Tag: bloczki silikatowe H+H

  • Dlaczego warto budować z bloczków silikatowych?

    Dlaczego warto budować z bloczków silikatowych?

    Bloczki silikatowe są jednymi z najczęściej wybieranych materiałów murowych do budowy domów. Wśród najważniejszych zalet, które zdecydowały o ich popularności, warto wymienić wyjątkową wytrzymałość, zdolność akumulacji ciepła oraz doskonałe właściwości akustyczne przegród. O tym, z jakich jeszcze powodów warto zdecydować się na budowę z ich wykorzystaniem, mówi Robert Janiak – ekspert H+H Polska.

    Bezpieczny dom na lata

    Bloczki silikatowe to uniwersalny materiał nadający się do wznoszenia zarówno ścian wewnętrznych, jak i zewnętrznych, nośnych oraz działowych. Ta wszechstronność zastosowania wynika z dużej odporności na ściskanie, uszkodzenia mechaniczne i warunki atmosferyczne.

    Bloczki silikatowe znajdują się w czołówce najbardziej wytrzymałych materiałów murowych. Te o najwyższej klasie są w stanie poradzić sobie z bardzo dużym naciskiem górnych ustrojów konstrukcyjnych, dzięki wytrzymałości na ściskanie dochodzącej do 30 MPa. Oznacza to, że ściana wykonana z silikatów jest w stanie przenieść niejednokrotnie większe obciążenia niż fundamenty budynku i że można przy ich użyciu wznosić nawet kilkukondygnacyjne budynki bez konieczności wykonywania żelbetowych wzmocnień konstrukcji, mówi Robert Janiak.

    Bloczki silikatowe wykazują również odporność na wielokrotne zamarzanie i odmarzanie, a także na czasowe zawilgocenie, co jest istotne w kontekście użytkowania budynku czy w trakcie realizacji inwestycji, np. podczas zimowego przestoju prac budowlanych.

    08_05_bloczki_silikatowe_h_plus_h_jpg

    Uniwersalny charakter bloczków silikatowych, umożliwiający wznoszenie z nich wszystkich rodzajów przegród, pozwala na wykonanie całego budynku z wykorzystaniem tylko jednego materiału. To w istotny sposób przekłada się na jednolitą pracę całego obiektu i minimalizację ryzyka związanego z wystąpieniem pęknięć czy rys na styku różnych rodzajów materiałów budowlanych.

    Ochrona przed wahaniami temperatury i hałasem

    Bloczki silikatowe zapewniają także bardzo wysoki komfort pod względem ochrony akustycznej i stabilizacji temperatury wewnątrz budynku. Jest to wynik unikatowego procesu produkcji, podczas którego po pierwsze są bardzo mocno ściskane w prasach, a po drugie poddawane autoklawizacji, czyli jednoczesnemu działaniu wysokiego ciśnienia i pary wodnej. Dzięki temu powstaje bardzo gęsty produkt końcowy, który chroni przed przenikaniem dźwięków – mówi ekspert H+H Polska.

    Większy stopień izolacyjności akustycznej przekłada się na komfort życia mieszkańców. Zarówno w przypadku uciążliwego sąsiedztwa, jak i użytkowania swojej przestrzeni. Jeżeli zależy nam na izolacji dźwięków warto z silikatów wykonać również wszystkie ściany wewnętrzne – pomoże to wygłuszyć dźwięki z sąsiednich pomieszczeń.

    08_05_h_h_silikat_a18

    Pozostając w kwestii komfortu użytkowania, trzeba też wspomnieć o wysokiej zdolności akumulacji ciepła przez elementy silikatowe. Określa ona zdolność materiału do przyjmowania okresowych nadwyżek energii i oddawania jej wtedy, kiedy jest potrzebna, np. podczas gwałtownego spadku temperatury czy czasowej awarii ogrzewania wyjaśnia Robert Janiak. Zgromadzona wewnątrz bloczków silikatowych energia sprawia też, że ściana jest ciepła i przyjemna w dotyku, a na jej powierzchni nie skrapla się wilgoć, co oznacza jednocześnie minimalizację ryzyka wystąpienia pleśni czy grzybów w słabiej wentylowanych przestrzeniach.

    Z myślą o przyszłości

    Do produkcji bloczków silikatowych wykorzystano jedynie powszechnie występujące w naturze składniki, głównie piasek, wodę i wapno. Ich produkcja nie zubaża więc cennych zasobów. Naturalny skład wyrobów silikatowych przekłada się też na jedną z najniższych wartości zawartości pierwiastków promieniotwórczych obecnych w elementach murowych, nie większą niż ta powszechnie występująca w przyrodzie.

    08_05_h_h_silikat_n12_01

    W H+H zwracamy dużą uwagę na kwestie środowiskowe i związane z przyszłością naszej planety. Dlatego pracujemy nad procesem umożliwiającym mielenie produkowanych przez nas bloczków silikatowych w celu ponownego użycia jako surowca do produkcji kolejnych pełnowartościowych materiałów budowlanych. To ważny krok w kierunku zamkniętego obiegu surowców, które po okresie eksploatacji będą mogły wrócić do użytku, zamiast powiększać wysypiska odpadów. Mamy więc nadzieję, że pomagamy budować nie tylko trwałe i bezpieczne domy, ale także zieloną przyszłość dla następnych pokoleń, podkreśla Robert Janiak, ekspert H+H Polska.

    www.hplush.pl

    robert_janiak
    Robert Janiak
  • Na mur beton – słupy i filary murowane i wylewane w szalunku traconym

    Na mur beton – słupy i filary murowane i wylewane w szalunku traconym

    Szalunek tracony to rozwiązanie usprawniające i przyspieszające prace budowlane. Jednym z najwygodniejszych sposobów jego wykonania jest zastosowanie gotowych elementów murowych, np. wchodzących w skład systemu murowego H+H. Pozwala to na wyjątkowo proste wykonanie wzmocnień muru zarówno w postaci słupów, filarów, jak również innych betonowych elementów konstrukcyjnych. O szczegółach całego procesu opowiada Robert Janiak, Product Manager firmy H+H.

    Dlaczego warto wybrać szalunek tracony?

    Elementy konstrukcyjne wylewane na budowie można wykonywać zarówno w szalunku zwykłym, jak i traconym. Porównując obydwa sposoby, w zdecydowanej większości przypadków dużo korzystniej wypada właśnie ta druga z możliwości.

    Wśród zalet tego rozwiązania z pewnością należy wymienić szybsze tempo prac, mniejsze koszty, a także dużo większą wygodę wykonywania. Wynika to z braku konieczności zakupu specjalnych materiałów, z których powstaje szalunek zwykły, ich dostosowania do stworzenia nowej formy, a następnie demontażu i utylizacji.

    Wykorzystując do jego wykonania elementy murowe H+H, takie jak bloczki PW albo kształtki U, cały proces staje się jeszcze łatwiejszy – tworzenie szalunku odbywa się samoczynnie przy wykonywaniu ściany, w której pełne bloczki zastępowane są elementami zawierającymi wewnętrzną przestrzeń zmieniającą się po zalaniu betonem w element konstrukcyjny, mówi Robert Janiak, Product Manager firmy H+H.

    04_04h_plus_h_3

    Wykonanie elementów żelbetowych w ścianach murowych

    Zastosowanie elementów silikatowych lub z betonu komórkowego do stworzenia szalunku traconego poza ułatwieniem prac jest również korzystne ze względu na zapewnienie jednorodnego podłoża na całej powierzchni ściany. Przynosi to korzyści podczas późniejszego użytkowania dzięki mniejszemu ryzyku pęknięć tynku czy innych warstw wykończeniowych, do którego może dochodzić przy połączeniu różnych materiałów budowlanych, z których składa się przegroda.

    Wykorzystanie do stworzenia szalunku elementów wchodzących w skład systemu H+H, w którym wszystkie elementy są dopasowane do siebie pod względem wymiarów, pozwala też na osiągnięcie gładkiego lica ściany bez uskoków i różnic w grubości przegrody, co ułatwia prowadzenie późniejszych prac wykończeniowych, wyjaśnia ekspert H+H.

    Do wykonywania słupów lub filarów najwygodniej wykorzystać H+H bloczki PW stosowane także do tworzenia pionów wentylacyjnych. Ustawiane jeden na drugim stworzą, tak jak w przypadku kanałów wentylacyjnych, pionową pustkę od razu przygotowaną do wykonania elementu konstrukcyjnego, dodaje.

    Bloczki PW można też w co drugiej warstwie muru zastąpić dwoma bloczkami U, co pozwala uzyskać strzępia i silniejsze związanie z pozostałą częścią muru. Możliwe jest też wykorzystanie jedynie H+H kształtek U, które dzięki różnym wymiarom usprawnią wykonanie szalunku pod słupy i filary o odpowiednich przekrojach, radzi Robert Janiak.

    Betonowanie zaleca się wykonywać się etapami wraz z postępem robót murarskich. Taki tryb pracy zapewnia dokładne wypełnienie betonem pustych przestrzeni. Należy też pamiętać o oczyszczeniu z pyłu i brudu powierzchni elementów stanowiących szalunek i ich obfitym zwilżeniu przed przystąpieniem do zalania betonem.

    Należy też zadbać o to, aby fragmenty muru z wykonanymi wewnątrz słupami i filarami były też odpowiednio związane z sąsiednimi bloczkami za pomocą przewiązywania i/lub za pomocą kotew zgodnie z projektem budowlanym oraz według obowiązujących norm.

  • Bloczki z betonu komórkowego H+H, a wpływ na środowisko naturalne. Rekarbonatyzacja betonu komórkowego to zysk dla klimatu

    Bloczki z betonu komórkowego H+H, a wpływ na środowisko naturalne. Rekarbonatyzacja betonu komórkowego to zysk dla klimatu

    Czy gotowe ściany mogą aktywnie wspomagać klimat? Te wykonane z bloczków z betonu komórkowego, przez cały okres styczności z atmosferą, pochłaniają CO2, mając wpływ na zmniejszanie ilości gazów cieplarnianych. Powstający w wyniku tego procesu węglan wapnia dodatkowo poprawia właściwości samej przegrody, wpływając na jej szczelność, a także wzmacniając ją pod względem wytrzymałości na ściskanie. O szczegółach całego procesu oraz środowiskowych korzyściach stawiania ścian z betonu komórkowego opowiada Robert Janiak – Product Manager firmy H+H.

    Wpływ materiałów budowlanych na środowisko w prawidłowej ocenie badany jest w kontekście całego cyklu życia produktu. Niezmiernie ważny jest tu zarówno proces produkcji, jak i okres samego użytkowania, który niejednokrotnie trwa nawet kilkaset lat, przez co nawet niewielkie różnice we właściwościach mają w konsekwencji ogromne znaczenie dla środowiska.

    Beton komórkowy to jeden z najcieplejszych materiałów konstrukcyjnych, dzięki czemu jesteśmy w stanie zmniejszyć zapotrzebowanie budynku na energię, a tym samym także ilość wykorzystywanego paliwa i gazów cieplarnianych powstających w wyniku jego spalania. Gotowa ściana z betonu potrafi nie tylko przyczynić się do redukcji samej emisji związanej z ogrzewaniem, ale także przez cały czas przyczynia się do pochłaniania nadmiaru CO2 z atmosfery, mówi Robert Janiak, Product Manager firmy H+H.

    Rekarbonatyzacja – czyli jak ściany pochłaniają CO2?

    Rekarbonatyzacja betonu komórkowego to zachodzący samoczynnie proces sekwestracji dwutlenku węgla z atmosfery. W momencie hydratacji cementu, czyli jednego z najważniejszego ze składników, z których otrzymywany jest beton komórkowy, powstaje wodorotlenek wapnia. Ten z kolei w kontakcie z zawartym w powietrzu CO2 wchodzi w reakcję, w wyniku której otrzymujemy węglan wapnia i wodę. Tak związany dwutlenek węgla zostaje zatrzymany w porach betonu komórkowego w postaci kryształów.

    Objętościowa obecność dwutlenku węgla w powietrzu wynosi około 0,03%. Im wyższe jest to stężenie tym proces rekarbonatyzacji zachodzi z większą intensywnością. Wychwytywanie i wiązanie dwutlenku węgla w betonie postępuje w czasie wraz z jego przedostawaniem się przez warstwy osłonowe najpierw na powierzchni, a następnie w coraz głębszych partiach betonu. Ze względu na trudności w przenikaniu gazów przy zwartym materiale proces ten zasadniczo jest ograniczony do kilku zewnętrznych centymetrów. Komórkowa struktura bloczków z betonu komórkowego H+H zwiększa powierzchnię styku z powietrzem i ułatwia przenikanie powietrza do środka elementów tym samym zwiększając przestrzeń, w której może zachodzić sekwestracja, wyjaśnia ekspert H+H.

    Korzyści nie tylko dla klimatu

    Z punktu widzenia środowiska w procesie rekarbonatyzacji najważniejsza oczywiście jest pozytywna modyfikacja bilansu CO2 w atmosferze i zmniejszenie śladu węglowego cementu i betonu komórkowego.

    Biorąc zaś pod uwagę oczekiwania konstruktora czy użytkownika ważny jest także aspekt dotyczący wielkości kryształów – te węglanu wapnia mają większą objętość od tych składających się z wodorotlenku wapnia, czyli obecnych w betonie przed sekwestracją. Ta zmiana przekłada się na podniesienie szczelności betonu oraz zwiększenie wytrzymałości na ściskanie. Beton komórkowy, który zwiąże dużą ilość CO2 jest więc nie tylko bardziej ekologiczny, ale także ma podniesioną odporność na czynniki atmosferyczne czy obciążenia. Mówiąc w pewnym uproszczeniu – beton komórkowy w kontakcie z powietrzem staje się z czasem coraz bardziej wytrzymały.

    W pełnej analizie wpływu na środowisko bloczków z betonu komórkowego H+H należy także uwzględnić, że do ich produkcji wykorzystuje się głównie naturalnie i powszechnie występujące w przyrodzie składniki – ich pozyskiwanie nie stanowi więc uszczuplenia naturalnych zasobów. Ze względu na odporność na działanie czasu koszty środowiskowe związane z produkcją betonu komórkowego rozkładają się też na bardzo wiele lat. Znamy także coraz więcej metod jego ponownego wykorzystania po rozbiórce, od zastosowania w charakterze kruszywa przy podbudowach, do pełnego recyklingu i wytworzenia z odpadów świeżej partii produktu.

    Wybierając H+H bloczki z betonu komórkowego zyskujemy trwałą i ciepłą przegrodę, która dodatkowo przez cały czas będzie nam pomagać w zmniejszaniu ilości dwutlenku węgla nie tylko poprzez redukcję zapotrzebowania na dostarczane ciepło, dodaje Robert Janiak.

    www.hplush.pl

    16_08_zerowa_emisja_hh_

  • Ciepłe ściany w dobrym klimacie. Powody, dla których warto budować z bloczków silikatowych H+H

    Ciepłe ściany w dobrym klimacie. Powody, dla których warto budować z bloczków silikatowych H+H

    Silikaty to sprawdzony, trwały i wytrzymały materiał budowlany oraz dobry wybór nie tylko ze względów konstrukcyjnych. Ściany wykonane z bloczków silikatowych H+H są przyjemnie ciepłe w dotyku, posiadają zdolność do akumulacji energii, zapobiegają wykraplaniu się nadmiarowej wilgoci, a dzięki paroprzepuszczalności stanowią też ważne wsparcie w utrzymaniu właściwej wilgotności powietrza we wnętrzach.

    Komponenty, z których wykonuje się wyroby silikatowe to piasek, woda i wapno. Mamy więc do czynienia jedynie z naturalnymi i powszechnie występującymi w przyrodzie składnikami. Ich mieszanina poddawana jest wysokim temperaturom i ciśnieniu, dzięki czemu efektem produkcji jest twardy, wytrzymały i zdolny do przenoszenia dużych obciążeń materiał. Taki skład i otrzymane w procesie autoklawizacji właściwości, sprawiają, że silikaty mają również wpływ na powstawanie we wnętrzach zdrowego mikroklimatu.

    Ściany ciepłe w dotyku

    Silikaty to materiały o dużej gęstości, co z jednej strony wpływa na wagę bloczka, a z drugiej pozwala na magazynowanie energii cieplnej, pełniąc rolę „powerbanku”. W okresie, kiedy temperatura jest wyższa lub kiedy na przegrodę padają promienie słoneczne, ściany pochłaniają ciepło, stając się równocześnie przyjemnie ciepłe w dotyku. Ta zgromadzona wewnątrz energia zostaje natomiast oddana, kiedy wchodzimy w chłodniejsze miesiące, kiedy zapada noc czy np. w czasie awarii ogrzewania. W ten sposób ściany z bloczków silikatowych H+H przyczyniają się do stabilizacji temperatury zarówno w cyklu dobowym, jak i w wyniku okresowych wahań temperatury.

    Wnętrza z klimatem

    Na tworzenie zdrowego i przyjaznego mikroklimatu w naszych wnętrzach, poza temperaturą, ma wpływ również wilgotność powietrza. Jej rekomendowany, optymalny poziom, waha się w przedziale od 40 do 60%. Niestety, często wartość ta jest dużo wyższa, co objawia się skraplaniem wody na oknach czy ścianach. Zawilgocone powierzchnie nie tylko nie wyglądają estetycznie, ale stają się również znakomitym siedliskiem dla rozwoju szkodliwych mikroorganizmów, pleśni i grzybów. Z drugiej strony równie często walczymy ze zbyt suchym powietrzem, które może powodować podrażnienia błon śluzowych czy oczu.

    Tak samo jak w przypadku stabilizacji temperatury, wyroby silikatowe pomogą nam również w utrzymaniu odpowiedniej wilgotności. Ciepła powierzchnia ściany może zapobiec powstawaniu tak zwanego punktu rosy. Mianem tym określa się temperaturę, w której z powietrza zaczyna skraplać się para wodna.

    A co dzieje się z nadmiarem pary wodnej w pomieszczeniu? Bloczki silikatowe to materiał paroprzepuszczalny, dzięki czemu w sytuacji, gdy we wnętrzu mamy za duże stężenie wilgoci, jest ona stopniowo usuwana na zewnątrz. W tym kontekście warto, jednakże uważnie dobierać materiały użyte do ocieplenia murów i np. postawić na wełnę skalną, a nie styropian. Zmniejszenie przepuszczalności zewnętrznych warstw ograniczy bowiem możliwość oddawania nadmiaru wilgoci.

    Wybierając bloczki silikatowe H+H zyskujemy konstrukcję o wysokiej odporności i wnętrza o przyjaznym mikroklimacie. Dodatkowo, wysoka precyzja wymiarowa i szeroka gama produktów uzupełniających znacznie ułatwiają sam proces budowlany i pozwalają skrócić go do niezbędnego minimum.

    www.hplush.pl

    silikat_h_h

  • Ciepło, cieplej, bloczki silikatowe H+H

    Ciepło, cieplej, bloczki silikatowe H+H

    Akumulacja ciepła to zdolność do gromadzenia energii i oddawania jej do pomieszczeń przy okresowych spadkach temperatury. Bloczki silikatowe to materiał, który w porównaniu do innych tradycyjnych rozwiązań murarskich, może zmagazynować nawet kilka razy więcej ciepła i przechować je do czasu, kiedy będziemy go potrzebowali. O dodatkowych zaletach wyboru tego rozwiązania opowiada Robert Janiak – Product Manager firmy H+H Polska.

    W naszym klimacie jednym z ważniejszych zadań spoczywających na nas podczas budowy domu jest zapewnienie w jego wnętrzu komfortu cieplnego. Zazwyczaj w tym aspekcie koncentrujemy się na wyborze pieca o odpowiedniej mocy, izolacji ścian i rozmieszczeniu grzejników. Co bardziej zapobiegliwi myślą również o systemach rekuperacji czy odpowiednim rozmieszczeniu okien, tak by dodatkowo wykorzystać nagrzewanie pomieszczeń przez duże przeszklenia od strony południowej.

    Warto pamiętać, że bardzo ważną rolę w tym procesie odgrywają także ściany, które dzięki wykonaniu z odpowiedniego materiału mogą pełnić rolę dodatkowego magazynu ciepła, stabilizującego temperaturę np. podczas zimnych nocy.

    Akumulacja a izolacyjność

    Mówiąc o ścianach, w aspekcie cieplnym, skupiamy się głównie na właściwościach termoizolacyjnych poszczególnych materiałów. To oczywiście bardzo istotny element, który powinniśmy brać pod uwagę. Musimy jednak pamiętać, że termoizolacyjność i akumulacja cieplna to dwa zupełnie różne parametry. Podczas gdy termoizolacyjność mówi nam jak dużo ciepła w określonych warunkach będzie uciekać przez ścianę na zewnątrz, tak akumulacja ciepła to parametr opisujący jak dużo energii możemy przechować wewnątrz przegrody korzystając z niej w późniejszym czasie. Ściany z odpowiednio ocieplonych H+H bloczków silikatowych charakteryzują się bardzo dobrym zarówno jednym, jak i drugim parametrem. Dzięki temu do ogrzania naszego domu będziemy potrzebowali mniej energii, a wewnętrzna temperatura będzie utrzymywać się na określonym poziomie bez wahań spowodowanych zmiennymi czynnikami zewnętrznymi, mówi Robert Janiak – Product Manager firmy H+H Polska.

    To, ile energii jesteśmy w stanie przechować w naszej ścianie wynika wprost z właściwości fizycznych i zależy głównie od ciepła właściwego i gęstości materiału, z którego wzniesiemy przegrodę. Pierwszy parametr w przypadku większości materiałów murowych jest podobny i waha się zazwyczaj w przedziale od 840 do 900 J/kg·°C – nie znajdziemy zatem tutaj istotnych różnic. Decydująca będzie gęstość. Przy tej samej grubości i w tych samych warunkach wartość akumulacji ciepła dla przegrody z silikatów będzie kilkukrotnie wyższa niż w przypadku innych materiałów budowlanych.

    Silikatowa kumulacja korzyści

    Budowa ściany z bloczków silikatowych H+H może zapewnić nam zatem nie tylko dobrą termoizolacyjność, ale także wysoki poziom akumulacji cieplnej. Łatwiej będzie utrzymać optymalną temperaturę we wnętrzach przez całą dobę, a ściany ze zmagazynowaną we wnętrzu energią, dodatkowo będą ciepłe, suche i przyjemne w dotyku. Wysoka gęstość silikatowych bloczków H+H umożliwia gromadzenie energii i sprawia, że przegroda stanowi też bardzo dobrą barierę akustyczną.

    Wybierając bloczki silikatowe H+H zyskujemy także gwarancję wysokiej wytrzymałości i stabilności konstrukcji przez długie lata oraz tego, że w procesie produkcji wykorzystane zostały wyłącznie naturalne surowce. Wysoka precyzja wymiarowa i gama produktów uzupełniających znacznie ułatwiają także sam proces budowlany i pozwalają skrócić go do niezbędnego minimum.

    O czym jeszcze warto pamiętać?

    Aby przegroda właściwie spełniała swoją funkcję akumulatora ciepła musi oddawać je do wnętrza,a nie na zewnątrz. Należy zatem zaizolować ją od strony zewnętrznej warstwą styropianu, wełny skalnej lub innego materiału termoizolacyjnego.

    Warto też pamiętać o tym, że nagrzanie pomieszczenia zajmie nieco dłużej niż w przypadku ściany z materiałów o niższej zdolności akumulacji. Ściany wykonane z bloczków silikatowych będą zatem dobrym rozwiązaniem w stale użytkowanych budynkach, w których zależy nam na utrzymywaniu względnie stałej temperatury przez dłuższe okresy lub cały sezon grzewczy, dodaje Robert Janiak– Product Manager firmy H+H Polska.

    Ściany wykonane z bloczków H+H Silikaty w połączeniu z warstwą izolacji to sposób na ciepły dom nawet przy niesprzyjających warunkach pogodowych.

    www.hplush.pl

    h_h_silikat_n