Kategoria: Porady

Porady, ciekawostki

  • Twój dom komfortową oazą – przyjemny chłód w gorące dni

    Twój dom komfortową oazą – przyjemny chłód w gorące dni

    Druga połowa lipca i pierwsza część sierpnia to najcieplejsze dni w roku. Notujemy wtedy największe fale upałów. Kiedy temperatura powietrza osiąga około 30°C, nieocieplony dom zamiast być przyjemnym, chłodnym schronieniem, staje się dusznym i ciepłym pudełkiem. Ten stan można jednak bardzo łatwo zmienić! Jak? Wystarczy wykonać opłacalną termomodernizację. To ona gwarantuje optymalną temperaturę pomieszczeń w sezonie letnim i zimowym, a do tego pozwala oszczędzić na ogrzewaniu i klimatyzacji, nawet kilka tysięcy złotych rocznie.

    Markowy izolator chroni zarówno przed mrozem, jak i upałem. W naszych warunkach klimatycznych podstawowym materiałem chroniącym nasze domy przed wymianą ciepła jest styropian. Właściciele domów, którzy przeprowadzą termoizolację grubą warstwą grafitowego styropianu mogą skutecznie schronić się przed upałem w swoich czterech kątach. Jest w nich przyjemnie chłodno, i to bez zużywającej energię klimatyzacji, zaś zimą rachunki za ogrzewanie będą niższe, a w domu będzie panował komfortowy, ciepły mikroklimat.

    Komfortowo bez klimatyzacji

    Latem ciepło przenika do wnętrza pomieszczeń, a zimą z nich ucieka. Kto w letni upał mógł odwiedzić znajomych, mieszkających w przedwojennej kamienicy, doskonale wie o czym mowa. Ceglane ściany budynków z połowy ubiegłego wieku tworzą dobrą warstwę izolacyjną. Dzięki temu, mieszkania te są chłodniejsze w upalne dni niż mieszkania w tradycyjnych, nieocieplonych budynkach. Na szczęście nowoczesne budynki również mogą oprzeć się nawet największym upałom. Wystarczy dobrze zabezpieczyć termicznie ich ściany optymalną warstwą styropianu, a wtedy osiągną walory izolacyjne dużo lepsze niż tęgie przedwojenne mury. Na przykład izolacja wykonana z dobrej jakości grafitowego styropianu o grubości 15 cm chroni równie skutecznie, jak betonowy mur o grubości ponad czterech metrów.

    – W dobrze ocieplonym domu będzie panował zdrowy mikroklimat latem i zimą. W największe upały może być w nim przyjemnie chłodno, jak w średniowiecznym zamku. Każdy z domowników odczuje przyjemny chłód, o którym mogą tylko pomarzyć mieszkańcy nieocieplonego domu – mówi Krzysztof Krzemień, dyrektor techniczny Termo Organiki, największego polskiego producenta płyt styropianowych. – Właściciele domów, którzy chcą mieć w domu optymalny klimat, a nie chcą wydawać pieniędzy na klimatyzację, powinni zaizolować dom termicznie. Zysk jest podwójny, bo zimą zapłacą zdecydowanie mniej za ogrzewanie. Co więcej, przyczyniają się do ochrony środowiska, zmniejszając emisję CO2 poprzez ograniczenie zużycia energii niezbędnej do ogrzania domu i chłodzenia go klimatyzacją.

    Doraźne sposoby na upał

    Istnieją łatwe, doraźne sposoby, które pomogą nam przetrwać upały we własnym domu i to bez inwestowania w nie do końca zdrową klimatyzację. Należą do nich m.in.:

    • zakupienie wentylatora;
    • ograniczenie nasłonecznienia okien przez żaluzje i specjalne rolety;
    • zainstalowanie nawilżaczy powietrza lub po prostu nalewanie wody do miski;
    • unikanie wietrzenia pomieszczeń w momencie największego nasłonecznienia;
    • regularne tworzenie kontrolowanych przeciągów, które zwiększają cyrkulację powietrza;
    • unikanie długiego gotowania, ponieważ para wodna unosząca się w powietrzu powoduje nieprzyjemne uczucie gorąca;
    • ustawienie dmuchanego basenu w ogródku zawsze jest dobrym rozwiązaniem, który ucieszy nie tylko dzieci;
    • skorzystanie z zimnego prysznica,
    • picie chłodnych napojów, szczególnie wody. Nawadnianie się podczas upałów jest bardzo ważne.

    Mimo tegorocznej pandemii branża budowlana funkcjonuje sprawnie. Warto więc obecny sezon budowlany wykorzystać na termomodernizację budynku. Eksperci są zgodni, że to jedna z najbardziej opłacalnych inwestycji budowlanych, która zwraca się bardzo szybko. Jej właściwe wykonanie zapewnia komfort mieszkańcom ocieplonego domu, a właścicielowi gwarantuje znaczne oszczędności.

    Styropian grafitowy TERMONIUM PLUS fasada, Termo Organika

  • #TermoPoradnik: ciepły dom od podstaw

    #TermoPoradnik: ciepły dom od podstaw

    Planując termomodernizację domu, warto pamiętać o fundamentach. Ich termoizolacja stanowi ważny element prac ociepleniowych, ponieważ betonowa konstrukcja ścian fundamentowych wzmocniona stalowym zbrojeniem bardzo dobrze przewodzi ciepło, a to z kolei powoduje duże wychłodzenie wewnętrznych części budynku, na styku podłogi i ściany. Dlatego w przypadku nieocieplonych fundamentów w okolicach listwy przypodłogowej wewnątrz budynku może pojawić się zawilgocenie, a w efekcie nawet pleśń. O czym więc dobrze jest pamiętać planując ocieplenie fundamentów?

    Przede wszystkim przy planowaniu prac ociepleniowych, zwłaszcza związanych z ocieplaniem fundamentów, kluczowe są dwa elementy – rzetelne wykonanie oraz optymalny dobór materiałów do ocieplenia. Dlaczego rzetelne wykonanie ma tak duże znaczenie? Ponieważ zdarza się, że w przypadku prac ociepleniowych na fundamentach ewentualne poprawki mogą okazać się niemożliwe lub bardzo drogie w wykonaniu, stąd zalecane jest przemyślane działanie i doświadczenie w wykonywaniu tego typu prac. Istotną rolę pełni także dobór optymalnego rodzaju styropianu, o jak najkorzystniejszych parametrach i oczywiście wysokiej jakości. A jest to ważne z tego względu, że nie wszystkie styropiany nadają się do ocieplania fundamentów.

    Ocieplenie fundamentów – to musisz wiedzieć

    Najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie styropianu specjalnie przeznaczonego do ocieplania fundamentów, który charakteryzuje się obniżoną chłonnością wody. Zastosowanie zwykłych płyt może zmniejszyć izolacyjność w wyniku ich zawilgocenia.

    – W ostatnim czasie odnotowaliśmy duże zainteresowanie styropianem grafitowym wśród inwestorów i dotyczy to także styropianu grafitowego z przeznaczeniem na fundament. Myślę, że jest to spowodowane przede wszystkim faktem, że nasz styropian grafitowy TERMONIUM fundament doskonale sprawdza się w ekstremalnych warunkach panujących w obrębie podziemnych stref budynków, czyli dużej wilgotności połączonej ze zmianami temperatury i dużym obciążeniem mechanicznym. Wyróżnikiem jest również niezwykle korzystna wartość współczynnika przewodzenia ciepła oraz niska nasiąkliwość wodą – mówi Krzysztof Krzemień, dyrektor ds. technicznych Termo Organiki – a wybierając materiał termoizolacyjny, lepiej postawić na pewny wybór.

    Płyty styropianowe typu fundament to jednak nie wszystko, zaraz po styropianie duże znaczenie ma również dobór odpowiedniego kleju. Eksperci zalecają mocowanie płyt styropianowych do ściany fundamentowej przy pomocy kleju poliuretanowego, który w ciągu kilkunastu minut tworzy stabilne połączenie pomiędzy płytą styropianową i ścianą fundamentową. Jak wybrać dobry klej?

    – Przede wszystkim warto pamiętać, że wszystkie materiały, aby idealnie ze sobą współgrały, powinny pochodzić od jednego producenta – mówi Krzysztof Krzemień, dyrektor ds. technicznych Termo Organiki – Przykładowo, wybierając nasz grafitowy styropian TERMONIUM fundament inwestor ma pewność, że będzie on kompatybilny z naszym klejem poliuretanowym TO-KPS.

    Mając już skompletowane materiały do ocieplenia fundamentów należy pamiętać, że przed zamocowaniem płyt styropianowych, powierzchnia ściany fundamentów powinna zostać zabezpieczona warstwą izolacji przeciwwodnej wykonanej przy użyciu masy bitumicznej, która jest dopuszczona do kontaktu ze styropianem. Następną, bardzo ważną czynnością, będzie przyklejenie płyt styropianowych przy pomocy kleju poliuretanowego. Po przyklejeniu ostatniej płyty, można przystąpić od razu do kolejnego etapu prac, którym jest założenie folii kubełkowej. Ocieplone ściany fundamentów należy obłożyć folią kubełkową (lub grubą folią budowlaną) i obsypać otoczenie fundamentów gruntem. Przed zasypaniem warto pomyśleć o odwodnieniu, ponieważ jest to najlepszy moment na instalację systemów odprowadzania wody opadowej z rynien i terenu, w bezpośrednim sąsiedztwie budynku. Powyżej poziomu gruntu na powierzchni płyt styropianowych, które będą stanowić ocieplenie cokołu, należy wykonać warstwę zbrojoną (czyli pokryć styropian siatką; popularnie ten etap wykonywania ocieplenia nazywa się zatapianiem siatki. Używa się wówczas kleju uniwersalnego TO-KU), a następnie wykończyć tynkiem mozaikowym lub inną okładziną elewacyjną. W przypadku okładzin kamiennych, w zależności od ciężaru, zaleca się użycie łączników mechanicznych, czyli kołków.

    Planując termoizolację, dobrze jest połączyć prace ociepleniowe ścian fundamentowych z termoizolacją ścian zewnętrznych, którą należy wykonać w ramach kompletnego systemu ociepleń, objętego aprobatą techniczną.

    Więcej informacji: www.termoorganika.pl

    Animacja instruktażowa dot. ocieplenia fundamentów:

  • Wilgoć po zimie – jak osuszyć mury metodą iniekcji? Poradnik krok po kroku

    Wilgoć po zimie – jak osuszyć mury metodą iniekcji? Poradnik krok po kroku

    Problem z zawilgoconymi ścianami może pojawić się zarówno w starym budownictwie, jak i nowo wybudowanych domach – na zewnątrz lub wewnątrz pomieszczeń. By osuszyć mury, bez konieczności naruszania konstrukcji budynku (podcinania fundamentu), warto wykorzystać metodę iniekcji – szczególnie teraz, wiosną, kiedy zawilgocenia stają się widoczne, szpecąc i osłabiając ściany.

    ultrament osuszanie murów
    Fot. Ultrament, mur podciągający wilgoć

    Zawilgocone mury są bardzo osłabione, sprzyjając rozwojowi pleśni i grzybów. Co ciekawe, problem ten występuje bardzo często i dotyczy nie tylko starych budynków, w których nie wykonano izolacji poziomej lub uległa ona zniszczeniu pod wpływem czasu. Również w nowych domach może dość do zawilgocenia ścian, czego najczęstszą przyczyną są popełnione błędy wykonawcze, ale również zalegająca w gruncie i podciągana przez mury kapilarnie woda.

    Na szczęście wykonanie od nowa czy odtworzenie izolacji poziomej jest łatwe i pozwala na definitywne pozbycie się problemu z wilgocią. Metodą szczególnie polecaną przez fachowców jest iniekcja, dzięki której można skutecznie osuszyć mury – bez konieczności podcinania ścian i fundamentów, a przez to naruszania konstrukcji budynku.

    – Iniekcja polega na wstrzykiwaniu specjalnego płynu w głąb muru, który krystalizuje się w momencie kontaktu z wodą i innymi związkami alkaicznymi znajdującymi się w wewnątrz muru. W efekcie tego zamyka kapilary i blokuje podciąganie wilgoci, która jest główną przyczyną powstawania wykwitów. Poza tym dzięki iniekcji możemy utworzyć nową lub odtworzyć uszkodzoną izolację poziomą – tłumaczy Maciej Szymański, ekspert z firmy Ultrament.

    Jak krok po kroku wykonać izolację poziomą metodą iniekcji?

    Będziesz potrzebować:

    • szczotki drucianej (do oczyszczenia muru)
    • zaprawy uszczelniającej (do wypełnienia ubytków)
    • lejków do aplikacji płynu iniekcyjnego
    • płynu do iniekcji
    • opcjonalnie: środka przeciw wykwitom i wilgoci

    Po pierwsze: przygotowanie podłoża

    Na początku należy oczyścić mur z zabrudzeń. Jeżeli tynki i powłoki malarskie są przemoczone, trzeba je skuć na wysokości 50-80 cm powyżej widocznej granicy zawilgocenia. Wszystkie uszkodzenia spoin w murze należy usunąć do głębokości przynajmniej 2 cm, a następnie wypełnić odpowiednią zaprawą wyrównującą.

    Fot. Ultrament, podłoże przygotowane do aplikacji iniekcji

    Po drugie: wykonanie otworów iniekcyjnych

    Następnie należy wywiercić otwory, w które wprowadzimy płyn iniekcyjny. Powinny mieć rozstaw ok. 10-13 cm, średnicę od 8 do 14 mm oraz głębokość na ok. 75% grubości muru. Poza tym trzeba je wykonać minimum 10 cm nad poziomem uszkodzonej izolacji poziomej, wwiercając się pod kątem od 30 do 45 st. Linia otworów musi przecinać a minimum jedną spoinę poziomą (a najlepiej dwie). Odległość granicznych otworów od końca muru powinna wynosić nie mniej niż 5 i nie więcej niż 10 cm.

    Fot. Ultrament, nawiercanie otworów iniekcyjnych

    WAŻNE! W przypadku dużego zawilgocenia zaleca się wykonanie drugiego rzędu otworów, które należy umieścić 10 cm powyżej pierwszego rzędu (naprzemiennie w stosunku do wcześniej wywierconych).

    Fot. Ultrament, aplikacja i uszczelnianie lejków do iniekcji

    Po trzecie: aplikacja płynu iniekcyjnego

    W otworach należy umieścić lejki dedykowane do aplikacji iniekcji, a następnie dokonać uszczelnienia końcówek lejków z murem za pomocą masy akrylowej lub kleju montażowego (aby zabezpieczyć płyn przed wyciekiem). Dzięki temu środek wypełni kapilary w murze oraz będzie krystalizował się, blokując tym samym podciąganie wilgoci i dalszy transport wody.

    Fot. Ultrament, aplikacja płynu iniekcyjnego

    W zależności od rodzaju muru, jego grubości oraz stopnia zawilgocenia płyn schodzi z lejków do muru przez maksymalnie 48 godzin, dlatego ważna jest jego stała obserwacja i systematyczne uzupełnianie braków (do poziomu połowy leja).

    WAŻNE! Wykonując izolację poziomą w murze należy pamiętać, aby temperatura podłoża i otoczenia nie była niższa niż +5 st. C.

    Po czwarte: wypełnianie otworów po iniekcji

    Po zakończeniu prac nieosłonięty mur należy pozostawić na okres ok. 3 tygodni, aby umożliwić odparowanie nagromadzonej wilgoci. Po tym czasie nawiercone otwory można wypełnić odpowiednią zaprawą uszczelniającą o konsystencji szlamowej. Dodatkowo ścianę warto zabezpieczyć przy pomocy środka przeciw wykwitom i wilgoci.

    Fot. Ultrament, mur po wypełnieniu otworów zaprawą uszczelniającą

    W przypadku pojawienia się wykwitów na murach, nie warto zwlekać z wykonaniem niezbędnych prac naprawczych. Im dłużej będziemy czekać, tym proces degradacji muru będzie postępować, a co a tym idzie walka ze skutkami wilgoci będzie trudniejsza i bardziej kosztowna.

    Co na rynku? Suchy Mur od Ultrament

    Płyn do iniekcji Suchy Mur od Ultrament to gotowy środek na bazie krzemianów, przeznaczony do osuszania murów metodą iniekcji. Dzięki nowoczesnej recepturze produkt dokładnie wypełnia kapilary w murze, gdzie pod wpływem związków alkaicznych krystalizuje się i blokuje dalsze pociąganie wilgoci oraz transport wody. Jest łatwy w użyciu i pozwala na szybkie i samodzielne wykonanie lub/i odtworzenie izolacji poziomej. Ponieważ płyn nie wydziela szkodliwych oparów i gazów oraz nie zawiera rozpuszczalników organicznych, można go zastosować tak samo na zewnątrz, jak i wewnątrz budynku.

    Lejki do iniekcji od Ultrament to produkt stosowany do aplikacji preparatu Suchy Mur. Odpowiednio wyprofilowane końcówki umożliwiają optymalne dotarcie i rozprowadzenie płynu iniekcyjnego wewnątrz ścian i murów.

    Zaprawa Uszczelniająca od Ultrament to produkt przeznaczony do wykonania przeciwwodnego i przeciwwilgociowego uszczelnienia wszystkich spotykanych w budownictwie nieodkształcalnych podłoży mineralnych. Dzięki swoim właściwościom i odporności na pozytywne ciśnienie wody (do 1,5 bar) skutecznie chroni konstrukcje murowe, betonowe, żelbetowe, ściany budynków i piwnic przed wilgocią z grunt oraz wodą gruntową, opadową.

    Produkty Ultrament dostępne są w wybranych marketach budowlanych (m.in. Bricomarche, Castorama, Leroy Merlin, OBI). Sugerowana cena półkowa Suchego Muru wynosi ok. 90 zł za 5 kg oraz ok. 330 zł za opakowanie 30 kg. Komplet 5 sztuk Lejków do iniekcji to koszt ok. 34 zł. Z kolei Zaprawa Uszczelniająca to koszt ok. 21 zł za 5 kg oraz ok. 62 zł za opakowanie 25 kg.

  • Etapy budowy domu – ława czy płyta fundamentowa?

    Etapy budowy domu – ława czy płyta fundamentowa?

    Solidny fundament stanowi podstawę każdego domu i decyduje o jego żywotności. Jeszcze kilka lat temu dominowały tradycyjne ławy fundamentowe. Jednak dziś coraz częściej decydujemy się na zastosowanie płyty fundamentowej. Przed dokonaniem ostatecznego wyboru warto zaznajomić się z podstawowymi zaletami i wadami obu tych rozwiązań. Nie bez znaczenia będzie też aspekt ekonomiczny.

    Sprawdzone rozwiązanie

    Ławy fundamentowe wylewa się bezpośrednio do gruntu bądź na deskowanie. Najczęściej wykorzystuje się do tego beton klasy C12 lub C15. Jest to tradycyjne i sprawdzone rozwiązanie, które chętnie wykorzystuje się podczas budowy domów jednorodzinnych. Szczególnie dobrze sprawdza się na zwartym i suchym gruncie.

    Wymiary ławy fundamentowej nie zależą wyłącznie od obciążenia budynku. Równie ważne są warunki glebowe. Im podłoże będzie słabsze, tym rozmiary ławy będą większe. W wyjątkowo trudnych warunkach glebowych trzeba tradycyjny beton zastąpić żelbetem. Dlatego koszt wykonania ławy fundamentowej jest dość zróżnicowany. Pewną niedogodnością tego rozwiązania może być też aspekt osiadania budynku. Jeśli rozmiar ław będzie zbyt mały, a grunt grząski, wówczas wystąpi ryzyko nierównomiernego osiadania.

    Zwrot ku nowoczesności

    Płyta fundamentowa ma znacznie większą nośność i zapewnia równomierne osiadanie budynku w gruncie. Wiąże się to ze zwiększoną odpornością całego domu. Dlatego jest już powszechnie stosowana m.in. w Skandynawii i Japonii, gdzie występują bardzo trudne warunki glebowe.

    Sposób wykonania płyty fundamentowej jest stosunkowo prosty. Na wyrównanym i utwardzonym podłożu umieszcza się warstwę drenażową, następnie montuje izolację przeciwwilgociową oraz zbrojenie. Z izolacji przeciwwilgociowej można zrezygnować, gdy płyta będzie wykonana z wodoodpornego betonu, lecz to rozwiązanie podniesie koszt wykonania fundamentu. Na przygotowanym podłożu można już wykonać płytę fundamentową. Grubość typowej płyty przeznaczonej pod dom jednorodzinny waha się pomiędzy 18 a 35 cm – w zależności od masy budynku oraz rodzaju gruntu. W miejscach ścian nośnych należy wykonać dodatkowe zbrojenie.

    Prace nad wykonaniem płyty przebiegają dość sprawnie. Nie potrzeba żadnych przerw technologicznych, dzięki czemu można wykonać fundament w zaledwie kilka dni. Po upływie tygodnia – dwóch od wylania płyty można już rozpocząć pracę nad ścianami.

    Jakie są realne korzyści?

    Wszystko mogłoby wskazywać na fakt, że wykonanie płyty fundamentowej jest znacznie tańsze niż stworzenie tradycyjnej ławy. Jednak nie musi być to do końca prawda. Wszystko tak naprawdę zależy od założeń projektowych oraz rodzaju gruntu. Tradycyjna ława fundamentowa wylewana na stabilnym i suchym gruncie nie stanowi zbyt dużego obciążenia dla budżetu całej inwestycji. Jednak już posadowienie jej na podmokłym i grząskim gruncie będzie znacznie wyższym wydatkiem.

    Koszt wykonania płyty fundamentowej czasem może być zbliżony do ławy fundamentowej. Ostatecznie zależy on od rodzaju stali użytej do zbrojenia oraz od grubości płyty. Standardowa płyta ma grubość ok. 20 cm, która sprawdzi się na suchym i stabilnym podłożu. Lecz w przypadku wilgotnych i grząskich gruntów trzeba zastosować grubszą – czyli droższą – płytę, która zapewni równomierne osiadanie budynku. Nie bez znaczenia będzie też ewentualne obniżenie poziomu wody gruntowej. Zdarza się, że cena płyty fundamentowej może nawet być wyższa niż koszt wykonania tradycyjnej ławy.

    Aby zoptymalizować koszty, bardzo ważne jest zebranie z rynku przynajmniej kilku ofert od sprawdzonych firm budowlanych. Pozwoli to na rozeznanie na lokalnym rynku, porównanie cen i większe możliwości ich negocjacji.

    Etapy i czas wykonania fundamentów:

    Przygotowanie ław fundamentowych:
    – wykonanie wykopów
    – wylanie ław fundamentowych
    – stworzenie izolacji przeciwwilgociowej
    – wykonanie ścian fundamentowych
    – stworzenie izolacji przeciwwilgociowej na ścianach fundamentowych
    – zasypanie wykopów

    Prace związane z wykonaniem ław fundamentowych mogą być dość czasochłonne. Pamiętajmy, że pełne związanie się betonu nastąpi dopiero po upływie miesiąca. W wyjątkowo sprzyjających warunkach możemy rozpocząć następny etap prac po upływie dwóch tygodni od wylania ławy.

    Przygotowanie płyt fundamentowych:
    – usunięcie humusu
    – wykonanie warstwy drenażowo-podkładowej.
    – wykonanie płyty fundamentowej
    – ułożenie izolacji termicznej i przeciwwilgociowej
    – wykonanie ewentualnej instalacji grzewczej

    Prace związane z wykonaniem płyt fundamentowych są krótsze. Nie musimy poświęcać czasu na wykopy ani późniejsze zasypywanie fundamentów. Nieraz już po upływie tygodnia od wylania płyty możemy przystąpić do kolejnych etapów prac.

    Które rozwiązanie wybrać?

    Po pierwsze warto zaznajomić się ze specyfiką gruntu oraz z najważniejszymi założeniami projektowymi. Ostateczna decyzja o wyborze rodzaju fundamentu powinna być skonsultowana z doświadczonym fachowcem. Wiele osób uważa, że średni koszt wykonania płyty fundamentowej będzie niższy niż wykonanie tradycyjnej ławy. Jednak nie zawsze jest to prawda. Warto wykonać własną wycenę opartą o warunki glebowe i projekt budynku. Dopiero takie działanie wskaże nam realną skalę wydatków.

    Pamiętajmy też, że cena nie jest jedynym wyznacznikiem wyboru. Istotny może być też czas wykonania fundamentów oraz ich właściwości nośne. Nowoczesne płyty fundamentowe warto stosować w szczególnie trudnych warunkach, w których fundament musi odznaczać się dużą nośnością. Płyta fundamentowa dobrze sprawdza się na podłożach grząskich i może od razu stanowić podłogę pierwszej kondygnacji. Co ważne, płyta sprawdza się szczególnie dobrze w domach pasywnych. Nowoczesne technologie wykorzystywane w budowie fundamentów płytowych eliminują mostki termiczne, które mogłyby przepuszczać zimno z podłoża. Dzięki temu dolna kondygnacja jest optymalnie zabezpieczona, co pozwala na późniejsze ograniczenie kosztów grzewczych.

    Tekst: Kalkulatory Budowlane, www.kb.pl

    Zdjęcie: Stefano Ferrario/ Pixabay

  • Drewniana choinka — wykonanie krok po kroku

    Drewniana choinka — wykonanie krok po kroku

    Grudzień to czas przystrajania domu świątecznymi gadżetami. W stroikach i innych ozdobach dominują motywy bałwanków, reniferów i prezentów, ale najważniejszym elementem dekoracji jest zawsze choinka. Co zrobić, by w tym roku była wyjątkowa? Wykonaj ją sam!

    Drewniana choinka DIY to nowoczesna i modna alternatywa do klasycznego drzewka lub jej sztucznego odpowiednika. Sprawdzi się idealnie w małych przestrzeniach, gdzie nie ma miejsca na okazałe drzewko, tworząc przytulny „rustykalny” kąt. Również w przypadku, gdy niektórzy z domowników (mamy tu na myśli psy i koty) tylko czekają na dogodny moment, by rozmontować choinkę na części pierwsze, drewniana konstrukcja zapewni święta bez akcji rodem z amerykańskich komedii.

    Wybór drewna

    Do wykonania choinki potrzebnych będzie kilkanaście desek. Możemy użyć drewna „z odzysku”, czyli starych desek, wykorzystać elementy niepotrzebnych konstrukcji, palet itp. Inną opcją jest kupienie materiałów w sklepie budowlanym. W tym drugim przypadku warto dociąć deski na miejscu, w sklepie (większość dużych marketów DIY daje taką możliwość) i przywieźć do domu materiał gotowy do obróbki.

    Będziemy potrzebować następujących drewnianych elementów. Podane wymiary dotyczą drzewka o wysokości około 1,3 m i mogą być proporcjonalnie modyfikowane. Wszystkie deski mają szerokość około 120 mm i grubość ok. 20 mm.

    Pień — 1 deska o długości 1,2 m
    Gałęzie — 8 desek o długości: 74 cm, 65 cm, 56 cm, 47 cm, 38 cm, 29 cm, 20 cm, 11 cm
    Podstawa — 2 deski o długości 40 cm.

    Mierzenie i docinanie

    Jeżeli nie dysponujemy dociętymi do wymiaru deskami, musimy dociąć deski, z których będziemy budować choinkę DIY. Oczywiście wymiary nie muszą zgadzać się co do milimetra i być idealnie równe — to kwestia indywidualnego gustu i stylu, w którym ma być utrzymana dekoracja.

    Następnie rozkładamy deski (od najmniejszej do największej) na stole i wymierzamy środek najmniejszej i największej. Przystawiamy długą linijkę (lub deskę) do środka górnej deski i dolnego rogu najdłuższej, ostatniej deski (po obu stronach) — narysowane ołówkiem linie pozwolą na równe odcięcie krawędzi desek, które będą „gałęziami”.

    Kolejny krok to dostawienie „pnia” i zaznaczenie jego szerokości na zestawie desek-gałęzi. Pozwoli to na prosty i symetryczny montaż. Następnie przechodzimy do docięcia zaznaczonych ołówkiem elementów, pamiętając, by nie wyrzucać odciętych kawałków drewna — przydadzą się na późniejszych etapach montażu. Z największego pozostałego kawałka deski wykonujemy czubek choinki — może być on prostą, trójkątną koroną naszego drzewa lub przybrać dowolną formę, np. gwiazdki.

    Ostatnim elementem, który musimy wykonać, jest podstawa choinki. Wykorzystamy do tego dwie 40 cm deski. W jednej z nich na środku wycinamy klin o szerokości 2 cm i głębokości 6cm, w drugiej — klin o szerokości 4 cm (by można było „wsunąć” pień i takiej samej głębokości — dzięki temu uzyskamy stabilny „krzyżak”.

    Szlifowanie i malowanie

    Gdy wszystkie elementy są gotowe, możemy przystąpić do ich malowania. Najpierw jednak warto przeszlifować powierzchnię drewna, by uniknąć drzazg i zadziorów. Należy jednak uważać, by nie „zgubić” wcześniej zaznaczonych linii pomocniczych. Drzewko możemy pomalować na zielono lub w dowolny inny kolor, który przypadnie nam do gustu.

    Montaż drewnianej choinki

    Po wyschnięciu pomalowanych elementów możemy brać się za montaż. Ponownie układamy deski-gałęzie na stole, zachowując między nimi dystans — do tego celu użyjemy pozostałych kawałków drewna, którymi oddzielimy „sztachetki” naszej choinki. Następnie przymierzamy do linii pomocniczych najdłuższą deskę, czyli „pień” i za pomocą wkrętów do drewna fischer Power-Fast FPF-ST P o długości 35 mm łączymy ze sobą pień i gałęzie.

    Następnie osadzamy drzewko w wykonanej podstawie, którą też zabezpieczamy wkrętami do drewna fischer Power-Fast FPF-ST P 35 mm i… gotowe. By wzmocnić mocowanie, możemy zastosować też klej do drewna.

    Ozdabianie

    Na gotowym drzewku można zawiesić dodatkowe ozdoby — bombki, cukierki lub lampki. W tym celu wkręcamy w drewnianą choinkę kilkanaście krótkich wkrętów Power-Fast, pamiętając, by łeb nie zlicował się z powierzchnią deski. Na wystających wkrętach wieszamy ozdoby.

    Podsumowanie

    Cała praca nie powinna zabrać nam więcej niż kilka godzin. To też idealna okazja, by wspólnie spędzić kilka chwil w przedświątecznym, zabieganym czasie.

    www.fischerpolska.pl

  • Jak pomalować pomieszczenie na dwa kolory?

    Jak pomalować pomieszczenie na dwa kolory?

    Malowanie pomieszczeń na dwa kolory to prosty i skuteczny sposób na podkreślenie walorów dekoracyjnych. Możemy w ten sposób ożywić wnętrze, wizualnie poprawić jego proporcje i nadać całej przestrzeni charakter odpowiadający naszej osobowości.

    Pomysłów na kolory ścian jest mnóstwo. Wszystko zależy od efektu dekoracyjnego, który chcemy osiągnąć. Jednak jednym wspólnym punktem dla wszystkich działań jest odpowiednie przygotowanie. Przed wybraniem wiodących barw zaplanujmy wygląd całego pomieszczenia. Kolory ścian powinny być odpowiednio dobrane do stylistyki wnętrza, mebli oraz pozostałych elementów wyposażenia. Dobrze dobrane kolory mogą rozświetlić pokój lub go przyciemnić, optycznie powiększyć przestrzeń lub pomniejszyć jej wybrane fragmenty. Dwa umiejętnie dobrane kolory mogą też wyeksponować meble i wybrane przez nas elementy wyposażenia.

    Triki kolorystyczne

    Aby dobrze zharmonizować barwy we wnętrzu i podkreślić jego atuty, warto poznać triki kolorystyczne poprawiające proporcje pomieszczeń.
    Zwiększenie długości pomieszczenia – efekt uzyskamy poprzez pomalowanie dwóch przeciwległych ścian jasnym kolorem. Ściana, którą chcemy wizualnie przedłużyć, może dodatkowo kontrastować ze ścianą boczną. Do wizualnego zwiększenia długości najlepiej nadają się zimne kolory. Możemy wykorzystać np. delikatne odcienie błękitu.
    Zmniejszenie długości pomieszczenia – do tego zabiegu posłużą barwy ciemniejsze. Najlepiej sprawdzą się odcienie czerwieni, pomarańczowy i żółty. Ściany w ciepłym kolorze będą wizualnie pomniejszone. Dlatego warto stosować je w dobrze doświetlonych, przestronnych aranżacjach.
    Zwiększenie wysokości pomieszczenia – efekt jest szczególnie wskazany w niewielkich pomieszczeniach z niskim sufitem. Wizualne zwiększenie wysokości pomieszczenia uzyskamy poprzez pomalowanie sufitu białą farbą. Kolory ścian mogą być dowolne, jednak pamiętajmy, by nie przedłużać ich na całej wysokości. Efekt osiągniemy poprzez naklejenie taśmy malarskiej na górnym fragmencie ściany. Dzięki temu uzyskamy odcięcie białego koloru na linii ściany, co wizualnie zwiększy wysokość pomieszczenia.
    Zmniejszenie wysokości pomieszczenia – aby uzyskać taki efekt, należy pomalować całą ścianę na wybrany kolor. W tym wypadku trzeba nakleić zabezpieczającą taśmę malarską bezpośrednio na suficie. Brak białego odcięcia na górnym fragmencie ścian wizualnie zmniejsza wysokość pomieszczenia.

    Jakie barwy do pokoju?

    Wybierając kolory ścian, możemy wspomóc się kołem barw. To prosty sposób na porównanie odcieni i wyodrębnienie pasujących do siebie farb. Kolory na rozłożonym kole barw można podzielić na trzy grupy. Pierwsza z nich to barwy monochromiczne, które stanowią różne odcienie tego samego koloru. Dwa kolory monochromiczne mogą wprowadzić do wnętrza wrażenie uporządkowania i spokoju – pozwoli nam to uzyskać przytulną, jednolitą aranżację. Barwy spójnie się połączą, potęgując nastrój uporządkowania.
    W drugiej grupie znajdziemy pokrewne kolory ścian. Ich odcienie są dość podobne, co sprawia, że barwy sąsiadują ze sobą na kole kolorów. Wybierając kolory pokrewne, możemy połączyć np. wiodącą barwę pomarańczową i dopełniającą ją żółtą. Zastosowanie tych dwóch odcieni wizualnie zwiększy ich intensywność. Owe dwa kolory będą się harmonijnie łączyć i ożywiać przestrzeń. Dzięki temu możemy uzyskać wyrazisty, a jednocześnie spójny efekt dekoracyjny, typowy dla aranżacji zainspirowanych stylem nowoczesnym.
    Trzecia kategoria to kolory dopełniające, czyli te położone naprzeciwko siebie. Używając barw dopełniających, stworzymy tak zwaną harmonię komplementarną. Malowanie ścian kontrastującymi farbami może dać bardzo ciekawy efekt dekoracyjny, odcienie staną się bardziej wyraziste. Dlatego kolory dopełniające możemy łączyć w dużych salonach, przestronnych kuchniach, na korytarzach, holach, a nawet w pokojach dziecięcych.

    Wybór farby

    Warto także zaznajomić się z zasadami wyboru farby. Oglądając kolory farb w sklepie, często dysponujemy tylko niewielkim próbnikiem. Na nasze postrzeganie barwy wpłynie sklepowe oświetlenie, obecność wielu kolorów na półkach oraz stopień oświetlenia światłem naturalnym. Dlatego kolor widoczny w sklepie może wyglądać zupełnie inaczej na ścianie. Najlepiej więc byłoby przynieść próbnik do domu i ocenić go przy każdej ścianie z osobna. Im większa wielkość próbnika, tym lepiej. Jeszcze lepszym pomysłem będzie pomalowanie fragmentu ściany interesującą nas farbą. Dzięki temu upewnimy się, że dany odcień dobrze sprawdzi się w pomieszczeniu. Zyskamy też możliwość przeanalizowania barwy przy oświetleniu dziennym oraz nocnym.

    Łączenie barw

    Dwa kolory ścian w salonie czy kuchni nie muszą być odcinane w narożach ścian. Ciekawy efekt dekoracyjny uzyskamy także poprzez zastosowanie dwóch barw na jednej ścianie. Możemy tworzyć wzory geometryczne, odcinać barwy po skosie pomieszczeń bądź po liniach pionowych. Przy odrobinie wprawy możemy też tworzyć bardziej wymyślne wzory. Do prac z pewnością przyda nam się wałek, taśma malarska, metrówka oraz poziomnica. Przed rozpoczęciem malowania przemyślmy dokładnie lokalizację kolorów i ułożenie ewentualnych wzorów. Ściany w kolorze ciemniejszym będą wizualnie zmniejszone. Efekt możemy wykorzystać przy wezgłowiu łóżka czy za telewizorem. Dobrym pomysłem będzie także kolorystyczne podkreślenie elementów wyposażenia. Możemy zaakcentować ciemniejszym kolorem ścianę za półką, uwidocznić elementy ozdobne z płyty kartonowo-gipsowej lub wykonać ozdobne obramowanie obrazów. Wybór zależy wyłącznie od naszych indywidualnych preferencji, stylistyki aranżacyjnej i poziomu nasłonecznienia pomieszczeń.

    Zastosowanie dwóch kolorów nie ogranicza się wyłącznie do dobrze doświetlonych pomieszczeń o większych rozmiarach. Niewielki pokój sprawia co prawda większe problemy aranżacyjne, jednak możemy z powodzeniem zastosować w nim dwa kolory ścian. W niewielkich wnętrzach najlepiej sprawdzają się farby pastelowe. Jasne odcienie wizualnie powiększają przestrzeń i odbijają naturalne promienie słoneczne. Ciemniejsze kolory nie powinny zdominować niewielkiej aranżacji. Możemy je jednak zastosować do podkreślenia fragmentów pomieszczenia lub do dekoracyjnego ożywienia przestrzeni. Fragment dobrze doświetlonej ściany można pomalować odcieniem o intensywnym zabarwieniu. Warto dobrać go kolorystycznie do elementów wyposażenia. Dzięki temu ożywimy małą aranżację, przełamiemy schematyczny design i podniesiemy walory dekoracyjne.

    Tekst: Kalkulatory Budowlane, kb.pl

    Zdjęcie: Pixabay

  • 6 rzeczy, które trzeba wiedzieć o montażu izolacji ETICS

    6 rzeczy, które trzeba wiedzieć o montażu izolacji ETICS

    Właściwe docieplenie budynku wpływa na odczuwanie komfortu cieplnego wewnątrz pomieszczeń. Im lepiej zaizolowane ściany, tym lepsza gospodarka energią, a to przekłada się wprost na zmniejszenie kosztów ogrzewania oraz ograniczenie emisji CO2 do atmosfery. Co determinuje wykonanie trwałej i funkcjonalnej termoizolacji?

    Czynniki wpływające na funkcjonalność izolacji

    System ocieplenia budynku składa się z kilku warstw, takich jak zaprawa klejowa, płyty termoizolacyjne, łączniki mechaniczne, siatka zbrojąca wraz z masą do jej zatopienia, środek gruntujący i zaprawa tynkarska. Elementy te powinny być ze sobą kompatybilne, tak by tworzyły zintegrowany układ zapewniający odporność izolacji na czynniki mechaniczne (uderzenia, czyszczenie itd.) i atmosferyczne, oddziaływanie siły ssącej wiatru oraz sił hydrotermicznych, odpowiadających za zmianę objętości materiału izolacyjnego. Odpowiednio współpracujące ze sobą komponenty systemu są gwarantem trwałości i funkcjonalności ocieplenia.
    Aby termoizolacja nie została oderwana przez wiatr, nie przemieszczała się lub nie odkształcała, oprócz zaprawy klejowej do jej przymocowania do elewacji stosuje się łączniki mechaniczne. Stanowią one istotny element stabilizujący mechanicznie układ ociepleniowy.

    Mocowanie materiału izolacyjnego do podłoża

    W pierwszym etapie montażu termoizolacji do ocieplanej przegrody wykorzystywana jest masa klejowa. Ma ona zapobiec przemieszczaniu się i ewentualnym odkształceniom materiału oraz wyrównać podłoże. Podczas eksploatacji systemu przenosi na podłoże siły styczne, zależne od masy własnej ocieplenia i czynników cieplno-wilgotnościowych. Dopiero po stwardnieniu kleju, co zwykle trwa ok. 24 godziny, przychodzi czas na mocowanie mechaniczne, do którego używa się specjalnych łączników przeznaczonych do systemu ETICS.
    Optymalne kotwienie łączników powinno uwzględniać szereg czynników. Do najważniejszych zalicza się rodzaj podłoża, ciężar własny systemu czy siłę ssącą wiatru. W przypadku systemu ETICS łączniki należy dobrać tak, by przenosiły wszystkie obciążenia działające prostopadle do powierzchni systemu, zwłaszcza te powstałe w wyniku oddziaływania wiatru.

    Rodzaj podłoża

    Płyty termoizolacyjne mocowane są zwykle do przegród będących podłożem nośnym. Są to na przykład ściany betonowe, murowane, żelbetowe wylewane lub prefabrykowane oraz elementy, co do których nie ma żadnych obiekcji w zakresie stateczności konstrukcyjnej, m.in. ściany osłonowe, słupy żelbetowe czy płyty fakturowe dobrze powiązane ze ścianą konstrukcyjną.
    Aby zamocować mechanicznie system ETICS, podłoże nośne powinno charakteryzować się zdolnością do przenoszenia sił i zewnętrznych oddziaływań na ocieplenie, a w tym zwłaszcza siły ssącej wiatru oraz masy samego ocieplenia. Podłoże musi spełniać także definicje określone w aprobatach technicznych wystawianych na podstawie wytycznych zawartych w Europejskim Dokumencie Oceny EAD 330196-01‑0604, a odnoszących się do materiałowych grup podłoży (A, B, C, D, E).

    Dobór łącznikówJedno mocowanie dla wszystkich grubości materiałów izolacyjnych od 100 mm do 400 mm fot. fischer

    Wybór łączników dociepleniowych, które zapewnią mechaniczną stabilizację układu ociepleniowego, uzależniony jest przede wszystkim od jego masy własnej, od grubości mocowanej izolacji oraz podłoża, z którym przyszło nam pracować, a także sposobu tzw. kołkowania. Pod uwagę należy wziąć także czynniki higrotermiczne i warunki atmosferyczne oddziałujące na fasadę. Pod ich wpływem zaprawa klejowa wiążąca izolację z podłożem może stracić swoje właściwości. W tym przypadku dobrze dobrany łącznik będzie jedynym elementem zabezpieczającym przed oderwaniem się płyt izolacyjnych od elewacji. Na ostateczną decyzję o zakupie mocowań powinny mieć wpływ również parametry, które chcemy uzyskać, takie jak wymagane nośności (kN) czy współczynnik przenikania ciepła w punkcie (W/K).

    Na rynku znajdziemy kilka rodzajów łączników mechanicznych dedykowanych do mocowania systemów ETICS. Najczęściej są to łączniki tworzywowe z trzpieniem tworzywowym wbijanym albo wkręcanym lub tworzywowe z trzpieniem stalowym wbijanym albo wkręcanym. Rekomendowanym rozwiązaniem do przeprowadzenia prac termomodernizacyjnych jest mocowanie z zagłębianiem tzw. termodybel, w którym talerzyk łącznika chowany jest na głębokość 1,5-2 cm w głąb izolacji i zaślepiany odpowiedniej średnicy zaślepką styropianową lub wełnianą.
    – Przykładem innowacyjnego rozwiązania, który sprawdza się w różnego rodzaju podłożu, jest łącznik Ecotwist firmy fischer. Jego talerzyk jest delikatnie wkręcany w mocowaną izolację, co minimalizuje ryzyko uszkodzenia materiału, gwarantuje prawidłowe zakotwienie oraz właściwą izolacyjność. Jednolita głębokość kotwienia we wszystkich materiałach budowlanych (zakres zastosowań od 10 do 40 cm izolacji) z użyciem specjalnego osadzaka upraszcza i skraca czas montażu oraz eliminuje dylemat związany z trafnym doborem łącznika dociepleniowego – mówi Michał Kaczmarek, Specjalista ds. Sprzedaży Systemów ETICS fischer Polska.

    Właściwy wybór produktów do mocowania mechanicznego, a przede wszystkim prawidłowa kontrola i pewność kotwienia to jeden z najważniejszych czynników decydujących o trwałości i funkcjonalności nowego ocieplenia.

    Kołkowanie izolacji

    Najczęstszym sposobem rozmieszczenia łączników jest mocowanie wielopunktowe. Pozwala ono na symetryczne i równomierne rozmieszczenie dybli na powierzchni pojedynczej płyty termoizolacyjnej. Minimalna liczba łączników potrzebna do kołkowania zależy od rodzaju i grubości materiału izolacyjnego oraz wyników obliczeń uwzględniających oddziaływanie wiatru na system. Za minimalną liczbę łączników do płyt fasadowych wykonanych ze styropianu i z wełny mineralnej przyjmuje się 6 szt./m2. Zastosowanie się do tej wytycznej ma zminimalizować występowanie efektu tzw. materaca, który powoduje wyginanie się płyt termoizolacyjnych pod wpływem m.in. zmieniającej się temperatury i wilgotności.

    Łączniki najczęściej przechodzą bezpośrednio przez materiał termoizolacyjny przyklejony do podłoża nośnego i są w tym podłożu kotwione. Należy pamiętać, że w miejscu osadzenia łącznika powstaje punktowy mostek cieplny o wielkości uzależnionej od budowy dybla i sposobu montażu. Zwiększona liczba łączników wiąże się z koniecznością przeznaczenia dodatkowego nakładu na ich zakup i instalację.

    – Podczas projektowania mocowania mechanicznego należy kierować się również optymalizacją ilości łączników. Wyróżnikiem mocowania Ecotwist jest uniwersalny rozmiar mocowania dla dowolnej grubości izolacji oraz możliwość stosowania go w podłożach wszystkich klas A, B, C, D oraz E. Warto dodać, że element rozporowy zapewnia optymalną strefę rozporową o długości 35 mm i umożliwia tym samym uzyskanie wysokich parametrów nośności na wyrywanie dla wszystkich popularnych materiałów podłoża takich jak beton, cegła pełna czy pustak ceramiczny. Przekłada się to na zmniejszenie liczby potrzebnych łączników, a także zwiększa produktywność i skraca czas montażu – podkreśla Michał Kaczmarek.

    Wadliwe mocowanie przyczyną strat energii

    Do najczęstszych błędów, przyczyniających się do obniżenia funkcjonalności nowego ocieplenia zalicza się niepoprawną identyfikację rodzaju podłoża, niewykonanie próby wyrwania łączników z podłoża, wybór nieodpowiednich łączników, w tym błędne określenie ich długości oraz minimalnej głębokości zakotwienia, a także niewłaściwy sposób montażu.
    Błędy popełniane podczas osadzania łączników mają zwykle charakter mechaniczny. Przykładem jest wiercenie otworów w podłożu z wiertłem udarowym w miejscu, gdzie to niewskazane, np. w betonie komórkowym lub zbyt głębokie wbijanie dybli w podłoże.

    – Efektem błędów popełnianych na etapie montażu łączników jest m.in. powstawanie punktowych mostków termicznych. Te ubytki są spowodowane nieszczelnością lub uszkodzeniem przegrody w wyniku np. przebicia termoizolacji. Powodują wychładzanie się przegrody, co prowadzić może do wzrostu rachunków za ogrzewanie. Rośnie też ryzyko jej zawilgocenia i zagrzybienia. Mostki cieplne pojawiają się zwykle w miejscu łączenia, dlatego tak ważny jest dobór odpowiedniego łącznika wykorzystywanego podczas montażu materiału izolacyjnego, jak i całego systemu dociepleniowego do podłoża – zaznacza Michał Kaczmarek z firmy fischer Polska.

    Wymienione błędy, powodujące dysfunkcje systemu ocieplenia, znacząco wpływają na trwałość i bezpieczeństwo użytkowania izolacji mocowanej mechanicznie.

    Izolacja = inwestycja

    Od 2021 roku wszystkie nowopowstałe budynki będą musiały spełniać wymagania w zakresie energooszczędności, w tym posiadać niskie zapotrzebowanie na energię, potrzebną np. do ogrzania pomieszczeń. To parametr możliwy do osiągnięcia jedynie w przypadku właściwie zaizolowanego obiektu. Aby wykonanie odpowiedniej izolacji przebiegło szybko i sprawnie, a straty energii zostały zminimalizowane, warto sięgnąć po wysokiej jakości, innowacyjne akcesoria budowlane, które są nie tylko efektywne i wydajne, ale przede wszystkim bezpieczne.

    www.fischerpolska.pl

  • 10 rzeczy, które powinieneś wiedzieć przed budową domu

    10 rzeczy, które powinieneś wiedzieć przed budową domu

    Budowa własnego domu to dość skomplikowany i wieloetapowy proces. Z pewnością warto się do niego precyzyjnie przygotować. Im lepiej zaplanujemy całe przedsięwzięcie, tym większe szanse na to, że budowa nie przyniesie nam przykrych niespodzianek. Dlatego poniżej opiszemy 10 rzeczy, które warto wiedzieć jeszcze przed rozpoczęciem prac – czy to budowy, czy rozbudowy domu. Prześledzimy etapy od znalezienia właściwego kierownika budowy aż do odpowiedniego zorganizowania placu budowy. Sprawdzimy zarówno system gospodarczy, jak i system zlecony.

    1. Zakup działki budowlanej

    To pierwszy etap, który przybliża nas do budowy własnego domu. Przed zakupem warto przeanalizować jego stan prawny. Sprawdźmy status posesji, ustalmy możliwość wykonania przyłączy mediów oraz ich orientacyjną cenę. Czasem zdarza się, że koszty uzbrojenia działki znacząco podnoszą koszty związane z jej zakupem.

    2. Analiza planów zagospodarowania przestrzennego

    Przyjmijmy, że mamy już działkę budowlaną. Przed zakupem projektu musimy jeszcze przeanalizować plan zagospodarowania przestrzennego. To od jego wytycznych zależy specyfika budynków, które mogą powstać na danym terenie. Projekt zagospodarowania przestrzennego może zawierać tylko ogólne wytyczne. Jednak w niektórych przypadkach narzuca na inwestora wiele zobowiązań (od maksymalnej liczby pięter aż po kształt i rodzaj dachu). Jeśli nasza działka nie została objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, musimy wystąpić o wydanie warunków zabudowy. Możemy potraktować je jako dokument zamienny, który narzuca na inwestora parametry budynku.

    3. Wybór projektu budowlanego

    Przed rozpoczęciem jakichkolwiek prac musimy wykupić projekt budowlany. Będzie to podstawa do dopełnienia wszystkich spraw formalnych. W ofertach architektów znajdziemy zarówno gotowe, jak i indywidualne projekty domów jednorodzinnych. Pierwsza opcja będzie dla inwestora nieco tańsza. Zwróćmy też szczególną uwagę na kubaturę budynku i kształt dachu. Im prostszy będzie nasz budynek, tym niższe koszty jego wykonania.

    4. Kosztorys inwestorski

    To kolejna rzecz, o której warto pamiętać przed rozpoczęciem prac budowlanych. Kosztorysy dołączone do projektów budowlanych często wskazują niedoszacowane wartości. Dlatego warto wykonać własne wyliczenia, które pomogą nam określić realną skalę wydatków. Własny kosztorys inwestorski wraz z harmonogramem prac będzie wręcz niezbędny, jeśli ubiegamy się o przyznanie kredytu na budowę.

    5. Formalności przed budową

    Warto pamiętać, że od czerwca 2015 roku zmieniły się zapisy prawa budowlanego. Od tego czasu budowa domu jednorodzinnego nie musi wiązać się z koniecznością uzyskania pozwolenia budowlanego. Według aktualnych zapisów prawa budowa budynku jednorodzinnego, którego obszar działania mieści się w całości na działce, nie wymaga pozwolenia budowlanego. Innymi słowy, jeśli nasz dom nie będzie stanowił uciążliwości dla sąsiadów, możemy go wybudować w oparciu o tak zwane zgłoszenie
    zamiaru budowy z projektem.

    6. Wymagana dokumentacja projektowa

    Wniosek zgłoszenia zamiaru budowy z projektem powinien być uzupełniony o dokumentacje dodatkowe. Będą to:
    ■ projekt budowlany,
    ■ oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane,
    ■ kopia aktualnej mapy geodezyjnej,
    ■ opis sposobu wykonywania robót budowlanych,
    ■ uzgodnienia i opinie wynikające z przepisów prawa lokalnego.
    Według aktualnych zapisów prawnych inwestor nie musi już dołączać oświadczeń o możliwości przyłączenia mediów oraz dostępu do drogi. Zamiast tego trzeba przedłożyć całkowicie nowy dokument, który określa obszar oddziaływania budynku. Powyższy dokument jest podstawowym uzupełnieniem nowych projektów budowlanych i musi być wykonany przez osobę uprawnioną.

    7. Terminy oczekiwania na zgodę i pozwolenie

    Po złożeniu dokumentacji musimy jeszcze odczekać na udzielenie zgody lub pozwolenia budowlanego. Budynki wykonywane w oparciu o zgłoszenie z projektem nie wymagają terminowego zgłoszenia rozpoczęcia robót. Wystarczy, że inwestor poczeka 30 dni od daty przedłożenia dokumentów. Jeśli przez ten czas nie otrzyma żadnej odpowiedzi, oznacza to, że dostał milczącą zgodę na budowę i może rozpocząć prace. W przypadku inwestycji budowanych w oparciu o pozwolenie sprawa jest już bardziej skomplikowana. Inwestor musi odczekać do 65 dni na uzyskanie pozwolenia budowlanego. Co więcej, na tydzień przed planowanym rozpoczęciem prac musi przedłożyć specjalne zgłoszenie dotyczące zamiaru rozpoczęcia robót budowlanych.

    8. wybór systemu prac budowlanych

    To kolejna kwestia, na którą warto zwrócić uwagę przed rozpoczęciem prac budowlanych. Nasz dom może zostać wykonany systemem gospodarczym (najpopularniejsza opcja) bądź systemem zleconym. System gospodarczy przewiduje, że to inwestor wykonuje proste czynności budowlane, dba o zakup materiałów i wynajęcie wyspecjalizowanych fachowców. Jego zaangażowanie może przynieść dość odczuwalne oszczędności, jednak wiąże się z dużym nakładem własnego czasu oraz pracy. Dlatego niektórzy inwestorzy skłaniają się ku budowie systemem zleconym. W tym wypadku wystarczy podpisać stosowną umowę z firmą, która wykona wszystkie etapy budowy. Zadaniem inwestora jest jedynie terminowe wpłacanie transz wynagrodzenia.

    9. Kierownik budowy

    Każda budowa domu jednorodzinnego wiąże się z koniecznością zatrudnienia kierownika budowy. Jest to doświadczony fachowiec, który posiada niezbędne uprawnienia. Będzie obecny na placu budowy od momentu wykonywania fundamentów, aż do czasu odbioru budynku. Zadaniem kierownika budowy będzie czuwanie nad bezpieczeństwem prac i wykonywaniem ich zgodnie z projektem budowlanym. Warto wybrać doświadczonego fachowca, który cieszy się już dobrą renomą.

    10. Sami musimy zadbać o swoje

    Wspomniany wcześniej kierownik budowy czuwa nad prawidłowym przebiegiem prac budowlanych. Ważne jest jednak również podpisywanie umów ze wszystkimi wykonawcami. Pamiętajmy, że umowa ustna nie jest w żaden sposób wiążąca. Na jej podstawie nie dokonamy reklamacji źle wykonanych prac budowlanych. Istnieje duże ryzyko, że za naprawę wszystkich fuszerek będziemy musieli zapłacić z własnej kieszeni. Dlatego podpisywanie umów z podwykonawcami będzie dla nas znacznie bezpieczniejszym rozwiązaniem. Co więcej, w umowie powinny znajdować się terminy planowanego rozpoczęcia i zakończenia prac. Dzięki temu inwestor będzie miał większe szanse na ich wyegzekwowanie.

    Tekst: Kalkulatory Budowlane, www.kb.pl

    Zdjęcie: Pixabay

  • Jak zadbać o ciepły dom w zimie i nie zbankrutować?

    Jak zadbać o ciepły dom w zimie i nie zbankrutować?

    W zimie utrzymanie optymalnej temperatury w domu czy mieszkaniu, tak aby było ciepło i komfortowo, stanowi niekiedy prawdziwe wyzwanie. Najlepszym sposobem na to, aby ciepło nie uciekało przez ściany, a rachunki za ogrzewanie nie zrujnowały domowego budżetu, jest przeprowadzenie termomodernizacji. Z tym musimy jednak poczekać aż do rozpoczęcia sezonu remontowo-budowlanego z dodatnimi temperaturami. Jak więc ograniczyć wydatki na ogrzewanie kiedy sezon grzewczy już jest w pełni?

    Na zewnątrz panuje zimowa aura, która zostanie z nami jeszcze kilkanaście tygodni. Jest szaro, zimno, wilgotno i nieprzyjemnie – w takie dni najlepiej spędza się czas w domu, razem z bliskimi. Oczywiście pod warunkiem, że w domu panuje ciepły klimat.

    Ciepło i oszczędnie – to możliwe!

    Eksperci są zgodni, że najlepszym sposobem na utrzymanie odpowiedniej temperatury wewnątrz pomieszczeń mieszkalnych jest przeprowadzenie termomodernizacji, czyli ocieplenie domu optymalną warstwą styropianu.

    Z doświadczeń naszych klientów wynika, że ponad połowę wszystkich kosztów eksploatacji nieocieplonego budynku stanowią opłaty za ogrzewanie, ponieważ straty energii cieplnej w około 1/3 spowodowane są przenikaniem ciepła przez niezabezpieczone termicznie ściany. – mówi Krzysztof Krzemień dyrektor ds. technicznych Termo Organiki – Termomodernizacja budynku jest jedną z najbardziej opłacalnych inwestycji, która zwraca się w stosunkowo krótkim okresie. Ponadto dzięki kompleksowemu ociepleniu domu można zaoszczędzić na ogrzewaniu nawet do kilku tysięcy złotych rocznie.

    Sezon na prace termomodernizacyjne rozpocznie się na wiosnę, jednak już dziś warto pomyśleć o wyborze odpowiedniego materiału, gdyż w sezonie zimowym ceny materiałów do izolacji potrafią być bardzo atrakcyjne.

    Gotowe rozwiązania na „już”

    Kiedy sezon grzewczy jest w pełni możemy zastosować kilka tymczasowych rozwiązań, które pozwolą ograniczyć koszty ogrzewania. Warto zmienić przyzwyczajenia, które zimą uszczuplają domowy budżet związany z zapewnieniem ciepła naszym czterem kątom.

    Istnieją proste sposoby na ograniczenie zużycia energii potrzebnej do ogrzania domu. Każdy domownik powinien się z nimi zapoznać – dla własnego komfortu:

    • Wietrzenie mieszkania – zdecydowanie lepiej wietrzyć mieszkanie przez kilka minut przy szeroko otwartych oknach niż zostawiać je na dłuższy czas lekko uchylone;

    • Ogrzewanie pomieszczeń gospodarczych – warto przemyśleć czy uzasadnione jest intensywne ogrzewanie pomieszczeń gospodarczych oraz utrzymywanie tej samej temperatury we wszystkich pomieszczeniach przez całą dobę. Trzeba pamiętać, że mniej intensywna praca kaloryferów pod naszą nieobecność to spore oszczędności energii, nawet 10-15%. Ponadto nie we wszystkich pomieszczeniach w domu temperatura musi być jednakowa. Wpłynie to na oszczędność energii i może skutkować dodatkowymi profitami. Na przykład zdecydowanie lepiej się śpi, a organizm szybciej się regeneruje, kiedy temperatura w sypialni jest niższa o kilka stopni niż w pozostałych pomieszczeniach;

    • Zasłanianie okien – w pochmurny dzień bez słońca staraj się zasłaniać okna zasłonami i roletami. To spowoduje, że ciepło nie będzie miało łatwej ucieczki na zewnątrz domu. W przypadku słonecznego dnia, odwracamy działanie tzn. rozsuwamy wszystkie żaluzje, zasłony, firanki czy rolety tak, aby słońce miało łatwą drogę do wnętrza domu i nagrzało jego pomieszczenia;

    • Ekrany odbijające ciepło za grzejnikami – warto rozważyć takie rozwiązanie, ponieważ gwarantuje, że odbite ciepło wróci do wnętrza budynku zamiast uciekać na zewnątrz przez ściany. Polecane jest również niezasłanianie grzejników zasłonami czy firankami;

    • Szczelność to podstawa – zarówno w ocieplonym, jak i nieocieplonym budynku, przed przenikaniem chłodu ochroni nas dokładne uszczelnienie okien i drzwi.

    Na wiosnę warto rozważyć najlepszy sposób na okiełznanie wysokich kosztów ogrzewania, czyli kompleksową termomodernizację.

    Więcej informacji: www.termoorganika.pl

  • Piwnica do ocieplenia

    Piwnica do ocieplenia

    Wielu inwestorów planujących termomodernizację domu zadaje sobie pytanie, czy ocieplenie nieogrzewanej piwnicy jest konieczne i w jaki sposób je przeprowadzić. W praktyce warto zadbać o skuteczną izolację tej części budynku bez względu na sposób, w jaki planujemy ją użytkować.

    W przedsięwzięciach termomodernizacyjnych przez długi czas uwzględniano głównie ściany i dach. Stopniowo inwestorzy zaczęli zwracać uwagę również na straty ciepła, którym można zapobiec stosując stolarkę okienną i drzwiową o odpowiednich właściwościach termoizolacyjnych. Jednak piwnice zagłębione w gruncie były często w tych rozważaniach pomijane, jako strefa nieogrzewana. Marginalizacja ich znaczenia dla ogólnego bilansu energetycznego wynikała także z faktu, że ubytki ciepła do gruntu są uważane za znacznie mniejsze niż przez przegrody nadziemne, które stykają się z zimnym powietrzem. Obecnie rośnie świadomość, że termomodernizacji wymagają także elementy podziemne. Brak odpowiedniego zabezpieczenia budynku poniżej poziomu gruntu może bowiem skutkować nie tylko zwiększonymi stratami energii, lecz również niszczeniem jego podziemnych części konstrukcyjnych pod wpływem działania m.in. wilgoci czy niskich temperatur.

    Knauf Therm Expert Hydro

    Dlaczego należy ocieplać piwnicę?

    W prawie budowlanym nie ma wymagań dotyczących termoizolacyjności ścian nieogrzewanych kondygnacji podziemnych. Często jednak fragment ściany piwnicy wychodzi ponad powierzchnię gruntu. W takich sytuacjach podlega on takim samym wymaganiom izolacyjności cieplnej, jak ściany zewnętrzne. W warunkach technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, maksymalny współczynnik przenikania ciepła U dla tych przegród został uzależniony od temperatury powietrza w danym pomieszczeniu. Jeśli jest ona wyższa niż 16°C, ściana powinna charakteryzować się wartością UC(max) = 0,23 W/m2K. Natomiast w przypadku pomieszczeń, w których temperatura zawiera się w przedziale 8-16°C, UC(max) dla ściany wynosi 0,45 W/m2K. W praktyce nie ma jednak powodu, by na poziomie nieogrzewanej piwnicy stosować gorszą termoizolację, niż na wyższych, ogrzewanych kondygnacjach. Najlepiej zastosować taką samą grubość ocieplenia na całej wysokości budynku i przedłużyć je na części podziemne. Niekiedy stosuje się ekonomiczne rozwiązanie, w którym zagłębia się izolację cokołu tylko na 50 cm poniżej poziomu gruntu. Aby uniknąć strat energii, nieocieploną piwnicę oddziela się od ogrzewanej przestrzeni mieszkalnej, układając termoizolację na stropie podpiwniczenia. W praktyce może to być jednak niekorzystne z wielu powodów. Warto na początek zastanowić się, czy piwnica jest faktycznie użytkowana tylko jako nieogrzewany składzik. Jeśli znajduje się w niej np. węzeł cieplny i pralnia, które podnoszą temperaturę wewnętrzną do poziomu 16°C, należy ją potraktować jako pomieszczenie ogrzewane nawet pomimo braku grzejników. Warto także zwrócić uwagę na fakt, że w niektórych strefach klimatycznych Polski grunt może w sezonie zimowym przemarzać nawet do głębokości 1,2-1,4 metra. Niezaizolowane ściany piwnicy nie tylko więc przewodzą zwiększone ilości ciepła do otoczenia, ale przede wszystkim są narażone na okresowe przemarzanie, co może skutkować ich zawilgoceniem i rozwojem pleśni. W związku z tym zaleca się układanie termoizolacji na całej wysokości ścian piwnicy, aż do wierzchu ławy fundamentowej.

    Z której strony ocieplić piwnicę?

    Układanie termoizolacji od wewnętrznej strony uchodzi za najtańszy i najszybszy sposób na ocieplenie piwnicy w istniejącym już budynku, jednak tak naprawdę jest to ryzykowne. Ściany nadal będą narażone na okresowe przemarzanie od strony zewnętrznej, co może prowadzić do wykraplania się na nich wilgoci. Ocieplenie od wewnątrz wymaga ponadto sprawnej wentylacji odprowadzającej ewentualny nadmiar pary wodnej, jednak trudno ją zapewnić w zagłębionym pomieszczeniu piwnicznym. Najefektywniejszym i najlepszym ze względów fizyko-budowlanych sposobem ocieplania ścian piwnicy jest odkopanie fundamentu i ułożenie izolacji od strony zewnętrznej. W tym celu na oczyszczonej i zagruntowanej powierzchni wykonuje się funkcjonalną izolację przeciwwodną, a następnie układa się wytrzymały na napór gruntu materiał termoizolacyjny o właściwościach hydrofobowych. W takich zastosowaniach doskonale sprawdzi się formowana odmiana styropianu EPS – Knauf Therm Expert Hydro. Metoda produkcji polegająca na formowaniu pneumatycznym pozwoliła uzyskać płyty o zwartej strukturze złożonej z zamkniętych granulek polistyrenu. Dzięki temu materiał jest nienasiąkliwy i posiada optymalną wytrzymałość na obciążenia użytkowe do 3000 kg/m2, więc może być stosowany nawet na głębokości 3 metrów poniżej poziomu gruntu. Wytrzymałe płyty ułożone na warstwie hydroizolacji chronią ją przed ewentualnym uszkodzeniem, a dzięki odpowiednio wyprofilowanym rowkom odprowadzają nadmiar wody. Bardzo dobry współczynnik lambda 0,036 W/mK sprawia, że wystarczy zastosować już 10 cm warstwę styropianu, by radykalne ograniczyć straty ciepła do gruntu. Frezowane krawędzie płyt pozwalają na stworzenie jednolitej warstwy ocieplenia i eliminację mostków termicznych. Dodatkową zaletą płyt Knauf Therm Expert Hydro są ich duże wymiary 1200 x 600 mm, co wpływa na ułatwienie i przyspieszenie montażu. Tak wykonaną warstwę termoizolacji można zasypać gruntem lub zastosować dodatkową warstwę drenażową w postaci geowłókniny czy folii kubełkowej. Warto pamiętać, że ocieplenia wymaga także podłoga na gruncie. Termoizolację należy w tym wypadku wykonać przy użyciu styropianu podłogowego o odporności na naprężenia ściskające CS co najmniej 70 kPa.

    Więcej informacji znajdą Państwo na stronie: www.styropianknauf.pl