Tag: bezpieczny dom

  • Dach musi być bezpieczny. Co się dzieje kiedy zawodzi?

    Dach musi być bezpieczny. Co się dzieje kiedy zawodzi?

    Kiedy dach zawodzi, skutki bywają poważne: przecieki, utrata właściwości izolacyjnych, a nawet uszkodzenia wnętrz i zagrożenie dla mieszkańców. W 2023 roku co szósty mieszkaniec Unii Europejskiej zgłaszał problemy związane z przeciekającym dachem, wilgocią lub zgnilizną w budynku, co pokazuje, jak powszechny i istotny jest to problem. Choć usterki mogą rozwijać się latami, ich konsekwencje ujawniają się nagle – dlatego kluczowe jest zrozumienie, co wpływa na trwałość i niezawodność całej konstrukcji. Dörken, lider w zakresie rozwiązań dla dachów, wskazuje na jakie aspekty należy szczególnie zwrócić uwagę, aby zapewnić długowieczność i szczelność pokrycia dachowego.

    Dach to nie tylko zadaszenie – to tarcza ochronna całego domu. Gdy spełnia swoje zadanie, rzadko się o nim myśli. Kiedy jednak zawodzi, skutki mogą być poważne: przecieki, mokre ściany, rozwój grzybów, wychłodzone wnętrza, a w skrajnych przypadkach nawet uszkodzenie konstrukcji budynku. Badania pokazują, że co szósty budynek w Europie zmaga się z przynajmniej jednym z problemów związanych z wilgocią: 12,1 proc. dotyka trwałe zawilgocenie, 10,3 proc. – pleśń, a 10 proc. – uszkodzenia spowodowane wodą.[1] Takie sytuacje to nie tylko wysokie koszty napraw, ale także realne zagrożenie dla domowników – zwłaszcza dzieci, osób starszych i alergików. Dlatego warto traktować dach jako fundament bezpieczeństwa. Eksperci Dörken przypominają, że trwałość i niezawodność dachu, szczególnie w obliczu coraz bardziej zmiennych i ekstremalnych warunków pogodowych, to efekt współdziałania wielu czynników. Kluczowe znaczenie mają: jakość zastosowanych materiałów, właściwy montaż, skuteczna ochrona konstrukcji oraz przemyślany dobór membran dachowych. To właśnie one tworzą pierwszą linię obrony przed wilgocią i zmiennymi warunkami atmosferycznymi, a odpowiednio dobrane, działają niezauważalnie, lecz skutecznie przez długie lata.
    – Ze względu na zmiany klimatu coraz częściej dach musi sprostać ekstremalnym warunkom, od silnego wiatru i intensywnych opadów po nagłe wahania temperatury. Taka zmienność to ogromne wyzwanie dla całej konstrukcji. Dlatego tak istotne jest, by każdy element dachu, zwłaszcza warstwy odpowiedzialne za jego szczelność i oddychalność, był zaprojektowany z myślą o długoterminowej odporności. Kiedy dach jest naprawdę bezpieczny, mieszkańcy mogą czuć się spokojnie, niezależnie od tego, co dzieje się na zewnątrz – tłumaczy Piotr Pytel, doradca techniczny Dörken Delta.

    Kiedy dach zawodzi, dom przestaje być bezpieczny

    Jednym z najczęstszych objawów tego, że na dachu pojawił się problem jest przeciek. Z pozoru niewielki, pojawiający się w rogu sufitu po ulewnym deszczu, często zapowiada poważniejsze kłopoty. Gdy dach zawodzi, skutki sięgają znacznie głębiej niż tylko mokra plama na suficie. Obejmują całą konstrukcję budynku i realnie wpływają na bezpieczeństwo jego mieszkańców. Według danych Eurostatu, w 2023 roku aż 15,5 proc. mieszkańców Unii Europejskiej zgłaszało problemy z przeciekającym dachem, zawilgoceniem ścian, fundamentów lub zgnilizną.[2] To wzrost względem 2020 roku, kiedy podobne trudności dotyczyły 14,8 proc. populacji – czyli ponad 66 milionów osób.[3] W Polsce ten problem w 2023 roku dotyczył 5,7 proc. społeczeństwa.[4]

    Dach zagrożony może być też nagłymi wydarzeniami i błędami konstrukcyjnymi. Zimą 2005–2006 w środkowej Europie odnotowano ponad 200 zawaleń dachów, głównie w Austrii, Czechach, Niemczech i Polsce, spowodowanych nadmiernym obciążeniem śniegiem oraz niedostateczną wytrzymałością konstrukcji.[5] Kolejne zagrożenie to silne wiatry: europejskie burze wietrzne powodują w Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii średnio około 5 mld euro strat rocznie[6] związanych między innymi z uszkodzeniami budynków i dachów. Badania wskazują, że lekkie konstrukcje dachowe często zawodzą przy intensywnych podmuchach, zwłaszcza w regionach nadmorskich i terenach o zmiennym układzie ciśnieniowym.[7] Takie awarie to nie tylko lokalne uszkodzenia pokrycia. Mogą prowadzić do odsłonięcia wnętrza budynku, deformacji więźby, naruszenia integralności całej konstrukcji.

    – Większość z nas nie myśli o dachu, dopóki coś nie zacznie się dziać. Tymczasem to właśnie dach odpowiada za bezpieczeństwo całego budynku: chroni przed wodą, wiatrem i śniegiem. To nie tylko pokrycie, ale system, którego każdy element musi działać niezawodnie. Dlatego tak ważne jest, by podchodzić do jego projektowania i w

    Przepis na bezpieczny dach

    Dach pierwszy staje do walki, gdy pogoda wystawia dom na próbę, ale aby rzeczywiście pełnił tę rolę przez długie lata, należy myśleć o nim jak o systemie. Na początku najważniejszy jest dobrze przemyślany projekt. Wszystkie materiały powinny być dopasowane do warunków klimatycznych odpowiednich dla danego miejsca i konstrukcji budynku. Kolejny etap to solidne wykonanie. Nawet najwyższej jakości dachówka nie spełni swojej roli, jeśli zostanie źle zamontowana. Równie ważne są detale: okna dachowe, kalenice — każde z tych miejsc wymaga precyzji i dokładności, bo to one decydują o szczelności całej konstrukcji. Warto także pamiętać, że nawet najlepiej wykonany dach warto co jakiś czas sprawdzić: obejrzeć rynny, połączenia, uszczelnienia. Czasem wystarczy niewielka interwencja w odpowiednim momencie, by uniknąć poważnych awarii i kosztownych napraw. Dach może wspierać także dobrej jakości membrana dachowa. Pełni ona pełni funkcję niewidocznej tarczy, chroniąc przed wodą, wiatrem i utratą ciepła, dlatego szczególnie jej odpowiedni dobór i staranny montaż to inwestycja w szczelność i bezpieczeństwo na długie lata.
    – Membrana dachowa to dziś znacznie więcej niż dodatkowa warstwa pod pokryciem, to jeden z kluczowych elementów całego systemu dachowego. Odpowiednio dobrana i prawidłowo zamontowana, zapewnia nie tylko szczelność, ale też chroni konstrukcję przed zawilgoceniem, wspiera efektywność energetyczną budynku i wpływa na komfort domowników. Nowoczesne membrany wyróżniają się wysoką paroprzepuszczalnością, co oznacza, że umożliwiają skuteczne odprowadzanie wilgoci bez ryzyka skraplania się pary wodnej w warstwach dachu. Dostępne dziś rozwiązania łączą też wysoką odporność na uszkodzenia mechaniczne, elastyczność i trwałość z łatwością montażu. Dzięki nowoczesnym technologiom membrany są projektowane tak, by ograniczać ilość odpadów, przyspieszać pracę na dachu i zapewniać ochronę na długie lata nawet w ekstremalnych warunkach pogodowych. To nie tylko techniczny detal, ale inwestycja w bezpieczeństwo i spokojną przyszłość całego domu – tłumaczy Piotr Pytel, doradca techniczny Dörken Delta.
    Bezpieczny dach to nie kwestia przypadku, lecz rezultat świadomego projektowania, solidnego wykonania i dobrze dobranych rozwiązań. Warto zadbać o niego zanim niewielka usterka przerodzi się w poważny problem.

    [1] https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22617720/ ​

    [2] https://ec.europa.eu/eurostat/web/interactive-publications/housing-2024 ​

     [3] https://energy-poverty.ec.europa.eu/modules/custom/epah_indicator/pdfs/pop_living_in_dwelling_with_presence_of_leak_damp_and_rot_EPAH_indicators_June24.pdf ​

     [4] https://ec.europa.eu/eurostat/web/interactive-publications/housing-2024 ​

    [5] https://publications.jrc.ec.europa.eu/repository/handle/JRC111350? ​

    [6] https://joint-research-centre.ec.europa.eu/system/files/2020-05/pesetaiv_summary_final_report.pdf?

    [7] https://nhess.copernicus.org/articles/23/2171/2023/ ​

    Współpraca reklamowa

  • Dom z naturalnych materiałów – z czego powstają silikaty i beton komórkowy?

    Dom z naturalnych materiałów – z czego powstają silikaty i beton komórkowy?

    Dom to symbol bezpieczeństwa. Planując budowę chcemy dołożyć wszelkich starań, aby spędzane w nim lata przebiegały nam w szczęściu i zdrowiu. Jednym z pierwszych pytań, na które musi odpowiedzieć przyszły inwestor jest to, z czego budować. Jaki materiał zapewni trwałość, odpowiedni współczynnik przenikania ciepła i który zmieści się w budżecie. Czy możliwe jest, aby do tego wszystkiego był on jeszcze naturalny i w pełni bezpieczny?

    hh_lisc

    Z troski o najbliższych chcemy by nasz dom był wykonany z naturalnych i nieszkodliwych dla zdrowia materiałów. Często jednak jest tak, że materiały te charakteryzują się niską wytrzymałością i odpornością na warunki atmosferyczne. Jednym z pierwszych naturalnych materiałów, który przychodzi nam do głowy jest drewno. Niestety, aby nasz dom mógł służyć nam przez długie lata, wymaga ono impregnacji lub klejenia często przy użyciu środków chemicznych. Kamień jest wyjątkowo ciężki, trudny w obróbce, a dodatkowo jego właściwości termoizolacyjne są bardzo słabe. Aby zapewnić domownikom bezpieczne, ale i komfortowe warunki, warto poszukać materiałów wykonanych z naturalnych składników, ale takich, które dzięki umiejętnemu procesowi produkcji łączą w sobie bezpieczeństwo wynikające z dobrego składu z doskonałą jakością i właściwościami uzyskiwanymi w procesie obróbki.

    Silikaty – 100% naturalnych składników

    silikaty_h_h

    Nazwa silikatów wielu z nas kojarzy się z silikonem i wyrobem chemicznym. To jednak całkowicie błędne przekonanie, gdyż silikatowe bloczki wytwarzane są w stu procentach tylko z naturalnych składników. Do ich produkcji używa się wyłącznie piasku kwarcowego, wody i wapna. Stąd pochodzi ich nazwa: łacińskie słowo silicium oznacza krzem, który najczęściej w przyrodzie występuje pod postacią kwarcu. Taka mieszanka jest poddawana działaniu pary wodnej o temperaturze około 200 stopni Celsjusza i wysokiego ciśnienia. W wyniku tego procesu fachowo zwanego autoklawizacją składniki łączą się i powstaje produkt o wysokiej gęstości i wytrzymałości.

    Beton komórkowy H+H – naturalna oszczędność

    beton_komorkowy_sciany_zewnetrzne_h_plus_h

    To materiał powstający z podobnych składników co silikaty, czyli piasku, wapna i wody. Do tego zestawu dochodzi cement oraz środek spulchniający uzyskiwany z występującego w przyrodzie aluminium (zawartego w postaci tlenków glinu w ilastej skale o nazwie boksyt). O ile jednak w silikatach składniki są mocno sprasowane, tak w betonie komórkowym mieszanka składników ulega spienieniu dzięki zachodzącej reakcji chemicznej. W wyniku czego w strukturze betonu komórkowego powstają pęcherzyki (komórki) z uwięzionym wewnątrz powietrzem powodując, że gotowy produkt jest dużo lżejszy.

    Wśród wielu produktów na rynku warto zdecydować się na te, które powstają bez dodatkowych domieszek. W produkcji wyrobów grupy H+H, zarówno H+H Silikatów, jak i H+H Betonu komórkowego wykorzystywane są jedynie produkty pochodzenia naturalnego powszechnie występujące w naszym otoczeniu. Grupa H+H nie stosuje sztucznych dodatków, które mogłyby negatywnie oddziaływać na zdrowie przyszłych mieszkańców, otrzymujemy więc produkt całkowicie naturalny.

    Podobny skład zróżnicowane właściwości

    Dzięki różnicom w procesie produkcji mimo prawie identycznego składu obydwa materiały mają inne właściwości. Silikaty będą np. bardziej wytrzymałe na ściskanie, są więc w stanie przenieść większe obciążenia, mają też lepsze właściwości izolacji akustycznej. Beton komórkowy jest lżejszy, więc transport materiałów i sama budowa są łatwiejsze i szybsze. Zarówno jeden, jak i drugi produkt charakteryzują się dobrymi parametrami wpływającymi na oszczędność energii cieplnej, choć i tutaj ze względu na inną strukturę znajdziemy istotne różnice. Na przykład w przypadku silikatów samo nagrzanie się ściany będzie trwało dłużej niż w przypadku betonu komórkowego, ale także oddawanie ciepła będzie procesem długotrwałym, dzięki czemu będziemy mniej narażeni np. na wychładzanie się domu w nocy i przy krótkotrwałych spadkach temperatury. Który z materiałów będzie lepszym rozwiązaniem zależy od indywidualnych potrzeb i preferencji. O poradę możemy też zwrócić się z pytaniem do działu doradztwa technicznego H+H, w którym uzyskamy fachowe wsparcie.

    Produkty budowlane z naturalnych składników zapewniają w pomieszczeniach zdrowsze warunki. Jesteśmy mniej narażeni na powstanie syndromu chorego budynku i mogących wystąpić dolegliwości z nim związanych. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań możemy jednocześnie uniknąć problemów związanych z innymi materiałami, takimi jak łatwe przemarzanie czy szybkie zużycie. Zastosowanie H+H Silikatów lub H+H Betonu komórkowego będzie więc doskonałym wyborem łączącym naturę z wysokiej klasy parametrami technicznymi i zapewni nam zdrowy i bezpieczny dom bez konieczności remontów przez długie lata.

    Więcej informacji na www.HplusH.pl

  • Grupa Nice na CES 2020 w Las Vegas

    Grupa Nice na CES 2020 w Las Vegas

    Grupa Nice na CES 2020 w Las Vegas z szerokim wachlarzem produktów i rozwiązań inteligentnego
    i bezpiecznego domu

    W dniach 7–10 stycznia 2020 r. Grupa Nice weźmie udział w najważniejszym światowym wydarzeniu poświęconym technologii i elektronice użytkowej

    Warszawa, 17 grudnia 2019 – Nice, międzynarodowa włoska firma, która jest liderem w zakresie automatyki domowej, bezpieczeństwa i inteligentnego domu, rusza do Stanów Zjednoczonych, aby wziąć udział w kolejnej edycji targów CES, odbywających się w Las Vegas w dniach 7–10 stycznia 2020 r.

    Grupa Nice debiutuje na CES z markami Nice, FIBARO i abode: na interaktywnym stoisku (40724 – obszar Tech West, Sands, pawilony AD) gdzie odwiedzający będą mogli osobiście zobaczyć i sprawdzić rozwiązania oparte na zaawansowanej technologii oferowanej przez Grupę Nice. Dzięki wciągającym doświadczeniom przy wykorzystaniu wirtualnej rzeczywistości, zwiedzający będą mieli okazję eksperymentować z różnymi scenariuszami, które mogą mieć zastosowanie w inteligentnym domu.

    Nice skupia się na ludziach ułatwiając im życie poprzez automatyzację codziennych czynności, umożliwienie maksymalnej kontroli oraz zagwarantowanie pełnego bezpieczeństwa. Misją Nice jest upraszczanie życia dzięki udostępnieniu funkcjonalnych produktów o nowoczesnym wzornictwie. Dzięki know-how wypracowanemu w ciągu ponad dwudziestu pięciu lat historii oraz nowym markom, Grupa oferuje pełną gamę systemów zapewniających sterowanie przestrzenią życiową przy zachowaniu maksymalnego komfortu i bezpieczeństwa.

    Unikalny ekosystem Yubii® firmy Nice, umożliwiający sterowanie systemami inteligentnego domu będzie jedną
    z nowości na amerykańskim rynku, prezentowaną podczas targów na stoisku nr 40724. Odwiedzający będą mogli zapoznać się ze wszystkimi rozwiązaniami dla automatyki domowej włoskiego koncernu: od sterowania automatyką do rolet, markiz, żaluzji, bram i bram garażowych, po czujniki alarmowe i bezpieczeństwa.

    Obecność grupy Nice na CES będzie również okazją do poznania nowości produktowych polskiej firmy FIBARO
    i amerykańskiej abode. FIBARO zaprezentuje swój flagowy Home Center 3, który sprawia, że dom jest wygodniejszy i bezpieczniejszy, dzięki wielofunkcyjnym czujnikom (takim jak anti-attach, smoke, do otwierania drzwi / okien), a także alarmom dźwiękowym i kamerom wideo. Z kolei abode przedstawi swój kluczowy program – jota, kompleksowe rozwiązania dla bezpieczeństwa w domu, które jest kompatybilne z aplikacją HomeKit, kamerą HD, czujnikiem ruchu i funkcjami głosowymi.

    www.nice.pl

  • Kominiarze i instalatorzy biją na alarm

    Kominiarze i instalatorzy biją na alarm

    Do kampanii „Nie dla niebezpiecznych kominów z tworzywa sztucznego” włączają się kominiarze i instalatorzy z całego kraju. Ich niepokój wzbudza pojawiająca się praktyka stosowania wyrobów kominowych z materiałów palnych. Tomasz Zabawa – kominiarz z Krakowa apeluje – komin musi być przede wszystkim bezpieczny. Tymczasem plastiki zagrażają naszemu zdrowiu, a nawet życiu. Zapytaliśmy Pana Tomasza, skąd więc w ostatnich latach taki wzrost popularności rozwiązań z polipropylenu.

    Z naszego doświadczenia wynika, że inwestorzy bardzo ufają montażystom. Niejednokrotnie ten sam instalator przyłącza piec i komin, który w dodatku sam polecił. Coraz częściej decydują się na przewody plastikowe, tłumacząc się przy tym bezpieczeństwem ich stosowania, co potwierdza ich dopuszczenie do sprzedaży w krajach członkowskich UE. Musimy jednak pamiętać, że w Polsce ich używanie jest nielegalne, ponieważ są sprzeczne z przepisami krajowymi wyższego rzędu. Przypominam, że zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, w paragrafie 266, ustawodawca jednoznacznie wymaga stosowania elementów niepalnych na przewody spalinowe.

    Okazuje się jednak, że wątpliwa legalność kominów z plastiku nie jest główną motywacją „fachowców” do ich stosowania. Tak naprawdę za plastikiem przemawia prosty montaż, który nie wymaga od instalatorów specjalistycznych narzędzi i umiejętności. Do przycięcia rury z PP wystarczy bowiem zwykły brzeszczot. I tak jak grzyby po deszczu, w kolizji z prawem powstają kominowe składaki, które mają niewiele wspólnego z bezpieczeństwem. Jednak z tym problemem pozostaje już sam inwestor. Łamanie prawa może bowiem skutkować poważnymi problemami z odbiorami nadzoru budowlanego i kominiarskiego. Niestety także wśród przedstawicieli mojego środowiska, znajdują się osoby, które nie tylko nie zwracają uwagi na zagrożenia płynące ze stosowania plastikowych przewodów dymowo-spalinowych, ale także podpisują niezbędne dokumenty odbioru.

    W gorących dyskusjach na temat polipropylenu pada często argument niskiej temperatury spalin w nowoczesnych kotłach kondensacyjnych. Pamiętajmy jednak, że piec to urządzenie, w którym występuje płomień, a więc i ryzyko pożaru. O ile, na szczęście nie zawsze do niego dochodzi, polipropylen ma po prostu ograniczoną wytrzymałość i jeśli nie są to przewody licencjonowane przez producentów kotłów, po prostu nie powinno się ich stosować. Wielokrotnie w mojej praktyce zawodowej podczas przeglądu czy czyszczenia kominów, widziałem pokruszony lub stopiony plastik. Taki niesprawny przewód w najlepszym wypadku doprowadzi do konieczności wymiany kotła. Awarie kominów są niestety rokrocznie przyczyną wielu zgonów.

  • Bezpieczny dom podczas urlopu

    Bezpieczny dom podczas urlopu

    Coraz dłuższe i cieplejsze dni zachęcają do weekendowych wyjazdów i planowania wakacyjnego urlopu. Żeby jednak móc w pełni cieszyć się odpoczynkiem i chwilami relaksu, warto pomyśleć o odpowiednim zabezpieczeniu naszego domu. O czym pamiętać, aby uchronić się przed przykrą niespodzianką po powrocie?

    Wyjeżdżając należy przede wszystkim dokładnie zamknąć drzwi i okna. Niestety, często bywa to niewystarczającym zabezpieczeniem, dlatego warto pomyśleć o dodatkowej ochronie, w postaci kilku atestowanych zamków, a w oknach specjalnie klejonych szyb, klamek zamykanych na kluczyk, a także rolet antywłamaniowych.

    Jeśli często pozostawiamy dom bez opieki, przyda nam się system alarmowy, który sygnałem powiadomi otoczenie o nietypowym zdarzeniu, takim jak wizyta intruza. Dodatkowo można połączyć go z urządzeniem do monitoringu i powiadamiania, który przekaże wszelkie informacje do firmy ochroniarskiej.

    Korzystając z rozwiązań inteligentnego domu, nawet kilkaset kilometrów dalej możemy mieć go cały czas pod kontrolą – zdalnie uzbrajać alarm, dzięki systemowi kamer rozmieszczonych w domu podglądać co dzieje się w środku, a także symulować naszą obecność, np. poprzez zarządzanie oświetleniem.

    Dom warto wyposażyć także w sejf, w którym podczas nieobecności można schować cenne przedmioty, które ukryte przed wzrokiem gości, będą bezpiecznie czekały na nasz powrót.

    – Wiele osób twierdzi, że sejf nie jest im potrzebny, bo nie trzymają w domu kosztowności i gotówki. Trzeba jednak pamiętać, że w takim urządzeniu można schować przedmioty codzienne, takie jak laptop, aparat fotograficzny, nośniki danych oraz wszelkie dokumenty, do których sięgamy od czasu do czasu. Często mowa o przedmiotach, które nie mają wartości dla osób postronnych, ale dla właściciela są niezwykle cenne, na przykład albumy i rodzinne pamiątki o wartości głównie sentymentalnej. W opinii Klientów sejf to połączenie poczucia bezpieczeństwa z wygodą – komentuje Wojciech Tyburski, Dyrektor Handlowy firmy Konsmetal.

    Przed wyborem urządzenia warto sprawdzić opinie ekspertów, aby dobrać model odpowiedni do swoich potrzeb. Na rynku dostępne są różne wersje, spośród których można wybierać, kierując się m.in. miejscem montażu, wymiarami lub wagą. Należy zwrócić uwagę na klasę odporności na włamanie, która przekłada się na limity wartości pieniężnych, jakie można schować w sejfie. Istotnym elementem jest także zamek. Ten elektroniczny można podłączyć do systemu alarmowego domu, dzięki czemu informacja o niepowołanej próbie otwarcia zostanie cichym alarmem przesłana do firmy ochroniarskiej, co będzie stanowiło dodatkowe zabezpieczenie.

  • Nie zapominaj o skutecznym zabezpieczeniu domu przed wyjazdem!

    Nie zapominaj o skutecznym zabezpieczeniu domu przed wyjazdem!

    Myślisz już o urlopie?

    Okres wakacyjny zbliża się wielkimi krokami. Przed wyjazdem na urlop warto pomyśleć o zabezpieczeniu domu przed nieproszonymi gośćmi i wypadkami. Doskonałym rozwiązaniem będzie zainstalowanie bezprzewodowego systemu alarmowego.

    Już niedługo rozpocznie się okres wakacyjnych wyjazdów. Dla naszych domów będzie to szczególnie niebezpieczny czas. Nie musimy jednak martwić się o dobytek w trakcie nieobecności gospodarzy. Rozwiązaniem tego problemu jest zainstalowanie systemu alarmowego, gwarantującego zabezpieczenie przed włamywaczami oraz nieszczęśliwymi wypadkami. Pomocne okażą się rozwiązania proponowane przez firmę Nice.

    Sercem systemu alarmowego jest centrala sterująca, taka jak np. bezprzewodowa dwukierunkowa centrala HSCU1GC. Centrala umożliwia zintegrowanie w prosty sposób systemu zapobiegającemu niebezpieczeństwu z automatyką domu. Dzięki transmisji radiowej Dual Band i kontroli zakłóceń połączenia pomiędzy poszczególnymi elementami systemu są bezpieczne. Centrala sygnalizuje w różny sposób próby zbliżenia, forsowania, włamania przez okna i drzwi, wtargnięcie do pomieszczeń, wzniecony pożar lub zalanie oraz inne niebezpieczne zdarzenia. Posiada także innowacyjną funkcję połączenia użytkownika z centralą za pomocą telefonu, aby sprawdzić i zmienić jej stan, nasłuchiwać odgłosów w otoczeniu, sterować urządzeniami elektrycznymi, światłami, automatyką, piecami, itp. Systemem odstraszającym są syreny wewnętrzne i zewnętrzne, w tym również wydające komunikaty głosowe. W przypadku uruchomieniu alarmu mamy również możliwość zaprogramowania systemu na powiadomienie telefoniczne (centrala funkcjonuje na linii telefonicznej stałej lub GSM) nawet do 63 numerów telefonów, za pomocą wiadomości głosowych, SMS i protokołów cyfrowych. Zamontowanie dodatkowej anteny zewnętrznej zwiększa dodatkowo zasięg sieci GSM.

    Kolejnym elementem systemu alarmowego są czujki antywłamaniowe. Okna i drzwi możemy zabezpieczyć np. kurtynowymi czujkami podczerwieni HSDIM12 o zasięgu do 3 m i do 6 m, sygnalizująca przemieszczanie się w przestrzeni pod czujką. Innym rodzajem są czujki wykrywające ruch, przeznaczone do montażu na zewnątrz, takie jak HSDOM 21/22, o zasięgu do 20 m. Wykrywa ona ruch za pomocą mikrofali oraz podczerwieni. Montaż takich czujników pozwala na zwiększenie bezpieczeństwa w obrębie otoczenia domu. Dodatkowe zabezpieczenie zagwarantują nam czujniki dymu, zalania cieczą oraz mikrofonowa czujka zbicia szyby.

    Kolejną istotną częścią systemu jest syrena, np. zewnętrzna syrena HSSO z wbudowaną lampą ostrzegawczą. Poziom mocy dźwiękowej wywołuje efekt odstraszający, natomiast lampa wskazuje miejsce, w którym wyzwolił się alarm. Funkcja głosowa spowoduje dodatkowe zaskoczenie i dezorientację intruza.

    Wszystkie elementy systemu wyposażone są w czujniki sabotażowe, zabezpieczające przed ich zniszczeniem, wyłączeniem, otwarciem obudowy lub demontażem. Cechują się także eleganckim, nie rzucającym się w oczy wyglądem. System alarmowy Nice kompatybilny jest ze urządzeniami sterowania radiowego, takimi jak piloty oraz klawiatury wielofunkcyjne. Komunikacja między wszystkimi urządzeniami odbywa się drogą radiową, dwukierunkowo na dwóch częstotliwościach jednocześnie (433 i 868 Mhz). Zapewnia to niezawodną i bezpieczną łączność. Centrale występują w wersjach z zasilaniem sieciowym lub akumulatorowym. Pozwala to wykorzystywać system w miejscach, w których dostęp do sieci 230 V jest ograniczony. Zastosowanie rozwiązań bezprzewodowych, a także radiowo-przewodowych, umożliwia montaż urządzeń niemal w każdym miejscu.