Kategoria: Chemia budowlana

  • Bitumiczne izolacje fundamentów – jak dobrać do typu budynku oraz rodzaju gleby?

    Bitumiczne izolacje fundamentów – jak dobrać do typu budynku oraz rodzaju gleby?

    O tym, że konieczne jest zabezpieczenie fundamentów przed szkodliwym działaniem wody i wilgoci, wie każdy. Nie każdy jednak ma świadomość, jak dużo zależy od rodzaju zastosowanej hydroizolacji. Okazuje się, że aby zapewnić skuteczną ochronę, izolację bitumiczną należy dobrać do typu budynku, rodzaju i stopnia nasiąkliwości gleby oraz poziomu występowania wód gruntowych.

    Położenie hydroizolacji bitumicznej na fundamenty budynku nie jest trudną sztuką – zrobi to tak samo dobrze fachowiec, jak i właściciel domu, chcący samodzielnie wykonać prostsze prace budowlane.

    Kluczowy jest wybór odpowiednich produktów, które – aby skutecznie chroniły fundamenty przed działaniem wilgoci, a w następstwie powstawaniem niebezpiecznych dla zdrowia grzybów i pleśni, powinny być dopasowane do typu budynku, jego posadowienia, występowania wód gruntowych oraz rodzaju gleby. To bardzo ważny krok, ponieważ naprawa źle wykonanej izolacji czy osuszanie zawilgoconych ścian to nie tylko niepotrzebna, ale przede wszystkim kosztowna i czasochłonna inwestycja. A woda wykorzysta nawet najmniejszą szczelinę, aby przedostać się w głąb betonu i doprowadzić do jego degradacji.

    – Przed planowaniem prac związanych z izolacją fundamentów, warto wykonać badania geotechniczne gruntu, które potwierdzą, jakiej ochrony wymaga inwestycja. Pozwoli to na dobór hydroizolacji odpowiedniej do panujących warunków oraz zoptymalizuje koszty niezbędnych materiałów – radzi Maciej Szymański, marketing product manager z firmy Ultrament.

    Trzy sposoby na zabezpieczenie fundamentów przed wodą i wilgocią

    Standardowo możemy rozróżnić trzy typy hydroizolacji fundamentów – lekką, średnią i ciężką.

    Izolacja bitumiczna typu lekkiego chroni fundamenty budynku przed wodą deszczową oraz wilgocią zawartą w gruncie. Nadaje się do zabezpieczania fundamentów budynków niepodpiwniczonych, stojących na gruntach przepuszczalnych (czyli glebie przepuszczalnej, typu piasek i żwir). Co ważne, dzięki odpowiedniej recepturze, taka izolacja wykazuje wysoką odporność na działanie promieniowania UV oraz agresywnych mediów występujących w glebie, jak np. kwas humusowy, kwas węglowy, siarczany. Podczas aplikacji trzeba pamiętać, aby izolację bitumiczną typu lekkiego nakładać przy pomocy pędzla, szczotki dekarskiej lub natryskowo (o ile produkt nie zawiera dodatków wiążących – przeczytać na etykiecie)

    Izolacja bitumiczna typu średniego, podobnie jak lekka, zabezpiecza przed opadami i wodą gruntową. Najczęściej wykorzystywana jest do izolowania fundamentów budynków podpiwniczonych i niepodpiwniczonych, stojących na gruntach średnio przepuszczalnych, czyli tam, gdzie woda nie występuje pod ciśnieniem. Może być zastosowana w budynkach niepodpiwniczonych budowanych na gruntach nieprzepuszczających wody, choć wymaga nałożenia dodatkowej warstwy, jak i w budynkach podpiwniczonych stojących na glebie lekkiej. Taki środek służy też do wykonywania hydroizolacji poziomych na tarasach i balkonach oraz wewnątrz pomieszczeń. Warto spojrzeć, czy wybrana izolacja bitumiczna typu lekkiego uszlachetniana jest lateksem. Poza tym sam produkt najczęściej ma gęstą konsystencję i jest gotowy do użycia za pomocą pędzla lub szczotki dekarskiej.

    Izolacja bitumiczna typu ciężkiego chroni przed wodą napierającą pod dużym ciśnieniem. Ze względu na wysoką szczelność i wytrzymałość na nacisk, stosuje się ją do ochrony fundamentów budynków podpiwniczonych, stojących na glebie średnio przepuszczalnej lub nieprzepuszczającej wody (np. iły, gliny). Zwykle jest dwukomponentowa, bezrozpuszczalnikowa i bazuje na recepturze wzmocnionej włóknami. Ponieważ cechuje się wysoką elastycznością, pozwala na mostkowanie pęknięć i rys do nawet 2 mm. Izolacja bitumiczna typu ciężkiego ma postać gęstej masy do wykonywania grubo-powłokowej hydroizolacji za pomocą pacy stalowej.

    TO MUSISZ WIEDZIEĆ!

    W przypadku izolacji bitumicznych istotne jest, aby produkty nie zawierały rozpuszczalników organicznych. Ma to szczególny wpływ na komfort pracy (nie wydzielają szkodliwych oparów), jak i bezpieczeństwo przy wykonywaniu termoizolacji fundamentów (nie reagują ze styropianem).

    O ile producent nie zaleca inaczej, izolacje bitumiczne można aplikować na powszechnie używane w budownictwie podłoża mineralne, beton, tynki cementowe i cementowo-wapienne, jastrychy oraz mury pełnospoinowe.

    Bitumiczne izolacje wykazują odporność po upływie kilku godzin od aplikacji, choć im wyższa temperatura i niższa wilgotność powietrza, tym czas schnięcia będzie krótszy. Z kolei niższa temperatura przy wyższej wilgotności może wydłużyć proces schnięcia.

    Nakładanie hydroizolacji bitumicznej – jak to zrobić krok po kroku?

    Krok pierwszy:
    Przed rozpoczęciem prac należy oczyścić i wyrównać podłoże, w pionowych i poziomych narożnikach wewnętrznych wykonać wyoblenia, a większe spoiny, pory i jamy wypełnić odpowiednią zaprawą mineralną. Poza tym podłoże musi być nieprzemarznięte, suche lub matowo-wilgotne.

    Krok drugi:
    Następnie konieczne jest położenie cienkiej warstwy gruntu bitumicznego, który zwiększy przyczepność izolacji do podłoża, wyrównując jego chłonność.

    Krok trzeci:
    Kolejnym etapem jest aplikacja izolacji bitumicznej, w zależności od warunków – lekkiej, średniej lub ciężkiej, na wysokość min. 30 cm ponad poziom gruntu. Standardowo wystarczą dwie warstwy izolacyjne.

    Pamiętaj!
    W każdym przypadku preparat aplikujemy na suchy fundament, tak samo od zewnętrz, jak i wewnątrz budynku. Należy zwrócić uwagę, aby w trakcie obróbki i procesu schnięcia powłok izolacji temperatura powietrza i podłoża nie spadła poniżej +5˚C.

    Izolacja fundamentów przy pomocy środków bitumicznych to gwarancja uzyskania bezszwowej i bezfugowej powłoki izolacyjnej odpornej na kwasy występujące w glebie. W praktyce to pewność, że budynek będzie dobrze zabezpieczony przed szkodliwym działaniem wody i wilgoci, zapewniając przy tym komfort użytkowania.

    Źródło: Ultrament

     

  • Jaki wpływ na parametry gotowej przegrody ma odpowiednio dobrana i właściwie rozrobiona zaprawa?

    Jaki wpływ na parametry gotowej przegrody ma odpowiednio dobrana i właściwie rozrobiona zaprawa?

    Zaprawa murarska stanowi jedynie kilka procent objętości muru, więc czasami jej rola bywa bagatelizowana. Trzeba mieć jednak świadomość, że wpływa ona w istotny sposób na cechy wybudowanej przegrody. O jakich parametrach gotowej ściany może zadecydować zaprawa i jakie skutki ma jej niewłaściwe dobranie lub przygotowanie wyjaśnia Joanna Nowaczyk, Doradca Techniczny Grupy SILIKATY.

    Podstawowym zadaniem zaprawy murarskiej jest trwałe połączenie elementów murowych, tak by konstrukcja w poprawny sposób przenosiła działające na nią obciążenia. Wydawać się zatem może, że im mocniejsza zaprawa, tym mocniejszy i stabilniejszy mur. Nie jest to jednak do końca prawda. Wytrzymałość na ściskanie rzeczywiście jest jednym z głównych parametrów określających przydatność zaprawy, ale finalna wytrzymałość muru w znacznie większym stopniu zależy od zastosowanych elementów murowych. Należy stosować zaprawę zgodną z wytrzymałością przewidzianą w projekcie – nie niższą, ani nie wyższą. Ten parametr zaprawy nigdy nie powinien być również wyższy niż wytrzymałość spajanych elementów, ponieważ może to doprowadzić do uszkodzenia muru, np. powstania spękań i zarysowań.

    Wytrzymałość zaprawy nie jest jej jedynym istotnym parametrem. Równie ważna jest jej przyczepność do podłoża, która określana jest jako wytrzymałość spoiny. Ścisłe przyleganie zaprawy do całej powierzchni bloczków pozwala wyeliminować nieszczelności, którymi woda może przenikać w głąb muru. Ważną funkcją spoiwa jest bowiem uszczelnienie konstrukcji. Przyczepność zależy od urabialności zaprawy, jej plastyczności i tzw. więźliwości wody. Nie zapominajmy, że przyczepność będzie się różnić nie tylko z uwagi na składniki samej masy, ale też rodzaj pokrywanego elementu (jego chłonność), dlatego należy unikać zapraw uniwersalnych.

    Do niedawna używano głównie tzw. zapraw tradycyjnych, które pełnią też rolę wyrównawczą. Obecnie, w przypadku materiałów o dużej dokładności wymiarowej jak np. silikaty, można stosować metodę cienkowarstwową. Wpłynie to nie tylko na szybkość prac, ale także na parametry gotowego muru – przede wszystkim izolacyjność cieplną. Cienkie spoiny minimalizują bowiem ryzyko powstawania liniowych mostków termicznych.

    Wybór właściwej zaprawy to jednak nie wszystko. Nawet najlepszej jakości gotowa sucha mieszanka straci swoje właściwości, jeśli na budowie zostanie źle rozrobiona. Najczęstszy błąd polega na dodaniu nieodpowiedniej ilości wody. Bardzo ważne jest zastosowanie proporcji podawanych przez producenta na opakowaniu. Konsystencję można sprawdzić, rozkładając masę na jednym elemencie przy pomocy kielni do cienkich spoin. Jeśli będzie za gęsta, będzie „rwała się”, jeśli za rzadka – ząbkowanie się rozpłynie. Istotne jest też, aby masa była jednorodna. Przygotowanej mieszanki nie powinno się rozrzedzać w trakcie murowania.

    W przypadku występowania skrajnych temperatur (niskich – poniżej +5°C lub wysokich – powyżej 25°C) roboty murowe należy przeprowadzać ze szczególną rozwagą. Dbając o właściwe przygotowanie i zabezpieczenie zarówno elementów murowych i zaprawy, jak i świeżo wzniesionej przegrody. Dopiero stosowanie się do właściwych wytycznych producenta materiałów murowych, jak i wytycznych producenta zaprawy murarskiej będziemy mogli uzyskać szczelny i trwały mur.

  • Prace budowlane na przekór złej pogodzie

    Prace budowlane na przekór złej pogodzie

    Kiedy nadchodzi jesień, aura może utrudnić prowadzenie prac budowlano-remontowych na zewnątrz budynku. Często zdarza się jednak, że nie udaje się zakończyć na czas robót prowadzonych latem lub w ostatniej chwili ujawnią się usterki, które należy usunąć przed sezonem zimowym. Z pomocą przychodzą wówczas produkty dostosowane do użycia w niesprzyjających warunkach po-godowych, takie jak jednoskładnikowe piany PVC-Winterfoam i Gunfoam Winter marki Den Braven.

    Prowadząc prace budowlane w niskich temperaturach, należy zwracać szczególną uwagę na zakresy temperatur, w jakich mogą być stosowane poszczególne materiały. Trzeba bowiem pamiętać, że większość ze standardowych produktów chemii budowlanej powinna być przygotowywana i aplikowana w dodatniej temperaturze (zwykle do +5oC), w przeciwnym wypadku tracą one swoje właściwości i dochodzi do degradacji wykonanych powłok czy połączeń. Dotyczy to m.in. pian montażowych, które są wykorzystywane przy wielu różnych robotach budowlanych.

    Mróz im niestraszny

    Wychodząc naprzeciw potrzebom inwestorów, którzy nierzadko stają przed koniecznością kontynuowania prac na zewnątrz w sezonie jesienno-zimowym, firma Den Braven opracowała specjalne preparaty, które są w stanie sprostać nawet trudnym warunkom pogodowym. Doskonałym przykładem są jednoskładnikowe poliuretanowe piany montażowe Winterfoam-PVC i Gunfoam Winter. Mogą być stosowane w temperaturach do -10oC. Wyróżniają się niskim stopniem rozprężenia, gwarantując stabilność wymiarową także przy niskich temperaturach. Warto podkreślić, że górna granica to +35oC, co sprawia, że są to tak naprawdę produkty wielosezonowe. Pamiętać jednak należy, że w zależności od warunków panujących w otoczeniu będzie zmieniał się czas obróbki – PVC-Winterfoam od 60-120 minut (przy temp. +20oC i wilgotności wzgl. 60%) do 10 godzin (przy temp. -10oC i wilgotności wzgl. 20%); Gunfoam Winter od 30-80 minut (przy temp. +20oC i wilgotności wzgl. 60%) do 10 godzin (przy temp. -10oC i wilgotności wzgl. 20%). Pełną obciążalność mechaniczną uzyskują do 24 godzin.

    Produkty wielozadaniowe

    Piany zimowe Den Braven to nie tylko możliwość pracy o różnych porach roku, ale również szeroki wachlarz zastosowań. Mogą być aplikowane na większość stosowanych w budownictwie materiałów, m.in. beton, tynk, ceramikę budowlaną, drewno, metal i tworzywa sztuczne. Dzięki dobrej przyczepności do podłoża nie ściekają i mogą być nakładane zarówno na powierzchnie poziome, jak i pionowe. Wykazują dobre właściwości izolacyjne pod względem termicznym, akustycznym i przeciwwilgociowym. Sprawdzają się przy montażu okien, drzwi, rolet, bram garażowych, parapetów i progów, wypełnianiu pęknięć i bruzd w ścianach, stropach i dachach, a także łączeniu prefabrykowanych elementów w konstrukcjach szkieletowych. Nadają się również do wypełniania szczelin między płytami styropianowymi w systemach dociepleń ścian zewnętrznych. Piany montażowe Den Braven to także różne sposoby aplikacji do wyboru. PVC-Winterfoam posiada standardowy aplikator wężykowy, natomiast Gunfoam Winter przystosowana jest do nakładania przy użyciu pistoletu.

  • Jak poprawnie wykończyć powierzchnię z płytek ceramicznych

    Jak poprawnie wykończyć powierzchnię z płytek ceramicznych

    Płytki ceramiczne to materiał, który doskonale zabezpiecza ściany oraz podłogę przed wilgocią. Aby jednak  dobrze spełniały swoją rolę, należy odpowiednio wykończyć wyłożoną nimi powierzchnię, a zwłaszcza newralgiczne miejsca, w których gromadzić się może woda i inne zanieczyszczenia. Tomasz Mazurkiewicz, Specjalista Produktu firmy Den Braven, podpowiada, na co zwrócić uwagę, uszczelniając powierzchnię  z kafli.

    Płytki ceramiczne, zwane też kaflami, to jeden z popularniejszych materiałów okładzinowych wykorzystywanych do zabezpieczania podłóg i ścian w miejscach o podwyższonej wilgotności oraz wymagających utrzymania szczególnej czystości. Swoją dobrą opinię zawdzięczają trwałości, doskonałej odporności na działanie wody i detergentów, a także łatwości czyszczenia. Dodatkowo, jest to materiał stosunkowo niedrogi i dobry w eksploatacji, dlatego tak chętnie stosowany jest w łazienkach, kuchni, WC, saunach, czy pralniach, czyli wszędzie tam, gdzie podłoga i ściany narażone są na częsty kontakt z wodą, detergentami i zabrudzeniami. Warunek jest jeden, należy odpowiednio wykończyć płaszczyznę wyłożoną kaflami, gdyż po przyklejeniu poszczególnych elementów, powstają niewielkie spoiny, które niezabezpieczone stanowią prostą drogę dla wnikania wilgoci i brudu pod warstwę z okładziny.

    – Aby z płytek ceramicznych stworzyć trwałą i szczelną powierzchnię zabezpieczającą podłogę czy ściany, należy dokładnie wypełnić spoiny pomiędzy poszczególnymi elementami. Na dużych powierzchniach najlepiej wykorzystać do tego tradycyjną fugę. Pamiętajmy jednak, że nie brakuje również miejsc, w których  zaprawa fugowa nie będzie wystarczająca. Może pękać i odspajać się od płytek, dając mało estetyczny efekt i stanowiąc drogę dla wnikania wilgoci. Natomiast w miejscach, w których często potrafi gromadzić się woda, na fudze cementowej może zacząć rozwijać się również grzyb i pleśnie – wyjaśnia Tomasz Mazurkiewicz, Specjalista Produktu firmy Den Braven. Do szczególnych obszarów, które wymagają indywidualnego podejścia, należą narożniki na styku ścian lub ścian i podłogi. Konstrukcja budynku cały czas pracuje, dlatego też wskazane jest, by na styku poszczególnych płaszczyzn pozostawić szczeliny dylatacyjne umożliwiające naturalną pracę. Do ich wypełnienie najlepiej jest użyć trwale elastycznych uszczelniaczy np. popularnych silikonów lub uszczelniaczy-klejów np. X-POLYMER firmy Den Braven. W ten sposób dobrze zabezpieczymy spoinę, a wypełnienie nie będzie pękać – wyjaśnia ekspert firmy Den Braven. Podobną sytuację mamy w przypadku zabudowy wykonanej z płyt g-k. Często tego typu rozwiązania stosowane są w łazienkach, w celu zabudowy rur, wanny, czy dekoracyjnej aranżacji sufitu. Spoiny na łączeniach należy również zabezpieczyć elastycznym uszczelniaczem, który stworzy trwałą ochronę przed wnikaniem wilgoci. W takich wypadkach dobrze sprawdzi się uszczelniacz-klej X-POLYMER, który nie tylko tworzy elastyczną, odporną na wodę, grzyby i pleśnie fugę, ale w przeciwieństwie do tradycyjnych silikonów, po utwardzeniu jest całkowicie malowalny. Pozwoli nam to w prosty sposób zamaskować łączenie – dodaje Tomasz Mazurkiewicz z firmy Den Braven.

    Ważną kwestią, jeśli nie najważniejszą, jest odpowiednie zabezpieczenie przestrzeni między okładziną ceramiczną, a armaturą sanitarną – wanną, prysznicem czy umywalką. Woda, która po każdej kąpieli czy myciu rąk gromadzić się będzie w zakamarkach, może z czasem doprowadzić do poważnego zawilgocenia całego pomieszczenia. Aby skutecznie zapobiegać takim sytuacjom, miejsca na styku płytek i brodzika czy wanny należy starannie wypełnić uszczelniaczem. Najlepiej, aby był to produkt przeznaczony do pomieszczeń sanitarnych – będzie on dobrze przyczepny do różnych podłoży, w tym śliskich i gładkich, jak również będzie odporny na wodę, pleśnie, grzyby, czy detergenty, których używamy do czyszczenia łazienki – tłumaczy ekspert firmy Den Braven. Pamiętać jednak należy, że nawet najlepszy jakościowo produkt z czasem może stracić swoje właściwości, jeśli fuga nie będzie odpowiednio wyprofilowana. Poprawnie wykonana spoina nie powinna być zbyt wklęsła, tak aby ułatwiała swobodne ściekanie wody i nie doprowadzała do tworzenia się zastoin – dodaje Tomasz Mazurkiewcz.

    www.denbraven.pl

     

  • Sopro prezentuje Grunt głęboko penetrujący GP 263

    Sopro prezentuje Grunt głęboko penetrujący GP 263

    To, jak sprawnie rozpocznie bieg pierwszy zawodnik sportowej sztafety może zadecydować o wyniku całej rywalizacji. Tu liczy każda sekunda. Ta skuteczność i dobry start mają ogromne znaczenie również podczas prac glazurniczych. Od tego, jak się do nich przygotujemy zależy bowiem powodzenie kolejnych etapów wykonawczych i zadowolenie wymagającego inwestora.

    Dlaczego grunt to podstawa?

    Niezależnie od tego czy prace wykonawcze polegają na renowacji czy wykonaniu nowego projektu glazurniczego, absolutnym priorytetem i pierwszym etapem prac powinno być odpowiednie przygotowanie podłoża. Musi być ono suche, czyste, nośne, nie odkształcające się i pozbawione pęknięć oraz substancji zmniejszających przyczepność, takich jak kurz, olej, wosk, środki antyadhezyjne, wykwity, warstwy spiekane czy pozostałości lakierów i farb. Jeśli warstwa powierzchniowa nie jest wystarczająco zwarta nie zapewni przyczepności dla kolejnych aplikowanych warstw, jak np. masy wyrównujące, uszczelnienia lub kleje. Naprężenia wynikające ze zmieniającej się temperatury czy procesów związanych z wilgotnością, jak pęcznienie i skurcz oraz obciążenia powstające w wyniku oddziaływania sił statycznych i dynamicznych mogą powodować pęknięcia w okładzinie i obluzowanie poszczególnych płytek w najsłabszej strefie konstrukcji. Powierzchnie o silnej lub zróżnicowanej chłonności należy wcześniej zagruntować, co zlikwiduje pylenie, zredukuje lub zniweluje zróżnicowaną chłonność podłoża oraz wzmocni jego powierzchnię. Do tego celu najlepiej użyć środków gruntujących, np. Sopro GP 263.

    Lider glazurniczej sztafety

    Gwarantem dobrze przygotowanego podłoża jest zarówno ocena jego kondycji, jak i użycie wysokiej jakości chemii budowlanej. Grunt głęboko penetrujący Sopro GP 263 przeznaczony jest do podłoży o dużej i zróżnicowanej chłonności, takich jak beton chłonny i porowaty, tynk cementowy i cementowo-wapienny, spoiwo tynkarskie i murarskie, mur czy jastrychy cementowe. Dzięki wysokiej zdolność penetracji, Sopro GP 263 nakładany w postaci nierozcieńczonej, poprawi przyczepność kontaktową do podłoża uszczelnień i zapraw klejowych, także na podłogach ogrzewanych. Należy pamiętać, by nałożyć tylko taką ilość materiału, która zostanie wchłonięta przez podłoże, a na powierzchni nie utworzą się kałuże. Preparat może być stosowany także na ścianach i nanosi się go na za pomocą pędzla, wałka malarskiego lub ławkowca. W tym przypadku produkt należy rozcieńczyć z wodą w proporcji 1:3. Niebieska barwa GP 263 chroni przed prześwitami preparatu niezależnie od rodzaju powłoki malarskiej. Grunt jest szybkoschnący – w temperaturze 23°C wysycha już po 10 minutach.

    Niezaprzeczalną zaletą GP 263 jest także posiadany certyfikat Emicode, wydany przez Instytut Badawczy TFI, potwierdzający, że produkt nie wydziela toksycznych związków do otoczenia, a tym samym jest wyjątkowo bezpieczny dla środowiska i jego użytkowników.

    Tak zabezpieczone i zagruntowane podłoże pozwala na przejście do kolejnych etapów prac budowlanych. Pierwszy krok w stronę mety za nami!

    Producent: Sopro
    Opakowanie: Pojemnik 1 kg lub Kanister 5 kg
    Zużycie: ok. 100 g/m² w zależności od chłonności podłoża

  • Dom na wskroś wodoszczelny – zaprawa izolacyjna Hydroizolacja-2K firmy Den Braven

    Dom na wskroś wodoszczelny – zaprawa izolacyjna Hydroizolacja-2K firmy Den Braven

    Czasem największe zagrożenie tkwi w czynnikach, które oddziałują delikatnie, lecz przez długi czas. Tak też się dzieje w przypadku wilgoci, która naraża na szwank nasz dom zarówno od wewnątrz, jak i od zewnątrz. Na szczęście z pomocą innowacyjnej zaprawy zabezpieczającej Hydroizolacja-2K firmy Den Braven stworzymy nieprzepuszczalną dla wody barierę tak w łazience i kuchni, jak i na balkonie oraz tarasie, a nawet w piwnicy.

    Wodoszczelność nowej generacji

    Zaprawa Hydroizolacja-2K firmy Den Braven to flagowy produkt zupełnie nowej linii produktów przeznaczonych do wykonywania izolacji przeciwwilgociowej i przeciwwodnej. Stworzona dzięki niej powłoka zachowuje całkowitą wodoszczelność, nawet w kontakcie z wodą pod ciśnieniem. Opiera się nawet działaniu wody chlorowanej, a dzięki trwałej elastyczności idealnie dopasowuje się do kształtu powierzchni. Doskonała zarówno do zastosowań wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Umożliwia układanie płytek po zaledwie 48 h od aplikacji.

    Zaprawa Hydroizolacja-2K firmy Den Braven przeznaczona jest do zabezpieczania podłoży cementowych, betonowych, tynków cementowo-wapiennych, żelbetowych, a także wykonanych z betonu komórkowego, silikatów i płyt G-K. Gotowa powłoka z powodzeniem mostkuje również niewielkie pęknięcia i rysy w podłożu. Ponadto zapewnia wysoki stopień ochrony konstrukcji budowlanych przed wodami gruntowymi, oraz obecnymi w niej gazami promieniotwórczymi, takimi jak radon.

    Ponadto jest to doskonały produkt do przeciwwodnej izolacji ścian piwnic, fundamentów, cokołów, a także izolacji poziomych.

    Z pomocą zaprawy Hydroizolacja-2K firmy Den Braven zapewnimy sobie solidne i całkowicie niepodatne na negatywny wpływ wody i wilgoci wykończenie naszego domu oraz jego najbliższego otoczenia. Oprócz niej, w skład całego systemu wchodzą jeszcze trzy inne produkty, dbające o kompleksową ochronę zróżnicowanych podłoży – Grunt Kontaktowy, Grunt Uniwersalny oraz Wodochronna taśma wzmacniająca.

  • Zastosowanie gładzi szpachlowej ognioodpornej

    Zastosowanie gładzi szpachlowej ognioodpornej

    Niektórych powierzchni nie powinno się pokrywać zwyczajną gładzią. Mowa tutaj o miejscach, które są narażone na działania wysokich temperatur, takich jak komory kominów, przestrzenie znajdujące się nieopodal pieców opalanych drewnem, kominki wbudowane w ścianę oraz obudowy ciepłych kominków szamotowych. W tym wypadku należy postawić na ognioodporną gładź szpachlową.

    Kiedy temperatury za oknem nie są zbyt wysokie, warto zadbać o ciepło rodzinnego ogniska. Wieczór przy kominku może być idealną okazją do odprężenia się po całym dniu. Pamiętajmy o tym, aby nic nie zakłóciło tych spokojnych chwil. Gładź szpachlowa ognioodporna zagwarantuje nam brak jakichkolwiek przykrych niespodzianek, które może spowodować działanie tak wysokich temperatur.

    Nie tylko estetyka

    Gładź szpachlowa ognioodporna VITCAS HRP jest stosowana wówczas, gdy chcemy uzyskać gładkie i równe wykończenie powierzchni, które są poddawane działaniu wysokich temperatur do 650°C. Doskonale nadaje się do zastąpienia tradycyjnej gładzi gipsowej w miejscach takich jak kominy, ściany w pobliżu pieców czy kominków. W przeciwieństwie do niej produkt marki VITCAS nie pęka pod wpływem gorąca. Jednak walory estetyczne to nie wszystko. Nie do przecenienia pozostaje również bezpieczeństwo wszystkich domowników.

    Optymalne połączenie

    Produkt oferowany przez markę VITCAS jest gotową mieszanką proszku. Po dodaniu wody nabiera płynnej konsystencji i staje się gotowy do użycia. Z powodzeniem można go używać w połączeniu z Tynkiem Ognioodpornym Vitcas FR. – Gładź szpachlowa powinna być stosowana na powierzchni co najmniej 3m2 od źródła ciepła, czyli pieca lub kominka. Zalecana maksymalna grubość powłoki wynosi 3-6 mm – wyjaśnia ekspert z działu technicznego firmy VITCAS POLSKA.

    Pamiętajmy o tym, by gładź ognioodporna była stosowana na ścianie, która została uprzednio oczyszczona z pozostałości starej gładzi lub tynku. Kolejnym krokiem jest upewnienie się, czy nałożony wcześniej tynk ognioodporny jest suchy. – Powierzchnia, na której będzie stosowana gładź, powinna zostać pokryta ognioodpornym gruntem Vitcas PVA – tłumaczy ekspert z działu technicznego firmy VITCAS POLSKA.

    Dobra rada

    Pożądaną konsystencję uzyska się po zmieszaniu produktu z zimną wodą za pomocą mieszadła. Na jeden kilogram gładzi należy dodać 200 ml wody. Po odpowiednim przygotowaniu produktu zaleca się nakładanie równomiernej warstwy, której grubość mieści się w granicach od 3 do 6 mm.

    Za pomocą wilgotnej gąbki powinno się wygładzać wszelkie nierówności, które są wynikiem wcześniejszego szpachlowania. Po wyschnięciu gładzi nie powinno się jej szlifować. Produkt musi schnąć trzy dni zanim zostanie poddany działaniu wysokiej temperatury. Po tym czasie można go również pomalować.

    Gładź szpachlowa ognioodporna jest prosta w użyciu, więc z powodzeniem mogą ją stosować domowe “złote rączki”. Samodzielnie wykonana praca da nam ogromną satysfakcję. Dodatkowo, zyskamy pewność, że użyty przez nas produkt to doskonały wybór dla powierzchni narażonych na działanie wysokich temperatur.

  • Okiem eksperta: Uszczelnienia zespolone – najlepsze rozwiązanie

    Okiem eksperta: Uszczelnienia zespolone – najlepsze rozwiązanie

    Tarasy, balkony i loggie to miejsca nieustannie narażone na wpływ niekorzystnych warunków atmosferycznych. Ich konstrukcję warto zabezpieczyć przed destrukcyjnym wpływem wody i wilgoci. W tym celu stosuje się tzw. uszczelnienia zespolone.

    Robert Lewczuk, Doradca Techniczny z firmy Sopro wyjaśnia, na czym polega ta metoda hydroizolacji i dlaczego warto ją stosować.

    Wieloletnia ekspozycja okładziny tarasowej czy balkonowej na działanie skrajnych temperatur, wody deszczowej, lodu, słońca czy kwaśnych preparatów czyszczących, może skutkować pojawieniem się na powierzchni płytek nieestetycznych plam i wykwitów, odprysków na powierzchni płytek i fug, odspajaniem i pękaniem okładziny, a nawet powstawaniem niebezpiecznych przecieków do pomieszczeń usytuowanych poniżej. Można się jednak przed tym uchronić wykonując wszystkie prace wykończeniowe ze szczególną starannością i przy użyciu wysokiej klasy materiałów budowlanych renomowanych producentów, szczególnie w zakresie uszczelnienia. – Papa lub inne tradycyjne uszczelnienia nie są w stanie zapewnić całkowitej izolacji przeciwwilgociowej i przeciwwodnej powierzchni balkonu lub tarasu, a tym samym uchronić go przed wystąpieniem szkód. Doskonałym rozwiązaniem wspomagającym jest wykonanie uszczelnienia zespolonego, które jest szybkie, proste i bardzo skuteczne – rekomenduje Robert Lewczuk.

    Przeciwwodna bariera tuż pod płytkami

    Na balkonach i tarasach wykonywanych dawniej hydroizolacja umieszczana była jedynie na warstwie konstrukcyjnej lub na ociepleniu. Uszczelnienie zespolone, zwane podpłytkowym, ma swoje miejsce w warstwie tuż pod przyklejonymi płytkami, czyli najbliżej miejsca, gdzie może dojść do potencjalnych przecieków. – W ofercie naszej firmy można znaleźć między innymi jednoskładnikową elastyczną zaprawę uszczelniającą Sopro DSF® 523, dzięki której wykonamy właśnie taką izolację. Izolacja podpłytkowa zabezpiecza podłoże przed wodą i wilgocią – tłumaczy ekspert Sopro.

    Powłokę uszczelniającą można wykonać przy użyciu elastycznych mikrozapraw jedno- lub dwuskładnikowych produkowanych z cementów modyfikowanych polimerami, np. elastycznej zaprawy uszczelniającej Sopro DSF® 523 lub Sopro DSF® 423. – Zaprawy te zwane są też szlamami uszczelniającymi. Są łatwe w nanoszeniu, bowiem ich aplikację można wykonać poprzez nakładanie wałkiem, pędzlem lub pacą, a także metodą natryskową. Wymagana grubość hydroizolacji wykonanej przy ich użyciu to tylko 2 mm. Uszczelnienia Sopro tworzą elastyczną, wodoszczelną powłokę, na której można, po wyschnięciu przyklejać płytki ceramiczne. Co więcej, elastyczne zaprawy uszczelniające Sopro DSF® 423 i DSF® 523 mają również bardzo dobrą przyczepność do podłoża. Dodatkowo uszczelnienia Sopro mają zdolność zasklepiania, czyli mostkowania rys podłoża i znacząco przekraczają wymagania normowe! – wymienia Robert Lewczuk.

    Kolejną zaletą stosowania uszczelnień zespolonych jest możliwość nanoszenia ich na powierzchniowo wilgotne podłoże. Powłoka uszczelniająca chroni szlichtę przed zamoknięciem, jednocześnie pozwalając wilgoci znajdującej się w jastrychu na odparowanie. – W polskim klimacie jest to bardzo istotna zaleta ze względu na częste opady deszczu i wynikające z tego trudności z uzyskaniem podłoży suchych – podkreśla Robert Lewczuk.

    Uszczelnienia zespolone od lat z powodzeniem stosowane są w budownictwie i najczęściej wykorzystywane do izolacji przeciwwodnej pomieszczeń i konstrukcji narażonych na znaczne obciążenie wodą i wilgocią. Dają możliwość skutecznego zabezpieczenia balkonów, tarasów, pomieszczeń sanitarnych, a nawet – najbardziej narażonych na przecieki – basenów i zbiorników na wodę.

  • Strop gęstożebrowy Termalica – nieugięty, lekki, systemowy

    Strop gęstożebrowy Termalica – nieugięty, lekki, systemowy

    Budowa domu to długi i skomplikowany proces. Inwestor, z pomocą projektanta oraz konstruktora, musi podjąć szereg odpowiedzialnych decyzji, od których zależy komfort i bezpieczeństwo przyszłych domowników. Już na etapie projektu należy określić z jakich materiałów budowane będą fundamenty oraz wznoszone ściany. To również czas kiedy trzeba odpowiedzieć na pytanie – z czego i jak konstruować stropy, aby sufit i ściany domu nie pokryły się siecią pęknięć już w pierwszym okresie użytkowania. Przedstawiamy propozycję wytrzymałego i jednocześnie lekkiego stropu gęstożebrowego, będącego elementem systemu budowy Termalica.

    Strop, podobnie jak pionowe przegrody zewnętrzne musi spełniać określone zadania. Należą do nich przede wszystkim poziome usztywnienie konstrukcji budynku i przenoszenie obciążeń na jej pionowe elementy, jak również ochrona przez rozprzestrzenianiem się ognia, przenikaniem dźwięków i utratą ciepła. Spełnienie tych wymagań gwarantuje powstanie trwałego i wygodnego w użytkowaniu budynku.

    Nieugięty

    Elementy stropowe, ze względu na konieczność przenoszenia znacznych obciążeń, muszą być wyjątkowo wytrzymałe. Bezsprzecznie do najtrwalszych należą te wykonywane na budowie, będące betonową monolityczną strukturą. Ich konstrukcja jest jednak niezwykle praco- i czasochłonna, gdyż wymaga przygotowania skomplikowanego szalunku z solidnym, pełnym deskowaniem. Dzięki najnowszym rozwiązaniom technologicznym na rynku dostępne są znacznie prostsze i szybsze w montażu stropy gęstożebrowe Termalica, które spełniają wszystkie parametry wytrzymałościowe. Rozwiązanie to polecane jest zarówno dla budownictwa mieszkaniowego, jak i obiektów użyteczności publicznej.

    Lekki

    Niewątpliwą zaletą gęstożebrowego stropu Termalica jest niewielki ciężar jego elementów. Dzięki temu może być montowany na budowie bez konieczności użycia ciężkiego sprzętu. Co więcej, w przeciwieństwie do stropów monolitycznych jego konstrukcja nie wymaga pełnego deskowania, co znacząco przyspiesza realizację inwestycji i obniża koszt prac budowlanych.

    Systemowy

    Budowa domu w systemie Termalica niesie ze sobą wiele korzyści. – Jego części składowe pozwalają na  kompleksową budowę budynku od fundamentów, przez ściany zewnętrzne i wewnętrzne, po stropy właśnie. Budując systemowo możemy mieć pewność, że poszczególne elementy będą idealnie do siebie dopasowane, a powstałe przegrody będą odznaczały się  jednolitą strukturą, ograniczając w ten sposób możliwość występowania mostków termicznych – uzasadnia Jarosław Kwaśniak, product manager Termalica. W przypadku domu z poddaszem nieużytkowym, zastosowanie stropu Termalica zapewnia 4-krotnie mniejsze straty ciepła przez przegrodę w porównaniu z innymi stropami gęstożebrowymi i żelbetonowymi – dodaje ekspert.

    Stropy gęstożebrowe Termalica składają się z pustaków z betonu komórkowego w klasie gęstości 500 kg/m3 o rozmiarach 599 x 200 x 249 mm oraz prefabrykowanych belek żelbetowych, będących połączeniem betonowej stopki o przekroju 40 x 120 mm i zatopionego w niej dolnego pasa przestrzennej kratownicy stalowej. Belki dostępne są w długościach od 2,1 m do 7,2 m, a ich rozstaw osiowy wynosi 670 mm.

  • NSC 587 – szpachla samopoziomująca classic 3-15 mm

    NSC 587 – szpachla samopoziomująca classic 3-15 mm

    Podłoga stanowi podstawę każdej udanej aranżacji. Niezależnie od tego czy bardziej przemawiają do nas płytki ceramiczne, kamień naturalny czy ciepło naturalnego parkietu, niezwykle istotne jest utworzenie pod daną okładziną płaskiej, gładkiej powierzchni. Z pomocą przychodzi firma Sopro wraz z nową szpachlą samopoziomującą NSC 587 classic.

    Samopoziomująca szpachla Sopro NSC 587 to wytworzona na bazie cementu portlandzkiego, szybkowiążąca masa cementowa do podłóg. Produkt charakteryzuje się wysoką wytrzymałością dzięki zastosowaniu technologii mikrocementów Mikrodur®. Zakres wykorzystania szpachli obejmuje wyrównywanie podłoży mineralnych oraz wykonywanie równych i gładkich powierzchni w pomieszczeniach pod różnego rodzaju okładziny, takie jak płyty i płytki ceramiczne, kamień naturalny, parkiet oraz elastyczne i tekstylne wykładziny.

    Doskonale sprawdzi się na jastrychu cementowym i suchym podłożu z betonu, lastrico, kształtkach ceramicznych i betonowych oraz starych okładzinach z kamienia naturalnego. Szpachla może być nakładana w warstwach o grubości 3 do 15mm. Może być także stosowana na podłogach ogrzewanych. Sopro NSC 587 odpowiada klasyfikacji CT-C20-F5 zgodnie z europejską normą PN-EN 13813, co oznacza, że posiada wytrzymałość na ściskanie na poziomie 20 N/mm2 i 5 N/mm2 na zginanie. Odznacza się też niską zawartością chromianów zg. z Rozporządzeniem (WE) Nr 1907/2006, załącznik XVII.

    Ułatwieniem przy mieszaniu i nanoszeniu szpachli na duże powierzchnie jest możliwość użycia do tego celu pompy do mas samopoziomujących. Chodzenie jest możliwe już po 2-3 godzinach od aplikacji, a układanie płytek po upływie 24 godzin, co znacząco podnosi efektywność prac budowlanych.