Kategoria: Izolacja

  • Izolacje techniczne ISOVER

    Izolacje techniczne ISOVER

    ISOVER, znany producent materiałów izolacyjnych, oferujący szeroką gamę produktów do izolacji termicznej i akustycznej, odpowiada również na potrzeby wykonawców branży HVAC. W ofercie marki można znaleźć maty i płyty z wełny mineralnej przeznaczone do izolacji technicznych.

    Specjalistyczne produkty do izolacji technicznych, znanych jako HVAC, czyli ogrzewanie, wentylacja i klimatyzacja (z ang. Heating, Ventilation, Air Conditioning) to otrzymywane z włókien szklanych Ventilux, Ventilam Alu i jego odnowiona wersja – Ventilam Alu Plus.

    Ventilam Alu

    Ventilam Alu to mata z wełny mineralnej otrzymywanej z włókien szklanych, jednostronnie pokryta zbrojoną folią aluminiową. Włókna produktu ułożone są prostopadle w stosunku do powłoki z folii, co pozwala na zachowanie stałej grubości maty w miejscach naroży kanałów wentylacyjnych i klimatyzacyjnych. Zaletą Ventilam Alu jest również szczególna sprężystość i lekkość która wpływa na szybkość i komfort montażu.

    Mata stosowana jest głównie jako izolacja przeciwkondensacyjna, termiczna i akustyczna kanałów o przekroju cylindrycznym oraz prostokątnym.

    Dostępna grubość: od 20 do 100 mm
    Producent: SAINT GOBAIN CONSRTUCTION PRODUCTS POLSKA

    Ventilam Alu Plus

    Ventilam Alu Plus to wzbogacona o warstwę kleju nałożonego na matę wersja Ventilam Alu, maty z wełny mineralnej marki ISOVER. Warstwa kleju zdecydowanie skraca czas montażu, a dodatkowo nie wymaga stosowania innych elementów montażowych (np. szpilek, obejm). Ventilam Alu Plus jest elastyczny, lekki i sprężysty, mata nie kruszy się i nie łamie.

    Sprawdza się przy zewnętrznej izolacji przeciwkondensacyjnej, termicznej i akustycznej okrągłych i prostokątnych kanałów wentylacyjnych oraz klimatyzacyjnych, a także izolacji rurociągów, zbiorników i cystern, wymienników ciepła czy ochrony instalacji wodnych (hydrantów, rurociągów, zbiorników, zaworów) przed zamarzaniem w zimie.

    Dostępna grubość: od 20 do 50 mm
    Producent: SAINT GOBAIN CONSRTUCTION PRODUCTS POLSKA

    Ventilux 6335

    Ventilux to płyta z wełny mineralnej otrzymywanej z włókien szklanych, jednostronnie pokryta zbrojonym welonem szklanym. Produkt przeznaczony jest do wewnętrznej izolacji termicznej i akustycznej kanałów wentylacyjnych, tłumików akustycznych, central klimatyzacyjnych, agregatów wentylacyjnych, komór tłumiących i pomieszczeń, w których należy obniżyć poziom hałasu.

    Płyty Ventilux mają Atest Higieniczny uprawniający do stosowania jako wewnętrzna izolacja kanałów i urządzeń klimatyzacyjno-wentylacyjnych w laboratoriach oraz w przemyśle farmaceutycznym i spożywczym.

    Dostępna grubość: od 25 do 100 mm
    Producent: SAINT GOBAIN CONSRTUCTION PRODUCTS POLSKA

  • Doświadczenie firmy Paroc w zakresie modernizacji domów jednorodzinnych w Finlandii i Szwecji

    Doświadczenie firmy Paroc w zakresie modernizacji domów jednorodzinnych w Finlandii i Szwecji

    W ramach rozwoju technologii budowy budynków efektywnych energetycznie, firma Paroc, specjalizująca się w branży rozwiązań izolacyjnych, zrealizowała wraz z partnerami próbne projekty renowacji domów jednorodzinnych w Szwecji oraz Finlandii.

    Projekty otrzymały ogólną nazwę renZeroTM, ponieważ miały na celu zbliżenie domów jednorodzinnych starego budownictwa do typu budynków efektywnych energetycznie oraz stworzenie modelu racjonalnej, optymalnej renowacji. – Z badań szwedzkiego Instytutu Technologii w Lund wynika, że 80 proc. domów, w których mamy zamiar mieszkać, już jest zbudowanych ­– opowiada dr Audronė Endriukaitytė, szef ds. marketingu i komunikacji Paroc na Europę Środkowowschodnią.

    Organizatorom i wykonawcom projektu renZeroTM stawiano za zadanie stworzenie metodyki, za pomocą której stare indywidualne domy mieszkalne zostałyby zmodernizowane w taki sposób, by stały się efektywne energetycznie lub nawet zbliżone do budynków o klasie energetycznej bliskiej zeru Postawiono również cel, żeby opracowany sposób renowacji nie wymagał specjalistycznej wiedzy, wyjątkowych umiejętności lub instrumentów, nadawał się do masowego stosowania, był skuteczny, długowieczny i szybko się zwrócił. Co więcej, dzięki temu projektowi starano się stworzyć wygodniejsze, zdrowsze, bezpieczniejsze i bardziej komfortowe warunki mieszkaniowe dla osób, które nie chcą zmieniać miejsca zamieszkania.

    Koncepcję renZeroTM tworzono jako rozwiązanie kompleksowe, obejmujące rozwiązania w zakresie izolacji przegród, szczelności przegród i ich połączeń, wymiany okien i drzwi na bardziej efektywne, wykonania nowego systemu wentylacyjnego oraz modernizacji systemu grzewczego, integracji odnawialnych źródeł energii w systemach inżynieryjnych domu. Należy wspomnieć, że modernizację domu organizowano w taki sposób, żeby mieszkańcy nie musieli tymczasowo wyprowadzać się ze swojego mieszkania.

    W przygotowaniu oraz realizacji projektów renowacyjnych renZeroTM w Szwecji i Finlandii aktywnie uczestniczyli architekci, konstruktorzy, naukowcy, inżynierowie, a także specjaliści ds. wentylacji.

    – W krajach skandynawskich bardzo popularne było budownictwo szkieletowe. Oczywiście jest bardzo dużo różnic między technologiami budowlanymi, które przeważały w latach 50.-70. w krajach bałtyckich oraz w Skandynawii –­ mówi dr A.Endriukaitytė. ­– W krajach bardziej wysuniętych na północ dominowało budownictwo drewniane. Jednak koncepcja optymalnej renowacji może być stosowana również na Litwie, po zaadaptowaniu, przystosowaniu rozwiązań do dominujących u nas konstrukcji. Idea koncepcji renZeroTM oraz kompleksowy pogląd na modernizację budynków byłyby bardzo pożądane w naszym kraju.

    Efektywne energetycznie metodyki i technologie modernizacji budynków specjaliści Paroc tworzą już przez szereg lat. Firma Paroc realizuje wieloletni program, zorientowany na obniżanie zużycia energii w budynkach. W ubiegłej dekadzie Paroc zainicjowało i zrealizowało efektywną energetycznie budowę domów pasywnych w Finlandii, Szwecji i na Litwie. Wraz z partnerami wykonywali oni projekt efektywnej energetycznie renowacji budynku wielorodzinnego w Finlandii, któremu nadano nazwę Innova.

    – Naszym celem jest tworzenie rozwiązań w zakresie efektywnej energetycznie budowy i renowacji, które zapewniłyby komfortowe i przyjemne życie, bezpieczne i zdrowe otoczenie, zmniejszyłyby rachunki za ogrzewanie oraz zanieczyszczenie środowiska. Z danych Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że nawet 90 proc. swojego czasu spędzamy w budynkach, więc właśnie bezpieczeństwo oraz poziom komfortu budynków warunkują również jakość naszego życia –­ twierdzi dr A. Endriukaitytė.

    Szwedzki projekt renZeroTM

    W Szwecji do wykonania eksperymentalnej modernizacji domu jednorodzinnego wybrano tradycyjny dom o drewnianej konstrukcji szkieletowej, wykończony okładziną, znajdujący się na przedmieściu Sztokholmu. Jest to parterowy dom zbudowany w 1945 roku, zaraz po II wojnie światowej, o ogólnej powierzchni 125 m², który dodatkowo został nieco rozbudowany w latach 60. XX wieku. Przed rekonstrukcją, całkowite zapotrzebowanie na energię tego domu wynosiło 128kWh/m² rocznie, po renowacji zmniejszyło się ono nawet pięciokrotnie, do 25 kWh/m² rocznie. W jaki sposób zostało to osiągnięte?

    Ściany domu oraz cokół ocieplono płytami lamellowymi z wełny kamiennej PAROC FAL 1, z włóknami zorientowanymi pionowo, o grubości 300 mm (teraz zastąpiono je PAROC Linio 80). Z elewacji usunięto drewnianą okładzinę oraz zastosowano paroizolację z folii polietylenowej, która jednocześnie pełniła rolę bariery powietrznej.

    Następnie ściany domu ocieplono przy pomocy prefabrykowanych elementów z wełny kamiennej PAROC renERGIA™ o grubości 300 mm. Poddasze dodatkowo ocieplono stosując płyty uniwersalne z wełny mineralnej PAROC eXtra (grubość 360 mm). W warstwie izolacyjnej ścian w specjalnych „zamkach“ (ramach) zamontowano nowe, efektywne energetycznie okna i drzwi. Zainstalowano system rekuperacji oraz gruntową pompę ciepła. Budynek, rury wodociągowe oraz kanały wentylacyjne zostały również należycie uszczelnione.

    Do ocieplania ścian zastosowano specjalne, wyprodukowane w fabryce prefabrykowane elementy PAROC energia. Inicjatorzy renZeroTM dążyli do tego, żeby rozwiązania ocieplania ścian spełniały wymogi stawiane budynkom efektywnym energetycznie, wyroby przeznaczone do ocieplania ścian były łatwe w przenoszeniu i nieskomplikowane w montażu. Mogła je unieść brygada składająca się z dwóch osób, a do montażu wyrobów nie była potrzebna wiedza, umiejętności ani specjalistyczne narzędzia. Ważne jest również to, by nowy wyrób był wyprodukowany z naturalnych i ekologicznych materiałów (drewno, kamień).

    W Finlandii do realizacji eksperymentalnego projektu renZeroTM wybrano tak zwany typowy dom fińskiego weterana wojny w Luumäki ­ miejscowości położonej na finlandzkiej wsi we wschodniej części kraju. Jest to parterowy dom z mansardą i piwnicą o ścianach wykonanych na zasadzie drewnianej konstrukcji szkieletowej, z drewnianym wykończeniem elewacji i blaszanym dachem. Konstrukcja budynku pozostała niezmieniona od momentu ukończenia budowy, czyli od 1948 roku. Powierzchnia ogólna domu to 182 m².

    W Finlandii, podobnie jak w Szwecji, do izolacji ścian zastosowano nowy produkt Paroc, stworzony właśnie na potrzeby projektów renZeroTM ­ płyty „energia”. Są to naklejone na sklejkę płyty o włóknach zorientowanych pionowo (lamellowe) z rowkami wentylacyjnymi, zapewniające szybkie usuwanie wilgoci z konstrukcji. Za pomocą połączeń rowków ukształtowanych na krawędziach sklejki i języczka oraz z użyciem kleju zapewnia się szczelne połączenie elementów oraz nieprzepuszczalną izolację konstrukcji budynku. Przy stosowaniu tych specjalnych płyt mostki termiczne były minimalne, przy ich pomocy wzmocniono drewniane konstrukcje nośne budynku oraz ukształtowano niepalną, bezszwową powłokę budynku. Używając takich samych elementów, po usunięciu starego pokrycia dachu, ocieplono również konstrukcję spadzistego dachu, następnie wykonano wykończenie przy użyciu nowego pokrycia dachowego z blachy.

    Podczas tworzenia rozwiązań projektu renZeroTM stawiano zadanie stworzenia takich wyrobów i sposobów renowacji domów jednorodzinnych, które pozwoliłyby spełnić wymogi stawiane wobec budynków o energii bliskiej zeru oraz które można by było zastosować w projektach renowacji domów o drewnianej konstrukcji, budowanych w latach 1940-1980 w Szwecji i Finlandii.

    W Finlandii modernizacja domu indywidualnego renZeroTM została rozpoczęta od fundamentu i dachu. Po usunięciu starego wykończenia elewacji z desek oraz pokrycia dachowego ocieplono cokół domu, a na całej długości dachu ułożono specjalne panele izolacyjne.

  • Zrób to sam – ocieplamy poddasze na zimę. Jakich błędów się wystrzegać?

    Zrób to sam – ocieplamy poddasze na zimę. Jakich błędów się wystrzegać?

    Najwięcej ciepła ucieka z domu przez dach. Z nadejściem niskich temperatur odczuwamy to zarówno to my, jak i nasze portfele. Przejmujący chłód i wysokie rachunki za ogrzewanie często wynikają z niepoprawnie wykonanej izolacji. Okres tuż przed zimą to zatem najwyższy czas, aby ocieplić poddasze. Jakich najczęstszych błędów należy się przy tym wystrzegać?

    Materiał na… materiał

    Pierwsza rzecz, o jaką należy zadbać przy ocieplaniu, to dobór odpowiedniego materiału. Sprawa nie jest tak oczywista, jak mogłoby się to wydawać i nie ogranicza się jedynie do współczynnika przewodzenia ciepła (tzw. „lambdy”). Ponieważ izolację poddasza wciskamy w przestrzenie pomiędzy elementami drewnianej więźby dachowej, materiał powinien być elastyczny i ściśle przylegający do wszelkich narożników i załamań. Twarde płyty, np. ze styropianu, nie zdają tu egzaminu, gdyż pozostawiają zbyt duże szczeliny, przez które ucieka ciepło. W tym przypadku zdecydowanie poleca się wełnę skalną. Najlepiej w dwóch warstwach (jedna pod drugą), ponieważ ocieplając poddasze jedynie pomiędzy krokwiami, powstają tzw. mostki termiczne. Przez miejsca takie, jak np. styk ocieplenia i drewnianej krokwi tracimy najwięcej ciepła. Tymczasem dołożenie drugiej warstwy o grubości zaledwie 10 cm poprawi izolacyjność cieplną na zimę aż o 40%!

    O jeden mostek za daleko

    Ocieplając budynek przed zimą najważniejszym zadaniem jest zachowanie ciągłości materiału izolacyjnego. Poddasze, będąc konstrukcją stosunkowo złożoną, stanowi pod tym względem szczególne wyzwanie. Przed przystąpieniem do prac warto się upewnić, czy zdołamy ocieplić każdy element dachu. Nawet najlepsze wykonanie zda się na niewiele, jeśli pozostawimy niezaizolowaną murłatę – to tak, jakbyśmy nalewali wodę do dziurawego naczynia. Docinając kolejne odcinki wełny powinniśmy pamiętać o zachowaniu około dwucentymetrowego naddatku – dzięki temu płyty i maty ściślej przylegną do krokwi dachu oraz do siebie nawzajem, nie pozostawiając ciepłu drogi ucieczki. – Idealne rozwiązanie dla poddasza to ocieplenie z maty TOPROCK SUPER 20 cm i płyt SUPERROCK 15 cm. Wełna z połaci skośnych powinna łączyć się w sposób ciągły z ociepleniem ścian i stropem nad poddaszem. Warto stosować się do wytycznych producentów, gdyż to gwarantuje trwałość zastosowanych rozwiązań i korzyści przez cały okres eksploatacji – radzi Tomasz Kwiatkowski, Doradca Techniczny w ROCKWOOL Polska.

    Uporać się z parą

    Ochrona przed chłodem to nie jedyne zadanie, jakie izolacja spełnia zimą. Choć mostki termiczne to główny problem towarzyszący ocieplaniu poddasza, to nie można zapominać o zachowaniu szczeliny wentylacyjnej w sytuacji, gdy nasz dach posiada pełne deskowanie. Przestrzeń pomiędzy izolacją, a pokryciem powinna mieć grubość od 3 do 6 cm. By zapewnić swobodny ruch powietrza poprzez przegrodę, należy wykonać zarówno wlot w okapie, jak i wylot w kalenicy dachu. Jeśli ocieplamy znajdującą się na poddaszu kuchnię, łazienkę lub inne pomieszczenie mające większe ciśnienie pary wodnej, musimy też pamiętać o zastosowaniu paroizolacji – w przeciwnym razie w konstrukcji dachowej rozwinie się wilgoć, a wraz z nią pleśń lub grzyb.

    Dla mieszkańców domów jednorodzinnych pierwsza zima we własnych czterech kątach to sprawdzian tego, czy ocieplenie zostało wykonane prawidłowo. Zweryfikować to można na rachunkach za ogrzewanie, a przede wszystkim – na domowym termometrze. By cieszyć się komfortowym mieszkaniem, warto znać i dopilnować podstawowych wytycznych wykonawczych poddasza, na każdym etapie domowych robót.

  • ROCKWOOL STALROCK MAX – maksymalna izolacja hal stalowych

    ROCKWOOL STALROCK MAX – maksymalna izolacja hal stalowych

    STALROCK MAX to płyty z wełny skalnej służące jako niepalne ocieplenie i izolacja akustyczna ścian osłonowych wykonanych z kaset stalowych. Unikalna i uniwersalna technologia montażu oraz bardzo dobre parametry izolacyjne sprawiają, że produkt stosować można w budownictwie przemysłowym, magazynowym, a także w obiektach użyteczności publicznej.

    Płyty STALROCK MAX charakteryzują się zaburzoną strukturą włókien oraz fabrycznie zespoloną, dwugęstościową budową, która pozwala na optymalne wartości izolacji cieplnej i akustycznej. Warstwa zewnętrzna, utwardzona od strony blachy elewacyjnej ma grubość 40 lub 60 mm i wykonana jest z twardej wełny skalnej o dużej gęstości, dzięki czemu stanowi stabilne podłoże oraz niweluje konieczność stosowania folii wiatroizolacyjnych, podnosząc tym samym trwałość i bezpieczeństwo pożarowe konstrukcji. Warstwa wewnętrzna przylegająca do blachy w kasecie ma grubość równą głębokości kasety, tj. min. 100 mm, i wykonana jest z elastycznej wełny skalnej, co pozwala jej bez trudu dopasować się do przetłoczeń blachy. Przy perforowanych kasetach płyty z wełny mogą być pokryte czarnym welonem szklanym od strony wewnętrznej – STALROCK MAX F. Taka konstrukcja przegrody umożliwia bezpośrednią absorpcję dźwięku przez wełnę bez konieczności wykonywania specjalnych wygłuszeń na stanowisku pracy czy też budowania ekranów pochłaniających energię dźwięku.

    Wykonany w płycie STALROCK MAX wyfrezowany kanał na jednej z dłuższych bocznych krawędzi płyt umożliwia wsunięcie do niego złącza kaset stalowych i wewnętrznej warstwy skalnej wełny w taki sposób, że oprócz wypełnienia całej głębokości kasety, izolacja dodatkowo szczelnie przykrywa złącza kaset od zewnątrz. Zabieg ten pozwala zminimalizować liniowy mostek termiczny, a tym samym straty ciepła przez ściany zewnętrze, co w znacznym stopniu podnosi standard energetyczny budynku. Dzięki swoim właściwościom oraz dwuwarstwowej budowie, płyta STALROCK MAX może być stosowana z każdym typem kaset stalowych, zarówno przy pionowym, jak i poziomym układzie blachy elewacyjnej.

    Informacje techniczne

    Obliczeniowy współczynnik przewodzenia ciepła: λD = 0,036 W/mK
    Obciążenie charakterystyczne ciężarem własnym: 0,55 kN/m³
    Klasa reakcji na ogień: A1 wyrób
    Deklaracja Właściwości Użytkowych: RW-PL/G-DoP-0043/CM/14/w1
    Kod wyrobu: MW-EN 13162-T3-CS(10)0,5-WS-MU1
    Polska norma: EN 13162:2012
    Certyfikat Zgodności CE: 1390-CPR-0072/07/P; 1390-CPR-0102/08/P
    Atest higieniczny: HK/B/0439/01/2011, 43/322/48/2013 (Gdański Uniwersytet Medyczny)

    Wymiary

    Dystans: 40 lub 60 mm
    Długość: 1000 mm
    Szerokość: 600 mm
    Grubość: 140, 150, 160, 170, 180, 185, 190, 200 mm
    Głębokość kasety: 100, 110, 120, 130, 140, 145, 150, 160 mm

    Możliwe jest wyprodukowanie płyt o innej szerokości, z dystansem 60 mm, jak również płyt z jednostronnym – STALROCK MAX F

    Porada eksperta

    Odpowiednie zastosowanie płyt o wierzchniej warstwie utwardzonej z dodatkowym oznaczeniem STALROCK MAX stanowi oparcie dla blachy elewacyjnej. Uzyskanie dobrej odporności ogniowej przegrody EI (io) 60 do 120 minut jest możliwe nawet przy rozstawie słupów konstrukcyjnych 8,0 m – to ponad dwukrotnie więcej, niż w innych lekkich rozwiązaniach ścian osłonowych. Dzięki temu można zredukować liczbę słupów i skrócić czas montażu, a co za tym idzie – zmniejszyć koszty wykonania obiektu. Ściany tego typu są wykonane na ogół w 100% z materiałów niepalnych, dlatego nie uczestniczą w rozwoju ewentualnego pożaru i nie rozprzestrzeniają ognia.

  • Jesienno-zimowe prace przy elewacji

    Jesienno-zimowe prace przy elewacji

    Ze względu na panujący w Polsce klimat, prowadzenie prac budowlanych późną jesienią i zimą jest znacznie utrudnione. Niskie temperatury i duża wilgotność powietrza czasami wręcz uniemożliwiają aplikację tynków zewnętrznych oraz ich malowanie. Efektem jest wydłużenie czasu wykonania inwestycji oraz zwiększenie jej kosztów. Jak tego uniknąć?

    Niekorzystne warunki atmosferyczne często wymuszają na wykonawcach przerwanie prac remontowo-budowlanych. Niezabezpieczona na zimę fasada może ulec uszkodzeniu na skutek działania deszczu, mrozu, wiatru lub promieniowania UV. W efekcie, przed wiosennym wznowieniem inwestycji, konieczna może być naprawa zniszczonych fragmentów styropianu czy siatki zbrojącej. Wyjściem z tej sytuacji jest zastosowanie nowoczesnych rozwiązań, które pozwolą na wykonywanie wypraw tynkarskich i malowanie elewacji w niskich temperaturach oraz w warunkach podwyższonej wilgotności powietrza.

    Prawidłowa aplikacja tynków i farb

    Tynki i farby wykorzystywane w pracach związanych z termoizolacją budynków powinny być nakładane w określonych warunkach atmosferycznych. W zależności od rodzaju wyrobów, oznacza to najczęściej konieczność ich aplikacji, gdy temperatura powietrza wynosi od 10 do 25 stopni Celsjusza, przy braku silnego wiatru i opadów. – Niskie temperatury oraz opady atmosferyczne wpływają niekorzystnie na proces wiązania i wysychania tynków i farb zewnętrznych, co oznacza, że mogą one nie osiągnąć swoich parametrów użytkowych – mówi Krzysztof Kędzior, Główny Specjalista ds. Aplikacji i Szkoleń, systemy ociepleń – FOVEO TECH.

    Szczegółowe wytyczne dotyczące warunków pogodowych, w jakich mogą być stosowane dane wyroby znajdują się w ich kartach technicznych. Niesprzyjająca aura nie musi jednak oznaczać zakończenia prac.

    Sprytne rozwiązania na trudne warunki

    Wszystkim, którym zależy na dokończeniu elewacji przed nadejściem zimy, z pomocą przychodzi dodatek zimowy FOVEO TECH DZ 10. Ten specjalistyczny preparat umożliwia wykonywanie wypraw tynkarskich i malowanie fasad zarówno w niskich temperaturach, jak i w warunkach podwyższonej wilgotności powietrza. – Specjalna formuła dodatku przyspiesza etap wiązania i wysychania użytego w tynku czy farbie spoiwa, przez co znacznie szybciej osiąga on odporność na działanie niekorzystnych czynników atmosferycznych – wyjaśnia Krzysztof Kędzior.

    Zastosowanie dodatku FOVEO TECH DZ 10 daje wykonawcy możliwość aplikacji tynków i farb fasadowych w temperaturze od 0°C do 10°C i przy wilgotności powietrza wynoszącej nawet 80%. Produkt dostępny jest w łatwej do użycia formie gotowego płynu i w żaden sposób nie wpływa na zmianę kolorystyki bądź parametrów wytrzymałościowych wyrobów, do których jest dodawany. – Aby przystosować do pracy w niskiej temperaturze 25 kg opakowanie tynku, potrzeba 250 ml płynu. Z kolei do każdych 9 litrów farby fasadowej, należy dolać go 150 ml. Pamiętajmy, aby przygotowanych w ten sposób materiałów nie rozcieńczać wodą – zaznacza ekspert. Co ważne, nie można ich również nakładać na zmrożone podłoże, a po aplikacji należy chronić wykonane powierzchnie – za pomocą folii lub gęstej siatki osłonowej – przed czynnikami atmosferycznymi, aż do momentu pełnego związania. Bardzo istotne jest także, aby temperatura podłoża i otoczenia podczas stosowania produktów i w ciągu ośmiu kolejnych godzin nie spadła poniżej 0°C.

    Prace remontowo-budowlane wewnątrz budynków można z powodzeniem prowadzić praktycznie przez cały rok. W przypadku robót na zewnątrz budynków, istnieje ograniczenie wynikające z pogody. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom, jak dodatek zimowy FOVEO TECH DZ 10, wyprawy tynkarskie i wymalowania można wykonywać nawet w niskich temperaturach i przy podwyższonej wilgotności powietrza. Pozwala to znacznie wydłużyć okres prowadzenia zewnętrznych prac wykończeniowych, a dzięki temu zmniejszyć koszty inwestycji.

  • Dom zabezpieczony przed zimnem

    Dom zabezpieczony przed zimnem

    Perspektywa nadciągającej zimy, a wraz z nią niskich temperatur, zwraca nasze myśli w stronę ciepłego schronienia. Jesień, okres porządków i przygotowań, to również odpowiedni czas na remonty związane z termomodernizacją budynku. Jak przygotować dom na mrozy, stosując ocieplanie ścian metodą bezspoinową opowiada Tomasz Mazurkiewicz, ekspert z firmy Den Braven.

    Styropian jest dziś jednym z najchętniej używanych materiałów do ocieplania domów. Jego popularność wynika z uniwersalności – razem z nim mogą być stosowane różne rodzaje tynków. Dużym atutem takiej termoizolacji jest również łatwość montażu, którą wykonać można za pomocą odpowiednio dobranych klejów.

    Łatwo i skutecznie

    – Jednym z polecanych sposobów instalacji warstw termoizolacyjnych jest metoda zwana bezspoinową lub lekką mokrą. Przy całej prostocie tej techniki należy jednak dołożyć starań, aby montaż był jak najdokładniejszy. W przeciwnym razie w systemie mogą powstać tzw. mostki termiczne, czyli miejsca o zwiększonym przewodnictwie termicznym powodujące niepotrzebne straty ciepła – podkreśla Tomasz Mazurkiewicz. Na szczęście ryzyko wystąpienia tego zjawiska można zredukować do minimum stosując odpowiednie preparaty, jak np. klej Montagefix-ST firmy Den Braven. W jego przypadku, w przeciwieństwie do tradycyjnych zapraw, nie ma niebezpieczeństwa, że preparat przedostanie się w szczeliny pomiędzy płytami, co doprowadzić mogłoby do powstania mostków cieplnych. Dodatkowo, produkt ten wykazuje dobrą termoizolacyjność, dlatego też przy jego pomocy można wypełniać szczeliny, które powstają np. na skutek docinania płyt czy złączy przy parapetach lub oknach piwnicznych. Ponadto, niskoprężność, którą cechuje się Montagefix-ST, jest gwarantem, że zamontowane elementy izolacji nie ulegną przesunięciu, co mogłoby obniżyć właściwości termoizolacyjne całego systemu. O wyjątkowości tego preparatu świadczy również zdolność utwardzania się pod wpływem wilgoci, co w połączeniu z niską wodochłonnością czyni z niego klej szczególnie przydatny jesienią.

    – Montagefix-ST jest preparatem gotowym do użycia – nie trzeba zmieniać proporcji, rozrabiać i mieszać, co pozwala uniknąć wielu błędów wykonawczych. Aby nałożyć klej na styropianową warstwę termoizolacyjną wystarczy pistolet do piany, który pozwala na precyzyjną i wygodną aplikację. Klej na płytę najlepiej nakładać pasmami, wzdłuż jej wszystkich boków, zachowując odstęp ok. 2 cm od brzegu, resztę powierzchni pokrywając pasmem w kształcie litery M lub W. Klej powinien zająć jakieś 40% całej płyty. Należy pamiętać, że masy klejącej nie nakłada się bezpośrednio na ścianę, a na przyklejany styropian – wyjaśnia Tomasz Mazurkiewicz z firmy Den Braven. Tak przygotowany materiał montuje się do podłoża poziomymi pasami, przesuwając je względem rzędów o połowę długości, co powinno przypominać tzw. mijankę.

    Najsilniejszy spośród klejów

    – Niekiedy okoliczności zmuszają nas do zastosowania wyjątkowych rozwiązań. W przypadku mocowania szczególnie obciążonych elementów przydają się kleje o znacznie wyższej od standardowej maksymalnej wytrzymałości na zerwanie – tak, jak w przypadku kleju Mamut Glue, osiągającej nawet 22 kg/cm². Cechy tego produktu sprawiają, że jest on szczególnie przydatny w budownictwie, gdzie może zastępować kołki i gwoździe. Klej sprawdza się również przy montowaniu systemów ociepleń, zwłaszcza w tych miejscach ściany, które wymagają dodatkowego wzmocnienia. Dzięki dużej lepkości przytwierdzanie elementów jest niemal natychmiastowe, bez konieczności ich podpierania nawet na pionowych powierzchniach. To jeden z najsilniejszych klejów na rynku ­– podsumowuje Tomasz Mazurkiewicz, ekspert firmy Den Braven – dodatkowo może być stosowany do wielu rodzajów podłoży budowlanych, co szczególnie sprawdza się w przypadku termomodernizacji budynków.

    Dawniej ocieplenie domu nastręczało wiele trudności i wymagało fachowej wiedzy. Dziś, dzięki nowym metodom i specjalistycznym klejom, jest to czynność, którą niemal majsterkowicze mogą wykonać samodzielnie. Gdy przeprowadzimy je jesienią, efekty odczuwalne będą już pierwszej zimy.

  • Logistyka w skali makro

    Logistyka w skali makro

    W podpoznańskich Sadach zostało oddane do użytku pierwsze centrum logistyczne Amazon w Polsce. Najpopularniejszy na świecie sklep internetowy słynie z rzetelności, terminowości i wysokiej jakości obsługi. Tego samego Amerykanie oczekiwali więc zarówno od wykonawcy, jak i dostawców materiałów budowlanych. Czy realizacja sprostała wymaganiom?

    Skala makro

    Pierwsze centrum Amazon w Polsce powstało w Sadach, w gminie Tarnowo Podgórne, przy drodze krajowej nr 92, tuż obok fabryki Kimball Electronics, a naprzeciwko zakładów MAN. Skalę przedsięwzięcia najlepiej obrazują liczby. Sama powierzchnia magazynowa zajmuje 91.570 m2 – to tyle, ile potrzeba do ustawienia obok siebie 2.800 tirów z naczepami. Cały obiekt, wraz z przestrzeniami administracyjnymi i socjalnymi, zajmuje nieco ponad 100.000 m2, co równa się powierzchni… czternastu boisk Stadionu Narodowego w Warszawie. – To pierwsza inwestycja Amazon w Polsce i przy okazji rekordowa w gminie Tarnowo Podgórne. Obiekt wyposażony jest m.in. w 60 doków załadowczych, gotowych do jednoczesnej obsługi wszystkich środków transportowych. Liczymy, że doświadczenie w budowie wielkopowierzchniowych obiektów produkcyjno-magazynowych, takich jak centrum Amazon, pozwoli nam na zdobywanie podobnych zleceń w przyszłości – przyznaje Maciej Augustyniak z Depenbrock Polska, firmy będącej generalnym wykonawcą centrum Amazon.

    Dostawa jak w szwajcarskim zegarku

    Powstałe centrum to ogromne przedsięwzięcie, m.in. pod względem technologiczno-logistycznym. Codzienną organizację placu budowy porównać można do specyfiki pracy przyszłego użytkownika obiektu – w krótkim czasie należy regularnie i sprawnie transportować materiały z punktu A do punktu B. W takim układzie nie można obejść się bez solidnych podwykonawców i dostawców. Nieprzerwany dopływ wysokiej jakości materiałów na potrzeby budowy centrum Amazon od początku był oczkiem w głowie Adama Krzanika, właściciela firmy Pold-Plast, która odpowiadała za realizację konstrukcji dachowych. – By dotrzymać umówionych terminów, codziennie musieliśmy przetransportować na dach około 9 ciężarówek wełny i wykonać przy tym 3.000 m2 gotowego pokrycia. Udało się – szczelność dachu uzyskaliśmy już po dwóch miesiącach – podkreśla Adam Krzanik. Jak przyznaje, na usprawnienie prac wpłynęło m.in. posiadanie zaufanych dostawców, ich terminowość, rzetelność oraz umiejętność dostosowania się do specyficznych dla danej budowy warunków. – Jednym ze sprawdzonych partnerów przy ocieplaniu dachów był ROCKWOOL, który nie tylko dostarczył materiał izolacyjny, ale przygotował też specjalną konstrukcję palet oraz dedykowane wózki, znacznie ułatwiające i przyspieszające transport materiału na dachu. Ekspresowy transport pionowy i poziomy płyt w trakcie montażu pozwolił nam skrócić czas prac, co podczas budowy obiektów wielkopowierzchniowych ma kluczowe znaczenie – dodaje.

    Na czas, na pewno

    Sprawna obsługa tak wymagających zamówień nie jest obca Arkadiuszowi Koniecznemu, Dyrektorowi Serwisu Logistycznego ROCKWOOL Polska. – Skala projektu Amazon to 18.000 m³ płyt dachowych, które należało dostarczyć za pomocą prawie 250 pełnych transportów samochodowych, zgodnie z potrzebami wykonawcy, wynikającymi z tempa prowadzenia prac montażowych. Wymagało to perfekcyjnego zaplanowania produkcji, przepływu towaru i całego łańcucha dostaw na miejsce budowy. Aby takie zadanie zrealizować bezbłędnie, potrzebna jest doskonała współpraca zarówno na linii dostawca – wykonawca, jak i wewnątrz firmy, pomiędzy produkcją, magazynem i logistyką – wyjaśnia Arkadiusz Konieczny.

    Nowoczesne i sprawdzone rozwiązanie dla obiektów wielkopowierzchniowych

    Inwestor obiektu takiego jak Amazon wymaga niezawodnych rozwiązań. – Zastosowana na obiekcie płyta MONROCK MAX, płyta o podwójnej gęstości, produkowana jest w technologii dual density. Górną warstwę płyt cechuje większa gęstość, co przekłada się na lepsze parametry mechaniczne całej konstrukcji. Warstwa dolna, o mniejszej gęstości, poprawia zaś izolacyjność płyty, zmniejsza jej ciężar oraz pozwala na lepsze dopasowanie się izolacji do ewentualnych nierówności podłoża. Płyta o podwójnej gęstości oznacza również praktyczny montaż – szybszy niż pracochłonne, tradycyjne układanie płyt dachowych w dwóch warstwach. Myślę, że można pokusić się o stwierdzenie, iż ROCKWOOL ponownie skrócił czas realizacji obiektu – wyjaśnia Daniel Drozdowicz, product manager.

    – Dla ROCKWOOL Polska kompleksowa obsługa takich obiektów to nie tylko izolacja widoczna na dachu czy w ścianach. Wielu z naszych materiałów nie widać ani podczas budowy, ani po jej zakończeniu. Tylko specjaliści z branży instalacyjnej – szczególnie wentylacyjnej – wiedzą, ile izolacji otula kanały wentylacyjne i dziesiątki kilometrów rur, zazwyczaj ukrytych nad sufitami podwieszanymi – dodaje Sebastian Bondarczuk, lider zespołu sprzedaży produktów HVAC. – Na tym obiekcie użyto prawie 45.000 m² maty KLIMAFIX – samoprzylepnej izolacji kanałów wentylacyjnych oraz kilkaset metrów kwadratowych otuliny CONLIT – izolacji przeciwogniowej tych kanałów – dodaje.

    – Szybkie, a jednocześnie bezpieczne wznoszenie obiektów takich jak znajdujące się na ukończeniu centrum logistyczne Amazon, wymaga stosowania najnowocześniejszych metod i technologii oraz doskonałego serwisu sprzedażowego. Stanowi to dowód na to, że tworząc „listę zakupów”, zarządca budowy powinien brać pod uwagę wiele aspektów – zarówno jeśli chodzi o podwykonawców, jak też o materiały oraz serwis oferowany przez ich dostawcę. Dzięki zapewnieniu tak kompleksowej obsługi ROCKWOOL Polska został wybrany jako dostawca dla dwóch największych projektów realizowanych aktualnie w Polsce – Amazon Sady i Amazon Bielany Wrocławskie. Każda z nich to prawie 100.000 m² dachu – podkreśla Marcin Nowak, lider zespołu sprzedaży inwestycyjnej ROCKWOOL Polska.

    ROCKWOOL Polska – dzięki wyspecjalizowanym zespołom sprzedażowym, nowoczesnej i efektywnej logistyce oraz wsparciu doradztwa technicznego, jest firmą w pełni przygotowaną do obsługi największych obiektów budowanych w Polsce i pełni rolę preferowanego dostawcy dla wielu inwestorów sieciowych, wymagających – oprócz pewnych produktów – sprawdzonego i powtarzalnego serwisu wokółsprzedażowego.

  • Jak budować ściany z elewacją panelową w zgodzie z nowymi przepisami?

    Jak budować ściany z elewacją panelową w zgodzie z nowymi przepisami?

    Zmiany w Warunkach Technicznych, jakie weszły w życie w tym roku, jako jedni z pierwszych odczuli projektanci i wykonawcy budowlani, którym przyszło brać kolejne poprawki m.in. przy obliczaniu współczynnika przenikania ciepła dla przegród budowlanych. Jak wygląda sytuacja w przypadku fasad wentylowanych?

    Nowe wymagania w zakresie izolacyjności i ochrony cieplnej budynku wniosły obowiązek uwzględniania szeregu poprawek podczas obliczania współczynnika przenikania ciepła U. Dla fasad wentylowanych pod uwagę powinniśmy brać poprawki wynikające z wybranego sposobu mocowania materiału izolacyjnego, a także z samych warstw ściany. Na ostateczną izolacyjność termiczną mają bowiem wpływ takie czynniki, jak łączniki mechaniczne, nieszczelności w warstwie izolacyjnej, cyrkulacja powietrza po cieplejszej stronie izolacji czy konsole montażowe systemu panelowego elewacji. Zależności te obrazuje wzór:

    Poprawka nr 1: mechaniczne mocowanie izolacji

    W kwestii wpływu łączników mechanicznych na izolacyjność przegrody warto stosować się do europejskich aprobat technicznych dot. złożonych systemów izolacji cieplnej z wyprawkami tynkarskimi ETAG-004:2008. Określa ona poprawki ΔUf na najpopularniejsze rozwiązania, które w końcowym rachunku należy pomnożyć przez średnią ilość łączników przypadających na 1m2 elewacji. I tak, dla łączników ze stali nierdzewnej z główką z tworzywa oraz dla łączników ze szczeliną powietrzną przy główce ΔUf wynosi 0,002, dla łączników ze stali galwanizowanej z główką przykrytą tworzywem – 0,004, zaś dla wszystkich pozostałych – 0,008 W/m2K.

    Poprawki nr 2: nieszczelności i cyrkulacja powietrza po cieplejszej stronie izolacji

    Zgodnie z normą PN-EN ISO 6946:2008 pustki powietrzne mogą zwiększać współczynnik przenikania ciepła komponentu przez zwiększenie przenoszenia ciepła przez promieniowanie i konwekcję. Gdy przechodzą od ciepłej do zimnej strony izolacji, łącznie z wnękami powodującymi swobodną cyrkulację powietrza między ciepłą i zimną stroną izolacji, do obliczeń należy brać poprawkę rzędu 0,04. Gdy w analogicznej sytuacji pustki nie powodują jednak cyrkulacji powietrza, poprawka wynosi już 0,01. Nie musimy uwzględniać jej w ogóle, jeśli w obrębie izolacji występują jedynie mniejsze pustki powietrzne lub nie ma ich wcale, np. w wyniku zastosowania odpowiednich rozwiązań materiałowych. – W przypadku precyzyjnego zamontowania dokładnie dopasowanej izolacji o sprężystej i włóknistej strukturze – płyt z wełny skalnej VENTI MAX o niskim współczynniku przewodzenia ciepła λD = 0,034 W/mK, możemy bez ryzyka przyjmować poprawkę na poziomie 0 – dodaje Piotr Pawlak, Kierownik Działu Doradztwa Technicznego w firmie ROCKWOOL. Jak obliczać wzór na poprawki na nieszczelności i cyrkulację powietrza, przedstawia poniższa grafika:

    Poprawka nr 3: konsole montażowe systemu elewacji panelowych

    Konsole montażowe, wykonywane zazwyczaj z aluminium o grubości 3-4 mm, stanowią jedną z głównych bolączek projektantów i wykonawców, gdyż mają tendencję do tworzenia jednych z największych mostków termicznych w gotowej fasadzie – do tego stopnia, że ich nieodpowiednie rozstawienie i montaż może przekreślić szanse na spełnienie Warunków Technicznych dla przegrody. W przypadku zastosowania konsol ze stali nierdzewnej, zgodnie z deklaracjami producentów, zazwyczaj możliwe jest zwiększenie ich rozstawu i zmniejszenia grubości, co wynika z większej wytrzymałości materiału konsoli.

    Nowe Warunki, nowa technologia

    Podwyższonym wytycznym w zakresie projektowania budynków towarzyszy rozwój technologii budowlanych. Przykładem tego jest VENTI MAX – niepalna płyta do izolacji termicznej o nowym, lepszym współczynniku przewodzenia ciepła λD = 0,034 W/mK. Zmniejszona lambda pomaga spełnić nowe wytyczne i gwarantuje optymalny poziom izolacyjności cieplnej dla elewacji wykończonych okładzinowymi elewacjami ze szkła, płyt kompozytowych, blachy, kamienia i sidingu. Poza wysoką izolacyjnością termiczną, wełna skalna ROCKWOOL pozwala podwyższyć standard akustyczny pomieszczeń, zaś najwyższa klasa reakcji na ogień materiału zwiększa pasywną ochronę przeciwpożarową przegrody. Płyty dostępne są w wariancie z dodatkową włókniną z wełny szklanej – VENTI MAX F.

  • ISOVER buduje pasywnie

    ISOVER buduje pasywnie

    Dom, który jest w pełni komfortowy, nowoczesny, a do tego zużywa tak niewiele energii, że roczny koszt ogrzewania nie przekracza tysiąca złotych, to marzenie każdego, kto decyduje się na budowę. ISOVER, znany producent materiałów izolacyjnych, na przykładzie domu pasywnego w konstrukcji szkieletowej, pokazuje, w jaki sposób można je spełnić.

    Dom pokazowy, stworzony przy udziale marki ISOVER, powstał w miejscowości Stawiguda koła Olsztyna. Główna część budynku wybudowana została w technologii szkieletowej prefabrykowanej. Metoda ta, popularna w Stanach Zjednoczonych, Niemczech czy w Skandynawii, jest coraz częściej praktykowana także w Polsce. Budynki szkieletowe stanowią ok. 5% nowo powstałych domów jednorodzinnych. Ich główne zalety to przede wszystkim krótki czas budowy (nawet trzy miesiące do tzw. stanu developerskiego), uniezależnienie całego procesu montażu od pogody oraz ograniczenie ilości wody technologicznej podczas budowy (która w tradycyjnym budownictwie musi odparować). Domy w konstrukcji lekkiego szkieletu umożliwiają również uzyskanie bardzo dobrych parametrów szczelności i izolacyjności cieplnej.

    Szczelność domu w Stawigudzie została zweryfikowania podczas testów i potwierdzona certyfikatem Polskiego Instytutu Budownictwa Pasywnego. Oznacza to, że budynek spełnia standard domów pasywnych – cechują go doskonale parametry izolacyjne i innowacyjne rozwiązania mające na celu zminimalizowanie zużycia energii w trakcie eksploatacji. Wskaźnik rocznego zapotrzebowania na energię do ogrzewania domu w Stawigudzie jest na poziomie 15 kW(m2a).

    Uzyskanie takich parametrów było możliwe głównie dzięki zastosowaniu odpowiednich materiałów izolacyjnych.

    Ściany w domu pasywnym wykonano z drewna suszonego komorowo i czterostronnie struganego. Pomiędzy belki zamontowano 18 cm wełny mineralnej szklanej ISOVER Super-Vent Plus o szczególnie niskim współczynniku ciepła – 0,031 W/(mK). Z zewnątrz zastosowano płyty mineralne będące podłożem pod system ociepleniowy ETICS, na których następnie zamontowano 26 cm wełny mineralnej ISOVER o lambdzie równej 0,036 W/(mK). Z kolei od wewnątrz budynku, na ścianach nośnych ułożono izolację akustyczną z płyt Aku-Płyta oraz system inteligentnej paroizolacji ISOVER Vario mocowanej specjalnymi taśmami i łączonej za pomocą taśmy samoprzylepnej gwarantującej dokładną szczelność. Do izolacji ścian wybrano wełnę szklaną wyróżniającą się wysoką elastycznością, dzięki czemu uniknięto ryzyka powstania mostków termicznych, co jest jednym z głównych priorytetów w domach pasywnych. W budynku zadbano również o odpowiednią akustykę – zamontowano specjalny system z płyt gipsowo-kartonowych oraz zastosowano wełnę mineralną szklaną do izolacji akustycznej ISOVER Aku-Płyta.

    Oprócz najwyższej jakości izolacji zastosowano także szereg rozwiązań, dzięki którym koszty utrzymania domu w Stawigudzie mogą być niższe nawet o 40%. To jednak nie wszystko. Budynek wybudowano także zgodnie ze standardem Multi-Comfort Saint-Gobain będącym gwarancją komfortu w zakresie bezpieczeństwa, ekologii, estetyki, dobrej jakości powietrza, jak i oczywiście odpowiedniej akustyki oraz ciepła.

    Dom modelowy w Stawigudzie powstał we współpracy firmy BRAWO Domy Pasywne oraz grupy Saint-Gobain.

  • Oszczędność w lambdzie

    Oszczędność w lambdzie

    Niski współczynnik przewodzenia ciepła, wyrażany krócej grecką lambdą λ, to wartość, która pozwala zaoszczędzić na rachunkach. Wystarczy wybrać odpowiednie materiały izolacyjne o odpowiedniej, dopasowanej grubości. Marka ISOVER posiada w swojej ofercie specjalną grupę produktów o obniżonej wartości lambda, dodatkowo z szerokim asortymentem grubości.

    Odpowiednie materiały do izolacji to nie tylko gwarancja bezpieczeństwa i komfortu, ale również możliwość znacznych oszczędności. Dlatego najlepiej wybierać spośród takich produktów, które cechuje niski współczynnik przewodzenia ciepła tzw. low lambda. Niski współczynnik lambda materiałów izolacyjnych zapewnia komfort ciepła, a w efekcie niższe koszty ogrzewania domu. Tak skuteczna izolacja sprawia, że latem, gdy temperatury są wysokie, wnętrze nie nagrzewa się, natomiast podczas mrozów nie traci ciepła. Im wartość λ jest niższa, tym lepiej, bo tym mniejsze są straty ciepła przez przegrodę, a co za tym idzie zmniejsza się również zapotrzebowanie na energię do ogrzania lub chłodzenia domu. W izolacyjności termicznej ważnym elementem jest opór cieplny wyrażony parametrem R, który jest wynikiem iloczynu grubości materiału i wspominanej wcześniej lambdy. Dlatego tak ważne jest, aby produkty do izolacji osiągały jak najniższy współczynnik przewodzenia ciepła. Oferta produktowa marki ISOVER to gama produktów nie tylko z pionierskimi rozwiązaniami z niską lambdą, ale także szeroka oferta grubości.

    – Jako jedyny producent wełen mineralnych posiadamy produkt z najniższą lambdą wynoszącą 0,030 W/mK w grubości nawet do 150 mm. Co więcej stale wzbogacamy rodzinę produktów, które poprawiają dzisiejsze standardy – na przykład niedawno wprowadzone produkty do izolacji dachów skośnych, czyli nowe dziecko w rodzinie Uni Mata Plus, Profit-Mata a dla fasad wentylowanych Super- Vent Plus i Panel Płyta Plus. Równolegle rozwijamy portfolio grubości dzięki czemu Klienci decydujący się na zakup np. Super-Maty mogą ją aplikować w grubości nawet do 230 mm w jednej warstwie – mówi Janusz Łyczko, Menadżer Rozwoju Rynku ISOVER.

    W zależności od tego, jaki element budynku planujemy ocieplać, możemy wybierać spośród materiałów o różnych wartościach lambda. Dzisiaj, ze względu na rosnące standardy, ISOVER dla izolacji budowlanych oferuje rozwiązania rozpoczynające się od gam lambdy na poziomie 0,040 Wm/K. Do izolacji dachów skośnych, stropów i podłóg, a także drewnianych i stalowych konstrukcji szkieletowych, idealnie sprawdza się Uni-Mata Plus. To wzbogacona wersja Uni- Maty – najpopularniejszego w Polsce produktu do izolacji pośród wełen, obecnego na rynku już 20 lat. Nowe „dziecko” w rodzinie Uni-Mata jest materiałem o szczególnej sprężystości i niższej lambdzie bo na poziomie 0,038 W/mK.

    Do grupy materiałów zapewniających wysoką oszczędność kosztów ogrzewania zalicza się również Profit-Mata, wełna w rolkach otrzymywana z włókien szklanych. Profit-Mata przeznaczona jest do ocieplania dachów skośnych pomiędzy krokwiami, a także poddaszy użytkowych i nieużytkowych, podłóg i stropów drewnianych pomiędzy legarami oraz drewnianych i stalowych konstrukcji szkieletowych. Współczynnik przewodzenia ciepła, jaki osiąga, to już 0,035 W/mK.

    Jeszcze niższą lambdą cechuje się bardzo popularna Super-Mata. Jej szczególnie niski współczynnik przewodzenia ciepła – 0,033 W/mK – pozwala uzyskać bardzo wysoki opór cieplny przegrody na poziomie wymaganym dla domów pasywnych i domów o wyjątkowo niskim zapotrzebowaniu na energię cieplną bez konieczności budowania bardzo grubej przegrody z izolacją. Dzięki temu możemy korzystać z większej, bardziej komfortowej przestrzeni.

    Wszędzie tam, gdzie konstrukcja budynku ogranicza możliwości użycia produktu o dużej grubości, warto zastosować innowacyjny produkt marki ISOVER – Multimax 30, który osiąga lambdę na poziomie 0,030 W/mK, co zapewnia o ponad 20% wyższą efektywność izolacji w porównaniu z innymi produktami. Należy również przytoczyć ważną cechę wełen, które prócz doskonałych parametrów izolacyjnych w zakresie termiki czy akustyki jak również bezpieczeństwa ogniowego dzięki swej paroprzepuszczalnej strukturze pozwalają „oddychać” przegrodzie i dbać o kolejny komfort mieszkańców – optymalny mikroklimat pomieszczeń.

    Wszystkie produkty ISOVER z grupy low-lambda do izolacji dachu skośnego spotkały się z bardzo dużym uznaniem i otrzymały wyróżnienie Teraz Polska.