Kategoria: Chemia budowlana

Jak wyczyścić i zaimpregnować powierzchnie wokół domu?

Kamień, klinkier, marmur, granit czy beton, z których wykonuje się przydomowe powierzchnie, to materiały wyjątkowo podatne na działanie wilgoci i innych czynników atmosferycznych. Aby zadbać o ich estetyczny wygląd oraz trwałość, warto od razu po zakończeniu sezonu zimowego poddać je gruntownemu czyszczeniu oraz odpowiednio zaimpregnować.

Materiały, z których wykonuje się elewację, taras, schody zewnętrzne, przydomowe ścieżki i inne tego typu powierzchnie, nieustannie chłoną i oddają wilgoć. Gdy proces oddychania zostaje zaburzony, a dzieje się tak wtedy, gdy pokrywają je zabrudzenia, mogą stać się podatne na pęknięcia i inne uszkodzenia. – Dlatego tak ważne jest, aby po zimie gruntownie wyczyścić wszystkie powierzchnie wykonane z kamienia, klinkieru, marmuru, granitu, betonu oraz je zaimpregnować. Przy okazji warto usunąć ewentualne naloty cementowe, które stanowią częstą pozostałość po wiosennych pracach remontowych – radzi Maciej Szymański, ekspert z firmy Ultrament.

Jak wyczyścić i zaimpregnować kamień?

Największym zagrożeniem dla powierzchni wykonanych z kamienia jest woda, która przedostając się przez mikropęknięcia, pory czy uszkodzone spoiny, powoduje powstawanie zacieków oraz wykwitów. Drugim problemem są mchy, glony i porosty, które zwykle pojawiają się w zacienionych miejscach. Zaburzając proces oddawania wilgoci powodują, że kamień staje się podatny na pęknięcia i kruszenie.

Sposób czyszczenia powierzchni z kamienia należy dopasować do rodzaju zabrudzenia. Jeżeli problemem są lekkie zabrudzenia wynikające z codziennego użytkowania, które obejmują duży obszar, można wykorzystać wodę pod ciśnieniem – trzeba jednak uważać, aby nie doprowadzić do uszkodzenia delikatnej struktury kamienia lub fug cementowych. W przypadku tłustych osadów powierzchnie można spróbować umyć gorącą wodą, niemniej to rodzi ryzyko powstania pęknięć w kamieniu. Przy usuwaniu nalotów organicznych samą wodą efekt będzie krótkotrwały, w takiej sytuacji skuteczne będą preparaty bio- i pleśniobójcze. Czasem więc, zamiast domowych sposobów, lepiej sięgnąć po profesjonalny czyścik do kamieni i fug, którym wystarczy spryskać zabrudzenia, a następnie wyczyścić powierzchnie szczotką i spłukać dużą ilością wody. Taki preparat usunie wykwity, naloty wapienne, sadzę czy rdzawe plamy.

Po wyczyszczeniu kamienia, powierzchnię trzeba zaimpregnować, żeby ochronić ją przed niszczeniem i utrzyma efekt czystości na dłużej. Wybierając impregnat warto upewnić się, aby środek był otwarty na dyfuzję pary wodnej i nie zamykał wilgoci wewnątrz materiału. Poza tym powinien zapewnić tzw. efekt perlenia. – To zjawisko polegające na redukcji chłonności danej okładziny czy fugi mineralnej. Dzięki temu zapobiegniemy wnikaniu wody i zabrudzeń, utrzymując czystość na dłużej – tłumaczy Maciej Szymański.

Jak wyczyścić i zaimpregnować klinkier?

Białe wykwity, które pojawiają się na powierzchniach wykonanych z klinkieru, to efekt odparowania wody spod okładziny lub zastosowania nieodpowiedniej zaprawy użytej podczas murowania lub montażu klinkieru. Aby je usunąć, na początek można spróbować wyszczotkować powierzchnie suchym lodem, suchą szczotką lub parą pod ciśnieniem. Jeżeli wykwit okaże się odporny na domowe zabiegi, lepiej sięgnąć po produkt do czyszczenia klinkieru, który ma formę koncentratu. W zależności od rodzaju i stopnia zabrudzenia czyścik rozcieńczamy z wodą w stosunku 1:1 albo – w przypadku silnych zabrudzeń – stosujemy w stanie nierozcieńczonym. Pozostawiamy go na podłożu na ok. 10-15 minut, a następnie szorujemy szczotką i obficie spłukujemy wodą. Należy pamiętać, że ciepła woda podwyższa skuteczność działania środka. Takim koncentratem usuniemy wykwity wapienne czy naloty cementowe.

Po wyczyszczeniu klinkieru, powierzchnię należy zaimpregnować wykorzystując w tym celu specjalny olej. Stworzona dzięki temu warstwa ochronna będzie „odpychać” brud, chronić kolor oraz zapobiegać powstawaniu trudnych do usunięcia plam.

Jak wyczyścić i zaimpregnować marmur oraz granit?

Marmur i granit cechuje wyjątkowa trwałość i twardość, podobnie jednak jak inne materiały, i te są podatne na zabrudzenia, zmatowienia czy zarysowania. Aby skutecznie wyczyścić tego typu powierzchnie, często wystarczy przetarcie szmatką z mikrofibry, nasączoną detergentem do mycia naczyń i wodą. Jeżeli na powierzchni pojawiła się rdza, można sporządzić pastę z sody oczyszczonej i wody utlenionej, którą wciera się w plamę, a następnie zmywa ciepłą wodą. Szczególnie w przypadku powierzchni zewnętrznych, jak na przykład nagrobki czy schody, poleca się jednak specjalne czyściki, którymi usunie się wyjątkowo trudne zabrudzenia naturalne (ptasie odchody czy przebarwienia z liści), jak i te wynikające z codziennego użytkowania. Należy pamiętać, aby w tym przypadku nie stosować środków o niskim PH, gdyż może to spowodować uszkodzenie wrażliwej powierzchni marmuru.

Po wyczyszczeniu powierzchni, marmur oraz granit można zakonserwować przy użyciu impregnatu. To zabezpieczy powierzchnie przed wilgocią, trwałymi zabrudzeniami, osadzaniem się brudu i wykwitami.

DOBRZE WIEDZIEĆ!

Częstym problemem w przypadku chłonnych powierzchni mineralnych, takich jak na przykład beton, lastryko, kamień, klinkier czy gres, są mikropęknięcia, szczeliny, pory i kapilary. Pozwalając wodzie dostać się w głąb materiału, sprawiają, że na powierzchniach pojawiają się plamy i wykwity. Aby zapobiec temu zjawisku, warto wykonać impregnację hydrofobizującą na bazie silanów i siloksanów, która zapewni pełną ochronę przed wilgocią i innymi czynnikami atmosferycznymi.

A jak poradzić sobie z nalotami cementowymi po remoncie?

Bywa, że po zakończeniu prac remontowych na powierzchniach pozostają nieestetyczne naloty cementowe, pozostałości klejów, zapraw czy fug. Usunięcie ich domowymi sposobami jest praktycznie niemożliwe. Skuteczniej jest sięgnąć po profesjonalny środek, przeznaczony do usuwania tego typu zabrudzeń. Zwykle wystarczy zwilżyć wodą czyszczone podłoża, a następnie nanieść produkt na powierzchnię na ok. 10 minut. Po tym czasie trzeba wyszorować zabrudzenia twardą szczotką, zamieść pozostałości i spłukać powierzchnię dużą ilością wody.

Każdy samodzielnie może wyczyścić i zaimpregnować kamień, klinkier, marmur czy granit, a także poradzić sobie z nalotami cementowymi, korzystając z domowych lub profesjonalnych sposobów. – Niezależnie od tego, na jaką metodą się zdecydujemy, przed przystąpieniem do prac zawsze warto wykonać w miejscu niewidocznym próbę na tolerancję danego środka. Dotyczy to tak samo czyścików dostępnych w marketach budowlanych, jak i przygotowanych samodzielnie w domu – radzi Maciej Szymański.

Co na rynku?

Linia czyścików i impregnatów marki Ultrament to profesjonalne preparaty do usuwania trudnych zabrudzeń oraz ochrony powierzchni przed niszczeniem. Środki, w zależności od przeznaczenia, dedykowane są do różnych powierzchni, m.in.: kamienia, klinkieru, marmuru i granitu, betonu. Dzięki odpowiedniej recepturze, można je stosować tak samo na zewnątrz, jak i wewnątrz budynków. Wszystkie można zakupić w marketach budowlanych (np. Castorama, Leroy Merlin, OBI). Opakowania wystarczają na wyczyszczenie powierzchni o wielkości ok. 10-20 m2, w zależności od rodzaju zabrudzenia.

2023-02-21
Ciepły montaż drzwi zewnętrznych

Błędy popełnione podczas instalacji drzwi zewnętrznych mogą skutkować dużymi stratami ciepła w budynku. Dzięki zastosowaniu pianki do montażu stolarki drzwiowej Soudafoam Doors firmy Soudal w połączeniu z taśmami paroizolacyjnymi z systemu SWS zadbamy o wysoki komfort termiczny wewnątrz pomieszczeń.

Ciepło może uciekać z budynku różnymi drogami. Obok dachu, okien, ścian czy kanałów wentylacyjnych dotkliwe straty w tym zakresie często generują drzwi zewnętrzne. Wysoka jakość samego wyrobu niestety nie wystarczy, aby tego problemu uniknąć, jeżeli na etapie instalacji drzwi nie wdrożyliśmy rozwiązań, których celem jest prawidłowe uszczelnienie styku stolarki z murem. Ryzykiem, z jakim musimy się wówczas liczyć, jest szybkie pojawienie się wokół drzwi mostków termicznych. Instalacja stolarki drzwiowej z wykorzystaniem pianki montażowej Soudafoam Doors i technologii Soudal Window System (tzw. ciepły lub szczelny montaż okien i drzwi) uchroni nas przed kosztownymi błędami.

Soudafoam Doors jest pistoletową pianką poliuretanową z portfolio firmy Soudal, rekomendowaną przy montażu drzwi wykonanych z typowych materiałów, w tym z drewna, płyt MDF, PCV, aluminium i stali. Przeznaczona jest do wypełniania szczelin obwodowych wokół ościeżnicy (po jej umocowaniu w otworze pod drzwi), doskonale izoluje termicznie i akustycznie. Pianka ta ma bardzo dobrą przyczepność do większości podłoży budowlanych, charakteryzuje się wysoką wydajnością i krótkim czasem utwardzania (dalsza obróbka pianki możliwa jest już po 30 minutach od momentu aplikacji). Zaletą Soudafoam Doors jest także zawór Duravalve, którego konstrukcja zapewnia m.in. absolutną szczelność puszki i optymalną konsystencję pianki przez cały okres jej przydatności do użycia, tj. przez 24 miesiące.

Ponieważ właściwości izolacyjne pianki poliuretanowej mogą ulec pogorszeniu w wyniku jej zawilgocenia, Soudafoam Doors należy zabezpieczyć zgodnie z zasadami szczelnego montażu stolarki otworowej Soudal Window System (SWS). W systemie tym do ochrony materiału izolacyjnego wykorzystywane są specjalne taśmy paroizolacyjne SWS: taśma wewnętrza (inaczej paroszczelna) przeciwdziała wnikaniu wilgoci z wnętrza pomieszczeń do pianki, a taśma zewnętrza (inaczej paroprzepuszczalna) zapobiega zawilgoceniu pianki ze strony otoczenia budynku, umożliwiając zarazem odprowadzenie pary wodnej z wnętrza pomieszczeń na zewnątrz. W konsekwencji uszczelnienie styku stolarki drzwiowej i muru składa się z trzech warstw (stąd ciepły montaż SWS nazywany jest także montażem warstwowym), co skutecznie eliminuje ryzyko powstania wokół drzwi mostków termicznych i tym samym przyczynia się do poprawy charakterystyki energetycznej budynku.

2022-12-07
Siatkarki BKS Bostik Bielsko-Biała kleją i remontują z Bostikiem!

Niesamowite talenty, determinacja oraz zaangażowanie – tak z pewnością można określić drużynę BKS Bostik Bielsko-Biała, ośmiokrotnego Mistrza Polski i zdobywcę Pucharu Polski w siatkówce kobiet. Poza siatkarskim parkietem, dziewczyny w codziennych naprawach, pasjach, a także w pracach remontowych, chętnie wykorzystują produkty Bostik – sponsora tytularnego drużyny.

Już od ponad 90 lat Bialski Klub Sportowy działa na terenie Bielska-Białej. To stąd wywodzi się drużyna piłki siatkowej kobiet – BKS Stal Bielsko-Biała (obecnie: BKS Bostik Bielsko-Biała), odnosząca ogromne sukcesy na parkietach. Siatkarki od lat występują w ścisłej czołówce ekstraklasy najlepszych drużyn w Polsce, zdobywając liczne Puchary oraz Mistrzostwa Polski.

Poza boiskiem, utalentowane zawodniczki BKS Bostik Bielsko-Biała spełniają się także w wielu różnych aktywnościach – uprawiają inne rodzaje sportów, zajmują się pracami DIY takimi jak scrapbooking, jak również odświeżaniem i remontem swoich czterech kątów. W tego typu czynnościach wspiera je Bostik – Sponsor Tytularny drużyny.

Remont wspólnymi siłami

W jakich działaniach zawodniczki BKS Bostik Bielsko-Biała wykorzystują rozwiązania Bostik? Z jednej strony bielszczanki prosiły o wsparcie podczas prac remontowych – w tym tych, związanych z montażem, uszczelnianiem i wypełnianiem szczelin wokół okien oraz drzwi, ociepleniem elewacji styropianem, wymianą silikonów w łazience, położeniu płytek na ścianach czy wymianą listew przypodłogowych.

– „Jakiś czas temu wraz z moją rodziną zaczęliśmy remont naszego rodzinnego domu, który od kilkudziesięciu lat nie był odnawiany. Z pomocą w remoncie przyszedł BOSTIK – sponsor naszej drużyny siatkarskiej. Bostik jest liderem w zakresie chemii budowlanej oraz w dziedzinie uszczelniania i klejenia, dlatego mam do nich wielkie zaufanie.” – mówi Libero BKS Bostik Bielsko-Biała.

Pakujemy prezenty, naprawiamy buty i… krokodyla!

Największą popularnością wśród zawodniczek cieszyły się dedykowane kleje używane do napraw ulubionych przedmiotów codziennego użytku – na przykład dmuchanego krokodyla czy obuwia sportowego – oraz produkty stosowane do scrapbookingu, pakowania prezentów czy dekoracji wnętrz. Dopasowane do konkretnych zadań rozwiązania sprawdzały się między innymi podczas tworzenia wielkoformatowych kolaży z fotografiami oraz przy ozdabianiu urodzinowych upominków.

„Myślę, że każdy z nas lubi dostawać prezenty, a zwłaszcza te, które wykonane są własnoręcznie. Ja zdecydowanie jestem zwolenniczką tworzenia rękodzieła. Z pomocą nadeszła firma Bostik, tytularny sponsor naszej drużyny. W paczce, którą otrzymałam, znalazły się przezroczyste, dwustronne kropelki klejące o wysokiej przyczepności. Dzięki nim umocowałam ozdoby na prezencie, którym obdarowałam swoją siostrę w dniu jej urodzin.” – mówi rozgrywająca BKS Bostik Bielsko-Biała.

– „Eksperci Bostik z przyjemnością oferują zawodniczkom BKS Bostik Bielsko-Biała fachowe doradztwo w zakresie klejenia i uszczelniania, ale również systemów podłogowych, hydroizolacji i wielu bieżących prac domowych – na przykład różnego rodzaju napraw, wyposażenia wnętrz czy… klejenia ulubionych dmuchanych zabawek do basenu.” – mówi Joanna Weicher, C&C Dyrektor Marketingu i Cyfryzacji region Europa Wschodnia.

Dzięki zaangażowaniu, determinacji oraz sportowym talentom siatkarek, firma Bostik – światowy lider w zakresie chemii budowlanej oraz technik klejenia – postanowiła wspierać bialskie zawodniczki w osiąganiu dalszych sukcesów jako Sponsor Tytularny drużyny. Poza boiskiem, Bostik pomocną dłoń wyciąga również w codziennych sytuacjach, wspomagając utalentowane sportsmenki BKS Bostik Bielsko-Biała podczas remontów, domowych napraw oraz prac z zakresu DIY.

2021-10-13
Piany poliuretanowe Perfect Seal – prosty sposób na profesjonalny montaż stolarki

Poliuretanowe piany montażowe Perfect Seal, nowość w ofercie marki Bostik, dedykowane są do zastosowań montażowych, izolacyjnych i uszczelniających w obrębie stolarki okiennej i drzwiowej. Tak jak pozostałe produkty z linii Perfect Seal wyróżnia je niezwykła wydajność i prostota aplikacji.

Trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że stolarka okienna i drzwiowa pełni w nowoczesnych projektach architektonicznych olbrzymią rolę – zarówno użytkową, jak i dekoracyjną. Duże okna wprowadzają do domów nieprzebrane ilości światła, czyniąc wnętrza bardziej przyjaznymi, szczelne szyby i profile gwarantują dobrą termoizolację, a idealnie dobrane pod względem kolorystycznym ramy okienne, parapety, drzwi zewnętrzne i brama garażowa tworzą na bryle budynku idealnie harmonijną kompozycję. Warto jednak pamiętać, że cały efekt wizualny i funkcjonalny zależy w ogromnej mierze od sposobu zamontowania stolarki, w tym od wyboru odpowiedniej piany montażowej. Co więcej, zastosowany preparat ma również olbrzymie znaczenie w kontekście komfortu przyszłych mieszkańców domu, ponieważ powinien on zapewnić doskonałą izolację cieplną, akustyczną i przeciwwilgociową.

Odpowiedzią na wszystkie potrzeby bezpiecznego, funkcjonalnego i prostego zastosowania są piany poliuretanowe z linii produktów Perfect Seal marki Bostik.

Produkty do zadań specjalnych

W rodzinie produktów Bostik Perfect Seal znalazły się trzy piany poliuretanowe do stolarki drzwiowej i okiennej.

Pierwszy z nich to Perfect Seal Okna & Drzwi Piana Pistoletowa Niskoprężna, o gęstej regularnej strukturze komórkowej i wysokiej odporności mechanicznej, przeznaczony do zastosowań montażowych, izolacyjnych i uszczelniających. Piana ta pozwala na solidne i bezpieczne osadzenie stolarki okiennej i drzwiowej, bram garażowych oraz parapetów, a dodatkowo może być wykorzystywana, jako izolacja cieplna dachów i stropodachów, sieci wodnych, kanalizacyjnych i centralnego ogrzewania. Można ją zatem aplikować wszędzie tam, gdzie najczęściej dochodzi do ucieczki ciepła z wnętrza domu. Istotną zaletą piany pistoletowej z linii Perfect Seal jest doskonała odporność na szeroki zakres temperatur, rozwój grzybów oraz pleśni, a także fakt, że nie wypacza ona nawet delikatnych profili i ram okiennych wykonanych z PVC. Wysoka precyzja nakładania przy użyciu pistoletu sprawia natomiast, że ryzyko zanieczyszczenia powierzchni wokoło, nawet przez mało doświadczonego majsterkowicza, jest minimalne.

Druga z nowości marki Bostik to Perfect Seal Okna & Drzwi Piana Montażowa Niskoprężna, która – podobnie jak piana pistoletowa – doskonale spełnia funkcje montażowe, izolacyjne i uszczelniające. Można ją stosować do stabilnego osadzenia stolarki okiennej i drzwiowej, a także do wypełniania pęknięć i szczelin w połączeniach między elementami przegród budowlanych czy wypełniania prześwitów i bruzd dla rur i przewodów instalacyjnych w ścianach, stropach i dachach. Preparat ten cechuje kontrolowany przyrost i krótki czas obróbki, więc praca z nią będzie nie tylko łatwa, ale również szybka.

Ostatnia z propozycji to Perfect Seal Maxi Multi Piana Pistoletowa Wysokowydajna – produkt dedykowany zastosowaniu przy montażu okien i drzwi, a także w miejscach wymagających docieplenia i uszczelnienia. Idealnie sprawdzi się w przypadku szerokich bruzd oraz wszędzie tam, gdzie potrzebna jest duża ilość uszczelniacza (z jednego opakowania uzyskać można aż 65l piany poliuretanowej). Warto po nią sięgnąć w trakcie montażu stolarki okiennej i drzwiowej, przy osadzaniu parapetów czy wykańczaniu powierzchni wokół bramy garażowej, a także przy ociepleniu dachów, stropodachów, strychów i uzupełnianiu szczelin w systemach dociepleń. Nowoczesne piany poliuretanowe z linii Perfect Seal, choć dedykowane są przede wszystkim stolarce okiennej i drzwiowej, doskonale sprawdzają się również podczas montażu, izolacji i ocieplania innych elementów konstrukcyjnych domu. Ich doskonałe parametry techniczne, odporność mechaniczna i prostota aplikacji czynią z nich obowiązkowy produkt podczas każdego remontu, budowy lub termomodernizacji.

www.bostik.pl

Zdjęcie: Pixabay

2020-09-04
Wilgoć po zimie – jak osuszyć mury metodą iniekcji? Poradnik krok po kroku
Problem z zawilgoconymi ścianami może pojawić się zarówno w starym budownictwie, jak i nowo wybudowanych domach – na zewnątrz lub wewnątrz pomieszczeń. By osuszyć mury, bez konieczności naruszania konstrukcji budynku (podcinania fundamentu), warto wykorzystać metodę iniekcji – szczególnie teraz, wiosną, kiedy zawilgocenia stają się widoczne, szpecąc i osłabiając ściany.

Fot. Ultrament, mur podciągający wilgoć

Zawilgocone mury są bardzo osłabione, sprzyjając rozwojowi pleśni i grzybów. Co ciekawe, problem ten występuje bardzo często i dotyczy nie tylko starych budynków, w których nie wykonano izolacji poziomej lub uległa ona zniszczeniu pod wpływem czasu. Również w nowych domach może dość do zawilgocenia ścian, czego najczęstszą przyczyną są popełnione błędy wykonawcze, ale również zalegająca w gruncie i podciągana przez mury kapilarnie woda.

Na szczęście wykonanie od nowa czy odtworzenie izolacji poziomej jest łatwe i pozwala na definitywne pozbycie się problemu z wilgocią. Metodą szczególnie polecaną przez fachowców jest iniekcja, dzięki której można skutecznie osuszyć mury – bez konieczności podcinania ścian i fundamentów, a przez to naruszania konstrukcji budynku.

– Iniekcja polega na wstrzykiwaniu specjalnego płynu w głąb muru, który krystalizuje się w momencie kontaktu z wodą i innymi związkami alkaicznymi znajdującymi się w wewnątrz muru. W efekcie tego zamyka kapilary i blokuje podciąganie wilgoci, która jest główną przyczyną powstawania wykwitów. Poza tym dzięki iniekcji możemy utworzyć nową lub odtworzyć uszkodzoną izolację poziomą – tłumaczy Maciej Szymański, ekspert z firmy Ultrament.

Jak krok po kroku wykonać izolację poziomą metodą iniekcji?

Będziesz potrzebować:
- szczotki drucianej (do oczyszczenia muru)
- zaprawy uszczelniającej (do wypełnienia ubytków)
- lejków do aplikacji płynu iniekcyjnego
- płynu do iniekcji
- opcjonalnie: środka przeciw wykwitom i wilgoci
Po pierwsze: przygotowanie podłoża

Na początku należy oczyścić mur z zabrudzeń. Jeżeli tynki i powłoki malarskie są przemoczone, trzeba je skuć na wysokości 50-80 cm powyżej widocznej granicy zawilgocenia. Wszystkie uszkodzenia spoin w murze należy usunąć do głębokości przynajmniej 2 cm, a następnie wypełnić odpowiednią zaprawą wyrównującą.

Fot. Ultrament, podłoże przygotowane do aplikacji iniekcji

Po drugie: wykonanie otworów iniekcyjnych

Następnie należy wywiercić otwory, w które wprowadzimy płyn iniekcyjny. Powinny mieć rozstaw ok. 10-13 cm, średnicę od 8 do 14 mm oraz głębokość na ok. 75% grubości muru. Poza tym trzeba je wykonać minimum 10 cm nad poziomem uszkodzonej izolacji poziomej, wwiercając się pod kątem od 30 do 45 st. Linia otworów musi przecinać a minimum jedną spoinę poziomą (a najlepiej dwie). Odległość granicznych otworów od końca muru powinna wynosić nie mniej niż 5 i nie więcej niż 10 cm.

Fot. Ultrament, nawiercanie otworów iniekcyjnych

WAŻNE! W przypadku dużego zawilgocenia zaleca się wykonanie drugiego rzędu otworów, które należy umieścić 10 cm powyżej pierwszego rzędu (naprzemiennie w stosunku do wcześniej wywierconych).

Fot. Ultrament, aplikacja i uszczelnianie lejków do iniekcji

Po trzecie: aplikacja płynu iniekcyjnego

W otworach należy umieścić lejki dedykowane do aplikacji iniekcji, a następnie dokonać uszczelnienia końcówek lejków z murem za pomocą masy akrylowej lub kleju montażowego (aby zabezpieczyć płyn przed wyciekiem). Dzięki temu środek wypełni kapilary w murze oraz będzie krystalizował się, blokując tym samym podciąganie wilgoci i dalszy transport wody.

Fot. Ultrament, aplikacja płynu iniekcyjnego

W zależności od rodzaju muru, jego grubości oraz stopnia zawilgocenia płyn schodzi z lejków do muru przez maksymalnie 48 godzin, dlatego ważna jest jego stała obserwacja i systematyczne uzupełnianie braków (do poziomu połowy leja).

WAŻNE! Wykonując izolację poziomą w murze należy pamiętać, aby temperatura podłoża i otoczenia nie była niższa niż +5 st. C.

Po czwarte: wypełnianie otworów po iniekcji

Po zakończeniu prac nieosłonięty mur należy pozostawić na okres ok. 3 tygodni, aby umożliwić odparowanie nagromadzonej wilgoci. Po tym czasie nawiercone otwory można wypełnić odpowiednią zaprawą uszczelniającą o konsystencji szlamowej. Dodatkowo ścianę warto zabezpieczyć przy pomocy środka przeciw wykwitom i wilgoci.

Fot. Ultrament, mur po wypełnieniu otworów zaprawą uszczelniającą

W przypadku pojawienia się wykwitów na murach, nie warto zwlekać z wykonaniem niezbędnych prac naprawczych. Im dłużej będziemy czekać, tym proces degradacji muru będzie postępować, a co a tym idzie walka ze skutkami wilgoci będzie trudniejsza i bardziej kosztowna.

Co na rynku? Suchy Mur od Ultrament

Płyn do iniekcji Suchy Mur od Ultrament to gotowy środek na bazie krzemianów, przeznaczony do osuszania murów metodą iniekcji. Dzięki nowoczesnej recepturze produkt dokładnie wypełnia kapilary w murze, gdzie pod wpływem związków alkaicznych krystalizuje się i blokuje dalsze pociąganie wilgoci oraz transport wody. Jest łatwy w użyciu i pozwala na szybkie i samodzielne wykonanie lub/i odtworzenie izolacji poziomej. Ponieważ płyn nie wydziela szkodliwych oparów i gazów oraz nie zawiera rozpuszczalników organicznych, można go zastosować tak samo na zewnątrz, jak i wewnątrz budynku.

Lejki do iniekcji od Ultrament to produkt stosowany do aplikacji preparatu Suchy Mur. Odpowiednio wyprofilowane końcówki umożliwiają optymalne dotarcie i rozprowadzenie płynu iniekcyjnego wewnątrz ścian i murów.

Zaprawa Uszczelniająca od Ultrament to produkt przeznaczony do wykonania przeciwwodnego i przeciwwilgociowego uszczelnienia wszystkich spotykanych w budownictwie nieodkształcalnych podłoży mineralnych. Dzięki swoim właściwościom i odporności na pozytywne ciśnienie wody (do 1,5 bar) skutecznie chroni konstrukcje murowe, betonowe, żelbetowe, ściany budynków i piwnic przed wilgocią z grunt oraz wodą gruntową, opadową.

Produkty Ultrament dostępne są w wybranych marketach budowlanych (m.in. Bricomarche, Castorama, Leroy Merlin, OBI). Sugerowana cena półkowa Suchego Muru wynosi ok. 90 zł za 5 kg oraz ok. 330 zł za opakowanie 30 kg. Komplet 5 sztuk Lejków do iniekcji to koszt ok. 34 zł. Z kolei Zaprawa Uszczelniająca to koszt ok. 21 zł za 5 kg oraz ok. 62 zł za opakowanie 25 kg.
2020-05-25
Małe mieszkania i kawalerki – na jakie barwy postawić?

W małym mieszkaniu jedno pomieszczenie często pełni wiele funkcji. Pokój dzienny na noc zamienia się w sypialnię, a kuchnia jest jednocześnie jadalnią i miejscem do pracy. Żeby w każdym kącie mieszkania czuć się komfortowo, ważna jest prawidłowa aranżacja wnętrza za pomocą kolorów. Na jakie barwy się zdecydować, aby optycznie powiększyć przestrzeń?

Wybierz motyw przewodni

W przypadku wnętrz o niewielkim metrażu najważniejsza jest decyzja o wyborze jednego, dominującego stylu. Często spotykany miszmasz stwarza wrażenie bałaganu, który może być przyczyną rozkojarzenia, a przy okazji pomniejsza, już i tak ograniczoną przestrzeń małych mieszkań. Ważne, aby wybrana stylistyka była spójna z naszymi upodobaniami i zainteresowaniami. Wtedy, nawet w niewielkim lokum, będziemy czuć się dobrze i komfortowo. Nie popadajmy jednak w skrajności i nie wyrzucajmy ulubionego dywanu czy rodzinnej pamiątki tylko dlatego, że nie wpisują się one w nasz nowy styl. Odpowiednio połączone ze sobą dodatki będą podkreślały indywidualny charakter mieszkania i domowników. Jeżeli zdecydujemy się na popularny styl skandynawski, zrezygnujmy z krzykliwych kolorów czy modernistycznych elementów wystroju. Wybierzmy pastelowe i jasne odcienie – biel, beże i szarości typowe dla północnej estetyki, wprowadzą spokój i harmonię do wnętrz.

Małe równa się białe

Niepisana zasada, obowiązująca podczas doboru koloru ścian w małym mieszkaniu mówi, że na niewielkim metrażu najlepiej sprawdza się biel, która doskonale odbija światło, powiększając optycznie przestrzeń. Przełamana szarością lub pastelowymi kolorami w chłodnych odcieniach pozwoli uzyskać wrażenie głębi i sprawi, że wnętrze wyda się bardziej przestronne. Wspomniane barwy są uniwersalne oraz tworzą na ścianach doskonałe tło dla innych, bardziej dominujących kolorystycznie dodatków. Warto jednak pamiętać, że nie wszystkie jasne kolory sprawdzą się w skromniejszej pod względem metrażu kawalerce.
– Ciepłe, pastelowe barwy mogą pomniejszyć optycznie całe wnętrze. Aby temu zapobiec, należy wybrać ich jasne odcienie i połączyć z bielą. Dobrą alternatywą są kolory w chłodniejszych tonach. Umiejętne skomponowanie tych barw z temperaturą światła pozwoli nam zniwelować wrażenie „zimnego mieszkania”. Jeżeli jesteśmy zwolennikami głębokich kolorów, nie musimy iść na duże ustępstwa i całkowicie rezygnować z intensywnego akcentu w swoim niewielkim lokum. Ważne, aby zadbać o odpowiednie oświetlenie w pomieszczeniu, którego np. jedna ze ścian pokryta została ciemniejszą farbą – tłumaczy Edyta Sokolnicka Brand Manager marki BONDEX.

Postaw na dodatki

W przypadku małych przestrzeni liczy się nie ilość, ale jakość dekoracji, za pomocą których będziemy aranżować wnętrze. Nasze mieszkanie powinno być minimalistyczne – w miejsce ciężkich, przytłaczających pokój zasłon zamontujmy nowoczesne rolety, zrezygnujmy także z pstrokatych i krzykliwych wzorów. W kawalerce doskonale sprawdzą się wszelkiego rodzaju elementy wyposażenia czy ozdoby, które powiększą optycznie przestrzeń i jednocześnie stworzą wyjątkowy klimat. Należą do nich przede wszystkim lustra czy metaliczne dodatki, ale także wszelkie zdobienia wykonane własnoręcznie na ścianach.

– Jeśli nie dysponujemy miejscem, które moglibyśmy przeznaczyć na wyeksponowanie zdobiących mieszkanie dodatków, pomalujmy jedną ze ścian bądź jedynie jej fragment w finezyjny sposób. Na przykład podłużne pasy w ulubionym kolorze poszerzą pomieszczenie, natomiast pionowe je optycznie wydłużą. Taki zabieg z powodzeniem wykonamy samodzielnie podczas jednego weekendu. Będziemy potrzebować do tego taśmy malarskiej, dobrej jakościowo farby i sprawnego oka – radzi Edyta Sokolnicka.

Dobór koloru ścian do małego mieszkania z pozoru wydaje się kłopotliwy, jednak dzięki kilku prostym trikom możemy wprowadzić pożądany ład i harmonię. Chociaż ponadczasowa zasada dotycząca małych i jasnych pomieszczeń nadal obowiązuje, warto postawić na mocny akcent w postaci jednego dominującego koloru, który wykorzystamy na jednej ze ścian w dobrze oświetlonym wnętrzu.

2019-08-30
Nie do zdarcia!

Powiedzmy sobie wprost – drewniany parkiet i pazury naszych pupili, kobiece szpilki czy dziecięce zabawki nie wydają się najbezpieczniejszym połączeniem. Zadrapania, obtłuczenia i obtarcia pozostawią rysę nie tylko na wymarzonej podłodze, ale i naszym poczuciu estetyki – codziennie mijane, przypomną o sobie w najmniej odpowiednim momencie. Jednak nie musi tak być! Szukając wyjątkowo trwałej ochrony, postawmy na rozwiązanie V33, stanowiące niezawodne zabezpieczenie parkietów, podłóg i schodów!

Lakier do parkietu o wysokiej wytrzymałości to gotowy do użycia produkt na bazie żywic uretanowo-alkidowych. Preparat, charakteryzujący się parametrem twardości odpowiadającym 60% twardości szkła, wykazuje doskonałą odporność na zarysowania, uderzenia, zaplamienie oraz działanie wody – nawet w przypadku miejsc o zwiększonym natężeniu ruchu – w korytarzach, pokojach dziennych, kuchniach oraz na klatkach schodowych. Ale to nie wszystko – lakier niezwykle szybko schnie, nie wydziela silnego, drażniącego zapachu i nie powoduje śliskości parkietu, co czyni go bardzo bezpiecznym i przyjaznym rozwiązaniem – zarówno dla środowiska, jak i samych użytkowników.

Lakier do parkietu o wysokiej wytrzymałości sprawdzi się doskonale w przypadku zabezpieczania starych i nowych parkietów – z europejskich i egzotycznych gatunków drewna.
V33 lakier do parkietu
Rada Eksperta V33: Pracę z produktem zaczynamy od odpowiedniego przygotowania powierzchni. Surowe drewno szlifujemy i odpylamy. W przypadku surowca pokrytego lakierem lub woskiem, należy usunąć warstwę preparatu i starannie oczyścić powierzchnię. Drewno oleiste odtłuszczamy.

Lakier o wysokiej wytrzymałości V33 należy dokładnie wymieszać przed użyciem oraz w trakcie nakładania. Przed aplikacją kolejnych warstw, parkiet należy zmatowić papierem ściernym (120), aż do uzyskania idealnie gładkiej powierzchni, i odpylić. W zależności od natężenia ruchu i naprężeń, rekomendujemy nałożenie 2-3 warstw produktu, w 6 godzinnych odstępach pomiędzy warstwami. Po 24 godzinach możemy bez obaw wrócić do użytkowania podłogi.

Pamiętajmy, że lakier stanowi niezastąpione uzupełnienie, prawidłowo dobranego, parkietu. W przypadku gatunków drewna do zadań specjalnych świetnie sprawdzą się te egzotyczne, które są równie efektowne, co efektywne. Bambus, merbau, palisander czy teak będą prawdziwym strzałem w dziesiątkę. A co z gatunkami rodzimymi? Można śmiało pomyśleć nad klasycznym, twardym dębem. W takim duecie niestraszne im będą ostre pazurki czworonogów, spacer w wysokich szpilkach czy zamiana w tor wyścigowy dla ukochanych samochodzików.

I po kłopocie!

Producent: V33
Czas schnięcia między warstwami: 6 godzin
Opakowanie i cena: 0,75 l – 49,98 zł; 2,5 l – 128 zł; 5 l – 198 zł

2018-10-15
Zanim sięgniesz po malarski pędzel

Ostatnie ciepłe dni motywują nas do zabrania się za odkładane od dłuższego czasu odświeżenie kuchni czy renowację drewna w ogrodzie. Najprostszym i najtańszym sposobem na nadanie drugiego życia wysłużonym elementom aranżacji jest pomalowanie ich na nowy kolor. W niektórych przypadkach może się jednak okazać, że stara powierzchnia wymaga odpowiedniego przygotowania i usunięcia starych powłok w postaci farb, lakierów, lazur czy klejów. O czym powinniśmy więc pamiętać, zanim chwycimy za pędzel?

Powiedzmy to sobie wprost – ludzie uwielbiają malować. Malowali nasi dalecy przodkowie, malują w zeszytach nasze dzieci, zazwyczaj malujemy też i my sami – zwłaszcza, gdy nadchodzi czas remontu. Gdy odnawiamy ściany czy inne elementy ze stosunkowo świeżym wykończeniem, a nowa farba dobrze kryje i doskonale trzyma się podłoża, wszystko idzie jak po maśle. Prawdziwe schody zaczynają się, gdy mamy do czynienia z suchymi farbami dawnej generacji bądź innymi starymi powłokami, które zdążyły się już złuszczyć i popękać. Sposób aplikacji nowego preparatu czy materiału wykończeniowego pozostawi wiele do życzenia, nie wspominając już o końcowym efekcie estetycznym. Niezależnie, czy mówimy o ścianie, ozdobnej balustradzie czy drewnianej okiennicy, naszym pierwszym krokiem powinno być więc dokładne usunięcie zdegradowanych warstw wierzchnich.

Na wszystko znajdzie się metoda

Jedną z najważniejszych czynności, jaką musimy sobie określić, przygotowując się do renowacji danego elementu, jest sposób jego czyszczenia. Inaczej usuniemy starą powłokę ze ściany pokrytej farbą olejną czy dyspersyjną, a inaczej politurę bądź lakier z delikatnego, okleinowego blatu. Uszkodzonych warstw możemy pozbywać się ręcznie, przy pomocy szpachelek, noży i papierów ściernych o zróżnicowanej ziarnistości. Alternatywnie wykorzystuje się szlifierki, opalarki lub inne narzędzia elektryczne, które sprawdzają się głównie w przypadku większych powierzchni płaskich. Praktycznie każdą z tych metod można uzupełnić specjalnym preparatem, który znacząco ułatwi nam pracę.

W przypadku takich elementów, jak płytki ceramiczne, drewniane meble czy metalowe okucia i akcesoria, gdzie czyszczenie mechaniczne niesie uzasadnione ryzyko nieodwracalnych uszkodzeń w strukturze materiału, warto wspomóc się sprawdzoną metodą chemiczną. – Środek do usuwania starych powłok pomaga w łatwy sposób pozbyć się starych, jednokomponentowych farb, lazur, lakierów czy klejów z powierzchni drewnianych, metalowych, cementowych czy glazury – podpowiada Paweł Piotrowicz, ekspert marki V33. – Do oczyszczenia elementów o złożonej konstrukcji lub trudno dostępnych polecamy zaś środek do usuwania powłok spray, którego żelowa formuła zapobiega ściekaniu i skutecznie usuwa powłoki bez konieczności stosowania dodatkowych narzędzi – dodaje.

fot. V33 odnowione blaty kuchenne

fot. V33 odnowione blaty kuchenne

fot. V33 olej do mebli

fot. V33 olej do tarasów

V33 środek do usuwania z powierzchni drewnianych

V33 środek do usuwania starych powłok

V33 zmywacz powłok

Jak usunąć stare powłoki wykończeniowe?

Nakładanie środków do usuwania starych powłok nie przysparza większych trudności, choć aby uzyskać optymalny efekt końcowy, warto zastosować się do kilku prostych wskazówek. Po pierwsze, przed użyciem tego rodzaju preparatu zawsze należy dokładnie wymieszać jego zawartość poprzez wstrząśnięcie pojemnikiem. Aby środek zachował swoje właściwości, najlepiej nakładać go z dala od promieni słonecznych – np. w garażu bądź innym miejscu zadaszonym. Preparaty w płynie nanosimy pędzlem, tworząc grubą warstwę (2-3 mm). Spray rozpylamy zaś równomiernie w odległości około 10 cm, unikając nadmiernego gromadzenia się produktu w jednym miejscu. O ile to możliwe, preparat starajmy się nakładać na powierzchnie ułożone poziomo. Grawitacja to nasz sprzymierzeniec, gdyż ułatwia wnikanie środka w głąb usuwanych powłok.

Wielu użytkowników pyta przy okazji o to, czy używając środka do usuwania powłok, istnieje ryzyko uszkodzenia drewna. Na szczęście, nie musimy się tym martwić. Rozpuszczalniki zawarte w środku do usuwania powłok z powierzchni drewnianych skutecznie niszczą stare warstwy farb, lakierów, lazur czy szpachlówek nałożonych wcześniej na nasze meble czy pergole, lecz nie uszkadzają przy tym samego drewna, ponieważ w kontakcie z nim natychmiast ulegają biodegradacji. – Należy przy tym pamiętać, że rozmiękczone powłoki powinniśmy ściągnąć szpachelką zgodnie z kierunkiem układania się słojów drewna, a całość wyczyścić następnie letnią wodą, najlepiej przy pomocy twardej, nylonowej szczotki – radzi Paweł Piotrowicz. – Po upływie 24 godzin powierzchnia jest gotowa do nałożenia nowej warstwy wykończeniowej – podsumowuje ekspert marki V33.

Krok w tył, dwa kroki do przodu

Pewne znane powiedzenie głosi, że czasem trzeba zrobić jeden krok w tył, aby móc zrobić dwa kroki do przodu. To dość zgrabne odzwierciedlenie tego, jak powinno przebiegać porządne przygotowanie do renowacji starych ścian, boazerii czy elementów ogrodowej architektury. Usunięcie starych, nieestetycznych powłok nie tylko pozwala na skuteczniejszą i wydajniejszą aplikację materiału wykończeniowego, lecz w dużym stopniu składa się też na końcowy wygląd odnawianej powierzchni. Efektywnie i efektownie w jednym!

2018-09-27
Profesjonalna renowacja

Zabytkowe pałace, stare kościoły czy historyczne budynki użyteczności publicznej to jedne z największych wyzwań pod kątem renowacji ścian i fasad. Tego typu roboty budowlane wymagają nie tylko specjalistycznej ekipy wykonawczej, ale przede wszystkim trwałych i profesjonalnych produktów, takich jak zolsilikatowa farba Sigma Mineral Topcoat.

Wiekowe budynki wymagają szczególnej troski. Upływ czasu, nieustanne narażenie na niekorzystne czynniki zewnętrzne, a czasem również wpływ działalności człowieka sprawiają, że stopniowo tracą one swój dawny wygląd. Brak regularnej kontroli ich stanu oraz renowacji może prowadzić nawet do uszkodzenia konstrukcji, a co za tym idzie do nieodwracalnych zniszczeń i popadnięcia w ruinę. Do renowacji tego typu powierzchni służą specjalistyczne produkty dla profesjonalistów, a obecnie jednym z najpopularniejszych i najprostszych sposobów odnawiania historycznych ścian i fasad budynków są farby. Nowoczesna formuła takich emulsji jak np. przeznaczonej do dekoracyjno-ochronnego malowania i odnawiania wnętrz oraz fasad budynków Sigma Mineral Topcoat, gwarantuje optymalne efekty renowacyjne na elewacji.

Trwałe i mocne spoiwo

Specjalny skład, oparty na kombinacji wodnego szkła potasowego oraz zolu krzemionkowego, sprawia, że produkt cechuje się wyjątkowymi właściwościami – łączy się z podłożem zarówno fizycznie, jak i chemicznie, przy zachowaniu naturalności i mineralno-matowego charakteru powłoki. To kluczowy atrybut farby, dzięki któremu z powodzeniem można ją stosować na podłożach mineralnych, powierzchniach opartych na spoiwach syntetycznych albo starych powłokach silikatowych. Sprawdzi się również doskonale na tynkach organicznych bez dodatkowych warstw podkładowych lub – co ważne w przypadku renowacji zabytkowych powierzchni – na podłożach surowych: tynkach wapiennych, cementowych, cementowo-wapiennych, cegłach silikatowych oraz płytach włóknisto-cementowych. Technologia oparta na kombinacji zolu krzemionkowego oraz silikatu pozwala na stosowanie Sigma Mineral Topcoat również do renowacji istniejących, dobrze związanych i nośnych powłok farb organicznych. Ze względu na właściwości – przyleganie do różnego rodzaju powierzchni oraz trwałość spoiwa, które tworzy farba na zastosowanych podłożach, produkt idealnie sprawdzi się nie tylko w renowacjach obiektów zabytkowych i historycznych, ale również w profesjonalnym budownictwie mieszkalnym, przemysłowym czy biurowym.

Ochrona w parze z ekologią

Co ważne w zastosowaniach zewnętrznych, oprócz mocnych zalet związanych z trwałością farby, Sigma Mineral Topcoat wykazuje odporność na niekorzystne czynniki środowiska. Wilgoć, będąca jednym z najbardziej dewastacyjnych elementów dla ścian i elewacji budynków historycznych, niesie ze sobą szereg zagrożeń związanych m.in. z rozwojem grzybów i pleśni, obniżeniem termicznej izolacyjności czy wytrzymałości całego obiektu. Dlatego Sigma Mineral Topcoat dzięki mikroporowatej i otwartej dyfuzyjnie strukturze, gwarantuje najwyższą klasę przepuszczania pary V1, a dzięki zawartości hydrofobizatorów, aktywnie chroni przed wnikaniem wody opadowej (W3 wg EN 10062). To sprawia, że produkt może być bezpiecznie stosowany także we wnętrzach o wysokiej wilgotności. Formuła farby została pozbawiona organicznych rozpuszczalników, dzięki czemu ma ekologiczny charakter. Co ważne, szczególnie w przestrzeni miejskiej, na powierzchni elewacji i fasad pomalowanych farbą Sigma, tworzy się powłoka antystatyczna, odporna na zabrudzenia i odpychająca od siebie kurz. Zolsilikatowa farba Sigma Mineral Topcoat jest dostępna w komputerowym systemie kolorowania COLOR PRO.

2018-09-06
W barwach ziemi

Tak, jak detal wieńczy dzieło, tak wybór i poprawne wbudowanie fugi w ogromnym stopniu wpływa na estetykę i trwałość wykonywanej okładziny. Na straży bezpieczeństwa i spójności kompozycyjnej nowoczesnej łazienki, w przypadku wykończenia dylatacji obwodowych, z powodzeniem stanie Silikon Sanitarny Sopro. Od teraz w czterech nowych odcieniach, doskonale współgrających z kolorami fug elastycznych, inspirowanych kojącymi barwami ziemi!

Silikon Sanitarny Sopro to gotowy do użycia materiał uszczelniający, dedykowany elastycznemu wypełnianiu spoin łączących i dylatacyjnych w pomieszczeniach narażonych na działanie wilgoci. Doskonale sprawdzi się w miejscach szczególnie newralgicznych – podczas łączenia płytek z wanną, brodzikiem, umywalką, czy zlewem, a także w przypadku wypełniania szczelin przy ościeżnicach drzwiowych, a nawet ramach okiennych. Niestraszna mu wilgoć, pleśń i promienie UV, dlatego bez obawy można stosować go w pomieszczeniach, jak i na zewnątrz – również w szczególnie wymagających obszarach podwodnych.

Jego elastyczność nie odnosi się jedynie do rodzaju wytworzonej spoiny, ale wielofunkcyjności i nieograniczonych możliwości aranżacyjnych. Silikon Sanitarny Sopro poradzi sobie w przypadku połączenia ze szkłem, płytkami okładzinowymi, płytkami dwustronnymi, emaliami, lakierami epoksydowymi, PVC, lakierami alkidowymi, aluminium czy tworzywem. Zestawiając go z podkładami Sopro P 4050 lub Sopro SPM 022 zyskujemy jeszcze szersze możliwości zastosowania, tworząc duet z powierzchniami betonowymi, tynkiem, stalą szlachetną i ocynkowaną, chromem, aluminium czy powłokami lakierowanymi.

Całość dopełnia niezwykle bogata gama kolorystyczna, do której dołączyły 4 modne kolory inspirowane naturą i pięknem drewna – sahara 40, kasztan 50, mahoń 55 oraz heban 62, będące odzwierciedleniem zmian, jakie zaszły w tym roku w palecie cementowych fug elastycznych. Niewątpliwą zaletą nowych barw jest to, że zarówno przejścia tonalne płytek i spoin, jak i zestawienia kontrastowe, wyglądają bardzo naturalnie i klasycznie. Jeśli zdecydujemy się na ich wykorzystanie – możemy być pewni niesamowitego efektu, bowiem brązy stworzą doskonały duet zarówno z bezpiecznym beżem, bielą czy delikatnymi kremami, ale wypadają równie świetnie w zestawieniu z kolorem żółtym, pomarańczowym, koralowym, pudrowym różem, miętą, a nawet wieloma wariantami niebieskiego.

Innowacyjna formuła Sopro Silikonu Sanitarnego zabezpiecza spoiny przed penetracją wody, hamuje rozwój pleśni oraz chroni kolor przed starzeniem i blaknięciem. Dodatkowo, silikon posiada certyfikat EMICODE, gwarantujący, że w trakcie nawet intensywnej eksploatacji, do pomieszczeń nie przedostają się żadne substancje szkodliwe, zagrażające samopoczuciu i zdrowiu.

Producent: Sopro
Cena cennikowa netto: 29-33 zł/ kartusz 310 ml
www: http://pl.sopro.com/

2018-08-27