Tag: domy energooszczędne

  • NOWOCZESNA BLACHODACHÓWKA Z POSYPKĄ GERARD AHI Roofing

    NOWOCZESNA BLACHODACHÓWKA Z POSYPKĄ GERARD AHI Roofing

    Globalny producent Blachodachówek z posypką, po 65-ciu latach doświadczenia w produkcji i ponad 30 latach na rynku europejskim i polskim, firma Gerard AHI Roofing, rozpoznawana głównie poprzez doskonale imitującą wyglądem gont drewniany blachodachówkę z posypką CORONA, wprowadza na polski rynek, nowoczesny panel dachowy z posypką o płaskiej fakturze, doskonale wpisujący się w kanony nowoczesnego budownictwa w układzie tzw. Nowoczesnej Stodoły oraz budownictwa energooszczędnego.

    GERARD – blachodachówki z posypką ELEGANTA

    Dla segmentu producentów domów nowoczesnych, jak i energooszczędnych, tzw. pasywnych, firma GERARD przygotowała dedykowane pokrycie dachowe – blachodachówkę z posypką skalną ELEGANTA. Na bazie ponad 60-cio letniego doświadczenia w produkcji, przy użyciu unikalnej, sprawdzonej już technologii łączenia rdzenia stalowego zabezpieczonego antykorozyjną powłoką aluminium i cynku, z naturalną kamienna posypką, ELEGANTA jest unikatowym rozwiązaniem które wpisuje się w najnowsze trendy nowoczesnego budownictwa.

    ELEGANTA – DACHÓWKA Z KAMIENNĄ POSYPKĄ

    Prostokątny kształt, który idealnie współgra z dzisiejszym pragnieniem prostoty i piękna. Skomponowana z myślą o nowoczesnym pasywnym budownictwie, ELEGANTA charakteryzuje się wysoką szczelnością powietrzną, tak ważną w domach pasywnych. Pozwala oszczędzać energię, a jej zastosowanie możliwe jest na dachach o nachyleniu już od 15°.

    Dach z posypką Gerard ELEGANTA

    • Szczelna i lekka powłoka pokrycia
    • Możliwość montażu na każdym rodzaju podłoża, izolacji
    • Kamienna posypka skalna zabezpiecza blachę przed promieniami słońca i nadmiernym nagrzewaniem
    • W pełni kompatybilny z wszystkimi dostępnymi systemami okiennymi
    • Atrakcyjny, nowoczesny wygląd
    • Pełna antykorozyjność, nawet w pasach nadmorskich
    • 50 lat gwarancji

    Doskonała odporność na warunki atmosferyczne i korozję uzyskana dzięki stali powlekanej stopem cynku, aluminium i magnezu o gramaturze 250 g/m2, która zapewnia ochronę stalowego rdzenia. Połączenie 93,5% cynku, 3,5% aluminium i 3% magnezu tworzy wyjątkowo stabilną barierę, która nie ma sobie równych w branży pokryć dachowych ze stali. Specjalnie wyselekcjonowana kamienna posypka zapewnia atrakcyjną teksturę wykończenia, jednocześnie zwiększając odporność na promieniowanie UV. Posypka nałożona na podkład akrylowy jest nakładana technologią twardej powłoki, składającą się ze spoiwa mineralnego i światłotrwałych pigmentów. Utwardzana w wysokiej temperaturze, zapewnia długotrwałą odporność na starzenie się dachu. Ostateczna przezroczysta glazura akrylowa jest nakładana przed utwardzaniem w piecu. Pozwala to wytrzymać najtrudniejsze warunki na całym świecie.

    GERARD AHI Roofing w Polsce i na świecie

    Od już 65-ciu lat Gerard AHI Roofing jest innowatorem w zakresie powlekanych, wytłaczanych dachówek metalowych z posypką wulkaniczną i jej największym producentem na świecie, z trzema zakładami produkcyjnymi w Nowej Zelandii, Stanach Zjednoczonych i Belgii. Pierwsze blachodachówki Gerard wyprodukował, jako pionier w branży, już w 1957 roku w Nowej Zelandii. Gerard AHI Roofing Ltd jest częścią dużej firmy-matki, the Roof Tile Group (RTG), będącej filią spółki IKO International z Kanady.

    W Polsce Gerard Ahi Roofing obecny jest już od ponad 30-stu lat, co zaowocowało szefoką i doświadczoną bazę przeszkolonych Dekarzy oraz Zespołów sprzedażowych i serwisowych, jak i bogatą baza obiektów referencyjnych. Najbardziej zaznaczyło swoją obecność na w Zakopanem i Podhalu, gdzie już blisko 10.000 domów pokrytych jest Blachodachówka Gerard Corona, która doskonale imituje styl tradycyjnego gontu drewnianego, tak charakterystycznego dla tego regionu. W Polsce natomiast blachówki z posypką Gerard były doskonałym wyborem dla tysiący domów, w tym restaurowanych zabytków oraz kluczowych, największych i prestiżowych Hoteli czy Restauracji.

    GERARD, to 8 innowacyjnych Profili z posypką w 13-stu naturalnych kolorach skały (w tym czerwień burgundzka), odpornych na odbarwienia, promienie UV czy kwaśnie deszcze, dopasowany do indywidualnych dachów i gustów klienta.

    Współpraca reklamowa

  • Osiedle Jabłoniowa Aleja

    Osiedle Jabłoniowa Aleja

    Wymarzona lokalizacja dla aktywnych zawodowo. Doskonały balans, między dobrą komunikacją z dużymi ośrodkami miejskimi, a ciszą z dala od miejskiego gwaru.

    Inwestycja w Choroszczy „Osiedle Jabłoniowa Aleja” to kameralny zespół budynków, który stanowi atrakcyjną lokalizację dla osób aktywnych zawodowo, ceniących spokój, żyjących w harmonii z naturą. Osiedle jest dobrze skomunikowane z Białymstokiem i innymi większymi ośrodkami miejskimi, a jego położenie pozwala mieszkańcom na odpoczynek z dala od miejskiego gwaru.

    20 energooszczędnych i ekologicznych domów dwulokalowych wykonanych z najwyższej jakości materiałów będą gotowe do zamieszkania jeszcze w tym roku!

    Każdy z domów posiada miejsce postojowe, własny ogród, zbiorniki na wodę opadową do podlewania roślinności oraz jest przystosowany pod montaż paneli fotowoltaicznych.

    „Osiedle Jabłoniowa Aleja” łączy ze sobą otaczającą przyrodę z nowoczesnością, dzięki czemu umożliwia mieszkańcom prowadzenie aktywnego i zdrowego stylu życia w zgodzie z naturą. Ogrody znajdujące się przy każdym z domów stanowią prywatną strefę relaksu, a zielona okolica pozwala na chwile wytchnienia po ciężkim dniu w pracy z dala od zgiełku miasta.

    Współpraca reklamowa

  • Energooszczędność domów szkieletowych. Jak dach może wpłynąć na temperaturę w budynku?

    Energooszczędność domów szkieletowych. Jak dach może wpłynąć na temperaturę w budynku?

    Domy szkieletowe cieszą się coraz większą popularnością. Są lekkie, ale jednocześnie trwałe i pozwalają na szybką oraz tańszą realizację inwestycji. Szczególnie dużą uwagę przyciąga kwestia energooszczędności, bo dzięki charakterystyce drewna, z którego powstają, konstrukcja zarówno szybko ochładza się, jak i nagrzewa. Z tego powodu kluczowa jest odpowiednia izolacja, która wesprze budynek w utrzymaniu konkretnej temperatury. Szczególnie istotną rolę pełni dach, bo to właśnie przez nieizolowany lub źle wykonany może uciekać nawet od 20 do 40 proc. ciepła.

    Domy szkieletowe cieszą się opinią wygodnych, nowoczesnych i ekologicznych. Charakteryzują się przede wszystkim krótkim czasem budowy, w porównaniu z domami murowanymi, dlatego decyduje się na nie wielu inwestorów. Jednak jedną z najistotniejszych kwestii jest izolacja, ponieważ konstrukcja zbudowana jest z drewna, a materiał ten, mimo że wyróżnia się swoją ekologicznością, szybciej reaguje na zmiany temperatur i przepuszcza większe ilości zimnego i ciepłego powietrza. W związku z tym zimą budynek częściej się wychładza, natomiast latem nagrzewa. Jednak tym samym dużo łatwiej jest zmienić temperaturę w budynku za pomocą pieca lub klimatyzacji. Z kolei aby ją utrzymać, konieczna jest odpowiednia izolacja. Szczególnie ważny jest przy tym dach, który może zatrzymywać ciepło idące do góry zimą, a latem ograniczać wpływ słońca na dom. Z tego powodu w konstrukcji warto zastosować membranę dachową, która będzie stanowić warstwę izolacyjną, ochronną i przedłuży żywotność budynku.

    Membrana dachowa w domu szkieletowym
    W konstrukcji domu szkieletowego warto zastosować membranę dachową. To właśnie ona może pomóc w utrzymaniu odpowiedniej temperatury jako warstwa izolacyjna. Z badań właściwości izolacyjnych 100-metrowego poddasza przeprowadzonych przez Instytut Fraunhofera w Holzkirchen wynika, że odpowiednia membrana dachowa zmniejsza wymianę powietrza o 30 proc. Znacząco wpływa to więc na zapotrzebowanie na energię budynku. W przypadku domu szkieletowego membrany dachowe można wykorzystać także jako warstwę izolacyjną ścian. Ta cześć konstrukcji jest wykonana z drewna, dlatego także wymaga zastosowania jakościowych materiałów zabezpieczających przed utratą ciepła oraz przewiewaniem ścian.

    –Podczas budowy domu szkieletowego ważne jest przede wszystkim dobre uszczelnienie. Wszelkie przerwy na łączeniach czy odkryte powierzchnie grożą przenikaniem zarówno wiatru jak i wody. Należy więc wybierać warstwę, której części można szczelnie połączyć. W przypadku membran dachowych, dobrym rozwiązaniem jest użycie produktu z podwójnymi paskami klejącymi. Sklejona membrana stanowi barierę w przegrodzie dachowej uniemożliwiając docierane do izolacji termicznej zimnego lub wilgotnego powietrza z zewnątrz. Myśląc właśnie o tak dużej szczelności przed wiatrem, umieściliśmy również takie produkty w naszej ofercie – mówi Piotr Pytel, doradca techniczny i ekspert firmy Dorken Delta.

    Membrana dachowa chroni także dach przed ekstremalnymi warunkami pogodowymi. Odpowiednio dobrana może zabezpieczać nie tylko przed wahaniem temperatur i wiatrem, ale również wilgocią i promieniowaniem UV, a nawet ruchem powietrza. Materiał może też znacząco przedłużać żywotność dachu. Na rynku już są dostępne produkty z gwarancją jakości nawet do 30 lat.

    Jakość kluczowa w izolacji
    Należy jednak pamiętać, że przy wyborze membrany dachowej, niezależnie od rodzaju budynku i dachu, ważna jest jakość. Niesprawdzone produkty mogą nie spełniać swojej funkcji lub szybko tracić żywotność, a także stanowić duże niebezpieczeństwo podczas pracy na wysokości. Użycie ich może z czasem doprowadzić nawet do zwilgocenia i degradacji całej konstrukcji oraz znacząco zmniejszyć efektywność energetyczną domu szkieletowego.

    –Przy wyborze jakościowych membran warto kierować się certyfikatami, normami i oznaczeniami potwierdzającymi jakość produktu oraz jego odporność na poszczególne czynniki. Przykładem może być norma EN- 13859-01, która świadczy o zgodności materiału z przepisami Unii Europejskiej lub bardziej aktualny certyfikat ETA. Określa on najnowsze narzędzia do weryfikacji i jest na bieżąco aktualizowany oraz dostosowywany do obecnej wiedzy, dlatego jest najbardziej wiarygodnym potwierdzeniem jakości produktu – mówi Piotr Pytel, doradca techniczny i ekspert firmy Dorken Delta.

    Domy szkieletowe są wygodne i ekologiczne, ale szczególnie wymagające pod względem izolacji. To właśnie ona odgrywa kluczową rolę w przypadku energooszczędności całego budynku. Przy wyborze odpowiednich produktów warto więc wziąć pod uwagę jakościowe membrany dachowe, które mogą pełnić tę rolę, a ponadto chronić budynek przed wieloma czynnikami, ograniczać wydatki za energię w czasie i przedłużać żywotność dachu.

    www.doerken.com/pl

  • Leasing na fotowoltaikę z mikrowpłatą przez pół roku

    Leasing na fotowoltaikę z mikrowpłatą przez pół roku

    Columbus, wraz z Millennium Leasing, wprowadza atrakcyjną ofertę leasingu PV dla firm. Przez pół roku leasingobiorca miesięcznie zapłaci tylko 0,4% wartości instalacji, a dopiero po 6 miesiącach zacznie spłacać pełną ratę.

    Rosnące koszty energii elektrycznej oraz opłata mocowa, która w od początku 2021 r. znacząco wpłynęła na wysokość rachunków przedsiębiorstw, sprawia, że coraz więcej firm decyduje się na własną instalację PV. Popyt na fotowoltaikę wśród przedsiębiorców wzmacnia także oferta leasingowa wiodących banków działających w Polsce. Columbus, wspólnie z Millennium Leasing, przygotował atrakcyjną ofertę dla przedsiębiorców, którzy nie chcą angażować własnych środków na zakup fotowoltaiki. Oferta leasingu zakłada 6 miesięcy bez konieczności uiszczania pełnej wysokości raty. Leasingobiorca będzie zobowiązany jedynie do minimalnej miesięcznej opłaty w wysokości 0,4% wartości instalacji.

    – Dostępne powszechnie na rynku oferty leasingu obligują klientów do spłacania rat już od momentu podpisania umowy. Przewagą naszej propozycji jest przesunięcie obowiązku spłacania pełnej raty o pół roku. W pierwszych sześciu miesiącach leasingobiorca płaci miesięcznie jedynie 0,4% wartości instalacji, a pełna kwota obowiązuje go dopiero od siódmego miesiąca – tłumaczy Bartłomiej Solner, Dyrektor Strategii Sprzedaży w Columbus Energy S.A.

    Oferta Millennium Leasing dla klientów Columbus skierowana jest do firm i osób prowadzących własną działalność gospodarczą. Mogą z niej skorzystać zarówno małe, średnie oraz duże przedsiębiorstwa. Nie ma ograniczeń co do mocy instalacji, dla jakiej udzielane jest finansowanie. Oferta umożliwia elastyczną wysokość wkładu własnego na poziomie 10% lub 20% oraz kilka wariantów czasowych: 42, 54, 66, 78 i 90 rat.

    – Obliczyliśmy, że dzięki promocyjnym warunkom leasingu nasz klient, kupujący instalację o mocy 40 kWp, może zaoszczędzić w pół roku około 14 000 zł. Te pieniądze, może zainwestować w dalszy rozwój swojego biznesu, a instalacja będzie generować dla niego kolejne oszczędności przez następne minimum 30 lat – dodaje Bartłomiej Solner.

    Więcej informacji na temat oferty leasingowej Columbus i Millennium Leasing można znaleźć na dedykowanej stronie internetowej: www.columbusenergy.pl/lp/leasing/

  • Akademia Świadomego Budowania

    Akademia Świadomego Budowania

    To kampania prowadzona przez portal „Dom szyty na miarę” z wiodącymi firmami z branży budowlanej. Projekt składa się z cykli tematycznych, które w kompleksowy sposób przedstawiają określone materiały, rozwiązania i technologie. Ma to na celu przybliżenie zagadnień inwestorom i ułatwienie im dokonania najwłaściwszego dla siebie wyboru na poszczególnych etapach budowy.

    Buduj świadomie, czyli…? Buduj zgodnie ze sztuką, z wykorzystaniem materiałów dobrej jakości oraz przy doborze optymalnych w danym przypadku rozwiązań produktowych czy technologicznych. Ale także buduj rozsądnie, podejmuj decyzje w oparciu o specyfikę budynku, odpowiednio szacując priorytety i kompromisy. Akademia Świadomego Budowania ma za zadanie ułatwić ich nakreślenie.

    Na łamach Akademii są już pierwsze opracowania tematyczne: AKADEMIA ŚWIADOMEGO BUDOWANIA

    Zakres publikacji i tematów będzie się sukcesywnie zwiększał, warto więc śledzić na bieżąco!

    Więcej na temat Akademii na stronie www.domszytynamiare.pl

    Akademia świadomego budowania

  • Ciepły i szybki montaż w warstwie izolacji

    Ciepły i szybki montaż w warstwie izolacji

    Montaż stolarki otworowej w warstwie izolacji to skuteczna metoda na ograniczenie strat ciepła. Właściwe uszczelnienie okna jest kluczowe, aby uniknąć tworzenia się mostków termicznych. Zastosowanie nowoczesnych rozwiązań montażowych poprawia energooszczędność budynku oraz zapewnia stabilne podparcie nawet ciężkiej stolarki.

    Wysunięcie okna poza lico muru, w warstwę docieplenia dobrze wpisuje się w trendy energooszczędności, gdyż wyraźnie poprawia parametry izolacyjne konstrukcji. To innowacyjne rozwiązanie jest także przyjazne monterom, ponieważ ułatwia proces instalacji i skraca czas potrzebny na jej przeprowadzenie.

    Zadbaj o szczelność

    Prawidłowe zamontowanie wyrobów stolarki otworowej wpływa na ich bezawaryjne i wieloletnie funkcjonowanie. Inwestorzy często nie zdają sobie jednak sprawy z tego, że połączenie okna z ościeżem przy użyciu samej piany montażowej, nie spełnia wymogów pod kątem szczelności. Kompletną techniką montażową, zabezpieczającą przed stratami ciepła, przedostawaniem się pary wodnej od wewnątrz oraz wilgoci od zewnątrz, jest wysunięcie stolarki w warstwę docieplenia. Wykonanie takiej techniki montażu umożliwia zastosowanie innowacyjnego, kompletnego systemu SIMPLEX BASIC firmy AIB. – Instalacja okna w warstwie docieplenia budynku to nowoczesne rozwiązanie, które zapewnia szczelność, ograniczając do minimum występowanie mostków termicznych. System SIMPLEX BASIC przeznaczony jest do budownictwa pasywnego, jego zastosowanie doskonale wpisuje się w najnowsze wytyczne w zakresie energooszczędności – mówi dr inż. Karol Kożuch, ekspert firmy AIB.

    System SIMPLEX BASIC zapobiega przemarzaniu muru w okolicy okna, a ponadto jest zdolny do przenoszenia dużych obciążeń oraz daje możliwość instalacji z wysunięciem stolarki do 90 mm poza lico muru. W skład systemu wchodzą profile bazowe SIMPLEX BASIC, regulowana listwa podokienna MULTIBASE, klej hybrydowy SIMPLEX SEALANT oraz taśmy do montażu warstwowego INTEGRA.

    Postaw na dobry montaż

    Dla monterów stolarki budowlanej bardzo ważną rolę odgrywa czas instalacji, a także łatwość jej wykonania. Przy zastosowaniu systemu SIMPLEX BASIC nie trzeba tynkować ościeża, co upraszcza montaż oraz umożliwia szczelne zamknięcie otworu okiennego w krótkim czasie.

    Pierwszym krokiem przy instalacji jest zwymiarowanie otworu okiennego – na podstawie uzyskanych w ten sposób wymiarów docina się profile bazowe SIMPLEX BASIC w celu stworzeniu ramy wokół okna. Następnie należy przykleić i przykręcić do dolnej części ościeżnicy odpowiedni profil podokienny MULTIBASE.

    – MULTIBASE to pierwsza na rynku listwa podokienna o regulowanej szerokości, pozwalającej na proste i szybkie wpięcie ramy do ościeża. Szerokość listwy regulowana jest w zakresie od 55 mm do 82 mm, co umożliwia jej aplikację do wszystkich okien PVC i ALU, a wypełnienie profilu materiałami o wysokich parametrach izolacyjnych zapewnia korzystny współczynnik przenikania ciepła – mówi dr inż. Karol Kożuch. Kolejnym etapem montażu jest połączenie profili bazowych z murem, poprzez użycie kleju montażowego SIMPLEX SEALANT. Jego zadaniem jest przenoszenie obciążenia pomiędzy profilem bazowym a murem oraz niwelowanie jego nierówności. Następny krok to przykręcenie ramy z profili SIMPLEX do muru, co zapewnia m.in. docisk podczas wiązania kleju. W gotową ramę z profili wstawia się okno lub drzwi z zamontowaną uprzednio listwą MULTIBASE. Po montażu mechanicznym należy wypełnić szczeliny po bokach i u góry pianką poliuretanową. Pianę wypełniająca szczeliny dylatacyjne zabezpiecza się od zewnątrz i od wewnątrz budynku odpowiednimi taśmami INTEGRA, zapewniającymi pełną szczelność połączenia stolarka-profil bazowy.

    Wysokiej jakości rozwiązania montażowe oferowane przez renomowanych producentów umożliwiają szczelny montaż stolarki otworowej. Technika instalacji w warstwie docieplenia to najnowocześniejsza metoda, spełniająca wysokie wymagania budownictwa pasywnego i wpisująca się idealnie w najnowsze trendy energooszczędności w budownictwie.

  • Wybieramy projekt domu energooszczędnego

    Wybieramy projekt domu energooszczędnego

    Czy interesujący nas projekt domu jest faktycznie energooszczędny? Przed jego zakupem powinniśmy być w stanie właściwie ocenić rozkład jego pomieszczeń, konstrukcję i parametry wobec aktualnych standardów budowlanych, żeby korzystnie porozumieć się z pracownią architektoniczną w sprawie naszych wymagań.

    Energooszczędny, czyli jaki?

    Studia architektoniczne coraz częściej oferują projekty domów określanych jako energooszczędne. Mimo modnej nazwy nie każdy z tych projektów gwarantuje inwestorom maksymalną do osiągnięcia optymalizację kosztów energetycznych, która jest główną zaletą domów tego typu. Będziemy w stanie wybrać najkorzystniejszy dla nas model, jeśli przygotujemy się do dyskusji ze studiem w temacie jego konstrukcji i zastosowanych technologii, z czym pomoże nam znajomość najważniejszych kwestii związanych z energooszczędnością.

    Domy w tej kategorii mają maksymalne zapotrzebowanie energetyczne w skali 15-70 kWh/m2 rocznie. Ich kształt jest często ograniczany do jednopoziomowej bryły z minimalną powierzchnią przegród zewnętrznych w stosunku do kubatury brutto budynku1. W projekcie zakłada się również brak piwnicy, jeden balkon lub jego brak, brak wykuszy, równą strukturę dachu (najlepiej płaską lub jednospadową) i mniejszą ilość okien. – Przy takich założeniach gotowa nieruchomość będzie miała minimalną ilość mostków termicznych, czyli miejsc utraty ciepła, wynikających z nieregularnych kształtów domu, które utrudniają efektywne ogrzewanie – wyjaśnia Technolog Radosław Marciniec z firmy Arsanit, producenta chemii budowlanej.

    Technika wspierająca energooszczędność

    Ograniczanie zużycia energetycznego zakłada wykorzystanie słońca do nagrzewania pomieszczeń codziennego użytku. Salon, sypialnia i kuchnia w naszym klimacie powinny się znaleźć w południowej części domu, gdzie warto zastosować większe przeszklenia. Za sprawą takiego rozwiązania pozostaną one nasłonecznione przez większość roku, co w dalszym planie obniży wydatki na ogrzewanie i doświetlenie centralnej części budynku. Wjazd do domu powinien znajdować się na północy, gdzie warto ulokować garaż i spiżarnię, które mają mniejsze zapotrzebowanie na ciepło (0-15oC). Ponadto ilość okien na północnej ścianie powinna być minimalna – z tej „chłodniejszej” strony generują one wyłącznie straty w temperaturze.

    W budownictwie energooszczędnym współczynnik przenikania ciepła (U) wszystkich przegród zewnętrznych powinien wynosić nie więcej niż 0,20 W/(m2K), przy czym im niższa będzie ta wartość, tym lepsze będą parametry energooszczędności domu. Taki wynik będzie osiągalny, jeśli projekt uwzględni adekwatną termoizolację ścian i dachu w wysokości przynajmniej 20 cm grubości dla warstwy białego styropianu lub wełny. W przypadku wykorzystania styropianu grafitowego warstwa izolacji może być cieńsza z racji jego zwiększonej termoizolacyjności. Jeśli dom będzie konstruowany w technologii szkieletowej (opartej na drewnianej konstrukcji nośnej), warstwa ocieplenia może zostać powiększona do 28 cm w celu zapewnienia wysokich parametrów izolacyjności bliskim domom pasywnym, jednak wiąże się to ze znacznie wyższym nakładem inwestycyjnym. Końcowo powinniśmy sprawdzić, czy proponowane przez studia okna mają dostatecznie niski współczynnik U (najlepiej poniżej 1W/m2K) – możemy zdecydować się na specjalne modele trzyszybowe, których wzmocniona konstrukcja lepiej utrzymuje ciepło wewnątrz.

    Autor: Radosław Marciniec, Główny Technolog firmy Arsanit

    Fotografia: Arsanit

    1 Suma kubatur (objętości zamkniętej przestrzeni wewnętrznej w m3) wszystkich pięter budynku, wyliczana wg. normy PN-ISO 9836:1997

  • Wyniki badania – Polacy i Europejczycy o swoich domach i ich wpływie na zdrowie

    Wyniki badania – Polacy i Europejczycy o swoich domach i ich wpływie na zdrowie

    Zdrowa Polska wymaga zdrowych domów – to najważniejszy wniosek, który wynika z najnowszego badania „Barometr zdrowych domów 2016”. Raport, który powstał w oparciu o badanie dostarcza ważnych informacji na temat postrzegania swojego stanu zdrowia przez mieszkańców Europy, w tym Polski, jak również satysfakcji z warunków domowych. Inicjator przedsięwzięcia Grupa VELUX, pragnie rozpocząć publiczną debatę nt. wpływu budynków na zdrowie Polaków.

    – Publicznie dużo dyskutuje się o energooszczędności domów, jednak bardzo często pomija się ich znaczący wpływ na ludzkie zdrowie. Na co dzień spędzamy około 90 proc. czasu w budynkach, zatem środowisko wewnętrzne jest kluczowe dla naszego zdrowia – komentuje Jacek Siwiński, dyrektor generalny VELUX Polska.

    „Barometr zdrowych domów 2016” mówi o tym, jak Polacy postrzegają swoje zdrowie, warunki domowe, czynniki które wpływają na ich samopoczucie oraz co ich motywuje do inwestycji w dom. Raport, powstał w oparciu o ogólnoeuropejskie badanie opinii i postaw, przeprowadzone przez Grupę VELUX w 14 krajach, wśród 14 000 Europejczyków. Analizy polskich wyników dokonał zespół socjologów z Lublina z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej oraz Uniwersytetu Medycznego pod kierownictwem prof. nadzw. dr hab. Włodzimierza Piątkowskiego.

    Jak wynika z badania, Polacy częściej niż Europejczycy wyrażają obawy o szkodliwe dla zdrowia warunki domowe. Najbardziej martwi nas problem zagrzybienia i pleśni w domu. Taką obawę wyraża prawie co drugi badany (46 proc.) wobec 40 proc. Europejczyków. Polacy obawiają się również negatywnego wpływu złej jakości powietrza w domu (36 proc.), zbyt małej ilości światła dziennego (36 proc.), hałasu, przeciągów oraz chłodu (po 37 proc.).

    Świadczy to o niekorzystnych dla zdrowia warunkach mieszkaniowych Polaków. Aby zmienić sytuację, niezbędne jest podjęcie kroków w celu przyśpieszenia tempa renowacji budynków jednorodzinnych. Jak do tej pory nie uzyskały one istotnego wsparcia systemowego od państwa lub innych instytucji publicznych. Przy programach pomocowych należy uwzględniać nie tylko parametry energooszczędności, ale także zdrowego klimatu wewnętrznego. Aspekt zdrowia powinien być uwzględniany także przy projektowaniu nowych budynków — mówi Jacek Siwiński, dyrektor generalny VELUX Polska.

    Okazuje się, że głównymi motywatorami inwestycji i zmian w domach są dla respondentów z Polski (70 proc.), jak również pozostałych Europejczyków (75 proc.) poprawa energooszczędności oraz komfortu. Aż 80 proc. Polaków (oraz 79 proc. Europejczyków), inwestując w energooszczędność domu, wzięłaby pod uwagę przede wszystkim ograniczenie kosztu zużycia energii, zaś 52 proc. (i tyle samo Europejczyków) ograniczenie negatywnego wpływu domu na środowisko.

    Polacy są reprezentantami najbiedniejszego społeczeństwa w tym badaniu, gdzie notowane są największe nierówności społeczne, co implikuje m.in. różnice w standardzie wyposażenie domów i mieszkań, szczególnie na wsi. Jednak niezależnie od sytuacji ekonomiczno-społecznej ważne jest, aby Polacy mieli zapewnione odpowiednie warunki domowe, gdyż mają one bardzo duży wpływ na zdrowie, samopoczucie czy energię życiową. Dom to bezpośrednie, najbliższe ludziom środowisko, w którym żyją i pracują, i od którego zależy ich zdrowie w wymiarze społecznym, psychologicznym i biomedycznym oraz jakość życia – mówi prof. nadzw. dr hab. Włodzimierz Piątkowski.

    Badanie wskazuje również na znaczenie warunków mieszkaniowych w ocenie stanu zdrowia. Polacy, którzy są bardziej zadowoleni ze swoich domów mają wyższą samoocenę zdrowia oraz więcej energii życiowej. Globalna ocena warunków mieszkaniowych jest wśród Polaków zdecydowanie niższa niż wśród Europejczyków. Wysoką ocenę swojego domu deklaruje w sumie 36 proc. Polaków, wobec do drugiego Europejczyka. Jedynie 7 proc. polskich respondentów oceniło swój dom bardzo wysoko, co plasuje Polskę na jednej z najniższych pozycji. Co trzeci Polak twierdzi, że jego mieszkanie jest za małe, a dwóch na pięciu (39 proc.) marzy o tym, aby zamienić je na większe. Częściej niż Europejczycy, Polacy nie są zadowoleni ze stanu technicznego budynku, który wymaga remontu (38 proc. Polaków wobec 31 proc. Europejczyków).

    Jak wynika z badania „Barometr zdrowych domów 2016”, Polacy, skarżą się na dolegliwości zdrowotne, które mogą być konsekwencją oddziaływania niekorzystnych warunków domowych. Co drugi Polak boryka się z takimi problemami jak: zatkany nos, katar czy ból głowy, z czego co piąty bardzo często lub kilka razy w tygodniu. W wielu polskich rodzinach, któryś z domowników cierpi na katar sienny (19 proc.), alergiczny nieżyt nosa (19 proc.), oraz astmę (17 proc.), które to schorzenia są związane między innymi z warunkami domowymi.

    Co ciekawe, Polacy słabo wierzą w skuteczność swoich działań na rzecz zdrowia. Tylko 40 proc. polskiego społeczeństwa jest przekonana, że ich zachowania są bardzo ważne dla zdrowia, w przypadku Europejczyków jest to 66 proc. Przyczyną takiego stanu rzeczy może być niski poziom świadomości na temat cech zdrowego domu i jego korelacji ze zdrowiem mieszkańców. Mimo to Polacy podejmują szereg działań dla zachowania zdrowia np. dbają o jakość powietrza często otwierając okno i wietrząc (88 proc.), nie palą w domu (74 proc.), stosują różne metody wentylacji (64 proc.) oraz ograniczają poziom wilgotności w pomieszczeniach, gdzie odbywa się kąpiel, pranie (57 proc.).

    W analizach epidemiologicznych należy zwrócić większą uwagę na warunki domowe oraz zachowania w domu. Częstsze poruszanie tego tematu przez lekarzy z pacjentami – miałoby nieoceniony walor edukacyjny. Nie bez znaczenia jest również publicznie dostępna informacja o tym zagadnieniu, gdzie wiodącą rolę mają środki masowego przekazu – komentuje prof. Włodzimierz Piątkowski.

    Z badań wyłania się również ciekawy obraz zachowań Polaków dotyczących, tak ważnych czynników decydujących o zdrowych warunkach domowych jak: jakość powietrza, temperatura czy dostęp do światła dziennego.

    Ponad połowa Polaków traktuje wietrzenie jako sposób na poprawę warunków zdrowotnych w domu, jednak najczęściej wietrzą domy otwierając okna jedynie raz dziennie. Najczęstszym sposobem wentylacji pomieszczeń wskazanym przez respondentów z Polski jest wietrzenie poprzez otwieranie okien (86 proc.), tylko 3 proc. ankietowanych przyznało się do korzystania z systemu mechanicznej wentylacji, zaś 11 proc. wykorzystuje oba sposoby. Wietrzenie zazwyczaj odbywa się tuż przed snem (60 proc.), podczas gotowania (59 proc.) i sprzątania (54 proc.).

    Polacy preferują komfort termiczny zimą, nawet jeśli wymaga on zapłacenia większych rachunków za ogrzewanie. W okresie letnim Polacy (43 proc.), częściej od Europejczyków (31 proc.), uskarżają się na wysokie temperatury w domach przez większość czasu, lub cały czas. Szczególnie wysokie temperatury przeszkadzają w stworzeniu warunków do dobrego snu. To świadczy o tym, że w Polsce rzadko w porównaniu do Europy stosuje się przesłony okienne np. rolety, markizy, które niwelują ten problem.

    Wyniki badania dotyczące dostępności światła dziennego w kontekście samopoczucia Polaków wskazują na to, że osoby, które nie muszą korzystać ze sztucznego oświetlenia deklarują doskonały stan zdrowia i odczuwanie ciągłej energii życiowej. Warto także zwrócić uwagę, że niedostateczna ilość światła słonecznego była wymieniana przez Polaków jako jeden z głównych czynników szkodliwych dla zdrowia.

  • Energooszczędność i styl – jak to połączyć?

    Energooszczędność i styl – jak to połączyć?

    Standardy budownictwa energooszczędnego dyktowane normami prawa unijnego i polskiego w dużym stopniu determinują założenia projektowe, a w konsekwencji wygląd inwestycji. Wbrew obiegowym opiniom forma jednorodzinnego domu niskoenergetycznego nie musi odbiegać od tradycyjnych modeli. Jak zatem może wyglądać energooszczędny dom przyszłości?

    Pod względem architektonicznym budynki niskoenergetyczne są przykładem synergii nowoczesności i estetyki z ekologią, funkcjonalnością i ponadprzeciętnym komfortem. Co istotne, to właśnie innowacyjne technologie budowy domów pasywnych i niskoenergetycznych pozwalają połączyć w harmonijną całość energooszczędność i styl.

    Ciepło promieni słonecznych

    Największym wyzwaniem w projektowaniu domu niskoenergetycznego jest wkomponowanie bryły w przestrzeń. Z założenia budynek powinien czerpać jak największe ilości światła słonecznego zimą, które jest naturalnym i bezkosztowym sposobem doświetlenia oraz docieplenia wnętrz. Popularnym rozwiązaniem tego problemu jest wykorzystanie zalet ukierunkowania elewacji względem stron świata oraz zaprojektowanie odpowiednich powierzchni przeszklonych. – Kluczową rolę w projekcie domu niskoenergetycznego odgrywają południowa i zachodnia część domu. To tutaj przez cały rok występuje maksymalne nasłonecznienie. Dlatego też te fragmenty elewacji opierane są na dużych przeszkleniach wykonanych z szyb dwukomorowych. W ten sposób zapewniony zostaje stały dopływ światła i energii cieplnej przez cały dzień – wyjaśnia Maciej Mańko, ekspert Programu Saint-Gobain Multi-Comfort i marketing manager Glassolutions. Szklana elewacja jest ponadto wyjątkowo efektownym elementem architektonicznym, stosowanym dotychczas w projektach budynków użyteczności publicznej. Salon otwierający się panoramicznymi oknami na taras i ogród można uznać zatem za jedną z charakterystycznych i niezwykle komfortowych cech domów przyszłości.

    Wyjątkowy klimat poddasza

    Projekty domów pasywnych do niedawna kojarzyły się ze zwartą, minimalistyczną zabudową pozbawioną ozdobników wymagających dodatkowego ocieplania i generujących tym samym większe koszty eksploatacji. Za sprawą nowoczesnych materiałów izolacyjnych projektanci nie muszą rezygnować z lukarn, wykuszy czy poddaszy. Producenci technologii dla budownictwa energooszczędnego proponują kompleksowe rozwiązania izolacji poddaszy, wykorzystujące metody warstwowego układania płyt lub mat wełny szklanej o grubości zwykle nie mniejszej niż 30 cm i niskim współczynniku przewodzenia ciepła. – Istnieje opinia, że domy energooszczędne to kwadratowe bryły z płaskimi dachami. Warto zwalczyć ten mit. W chwili obecnej nowoczesne rozwiązania materiałowe, jak np. metody izolacji dachów skośnych, umożliwiają tworzenie budynków z jednej strony wpisujących się w bardziej tradycyjne gusta estetyczne, a z drugiej realizujących założenia funkcjonalnej energooszczędności, nawet budynków pasywnych bez rezygnacji z komfortu estetyki poddasza. Odpowiednia izolacja dobrze dobranym materiałem jest gwarantem komfortu termicznego, a co za tym idzie finansowego, jak również akustycznego. Innymi słowy poddasze w domu przyszłości gwarantuje wyjątkowo przytulną atmosferę w aspekcie optymalnej temperatury i ciszy bez większych ograniczeń dotyczących kształtowania bryły poddasza – wyjaśnia Anna Gil, ekspert Programu Saint-Gobain Multi-Comfort i kierownik Biura Doradztwa Technicznego ISOVER.

    Stylowe wnętrza w codziennym życiu

    Przyglądając się trendom wnętrzarskim, za dominujące elementy wystroju można uznać szkło oraz dekoracyjne posadzki betonowe (cementowe). W ciepłych, cichych i świeżych wnętrzach domów przyszłości materiały te zyskują nową jakość. – Beton zazwyczaj kojarzony jest z szarością blokowisk czy halami fabrycznymi. W inwestycjach energooszczędnych dekoracyjna samopoziomująca posadzka betonowa stanowi finalną, wierzchnią warstwę użytkową. Posadzka ta może być układana na wyższych kondygnacjach lub stanowić wykończenie jednego z wielu oferowanych przez Saint-Gobain kompleksowych systemów budowy podłóg na gruncie. Rozwiązania te łączy najwyższa dbałość o komfort termiczny oraz akustyczny – mówi Krzysztof Siemak, ekspert Programu Saint-Gobain Multi-Comfort i Product Manager produktów podłogowych Saint-Gobain Weber. Dekoracyjna posadzka betonowa jest zatem nie tylko elementem nadającym wnętrzu unikalny charakter. Z kolei przeszklenia w domach przyszłości stały się o wiele lepiej dostosowane do standardów życia codziennego. Lustra samoczyszczące, bezpieczne i dźwiękoszczelne szkła laminowane, aktywne powłoki o zmiennym poziomie przezroczystości – światowi projektanci proponują rozwiązania technologiczne, które mają ogromne szanse wejść na stałe do repertuaru materiałów stosowanych w aranżacji wnętrz często eksploatowanych i narażonych na zabrudzenia, jak kuchnia czy łazienka. Wytrzymałość, odporność na uderzenia i zarysowania czy dźwiękoszczelność sprawiają, że szkło ma uniwersalne zastosowanie. Niemniej nadal jest materiałem, który w najbardziej elegancki i subtelny sposób optycznie powiększa wnętrza.

    Synergia estetyki i funkcjonalności

    Szczegółowe dyrektywy unijne mogą wydać się ograniczeniami nie do pokonania. Tymczasem polski sektor budowlany dynamicznie się zmienia, korzystając z rozwiązań o światowym standardzie. Nowoczesne materiały budowlane oraz rozwiązania architektoniczne pozwalają realizować założenia planów rozwoju energooszczędności z najwyższą dbałością o estetykę, styl i komfort mieszkańców.

    Więcej informacji na: www.multi-comfort.pl

  • Budownictwo na miarę potrzeb  – park badawczy Baumit rozpoczyna pomiary!

    Budownictwo na miarę potrzeb – park badawczy Baumit rozpoczyna pomiary!

    Zrównoważone budownictwo od kilku lat jest na ustach wszystkich. Wiele mówi się o nim w aspekcie ochrony środowiska czy energooszczędności, poświęcając coraz więcej uwagi kwestii zdrowego mieszkania. I chociaż dostępne na rynku materiały budowlane przechodzą liczne testy, na podstawie których dopuszczane są do użytku, wciąż niewiele wiadomo na temat ich korzystnego wpływu na zdrowie i samopoczucie mieszkańców. Istnieje jednak realna szansa, że wkrótce się to zmieni. Wybudowany przez firmę Baumit w austriackim Wopfing największy w Europie park badań materiałów budowlanych rozpoczyna pierwsze badania porównawcze…

    Po intensywnych pracach budowlanych wszystko jest już gotowe. 10 domów testowych, wzniesionych w różnych technologiach, wykończono i wyposażono w czujniki i sondy pomiarowe. Rozpoczęły się symulacje ich użytkowania i szczegółowe badania. Dane, które będą w najbliższych latach rejestrowane w trybie ciągłym, posłużą do analizy związków i zbudowania zależności między materiałami budowlanymi i ich wpływem na organizm człowieka.

    – Wreszcie możemy zacząć – cieszy się Jürgen Lorenz, kierownik działu badawczo-rozwojowego w Baumit Wopfinger. W minionych miesiącach przeprowadziliśmy różnorodne pomiary i badaliśmy wydzielanie lotnych związków organicznych (VOC) w czasie budowy i wykańczania domów testowych. Teraz, kiedy wszystkie prace zostały ukończone, a wszystkie czujniki i sondy skalibrowane, projekt nabiera tempa – rozpoczynamy symulacje dotyczące użytkowania wszystkich domów i gromadzenie szczegółowych danych.

    Jednym z wyzwań ostatnich tygodni było uzyskanie koniecznej dla zapewnienia jednakowych warunków pomiaru szczelności domów. Szczególnie intensywnie zajmowaliśmy się oknami i drzwiami. Po zamontowaniu osiadły i wymagały wielokrotnych regulacji – mówi Jürgen Lorenz. W podobny sposób ekipa budowlana Baumit musiała podejść do wszystkich rur instalacji elektrycznych i pomiarowych. Teraz wszystkie domy testowe wykazują porównywalną szczelność i można rozpocząć zbieranie i analizowanie danych, które posłużą jako materiał źródłowy do opracowania odpowiednich publikacji. Uzyskane rezultaty dostarczą wiedzy o tym, jakie właściwości muszą mieć materiały budowlane przyszłości do zastosowań wewnętrznych i zewnętrznych, aby mogły wspomagać przyjazny mikroklimat wnętrz i jednocześnie podnosić jakość naszego życia.

    Trudna sztuka pomiaru

    Nakłady związane z techniką pomiarową dla dziesięciu domów testowych są ogromne. Oprócz dziewięciu domów wzorcowych w codziennych działaniach wykorzystywany jest specjalny dziesiąty budynek, w którym zainstalowano sprzęt komputerowy. To tutaj dostępne są wszystkie wartości pomiarowe, takie jak temperatura powietrza i ścian, wilgotność oraz jonizacja powietrza czy zużycie energii. W każdym domu zainstalowano po 33 czujniki pomiarowe, które przez całą dobę rejestrują różnorodne wartości fizyczne. Zarówno wnętrza, jak i strefy zewnętrzne domów są badane pod kątem wpływów na zdrowie człowieka, interakcji toksykologicznych, dobrego samopoczucia, atmosfery komfortu, przytulności i poziomu stresu. W każdym domu testowym zamontowano sterowaną instalację na- i odpowietrzającą. Dzięki temu można zaprogramować oraz symulować wymiany powietrza i określone warunki użytkowania, takie jak intensywne wietrzenie, wentylacja ciągła i tym podobne – bez potrzeby ręcznego otwierania okien. Dane pomiarowe są rejestrowane i archiwizowane co 20 sekund. W rezultacie co tydzień każdy dom testowy dostarcza ponad 30 000 danych pomiarowych.

    Wszystkie dane pomiarowe są generowane autonomicznie i przesyłane do zewnętrznych partnerów projektu – wiedeńskiego uniwersytetu medycznego (MedUni Wien), Austriackiego Instytutu Biologii i Ekologii Budowlanej (IBO Innenraumanalytik) oraz Wyższej Szkoły Technicznej FH Pinkafeld. Są one poddawane analizie pod kątem oceny ich wpływu na zdrowie i dobre samopoczucie człowieka. Domy testowe zostały zanonimizowane pod nadzorem notarialnym i otrzymały kody cyfrowe, stąd też instytucje analizujące dane nie będą mogły wyciągać żadnych wniosków w odniesieniu do wartości i źródeł danych.

    Pierwsze tematy, którymi będziemy szczegółowo zajmować się w najbliższych tygodniach i miesiącach, to tłumienie dźwięku i właściwości akustyczne poszczególnych materiałów budowlanych oraz zdolność buforowania i magazynowania wilgoci i ciepła względem temperatury przez różne materiały ścienne i powłoki (wyprawy), a przez to wpływania na komfort i samopoczucie mieszkańców – zapowiada Jürgen Lorenz, kierownik działu badawczo-rozwojowego w Baumit Wopfinger.