będą tutaj pomocne. Wybór padł na wprowadzany akurat w tym czasie na rynek Fermacell greenline. Nowy wynalazek największego europejskiego producenta płyt gipsowo-cementowych i materiałów budowlanych, dzięki obustronnej powłoce zawierającej naturalny składnik czynny, występujący również w wełnie owczej, wiąże substancje szkodliwe oraz drażniące zapachy z powietrza otoczenia. Substancja czynna jest aktywna w sposób ciągły, a co więcej, również wtedy, gdy znajduje się pod warstwami wykończeniowymi, takimi jak powłoki malarskie, tapety czy wykładziny dywanowe. Obowiązuje tutaj zasada: im bardziej otwarty dyfuzyjnie jest materiał warstwy wykończeniowej, tym szybciej zadziała substancja czynna. Mechanizm działania przebadano i zatwierdzono do użytku w trakcie licznych badań, przeprowadzonych między innymi w niezależnym instytucie ekologicznym w Kolonii. Pomiary, przeprowadzane w aktualnie wykonywanych budynkach w regularnych odstępach czasu, przy zachowaniu identycznych warunków otoczenia, potwierdziły, że po zakończeniu prac budowlanych wykonywanych „na sucho”, wartości stężeń substancji szkodliwych w powietrzu obniżają się dzięki obecności Fermacell greenline.
Mechanizm działania Fermacell greenline
Odpowiedzialna za ten efekt jest specjalna mieszanina cząsteczkowa na bazie keratyny, znajdująca zastosowanie jako obustronny lakier bazowy do płyt Fermacell i idealnie do tego dostosowana. Keratyna jest ważnym składnikiem owczej wełny. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu z wyrobami na bazie owczej wełny stosowanymi w budownictwie wiemy o jej pozytywnym i długotrwałym oddziaływaniu – poinformował projektant. Zasada jej skutecznego działania jest bardzo prosta: na początku cząsteczki substancji szkodliwych, takich jak aldehydy czy ketony, odkładają się luźno na powierzchni materiału (sorpcja fizyczna, odwracalna), a następnie, nawet poprzez warstwy wykończeniowe, wnikają do głębszych warstw (dyfuzja), gdzie są trwale wiązane chemicznie i przekształcane (absorpcja chemiczna, nieodwracalna), w konsekwencji nie mogą zostać ponownie uwolnione do powietrza w pomieszczeniu. Z uwagi na to, że szkodliwe substancje są trwale usunięte, należy oceniać gipsowo-kartonowe płyty Fermacell greenline jako całkowicie pozbawiony wad materiał budowany do stosowania podczas potencjalnych remontów przeprowadzanych w późniejszym czasie.
Wszystkie ściany i stropy hamburskich pokojów ekologicznych zostały pokryte płytami Fermacell greenline. Montaż wielkoformatowych płyt (12,5 × 3000 × 1250 mm) przeprowadzono na podwieszanej konstrukcji nośnej z profili metalowych przed zastosowaniem klasycznej płyty gipsowo-cementowej Fermacell funkcjonującej jako płyta nośna ogrzewania ściennego. Również standardowe płyty Fermacell – mówi architekt Scheid – wydzielają niewiele substancji do powietrza, ponieważ są produkowane z zastosowaniem ekologicznej technologii, wyłącznie na bazie naturalnych materiałów (papier z recyklingu, gips i woda). Również w przypadku tych standardowych płyt instytut ekologiczny z Kolonii potwierdził brak jakichkolwiek wad ekologicznych. Jako izolację szczelin pomiędzy płytami zastosowano konopie. Obróbka płyt Fermacell greenline przebiegała standardowym sposobem: płyty można było obrabiać tak samo, jak standardowe płyty gipsowo-włóknowe, bez konieczności użycia narzędzi specjalnych, tj. nacinać je, łamać, przecinać, frezować lub wiercić. Ostatecznie zostały przymocowane do metalowej konstrukcji nośnej. Do spoinowania użyto standardowego komponentu systemu Fermacell tj. kleju do spoinowania Fermacell greenline. Klej ten nie musi być oznaczany obowiązkowym zwrotem R40 Podejrzewa się, że powoduje raka. Ściany pomalowano naturalną, ekologiczną farbą wapienną. Przeprowadzona po zakończeniu prac budowalnych kontrola jakości powietrza w pomieszczeniach, zaopiniowana przez niezależne laboratorium badawcze ostatecznie potwierdziła wysoką jakość powierza w pomieszczeniach.
Specjalne szkolenie pracowników
Oba pokoje ekologiczne stawiają wysokie wymagania nie tylko konstrukcji, ale również pracującemu tam personelowi. Personel opieki medycznej został odpowiednio przygotowany na specjalne potrzeby pacjentów. Cały zespół został stosownie przeszkolony i musi spełniać odpowiednie wymagania. Zrozumienie szczególnej wrażliwości naszych pacjentów jest wyjątkowo ważne. Wiąże się to np. z używaniem środków higieny osobistej, takich jak dezodoranty, woda po goleniu itp. bez składników zapachowych – mówi kierownik administracji Jörn Wessel. Kierowniczka placówki, Susanne Kankel, zaznacza: Zarówno bielizna pościelowa, jak i nasza odzież robocza nie zawierają żadnych aromatycznych dodatków. Ponadto moi koledzy i ja dbamy, aby w naszym miejscu pracy nie stosować żadnych perfumowanych środków czystości. Klinika pokrywa również zapotrzebowanie swoich pacjentów na nieperfumowane produkty higieniczne i środki myjące. Pacjenci, którzy do tej pory byli przyjmowanie w tych pokojach – dzieli się pierwszymi doświadczeniami Susanne Kankel – czuli się tam bardzo dobrze. Temu, kto będzie chciał skorzystać z oferty specjalnej kliniki diakonicznej spółki Agaplesion w hamburskiej dzielnicy Eimsbüttel, potrzebne będzie wyłącznie skierowanie do szpitala od lekarza pierwszego kontaktu oraz dokument potwierdzający stwierdzenie alergii lub zatrucia substancjami toksycznymi.
Podsumowanie:
Do wykonania dwóch ekologicznych pokojów w nowo wybudowanej hamburskiej klinice, przygotowanych specjalnie dla pacjentów cierpiących na MCS lub alergików, stosując Fermacell greenline, użyto materiału budowlanego, który w naturalny sposób usuwa z powietrza w pomieszczeniu szkodliwe substancje i trwale przetwarza je w substancje nieszkodliwe. Za oddziaływanie oczyszczające odpowiada obustronna warstwa specjalnej substancji czynnej na bazie keratyny. Zasada działania opera się na naturalnych właściwościach owczej wełny. Analizy jakości powietrza w pomieszczeniach przeprowadzone po zakończeniu inwestycji i zaopiniowane przez niezależny instytut badawczy ostatecznie potwierdziły wysoką jakość powietrza w pomieszczeniach.