Kategoria: Elektronika

  • Poprawa efektywności energetycznej

    Poprawa efektywności energetycznej

    Eksperci w debacie na temat redukcji niskiej emisji są zgodni, że to domy wpływają na jakość powietrza w Polsce, a tym samym na nasze zdrowie. Jak wynika z badania „Barometr zdrowych domów 2016” przeprowadzonego przez Grupę VELUX dla 70 proc. Polaków, głównym motywatorem do remontów jest poprawa energooszczędności. Warto ten trend wzmocnić i poszukać mechanizmów wparcia dla budynków jednorodzinnych, w trosce o środowisko i czyste powietrze.

    Myśląc o remoncie w swoich domach Polacy (70 proc.), podobnie jak pozostali Europejczycy (75 proc.) stawiają na poprawę energooszczędności. Główną przyczyną jest ograniczenie kosztu zużycia energii – na co wskazało 80 proc. ankietowanych Polaków i 79 proc. Europejczyków. Natomiast dla 52 proc. badanych ważne byłoby ograniczenie negatywnego wpływu domu na środowisko oraz ograniczenie zależności od energii importowanych z innych krajów (51 proc.).

    Ankietowani wskazywali również na inne ważne kwestie jak: poprawa jakości powietrza we wnętrzach, uznana za bardzo ważną przez 52 proc. Polaków, wykorzystanie materiałów przyjaznych środowisku (45 proc.) czy zwiększenie ilości światła dziennego w domach (37 proc.).

    Pilna potrzeba programowego wsparcia remontów i modernizacji budynków

    Według danych Komisji Europejskiej, budynki pochłaniają prawie 40 proc. całkowitego zużycia energii elektrycznej w Unii Europejskiej, odpowiadając tym samym za 36 proc. europejskiej emisji gazów cieplarnianych. Ich głównym emitentem są budynki, które powstały jeszcze przed wdrożeniem pierwszych ogólnoeuropejskich norm i dużej części są to budynki jednorodzinne.

    Dyskusja na temat potrzeby wsparcia remontów i modernizacji budynków w Polsce przybrała ostatnio na wadze w kontekście konieczności ograniczenia emisji zanieczyszczeń powietrza w sektorze budownictwa mieszkalnego, które przyczyniają się do powstawania smogu.

    – Smog w zimie powstaje w wyniku ogrzewania budynków, przede wszystkim jednorodzinnych, odpadami komunalnymi, węglowymi i węglem najgorszego sortu. Jedynym rozwiązaniem problemu jest zmniejszenie lub całkowite zlikwidowanie emisji zanieczyszczeń powstających w wyniku ogrzewania budynków  mówi Marek Zaborowski, Prezes Instytutu Ekonomii Środowiska.

    – Właściciele budynków jednorodzinnych, w przeciwieństwie do właścicieli i mieszkańców budynków wielorodzinnych od lat nie otrzymywali praktycznie żadnego wsparcia na działania związane z modernizacją lub termomodernizacją budynku – zauważa przedstawiciel Instytutu Ekonomii Środowiska. Tymczasem, jak wynika z danych GUS większość Polaków mieszka w budynkach jednorodzinnych – w ujęciu procentowym to prawie 90 proc. mieszkańców wsi i prawie 30 proc. mieszkańców miast. Zdecydowana większość budynków jednorodzinnych znajduje się na terenach wiejskich – prawie 3,3 mln, wobec ponad 1,7 mln w miastach. Niestety większość tych budynków jest w złym stanie technicznym. Budynki sprzed II Wojny Światowej (stanowią 22 proc. budynków mieszkalnych) cechują się blisko trzykrotnie wyższym zużyciem energii a budynki z lat 1945-1988 (stanowią 50 proc.) ponad dwukrotnie wyższym zużyciem energii w porównaniu do budynków z roku 2007.

    – Istnieje potrzeba wdrożenia wieloletniego, ogólnokrajowego programu modernizacji polskich budynków prowadzącego do zmniejszenia zużycia energii, czego konsekwencją będzie zmniejszenie zanieczyszczeń, oraz większa skłonność do zmiany paliwa i źródła ciepła  mówi Marek Zaborowski.

    Energooszczędność przynosi więcej korzyści

    W prowadzonej debacie na temat potrzeby modernizacji budynków w Polsce istotne wydaje się również uwzględnienie faktu, że Polacy skarżą się na dolegliwości zdrowotne, które mogą być konsekwencją oddziaływania niekorzystnych warunków domowych. Jak wynika z badania „Barometr zdrowych domów 2016”, co drugi Polak boryka się z takimi problemami jak: zatkany nos, katar czy ból głowy, z czego co piąty bardzo często lub kilka razy w tygodniu. W wielu polskich rodzinach, któryś z domowników cierpi na katar sienny (19 proc.), alergiczny nieżyt nosa (19 proc.), oraz astmę (17 proc.), które to schorzenia są związane między innymi z warunkami domowymi.

    – W programach wspierających modernizacje budynków oprócz aspektów energooszczędności w równym stopniu powinny być brane pod uwagę czynniki wpływające na zdrowie i samopoczucie Polaków. Respondenci badania – Barometr zdrowych domów – zwracali uwagę przede wszystkim na dobre doświetlenie i sprawną wentylację, zapewniającą odpowiednią jakość powietrza. Pamiętajmy, że zdrowi ludzie tworzą zdrowe społeczeństwo, a zdrowe społeczeństwo to większa wydajność i także niższe koszty opieki zdrowotnej  mówi Jacek Siwiński, dyrektor generalny VELUX Polska.

    – Wsparcie przez rząd programów termomodernizacji budynków jednorodzinnych to umożliwienie stworzenia wielu nowych miejsc pracy w sektorze budownictwa, a także dodatkowy impuls dla dalszego rozwoju polskiej gospodarki, ze szczególnym uwzględnieniem mniej zamożnych regionów  powiedział Jacek Siwiński, dyrektor Generalny VELUX Polska.

    – W 2050 roku 90 proc. budynków będą to obiekty, które obecnie są już w eksploatacji. Poprawa efektywności budynków oznacza więc przede wszystkim remonty. W związku z tym, aby przyśpieszyć tempo renowacji, konieczne jest zniwelowanie barier finansowych poprzez tworzenie kompleksowych programów wsparcia inicjatyw modernizacyjnych. Ważna jest przy tym współpraca międzysektorowa, która będzie gwarancją tworzenia zdrowych warunków do życia  dodaje Jacek Siwiński.

    Grupa VELUX angażuje się na rzecz szerszego uwzględnienia aspektu zdrowia mieszkańców w programach modernizacyjnych budynków. Czyste powietrze, komfort termiczny, światło dzienne oraz prawidłowa wilgotność to najważniejsze czynniki klimatu wewnętrznego budynku, które przekładają się na ludzkie zdrowie.

    Warto przy tej okazji wspomnieć o promowanej przez firmę VELUX koncepcji domów aktywnych, w których zachowana jest równowaga pomiędzy efektywnością energetyczną, zdrowymi i komfortowymi warunkami do życia oraz środowiskiem. Koncepcja ta sprawdza się również w budynkach remontowanych.

    Remont za przystępną cenę projekt RenovActive

    Modernizacja budynków, nawet w przypadku inwestycji o charakterze społecznym może być opłacalna, czego przykładem jest projekt RenovActive. Celem projektu realizowanego przez Grupę VELUX było wypracowanie modelu organizacyjnego i standardu modernizacji budynków społecznych z zachowaniem równowagi między efektywnością energetyczną, komfortem i zdrowym klimatem wewnętrznym. Rezultaty przerosły oczekiwania – koszty i efekty modernizacji są na tyle atrakcyjne, że władze samorządowe postanowiły powielić jej schemat w 86 innych podobnych budynkach na tym osiedlu. Oczywiście średnie koszty modernizacji podobnego domu byłby jeszcze niższe w Polsce, z uwagi na niższy poziom cen materiałów i usług budowlanych.

    Remont podzielono na 7 etapów:

    1. adaptacja poddasza do celów mieszkalnych
    2. doświetlenie pomieszczeń światłem dziennym mające na celu ograniczenie zużycia energii
    3. przebudowa schodów w celu lepszej dystrybucji światła i powietrza w budynku
    4. zastosowanie przesłon zewnętrznych w celu ograniczenia przegrzewania latem i poprawienia izolacyjności zimą
    5. zastosowanie systemu wentylacji hybrydowej z odzyskiem ciepła w zimie
    6. termomodernizacja – ocieplenie ścian i wymiana okien, wymiana systemu grzewczego
    7. rozbudowa budynku o 15 m2

    Etapy można przeprowadzić wariantowo, zależnie od potrzeb mieszkańców. Realizacja pokazuje, że stworzenie komfortowych i zdrowych warunków do życia oraz ograniczenie zużycia energii do minimum jest bardzo ważne, szczególnie dla mieszkańców o niskich dochodach. Wysokie koszty utrzymania mieszkań są bardzo istotnym kosztem w domowym budżecie, szczególnie zimą.

    Zakrojone na szeroką skalę remonty przeprowadzane w celu dostosowania budynków do norm energetycznych mogą przyczynić się w dużej mierze do rozwiązania problemu zmian klimatycznych, poprawy jakości powietrza, poprawy warunków mieszkalnych Polaków w kontekście zdrowia i komfortu, stworzenia nowych miejsc pracy w sektorze budowlanym i poprawy konkurencyjności polskiej gospodarki.

  • Bezpieczny dom podczas urlopu

    Bezpieczny dom podczas urlopu

    Coraz dłuższe i cieplejsze dni zachęcają do weekendowych wyjazdów i planowania wakacyjnego urlopu. Żeby jednak móc w pełni cieszyć się odpoczynkiem i chwilami relaksu, warto pomyśleć o odpowiednim zabezpieczeniu naszego domu. O czym pamiętać, aby uchronić się przed przykrą niespodzianką po powrocie?

    Wyjeżdżając należy przede wszystkim dokładnie zamknąć drzwi i okna. Niestety, często bywa to niewystarczającym zabezpieczeniem, dlatego warto pomyśleć o dodatkowej ochronie, w postaci kilku atestowanych zamków, a w oknach specjalnie klejonych szyb, klamek zamykanych na kluczyk, a także rolet antywłamaniowych.

    Jeśli często pozostawiamy dom bez opieki, przyda nam się system alarmowy, który sygnałem powiadomi otoczenie o nietypowym zdarzeniu, takim jak wizyta intruza. Dodatkowo można połączyć go z urządzeniem do monitoringu i powiadamiania, który przekaże wszelkie informacje do firmy ochroniarskiej.

    Korzystając z rozwiązań inteligentnego domu, nawet kilkaset kilometrów dalej możemy mieć go cały czas pod kontrolą – zdalnie uzbrajać alarm, dzięki systemowi kamer rozmieszczonych w domu podglądać co dzieje się w środku, a także symulować naszą obecność, np. poprzez zarządzanie oświetleniem.

    Dom warto wyposażyć także w sejf, w którym podczas nieobecności można schować cenne przedmioty, które ukryte przed wzrokiem gości, będą bezpiecznie czekały na nasz powrót.

    – Wiele osób twierdzi, że sejf nie jest im potrzebny, bo nie trzymają w domu kosztowności i gotówki. Trzeba jednak pamiętać, że w takim urządzeniu można schować przedmioty codzienne, takie jak laptop, aparat fotograficzny, nośniki danych oraz wszelkie dokumenty, do których sięgamy od czasu do czasu. Często mowa o przedmiotach, które nie mają wartości dla osób postronnych, ale dla właściciela są niezwykle cenne, na przykład albumy i rodzinne pamiątki o wartości głównie sentymentalnej. W opinii Klientów sejf to połączenie poczucia bezpieczeństwa z wygodą – komentuje Wojciech Tyburski, Dyrektor Handlowy firmy Konsmetal.

    Przed wyborem urządzenia warto sprawdzić opinie ekspertów, aby dobrać model odpowiedni do swoich potrzeb. Na rynku dostępne są różne wersje, spośród których można wybierać, kierując się m.in. miejscem montażu, wymiarami lub wagą. Należy zwrócić uwagę na klasę odporności na włamanie, która przekłada się na limity wartości pieniężnych, jakie można schować w sejfie. Istotnym elementem jest także zamek. Ten elektroniczny można podłączyć do systemu alarmowego domu, dzięki czemu informacja o niepowołanej próbie otwarcia zostanie cichym alarmem przesłana do firmy ochroniarskiej, co będzie stanowiło dodatkowe zabezpieczenie.

  • Mieszkanie wolne od barier

    Mieszkanie wolne od barier

    Proste czynności dnia codziennego od osób niepełnosprawnych wymagają czasem sporo wysiłku. Trudną do pokonania barierą bywają dla nich drzwi wewnątrz mieszkania. Ale także w pełni sprawnym sprawiają one czasem kłopot. Wtedy komfort życia zwiększyć może nagrodzony Złotym Medalem na targach BUDMA 2016 napęd do drzwi PortaMatic firmy Hörmann.

    Napęd PortaMatic wyraźnie poprawia jakość życia osób niepełnosprawnych, umożliwiając im przemieszczanie się z pokoju do pokoju bez pomocy innych. A w pewnych sytuacjach także w pełni sprawnym i zdrowym ułatwia życie, pozwalając na komfortowe przenoszenie różnych rzeczy między pomieszczeniami, np. tacy z posiłkiem.

    Komfortowe sterowanie

    Technologia zastosowana w napędzie PortaMatic umożliwia automatyczne otwieranie i zamykanie drzwi za pomocą nadajnika lub wewnętrznego sterownika radiowego z innowacyjnym systemem zdalnego sterowania BiSecur. Nadajnik HS 5 BS i sterownik FIT 5 BS wyposażone są dodatkowo w funkcję odczytu położenia drzwi. To oznacza, że aby sprawdzić, czy wszystkie drzwi wewnątrz są zamknięte czy otwarte, nie trzeba chodzić po całym domu – wystarczy nacisnąć tylko jeden przycisk. Drzwi wyposażone w napęd PortaMatic otwierać też można bezdotykowo – za pomocą czujnika zbliżeniowego.

    Optyczna i akustyczna sygnalizacja

    Tym samym nadajnikiem lub wewnętrznym sterownikiem można nie tylko otwierać i zamykać drzwi, ale także sterować zintegrowanym oświetleniem LED. Funkcje oświetlenia napędu PortaMatic można zmieniać dowolnie w zależności od potrzeb. Możemy na przykład zdecydować czy oświetlenie ma być skierowane w dół czy w górę. Funkcja stałego oświetlenia zapewnia orientację w nocy. Sygnał świetlny ostrzega natomiast o uruchomieniu drzwi zanim zaczną się otwierać lub zamykać. Podobną rolę pełni też sygnalizacja akustyczna. Te dwie funkcje zapewniają dodatkowy komfort i bezpieczeństwo.

    Bardzo praktycznym rozwiązaniem jest też funkcja otwarcia częściowego. Napęd PortaMatic można ustawić w taki sposób, aby otwierał drzwi częściowo lub na oścież i zatrzymywał je w danym położeniu przez określony czas, np. dla przewietrzenia pomieszczenia. Napęd PortaMatic może też pełnić funkcję samozamykacza.

    W trybie indywidualnym

    Zadaniem napędu PortaMatic jest ułatwianie codziennego życia. Dlatego został on wyposażony w różne funkcje, z których można korzystać w zależności od indywidualnych potrzeb. Jeden nadajnik lub sterownik radiowy daje możliwość obsługiwania maksymalnie czterech funkcji. Dzięki temu każdy z domowników może korzystać z napędu odpowiednio do własnych potrzeb.

    W trybie automatycznym drzwi otwierają się po naciśnięciu przycisku na nadajniku lub sterowniku, zamykają natomiast automatycznie po upływie określonego wcześniej czasu (2-180 sekund). W trybie impulsowym otwieranie odbywa się w ten sam sposób, zamknięcie drzwi wymaga jednak ponownego naciśnięcia przycisku. Tryb półautomatyczny pozwala na otwieranie drzwi po wywarciu niewielkiego nacisku ręką na skrzydło. Aby je zamknąć – wystarczy lekko popchnąć. Kiedy jednak uruchomiona zostanie funkcja „tryb zamykania drzwi”, drzwi otwiera się ręcznie, a tylko zamyka automatycznie po upływie określonego wcześniej czasu (2-60 sekund).

    Istnieje także możliwość indywidualnej regulacji i łączenia wszystkich trybów pracy. To pozwala na uniwersalne zastosowanie napędu PortaMatic, którego pracę dowolnie dostosowywać można do zmiennych indywidualnych sytuacji.

    Cicho i bezpiecznie

    Napęd PortaMatic bardzo łagodnie otwiera i zamyka drzwi, a przy tym pracuje bardzo cicho i bezpiecznie. Siła potrzebna do uruchomienia drzwi jest niewielka, a bezpieczeństwo użytkowania wysokie. Wystarczy tylko lekko dotknąć znajdujące się w ruchu drzwi, aby natychmiast je zatrzymać. Atutem napędu PortaMatic jest też minimalne zużycie prądu oraz prosty montaż.

  • Oprawy zewnętrze STEINEL z inteligentnym czujnikiem ruchu (iHF)

    Oprawy zewnętrze STEINEL z inteligentnym czujnikiem ruchu (iHF)

    Zewnętrzne oświetlenie budynku to – z jednej strony – zapewnienie bezpieczeństwa, a z drugiej – element dekoracyjny, który podkreśla indywidualny charakter elewacji. Światło zapalające się automatycznie to przyszłość w dziedzinie oświetlenia. Rozwiązanie takie niesie za sobą maksymalną oszczędność energii oraz wysoki komfort użytkowania. STEINEL – światowy lider w produkcji oświetlenia jako pierwszy wprowadził na rynek lampy z czujnikiem wysokiej częstotliwości (radarowym) do zastosowania na zewnątrz. Nowa seria aluminiowych opraw LED z czujnikami ruchu iHF to lampy wykorzystujące najnowszą technologię sensoryczną, cechujące się jednocześnie wyjątkową formą oraz wysoką wydajnością.

    Wymagania inwestorów ciągle rosną. Oprócz walorów technicznych, o wyborze przesądza coraz częściej design. Jeśli chodzi o lampy zewnętrzne z czujnikiem ruchu to wymaganie było jedno: czujnik nie powinien zakłócać designu lampy, a więc powinien być niewidoczny.

    Do tej pory w lampach zewnętrznych stosowano technologię PIR. Soczewka czujnika zawsze była widoczna. Firma STEINEL, wychodząc na przeciw oczekiwaniom klientów opracowała technologię wysokiej częstotliwości do zastosowania na zewnątrz iHF (inteligent high frequency). Jako pierwsza wprowadziła na rynek zewnętrzne lampy z niewidocznym czujnikiem ruchu! Nowa seria opraw LED L800/L810/L820 w technologii iHF firmy STEINEL zachwyca innowacyjnym designem, ciekawym efektem świetlnym oraz niezawodnym działaniem. Zastosowany w lampach inteligentny czujnik wysokiej częstotliwości wykrywa osoby poruszające się we wszystkich kierunkach z jednakową skutecznością. Pozwala on wykluczyć zarówno błędne załączanie powodowane przez małe zwierzęta, jak i zakłócenia powstałe w przypadku ruchu ciepłych mas powietrza. W ten sposób można zaoszczędzić nawet do 90 % energii elektrycznej. Stosowane przez firmę STEINEL diody LED wyróżniają się niezwykle długą żywotnością wynoszącą do 50.000 godzin. To wszystko pozwala na zoptymalizowanie kosztów eksploatacji lampy, jednocześnie czyniąc ją bardzo skuteczną.

    STEINEL L800 iHF Downlight

    Pierwsza z nowej serii oprawa L800 iHF Downlight firmy STEINEL przekłada inteligencję na wygląd i technikę. Przy projektowaniu nowych opraw STEINEL skupił się na trwałości produktów zapewniając ich bezawaryjne działanie. Inteligentna technologia jest wytrzymała i piękna.

    Zintegrowane diody LED o mocy 10W (440lm) i żywotności około 50.000 godzin generują białe i miłe dla oka światło. Zapewniają również niezawodne działanie oraz brak potrzeby wykonywania prac konserwacyjnych związanych z wymianą żarówek. Sensor iHF pozwala na wykrywanie ruchu w promieniu 5m, niezależnie od temperatury i warunków pogodowych. Zasięg można regulować płynnie, dostosowując go do indywidualnych potrzeb użytkownika.

    STEINEL L810 LED iHF Uplight/Downlight

    Druga z rodziny oprawa L810 LED iHF w wersji Up- i Downlight przypomina designem oprawę L800 LED iHF. To wysokiej jakości rozwiązanie marki STEINEL, wyprodukowane z wytrzymałych materiałów, pozwala na efektowe oświetlenie elewacji naszego domu w momencie wykrycia ruchu przez niewidoczny czujnik. Światło skierowane jednocześnie w górę i w dół, zapewnia ciekawy efekt świetlny, a czujnik ruchu pozwala znacząco zredukować koszty energii elektrycznej. Oprawa ma moc 12,5W i daje strumień światła na poziomie 612 lumenów.

    STEINEL L820 LED iHF Up-/Downlight z numerem domu

    Model L820 LED iHF marki STEINEL to innowacyjne rozwiązanie mogące zastąpić popularne tabliczki z numerem wieszane na elewacji domu. Reflektor typu up-/downlight L820 LED o mocy 12,5W (612lm) zapewnia efektowne oświetlenie zewnętrznej części budynku oraz niesamowitą inscenizację numeru domu. Zaawansowany technologicznie inteligentny czujnik ruchu wysokiej częstotliwości iHF w niewidoczny sposób ukryty w lampie, umożliwia automatyczne sterowanie oświetleniem, nie psując jednocześnie pięknego designu oprawy. W zestawie znajduje się zestaw cyfr i liter samoprzylepnych.

    Ciekawy, nowoczesny kształt oraz uniwersalna kolorystyka produktów marki STEINEL wpasują się idealnie w każdy rodzaj elewacji. Nowa seria opraw LED L800/L810/L820 firmy STEINEL to połączenie designu i najnowszej technologii. Niewidoczny czujnik ruchu i zmierzchu iHF wykrywa każdy ruch w obszarze 5 metrów pod kątem 160°), bez względu na kierunek w jakim porusza się obiekt i niezależnie od pogody w zakresie temperatur od -20°C do +50°C. Zasięg można regulować płynnie dostosowując do indywidualnych potrzeb użytkownika.

    Ciekawą funkcjonalnością jest opcja łagodnego włączania światła (SoftStart), opcja światła stałego 4 godziny oraz światło podstawowe 10%. Zintegrowany czujnik zmierzchowy pozwala na załączenie oświetlenia tylko wtedy, gdy naprawdę jest ciemno. Połączenie sensora ruchu z czujnikiem zmierzchowym oraz zastosowanie źródeł LED to najbardziej efektywna energetycznie kombinacja.

    W produktach STEINEL niezawodność działania oraz ciekawy design idą zawsze w parze z ekonomią i ekologią, a system automatycznego sterowania oświetleniem przekłada się na wygodę oraz bezpieczeństwo użytkowników.

    www.langelukaszuk.pl

  • Czas na generalne porządki

    Czas na generalne porządki

    Wiosna to nie tylko czas, w którym wszystko budzi się do życia. To również pora pylenia wielu roślin. Aby pomóc alergikom, warto przeprowadzić generalne porządki w naszych domach i mieszkaniach. Numerem jeden na liście rzeczy do zrobienia powinna być wymiana filtrów w odkurzaczach.

    Przełom kwietnia i maja nie jest łaskawy dla alergików. Pylące trawy i drzewa powodują niemiłe konsekwencje. Zadbajmy więc o to, aby nasi najbliżsi mogli cieszyć się spokojem w domu. Upewnijmy się, że odkurzanie nie będzie dla nich uciążliwe. Cykliczna wymiana filtrów to podstawa. Dzięki temu odkurzacze będą działać o wiele sprawniej.

    Odkurzacze tradycyjne – o czym warto pamiętać?

    Regularna wymiana filtrów stała się koniecznością. Zapobiega ona wydostawaniu się kurzu i nieczystości częścią wylotową odkurzacza. Jeśli tego nie zrobimy, drobnoustroje będą wydostawały się z urządzenia i zamiast upragnionego porządku zafundujemy sobie… bałagan.

    Głównym zadaniem filtrów jest ochrona przed ulatnianiem się zanieczyszczeń. Mają one również zapewnić należyte działanie tych urządzeń. Filtr wlotowy zabezpiecza silnik przed zanieczyszczeniami. Worek je magazynuje, więc należy go regularnie wymieniać. Zadaniem filtra wylotowego jest to, by nic nie uchodziło na zewnątrz.

    Najczęściej stosowanym rozwiązaniem w domowych odkurzaczach są filtry tekstylne, wykonane z tkaniny lub papieru. Użytkownicy powinni pamiętać o ich częstej wymianie. Jeśli tego nie zrobimy – urządzenie może stracić moc ssania, a jego silnik szybko się przegrzeje. Aby uniknąć tego typu sytuacji, pamiętajmy o wymianie filtrów przynajmniej przy co piątej zmianie worka.
    Regularna wymiana filtrów jest zalecana, jednak nie powoduje całkowitego wyeliminowania unoszenia się drobnoustrojów.

    Zalety odkurzania centralnego

    Ciekawą alternatywą dla odkurzaczy tradycyjnych jest centralne odkurzanie. Chociaż w nim również należy wymienić filtry, nie trzeba tego robić tak często. – Filtr, używany w naszej jednostce centralnej, jest wielokrotnego użytku. Wystarczy go wymyć pod bieżącą wodą, aby działał bez zarzutu – mówi Grzegorz Kosylak, ekspert marki Vacu USM.

    Główną zaletą centralnego odkurzania jest fakt, że wciągnięty kurz nie trafia z powrotem do pomieszczeń. Zostaje wydmuchany na zewnątrz domu lub mieszkania. – Instalacje centralnego odkurzacza znajdują się w ścianach lub podłogach. To one odprowadzają kurz do jednostki centralnej, która ulokowana jest w piwnicy lub kotłowni. W niej odbywa się proces filtracji, w efekcie której oczyszczone powietrze poprzez gniazdo wyrzutowe trafia na zewnątrz budynku – wyjaśnia ekspert marki Vacu USM.

    Zastosowanie takiej technologii pozytywnie wpływa na zmniejszenie kurzu i drobnoustrojów w domu. Jest to najkorzystniejsze rozwiązanie dla alergików, którzy nie muszą się zmagać z unoszącymi się zanieczyszczeniami. Należy pamiętać o tym, że nawet najbardziej dokładny filtr tradycyjnego odkurzacza nie jest w stanie usunąć wszystkich nieczystości. Wydmuchiwane powietrze powoduje unoszenie się pyłów, których nie zdążyliśmy jeszcze wciągnąć.

    Dodatkowo, zaletami tego systemu są: brak uporczywego hałasu oraz wykluczenie konieczności przenoszenia ciężkiego, tradycyjnego odkurzacza.

    Sama czynność odkurzania jest niezwykle prosta. Wystarczy, że do gniazda ssącego podłączymy lekką rurę. Dzięki temu w łatwy, szybki i cichy sposób posprzątamy zabrudzone podłogi. Jeśli planujemy budowę domu, pamiętajmy o tym, aby system centralnego odkurzania wziąć pod uwagę już na etapie projektu. W efekcie unikniemy dodatkowych prac, związanych z montażem rur w ścianach.

    Wiosna w pełni. Warto więc rozważyć wymianę filtrów w naszych odkurzaczach, tradycyjnych lub centralnych. Ich bardziej efektywna praca wpłynie na ograniczenie kurzów oraz drobnoustrojów w poszczególnych pomieszczeniach domów i mieszkań. Jeśli wśród naszych najbliższych są alergicy, z pewnością będą nam wdzięczni.