Kategoria: Porady

Porady, ciekawostki

  • Budujemy ścieżki ogrodowe

    Budujemy ścieżki ogrodowe

    Ścieżki ogrodowe – jeden z najważniejszych elementów ogrodu. Wykonane z dekoracyjnego betonu, kostki czy naturalnego kamienia nadają przestrzeni dookoła domu atrakcyjnego wyglądu oraz pozwalają na utrzymanie jej w czystości. Na co należy zwrócić uwagę budując ścieżki, a także czego unikać podpowiada Sławomir Rutczyński, doradca technologiczny z Lafarge Cement SA.

    Planując zagospodarowanie przestrzeni wokół domu musimy przede wszystkim rzetelnie oszacować jaką powierzchnię mamy do dyspozycji. Wielkość terenu wpływa bezpośrednio na projekt i układ ścieżek, a także na wybór konkretnych rozwiązań. W przypadku dużych powierzchni można szczegółowo rozplanować dróżki, ścieżki czy podjazdy. Natomiast w przypadku małych ogrodów często musimy ograniczyć się do prostej, lecz ozdobnej drogi prowadzącej od furtki do wejścia domu. Pamiętajmy, że w każdym przypadku musimy zachować umiar, ponieważ zbyt duże nagromadzenie elementów ozdobnych może dać zupełnie odwrotny efekt.

    Miękkie, betonowe, drewniane, a może klasyczne twarde na bazie kamienia czy kostki brukowej? Ze względu na szeroki wybór nawierzchni dostępnych na rynku każdy znajdzie idealny dla siebie materiał. Pamiętajmy, że w zależności od wybranej nawierzchni należy odpowiednio przygotować podłoże. Powierzchnie twarde, charakteryzujące się dużą wytrzymałością, doskonale sprawdzą się wszędzie tam, gdzie przewidujemy silne obciążenie. Są to przede wszystkim ciągi komunikacyjne, podjazdy czy place przed budynkami gospodarczymi.

    Grunt to dobre podłoże

    Przystąpienie do wszelkich prac należy zawsze poprzedzić ustaleniem poziomu wód gruntowych. Jeśli jest on niski – w przypadku gdy ogród znajduje się np. na wzniesieniu – możemy być spokojni o efekty naszych działań. Gorzej, jeżeli teren jest usytuowany nisko, gdzie wody gruntowe znajdują się tuż pod powierzchnią ziemi. Wtedy koniecznie musimy pamiętać o systemie drenów.

    Pierwszym krokiem w budowaniu ścieżek czy podjazdów powinno być precyzyjne wyznaczenie powierzchni prowadzonych prac. Następnie, na tym terenie wykonujemy wykop, pamiętając o dokładnym ściągnięciu humusu wraz ze wszystkimi organicznymi częściami roślin. To wierzchnia, żyzna warstwa ziemi, która pod wpływem wilgotności, może zmienić objętość i sprawić, że nawierzchnia ulegnie „wybrzuszeniom” lub popęka. Głębokość wykonanego wykopu zależy głównie od finalnego przeznaczenia – podjazd dla samochodów będzie wymagał zdecydowanie głębszego wykopu, niż teren przeznaczony np. pod zwykłą ścieżkę ogrodową. W przypadku najlżejszych ciągów czyli ścieżek lub dróżek warstwa nośna wynosi od 10 do 20 cm i jest wykonywana głównie z drobnego żwiru lub piasku stabilizowanego cementem. Natomiast jeżeli przystępujemy do budowy podjazdu, podsypkę dodatkowo mocno zagęszczamy mechanicznie. Warstwa nośna powinna wynosić około 30-40 cm, a pierwszą układaną warstwą powinien być dobrze zagęszczony piasek.

    Beton – trwały i dekoracyjny

    Największym atutem betonowych powierzchni jest przede wszystkim ich długowieczność. Odpowiednio przygotowane podłoże sprawi, że betonowa nawierzchnia posłuży nam długie lata, nie popęka pod obciążeniem i nie powstaną koleiny. Pamiętajmy, że decydując się na betonowe elementy w ogrodzie zyskujemy możliwość modelowania kształtu, koloru oraz faktury powierzchni na miejscu inwestycji. Dodatek barwionej kostki brukowej, ozdobnego kruszywa lub kamieni czy zawsze modnych otoczaków pozwala na uzyskanie ciekawych i bardzo nowoczesnych aranżacji. Ze względu na swoją trwałość betonowe nawierzchnie często wykorzystywane są do budowy podjazdów samochodowych lub placyków. Jeżeli chcemy samodzielnie przygotować mieszankę betonową warto użyć cementu, który charakteryzuje się wysoką wytrzymałością i odpornością na działanie niekorzystnych czynników atmosferycznych lub agresywne środowisko chemiczne. W takim przypadku świetnie sprawdzi się cement klasy 42,5 Ekspert, który ze względu na swoje właściwości robocze doskonale nadaje się do szerokiego stosowania przy wszelkiego rodzaju posadzkach, ścieżkach czy chodnikach.

    Zawsze modna kostka

    Kostka brukowa to wciąż jeden z najbardziej popularnych materiałów wykorzystywanych do budowy ścieżek. W zależności od potrzeb i przeznaczenia produkuje się kostkę brukową o różnych zestandaryzowanych grubościach:

    4 cm – do tworzenia nieobciążonych chodników czy dekoracyjnych opasek wokół budynku,

    6 cm – do nawierzchni o małym obciążeniu t.j. ruch pieszy i lekkich pojazdów,

    8 cm – na nawierzchnie ulic, parkingów,

    10 cm – do nawierzchni obciążonych ruchem pojazdów ciężarowych, autobusów i innych maszyn generujących duże obciążenie.

    Do największych zalet kostki należy szybkość układania i trwałość nawierzchni. Ponadto, bardzo łatwo ją zachować w czystości lub naprawić w przypadku uszkodzeń poszczególnych elementów ścieżki lub podjazdu do garażu. Kostka ma jednak jeszcze jedną zaletę, którą kochają przede wszystkim projektanci – daje duże możliwości aranżacyjne. Można ją swobodnie łączyć z innymi materiałami, takimi jak dekoracyjny beton, kamień naturalny czy szkło. Obecnie na rynku kostka brukowa pojawia się w coraz ciekawszych formach i odcieniach, dających wręcz nieograniczone możliwości dekoracyjne. Ciekawym rozwiązaniem, rozbijającym klasyczną monotonię, jest kostka, której powierzchnia jest specjalnie uszarstniana, z odkrytym kruszywem lub postarzona (starobruk). Do dyspozycji mamy całą paletę kolorów i kształtów betonowej kostki brukowej, a asortyment producentów coraz częściej uzupełniany jest o barwne elementy małej architektury jak palisady, gazony czy elementy ogrodzeń.

    Polecany produkt na nawierzchnie betonowe:

    Ekspert to cement portlandzki wieloskładnikowy o podwyższonej klasie wytrzymałości ponad 42,5 MPa – stosowany wszędzie tam, gdzie musimy uzyskać wytrzymałe i trwałe betony w bardzo krótkim czasie. Oznaczenia normowe cementu to CEM II /B-M (S-V) 42,5N – z dodatkiem popiołu lotnego krzemionkowego (V) i żużla wielkopiecowego (S) (cementownia „Małogoszcz”) lub CEM II/B-V 42,5N – z dodatkiem popiołu lotnego krzemionkowego (V) (cementownia „Kujawy”). Dzięki wysokiej wytrzymałości wczesnej oraz końcowej produkt ten idealnie sprawdza się do przygotowania betonów wysokich klas C16-C45 na placu budowy, na konstrukcje stropów, wieńców, belek, schodów i nadproży. Doskonale nadaje się także na fundamenty, posadzki czy prefabrykaty. Jego właściwości pozwalają na przyspieszenie tempa prac budowlanych, szybszą rotację form i szalunków. Podwyższona urabialność ułatwia lepsze wypełnianie form i szalunków oraz poprawia pompowalność mieszanki betonowej. Dzięki odpowiednio dobranej kompozycji składników mineralnych użycie cementu Ekspert zmniejsza ryzyko pojawienia się rys skurczowych, pustek i raków czy wykwitów na gotowych elementach.

    Szczegółowe informacje o cemencie Ekspert można znaleźć na stronie internetowej producenta www.lafarge.pl oraz pod numerem bezpłatnej infolinii 800 23 63 68.

    Wszystkie cementy Lafarge posiadają znak „Pewny Cement”

    Znak Pewny Cement przyznawany jest przez Stowarzyszenie Producentów Cementu. Aby otrzymać taki certyfikat, producent musi spełnić najwyższe wymagania normowe i techniczne na etapie produkcji, konfekcjonowania oraz dystrybucji. Cement oznakowany logotypem Pewny Cement zapewnia klientom bezpieczeństwo i gwarancję nabycia produktów o najwyższej jakości. Celem akcji stowarzyszenia jest ochrona konsumenta przed wyrobami, które nie spełniają wymagań normowych, co ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo i trwałość konstrukcji.

  • Waga ciężka czy lekka, czyli kiedy stosować lekkie pokrycia dachowe

    Waga ciężka czy lekka, czyli kiedy stosować lekkie pokrycia dachowe

    Posiadanie estetycznego, a zarazem funkcjonalnego dachu to cel niemal każdego inwestora budującego dom. Wybierając pokrycie dachowe, należy jednak pamiętać, że nie każde z nich będzie odpowiednie do zaprojektowanej konstrukcji. Wpływ na to ma wiele, głównie technicznych czynników, które decydują o późniejszej trwałości oraz wyglądzie dachu. Kiedy najlepiej sprawdzi się lekkie pokrycie dachowe wyjaśnia Michał Chimko, kierownik regionu z firmy Blach Stal.

    Podział pokryć dachowych na ciężkie i lekkie ułatwia nieco wybór rodzaju materiału odpowiedniego do budowanego przez nasz dachu. Pierwszą i najważniejszą zasadą jest dobór pokrycia do zaprojektowanego kształtu oraz kąta nachylenia połaci. Pamiętać musimy, że ciężkie dachówki ceramiczne lub cementowe z racji mniejszej szczelności powinno stosować się na dachach o nachyleniu powyżej 20°. W sytuacji, kiedy jednak nasz dach jest mniej spadzisty, a co za tym idzie częściej zalega na nim śnieg lub woda, dobrze jest zdecydować się na pokrycie typu lekkiego, a tradycyjne dachówki zastąpić wiernie imitującą dachówką blaszaną. Na całej płaszczyźnie tworzy ona szczelną konstrukcję, dzięki czemu doskonale sprawdza się na dachach o mniejszym kącie nachylenia, również tych poniżej 15°. Z kolei blachy płaskie możemy kłaść nawet przy 3° nachylenia połaci.

    Wpływ na wybór pokrycia ma również budowa więźby dachowej. Pokrycia typu lekkiego, a w szczególności blacha dachówkowa jest na tyle lekka, że nie potrzebuje dodatkowego wsparcia w postaci np. większego zagęszczenia krokwi – można ją kłaść bezpośrednio na łatach i kontrłatach, uzupełniając dodatkowo folią paroizolacyjną. Z kolei ciężki materiały, jak dachówki ceramiczne, cementowe czy łupek naturalny ze względu na większy ciężar, sięgający ponad 70 kg/m² wymagają mocniejszej konstrukcji np. w postaci krokwi o większym przekroju. Ważne więc, aby dokonać wyboru rodzaju pokrycia już podczas projektowaniu domu, co pozwoli uniknąć późniejszych kosztownych przeróbek lub napraw.

    Nie bez znaczenia jest również montaż poszczególnych materiałów na dachu. Dachówki blaszane ze względu na lekkość oraz wielkość arkuszy wypadają w tej kwestii bardzo korzystnie. Wykonanie dachu przy ich użyciu jest łatwe i nie wymaga skomplikowanych zabiegów. Arkusze składające się z kilku modułów pozwalają na szybszy montaż, bez konieczności mocowania każdej dachówki z osobna. Dzięki temu znacznie skraca się czas prowadzonych prac.

    Zróżnicowanie pokryć dachowych stwarza nam duże pole wyboru – ich rozmaite formy oraz bogata kolorystyka pozwalają na dobór takiego, które będzie najlepiej odpowiadać stylistyce oraz konstrukcji domu. Wybierając jednak rodzaj materiału warto wziąć pod uwagę kilka ważnych kwestii, które mają ogromne znaczenie nie tylko w przypadku wyglądu, ale przede wszystkim funkcjonalności dachu.

  • Kupujemy kosiarkę elektryczną – poradnik

    Kupujemy kosiarkę elektryczną – poradnik

    Kosiarki elektryczne to najchętniej kupowane urządzenia przeznaczone do małych i średnich trawników. Wybór odpowiedniego modelu znacznie ułatwia pracę w ogrodzie i pozwala zaoszczędzić czas. Przed udaniem się do sklepu ogrodniczego warto poznać kilka podstawowych zasad, którymi kierować powinniśmy się przy zakupie urządzenia.

    Poznaj swój ogród

    – Planując zakup kosiarki elektrycznej powinniśmy przede wszystkim zwrócić uwagę na powierzchnię ogrodu – radzi Marcin Liszyński, Dyrektor Handlowy w firmie GGP Polska, dystrybutora urządzeń STIGA. – Kosiarki o szerokości koszenia 33-40 cm przeznaczone są do ogrodów o powierzchniach do 200 m2, zaś do większych terenów, ale nieprzekraczających 400 m2, poleca się urządzenia o szerokości koszenia 43-46 cm – dodaje. Oczywiście, maszyny te są w stanie kosić znacznie większe powierzchnie, jednak mając na uwadze w miarę szybkie wykonanie pracy w komfortowych warunkach, należy kierować się takimi kryteriami. Przed zakupem sprawdźmy też deklarowaną moc silnika – od tego zależy wydajność urządzenia oraz jego wytrzymałość. – W kosiarkach o szerokości koszenia 33 cm silnik powinien posiadać moc określoną na minimum 1000 W, dla 39 cm jest to około 1300 – 1500 W, dla 40-43 cm – 1600 W, a dla urządzeń o szerokości koszenia 46 cm – 1800 W – dodaje przedstawiciel marki STIGA.

    Zbierać czy mulczować?

    Utrzymanie zadbanego trawnika wiąże się ze znalezieniem sposobu na radzenie sobie ze ściętą trawą. Kosiarki z wyrzutem skoszonej trawy wymagają późniejszego jej zebrania, dlatego powszechnie praktykowane jest kupowanie urządzeń z zamontowanym koszem. Im jest on większy, tym rzadziej będziemy musieli go opróżniać. Należy również zwrócić uwagę na tworzywo, z którego został on wykonany. Kosze, których dolna część jest materiałowa, są lżejsze i – dzięki lepszemu przepływowi powietrza – bardziej pojemne.

    W sytuacji, gdy problemem staje się dla nas składowanie ściętej trawy, powinniśmy przemyśleć zakup urządzenia z systemem mulczującym. Dzięki niemu skoszona trawa jest wielokrotnie rozdrabniana, a kosiarka automatycznie rozrzuca ją równomiernie po trawniku. Rozkładająca się trawa użyźnia glebę i wzmacnia systemy korzeniowe murawy. – Na rynku dostępne są modele kosiarek, które posiadają zarówno kosz, jak i wyposażone są w system mulczujący. Dzięki takiemu rozwiązaniu użytkownik może wybrać sposób koszenia odpowiedni do aktualnych potrzeb – mówi Marcin Liszyński.

    Technika w służbie wygody

    Dobra kosiarka powinna być zwrotna, aby łatwo można było ją przemieszczać. Najlepiej, jeśli jej kierownica posiada regulowaną wysokość, dającą dostosować się do wzrostu użytkownika. Wówczas z urządzenia może korzystać nie jedna osoba, ale kilka, gdyż kosiarka równie dobrze prowadzić będzie się osobie zarówno o wzroście 150, jak i 180 cm. Materiał, z którego wykonana jest kierownica musi być na tyle sztywny, aby kosz pełen ściętej trawy nie powodował jej zniekształcania. Na prawidłowe przemieszczanie się kosiarki mają również wpływ jej koła. Te najlepszej klasy posiadają łożyska kulkowe i miękki bieżnik, co znacznie poprawia jakość prowadzenia urządzenia, niezależnie od podłoża czy ukształtowania terenu ogrodu.

    Warto także sprawdzić, czy wybrana kosiarka posiada regulowaną wysokość koszenia.

     Podstawowe urządzenia mają regulację śrubową, co oznacza, że przy zmianie wysokości koszenia musimy z każdego koła wykręcić śrubę i zamocować ją na żądanej wysokości – wyjaśnia Marcin Liszyński. – Lepsze modele posiadają regulację centralną, gdzie za pomocą jednej dźwigni, w prosty i szybki sposób zmieniamy wysokość koszenia całego urządzenia – dodaje.

    Jeśli zakładamy, iż kosiarkę będziemy musieli przewozić lub też nie mamy zbyt wiele miejsca na jej przechowanie, powinniśmy rozważyć zakup urządzenia ze składaną kierownicą. Wówczas zwróćmy uwagę na to, jak jest zamontowana – jeśli posiada tzw. motylki do odkręcania, jej składanie będzie trudniejsze niż w przypadku modeli z rączką mocowaną na klipsy.

  • Śpij spokojnie… poza domem

    Śpij spokojnie… poza domem

    Coraz cieplejsza pogoda, słońce i zieleniące się drzewa sprzyjają spędzaniu wolnego czasu na wyjazdach. Weekend, popularna majówka czy wakacyjna podróż za granicę – bez względu na to, kiedy i na jak długo pozostawiamy dom bez opieki, warto pomyśleć o jego odpowiednim zabezpieczeniu.

    Pozostawienie na kilka dni albo tygodni domu jednorodzinnego lub mieszkania w bloku (szczególnie usytuowanego na parterze) sprzyja włamaniom i kradzieżom. Aby uchronić swój dobytek oraz ograniczyć dostęp do niego nieproszonym gościom, należy wybrać niezawodną i solidną ochronę. Montaż rolet antywłamaniowych to doskonały, a zarazem dyskretny sposób na poprawę bezpieczeństwa domu.

    Nowoczesna konstrukcja, funkcjonalność, łatwość montażu i obsługi, a także estetyczny wygląd pozwolą dopasować rolety do wymagań budynku oraz koloru fasady. W tego typu produktach poszczególne elementy, m. in. prowadnice, posiadają specjalne wzmocnienie, co uniemożliwia odgięcie oraz wyciągnięcie profili roletowych. Dodatkowo odpowiednio mocna konstrukcja kurtyny rolety zapobiega jej uszkodzeniu podczas uderzenia. Rolety wykonane są z aluminium, w związku z czym charakteryzują się lekkością, odpornością na warunki atmosferyczne oraz łatwością w konserwacji. Podczas naszej nieobecności ochronią one okna i balkon przed wzrokiem potencjalnych włamywaczy, a nasz dobytek przed kradzieżą. Dzięki specjalnej izolacji osłonimy również wnętrza domu przed nadmiernym nasłonecznieniem oraz nagrzaniem.

    W okresie przedwyjazdowym często zastanawiamy się, co możemy zrobić, aby wzmocnić ochronę swojego mienia. Montaż rolet antywłamaniowych to rozwiązanie pewne i funkcjonalne. Przy wyborze najodpowiedniejszego produktu warto zwrócić uwagę na dodatkowe elementy zabezpieczeń. W ofercie firmy Aluprof znajdują się systemy rolet z III klasą odporności na włamanie, które wyposażone zostały w specjalny mechanizm zapadkowy w dolnej części rolety. Zapobiega on podniesieniu zamkniętej kurtyny, co gwarantuje skuteczne zabezpieczenie domu i spokojny wyjazd jego właścicieli – mówi Zdzisław Morzyński, Dyrektor Sprzedaży Rolet w firmie Aluprof.

    Rolety antywłamaniowe można dopasować do różnych systemów, w których roleta zwijana jest do skrzynki aluminiowej, umieszczonej na ścianie lub w ościeży. Stosowane obecnie technologie i przemyślana konstrukcja pozwalają na taki montaż, aby skrzynki były jak najmniej widoczne. Duży wybór systemów nadstawnych umożliwia estetyczne dopasowanie ich do fasady domu. Profile dostępne są w szerokiej gamie kolorystycznej, dzięki czemu skomponują się ze stolarką okienną oraz drzwiową.

  • Kupno mieszkania. Rynek pierwotny czy wtórny?

    Kupno mieszkania. Rynek pierwotny czy wtórny?

    Zakup mieszkania to nie tylko spore wyzwanie finansowe, ale inwestycja, która wzbudza emocje i jest brzemienna w skutki. Dlatego zanim ostatecznie złożymy podpis na umowie, warto zapoznać się z kilkoma poniższymi poradami dotyczącymi wyboru mieszkania.

    Jako Polski Związek Firm Deweloperskich, który zrzesza najbardziej doświadczone firmy na polskim rynku nieruchomości przekazujemy kilka porad, które, jak liczymy ułatwią zakup lokalu. Pierwszym zadaniem, jakie czeka przyszłego nabywcę jest wybór lokalizacji i mieszkania.

    Każde miasto ma dzielnice mniej i bardziej popularne – jednak ogólna zasada mówi, że im dalej od centrum, tym cena niższa. Kryterium decydującym jest zazwyczaj zasobność naszego portfela – warto przemyśleć, czy zapłacić wyższą cenę za atrakcyjne położenie, czy zamieszkać w mniej prestiżowym miejscu – ale stać się właścicielem tańszego lub większego mieszkania. Najpierw jednak odpowiedzmy sobie na kilka pytań: czy wolę mieszkać w centrum, czy zgadzam się na dojazdy, ale preferuję ciszę i więcej zieleni? Do jakich rejonów miasta dojeżdżam – ile czasu potrzebuję na przemieszczenie się z upatrzonego mieszkania do pracy?

    Kolejne pytanie: czy akceptujemy lokum w trakcie budowy, czy chcemy zakupić mieszkanie gotowe? Zarówno jedna jak i druga opcja ma swoje wady i zalety. Jeśli nabywca zainteresowany jest mieszkaniem w dopiero rozpoczynanej inwestycji, ma wówczas do wyboru sporą pulę mieszkań, ponadto deweloper może zaoferować korzystniejszą cenę oraz można dokonać zmian lokatorskich, czyli dostosowania rozkładu lokalu i jego niektórych warunków technicznych do indywidualnych potrzeb. Mieszkanie deweloperskie gotowe (z pozwoleniem na użytkowanie) to nieco wyższa cena, ale za to odpada ewentualny stres związany z terminowością całego procesu budowy – o wiele szybciej można zamieszkać w wymarzonym „M” – podpowiada Jacek Bielecki, dyrektor PZFD.

    Warto przyjrzeć się kilku wybranym inwestycjom jednocześnie, aby mieć możliwość porównania, dlatego warto wybierać dewelopera, który zrealizował już kilka inwestycji – można je obejrzeć, porozmawiać z mieszkańcami na temat plusów i minusów danej inwestycji i samego inwestora. Popatrzeć nie tylko na strony dewelopera w Internecie. Jednak warto pamiętać o tym, że nie powinnyśmy podejmować decyzji opierając się jedynie na opiniach z forów internetowych. Internet, jak wiadomo, to medium które pozwala na dużą anonimowość, dlatego najłatwiej tam znaleźć jedynie masą niewybrednej krytyki aniżeli racjonalne i rzeczowe wypowiedzi. Traktujmy zatem fora jako dodatkowe, a nie zaś kluczowe źródło wiedzy na temat danej inwestycji. Warto wybrać się zatem na teren inwestycji – nic nie zastąpi osobistej wizytacji i rozmów z mieszkańcami – czy to interesującego nas osiedla, czy uprzednio już wybudowanych.

    Pamiętajmy, że upatrzone przez nas mieszkanie to nie tylko jego układ, cena czy położenie na piętrze. Warto zwrócić uwagę na całe osiedle – architekturę budynków, sposób zaaranżowania wspólnej przestrzeni, ilość zieleni, plac zabaw dla dzieci i jego usytuowanie, charakter i rodzaj osiedlowych sklepików i usług, jeśli takie zaplanowano na danej inwestycji.

    Samo mieszkanie zresztą także powinno być przedmiotem gruntownej analizy. Zadajmy sobie pytanie w jakim celu je nabywam – czy jest ono docelowym lokum, zatem czy jego układ odpowiada potrzebom rodziny jaką ewentualnie stworzę? Jeśli tak, czy jest ono w pobliżu szkół, przedszkoli, terenów zielonych? Ile czasu zabierze mi dojazd z pracy celem odbioru dziecka z przedszkola?

    Jeśli jest to mieszkanie nabyte w celach inwestycyjnych, istotnym jest czy jest położone w „modnej” dzielnicy – dla tego typu mieszkań kluczowa jest lokalizacja. Pamiętajmy też, że najłatwiej sprzedać mieszkanie relatywnie małe, (najchętniej kupowane są obecnie niewielkie dwupokojowe lokale), doskonale skomunikowane z centrum miasta. O tym, czy mieszkanie łatwo znajdzie przyszłego nabywcę decyduje nie tylko lokalizacja, cena i metraż. Może w przyszłości w okolicy lokum, które zakupimy, powstanie linia metra lub nowa droga czy infrastruktura usługowo – handlowa?

    Ze względu na ograniczone możliwości zakupowe wracają do łask mieszkania budowane od lat 60. do 80. – czyli tzw. wielka płyta. Mieszkania te są tańsze, przy jednocześnie dobrej infrastrukturze. Jeśli zamierzamy zainwestować tego typu lokum, lepiej wybierać niski budynek w dobrej lokalizacji i dzielnicy. W przyszłości wielka płyta, ze wszystkimi swoimi wadami (rosnące koszty utrzymania) może być towarem, na który trudniej będzie znaleźć nabywcę. Z biegiem lat gierkowska spuścizna będzie znacznie tańsza niż budynki, które powstawały od lat 90.

    Podstawowe porównanie zakupu lokalu na rynku pierwotnym i wtórnym:

    Kryteria porównania:

    Rynek pierwotny

    Rynek wtórny

    Mieszkanie jako inwestycja

    nowe mieszkanie jest lepszą lokatą kapitału (oczywiście zależy to także od lokalizacji i jakości samej inwestycji); stanowi też większą kartę przetargową w negocjowaniu warunków kredytu z bankiem.

    mieszkanie używane – jako nieco „zużyte”, ma z reguły większe koszty amortyzacji i remontów w przyszłości. Cechuje się zwykle gorszym stanem technicznym niż nowe, aczkolwiek wiele budynków np. z tzw. wielkiej płyty zostało ostatnio poddanych modernizacji.

    Koszty transakcji

    Opłaty notarialne są identyczne w obu przypadkach, ponosimy także koszty ubezpieczenia kredytu do momentu urządzenia księgi i wpisania do niej hipoteki.

    Tu zwykle należy liczyć się z prowizją pośrednika.

    Jeżeli mieszkanie ma księgę wieczystą, tańszy jest koszt tymczasowego ubezpieczenia kredytu na czas do wpisania hipoteki do księgi.

    Lokalizacja, estetyka

    nowe mieszkania to jednocześnie bardziej nowoczesna architektura, ciekawiej zaaranżowane lokale i z reguły młodzi sąsiedzi.

    Nowe budynki mają z reguły podziemne parkingi, minusem jest częsty brak osiedlowej zieleni w postaci drzew i stosunkowo blisko siebie rozplanowane budynki.

    lokalizacja mieszkań na rynku wtórnym jest często lepsza (bliżej centrum, lepsza komunikacja), lepsza infrastruktura (sklepiki osiedlowe, żłobki, przedszkola i szkoły, biblioteki).

    Minusy to wyższe koszty utrzymania (ogrzewanie, remonty), niekiedy gorsza struktura społeczna, krzywe i niskie mieszkania, budynki z zsypami oraz brak miejsc parkingowych.

    Umowa

    jest „dwuetapowa” – umowa przedwstępna (najlepiej w formie aktu notarialnego) oraz przenosząca własność (także w formie aktu), kiedy to stajemy się w pełni właścicielami mieszkania. Warto obie umowy konsultować z prawnikiem.

    Tu również najczęściej podpisujemy umowę przedwstępną i ostateczną. Jeżeli nie korzystamy z porady prawnika, warto czy osobą sprzedającą jest właścicielem lokalu. Uczynimy to sprawdzając księgę wieczystą (dział II – własność). Bezpłatnie sprawdzimy daną księgę na stronie ekw.ms.gov.pl

    Kwestie prawne

    jest zakładana nowa księga wieczysta dla danego lokalu/właściciela, co kosztuje 60 PLN.

    Czasem brak jest księgi wieczystej, co uniemożliwia wzięcie kredytu, jednak najczęściej księga już jest. Trzeba zwrócić uwagę na stan prawny lokalu i budynku oraz komplet dokumentów (abyśmy np.: nie zakupili mieszkania zadłużonego lub z zameldowanym lokatorem).

  • 5 zasad prawidłowego zabezpieczania drewna. Jak uniknąć syzyfowej pracy

    5 zasad prawidłowego zabezpieczania drewna. Jak uniknąć syzyfowej pracy

    Wiosna już niedługo zacznie mobilizować nas do porządków w ogrodach. Jednym z elementów tych prac będzie odświeżanie bądź budowa drewnianych altan, płotów, tarasów czy mebli ogrodowych. Pamiętajmy, żeby prawidłowo zaimpregnować drewno – w przeciwnym wypadku bardzo szybko ulegnie zniszczeniu i malowanie będziemy musieli powtarzać każdego roku. Ekspert firmy Altax, producenta środków do ochrony drewna, podpowiada jak skutecznie zabezpieczyć drewno, oszczędzając jednocześnie czas i pieniądze.

    Krok 1 – wybór właściwego preparatu

    Najważniejszą rzeczą jest wybór odpowiedniego produktu. Powinien być on dostosowany do rodzaju powierzchni i naszych potrzeb. – Do mebli ogrodowych powinniśmy użyć twardej lakierobejcy, która jest odporna na zadrapania i zarysowania – radzi Andrzej Wójcik, doradca techniczny firmy Altax. Elewację drewnianą najlepiej pomalować elastyczną lakierobejcą woskową, natomiast do zabezpieczenia tarasu lub elementów z drewna egzotycznego zalecany jest olej do drewna. Każdy producent powinien na opakowaniach umieszczać informację o miejscach stosowania. – Należy uważać na środki uniwersalne – przeznaczone do impregnacji wszystkich elementów drewnianych bądź nadających się zarówno do wnętrz jak i na zewnątrz. Mogą one nie sprawdzić się na naszej powierzchni – ostrzega ekspert.

    Grunt to podstawa

    Sięgając po produkt, upewnijmy się czy kompleksowo zabezpieczy on nasze drewno. Wiele preparatów, takich jak lakierobejce, oleje do drewna, lakiery czy lazury nie posiada w swoim składzie biocydów, które chronią przed pleśniami, grzybami czy owadami. Nie nadają się one zatem do stosowania na zewnątrz bez uprzedniego zagruntowania. W celu dodatkowego zabezpieczenia desek przed biokorozją, stosujmy gruntujące impregnaty do drewna. Nie powinny one tworzyć żadnej powłoki i wpływać na końcowy efekt wizualny np. zmieniając kolor.

    Co za dużo to niezdrowo

    – Nakładanie zbyt grubych warstw to jeden z najczęściej popełnianych błędów – zauważa Andrzej Wójcik. – Skutkuje to tym, że powierzchnia bardziej podatna jest na łuszczenie i pękanie. Zbyt gruba warstwa ponadto znacznie wydłuża czas schnięcia preparatu i psuje efekt dekoracyjny, gdyż zamiast podkreślić rysunek drewna, zupełnie go przykrywa. Przed użyciem jakiegokolwiek preparatu przeczytajmy jego etykietę i zastosujmy się do umieszczonej na niej instrukcji użycia. Jeżeli producent lakierobejcy określa jej wydajność na 20 m2/litr i zaleca aby nakładać jak najcieńsze warstwy, to zaufajmy jego rekomendacji.

    Jakość i rodzaj drewna a efekt

    Skuteczność impregnacji zależy w dużej mierze od tego, jak głęboko preparat wniknie w strukturę deski, dlatego zawsze impregnujmy drewno suche. Im bardziej mokry materiał, tym gorzej środek wchłonie się i słabiej go zabezpieczy. Stworzone powłoki ochronne będą nietrwałe i szybko ulegną zniszczeniu. W tym wypadku pośpiech nie jest dobrym doradcą – lepiej odczekać parę dni, aby drewno dobrze przeschło. Jeśli w tym roku źle je zabezpieczymy, na przyszłą wiosnę będziemy musieli powtórzyć impregnację.

    Zwracajmy również uwagę jakiego typu drewnem dysponujemy. Wymalowania na wzornikach producenta wykonane są na jednym gatunku – najczęściej na sośnie. W produktach takich jak: impregnaty, lakierobejce czy oleje zastosowane są pigmenty, które barwią drewno, ale jednocześnie są przezroczyste. Powoduje to, że oprócz powłoki produktu, widzimy także kolor i strukturę samego drewna. I dlatego inaczej będzie wyglądało pomalowane drewno sosnowe, a inaczej dębowe. Tym, którym bardzo zależy na uzyskaniu dokładnie takiego koloru, jaki prezentuje producent, zalecamy wykonanie próby kolorystycznej w niewidocznym miejscu. Pozwoli to dobrać odpowiednią barwę i tym samym uniknąć rozczarowania efektem końcowym.

    Ostrożnie z preparatami bezbarwnymi

    Drewno użytkowane w ogrodzie musi być dobrze chronione przed promieniowaniem UV, które przyspiesza jego szarzenie i niszczenie. W wersjach barwnych preparatów, funkcję ochronną pełnią pigmenty, natomiast większość bezbarwnych produktów nie posiada odpowiedniego zabezpieczenia. Dlatego sięgając po nie, należy zwrócić uwagę czy na opakowaniu producent deklaruje ochronę przed promieniowaniem UV. Takie oznaczenia możemy znaleźć np. na opakowaniach bezbarwnych wersji Altax Oleju do drewna czy Altax Woskowego – lakierobejcy elewacyjnej.

    – Zastosowanie się do tych pięciu prostych, aczkolwiek kluczowych zasad, pomoże po pierwsze uzyskać zamierzony efekt, po drugie uniknąć problemów z drewnem w przyszłym sezonie – podsumowuje ekspert firmy Altax. – Odpowiednio zaimpregnowane elementy drewniane są odporne na działanie szkodników, deszczu i słońca, dzięki czemu dłużej będziemy mogli cieszyć się ich pięknem. W rezultacie w przyszłym roku, zamiast od prac remontowych, sezon zaczniemy od razu od odpoczynku w naszym ogrodzie korzystając z pierwszych promieni wiosennego słońca.

  • Pomiędzy murem a siatką

    Pomiędzy murem a siatką

    Rozmowa z Tomaszem Fidurą – dyrektorem Legi Polska.

    Dowolność w wyborze ogrodzeń wokół naszych domów daje nam duże pole do popisu. Możemy odgrodzić się od rzeczywistości stawiając wysoki i masywny mur lub też rozciągnąć zwykłą metalową siatkę. Wszystko zależy od preferencji oraz otoczenia. Więc czy istnieje jakiś kompromis? Nie możemy przecież wpadać ze skrajności w skrajność. Zawsze najtrudniej o ten złoty środek. Co zatem wybrać, by ogrodzenie odpowiadało naszym oczekiwaniom?

    Tomasz Fidura: Najważniejsze jest to, aby już na samym początku zastanowić się do czego w ogóle ogrodzenie jest nam potrzebne. Jaką rolę ma spełniać, czy ma być wizytówką naszej posesji, czy może akcentować jedynie granicę naszej działki.

    To prawda, wielu osobom zależy w głównej mierze na estetycznym i funkcjonalnym ogrodzeniu, które będzie się komponowało z otoczeniem.

    TF: Dobrym kompromisem pomiędzy masywnym murem, a byle jaką siatką mogą być ogrodzenie panelowe. To alternatywa w stosunku do drewnianych płotów czy też kutych ogrodzeń. Prosta forma, nienaganny styl, którym możemy podkreślić urodę każdej posiadłości.

    A co z wytrzymałością i bezpieczeństwem? Na pierwszy rzut oka wydaje się, że stalowe pręty w porównaniu w solidnym murkiem przegrywają.

    TF: Wytrzymałość użytego materiału musi być gwarantem dającym nam poczucie bezpieczeństwa. W panelach Legi zamiast jednej osi poziomej, stabilność gwarantują dwa rzędy prętów podwójnych. Jednocześnie kraty mocowane są na tak zwaną „zakładkę”. Oznacza to, że panele na słupku nakładają się jeden na drugi, dzięki czemu tworzy się więcej punktów zaczepienia niż w przypadku klasycznych połączeń. W ten sposób przy ewentualnym uderzeniu, jego siła rozkłada się i nie niszczy paneli.

    Czyli wynika z tego, że montaż musi być skomplikowany?

    TF: Wręcz przeciwnie. W tego typu systemach Legi wypracowano metodę jednośrubową. Dosłownie za pomocą jednej klemy i śruby montażowej jesteśmy w stanie łączyć ze sobą elementy ogrodzenia. Tradycyjne systemy, montowane na tak zwaną „obejmę” wymagały osobnego przykręcenia każdego poziomego pręta do słupka. W ten sposób montaż pojedynczego słupka oznaczał zmaganie się z mniej więcej 20 śrubami.

    Drewniane sztachety należy rokrocznie zabezpieczać specjalnymi substancjami wydłużającymi ich żywotność. Czy systemy panelowe również wymagają takiej konserwacji?

    TF: Wiele osób ceni sobie prawdziwe drewno, które jest jednak bardzo kapryśne i wymagające. Daje jednak tą bliskość z naturą, która dla wielu z nas jest priorytetowa. Jednak czasy się zmieniły, moda również. Dziś królują systemy, moduły, segmenty. Zarówno w temacie ogrodzeń, jak i mebli i elementów wyposażenia wnętrz. Szukamy rozwiązań, które będą dla nas najwygodniejsze i zupełnie niewymagające. Dlatego w ogrodzeniach Legi postawiliśmy na cynkowanie ogniowe. To metoda zabezpieczenia stali przed destrukcyjnym wpływem złych warunków atmosferycznych powodujących korozję. Cynk, który zostaje wchłonięty do struktury materiału chroni go, czego efektem jest brak rdzy na naszym ogrodzeniu.

    A co z doborem koloru ogrodzenia do koloru dachówki?

    TF: Faktycznie. To już jest niejako normą, kiedy dobieramy barwę ogrodzenia pod kolor dachówki. Co więcej ogrodzenia Legi możemy spokojnie dopasować kolorystycznie nie tylko do koloru naszego dachu. Gama kolorów z palety RAL pozwala nam na uzyskanie odpowiedniego odcienia danego koloru. Metoda malowania proszkowego stosowana w Legi nie tylko tworzy idealną kolorową powłokę, ale również pozwala nam chronić środowisko unikając emisji złych związków chemicznych do naszego otoczenia.

    Dziękuję za rozmowę!

    Legi Polska to lider w produkcji ogrodzeń systemowych. Ponad 60-letnie doświadczenie sprawia, że systemy LEGI są doceniane na całym świecie. Firma oferuje ogrodzenia dla infrastruktury publicznej, obiektów przemysłowych, deweloperskich, sportowych i posesji prywatnych. W sprzedaży znajdują się także ogrodzenia agresywne dedykowane obiektom wojskowym oraz lotniskom.

  • Na co należy zwrócić uwagę przy zakupie cementu?

    Na co należy zwrócić uwagę przy zakupie cementu?

    Cement – podstawowy składnik betonu – ma kluczowe znaczenie dla jakości konstrukcji budowlanych. Niewłaściwy dobór cementu grozi obniżeniem trwałości konstrukcji, a nawet możliwością całkowitej utraty jej nośności, ponadto powoduje usterki estetyczne (przebarwienia, „raki”). Dlatego też przystępując do robót budowlanych należy pamiętać, że użycie cementu niskiej jakości, nawet przy jego odpowiedniej zawartości w betonie, niesie ryzyko poważnych konsekwencji.

    Cement, jako jeden z najistotniejszych składników w procesie budowlanym, jest produktem znormalizowanym na poziomie normy europejskiej (EN), co więcej kryteria jego dopuszczenia do obrotu i stosowania są bardzo rygorystyczne. Jedynie ścisła kontrola w trakcie całego procesu produkcji, konfekcjonowania i dystrybucji cementu ma kluczowe znaczenie dla jego właściwości technicznych. Podstawowa wiedza z zakresu oznaczeń, będących potwierdzeniem spełnienia właściwych norm, daje gwarancję, że otrzymamy bezpieczny produkt o powtarzalnych właściwościach.

    Przede wszystkim CE

    Podstawowym przepisem, którym należy się kierować w wyborze materiałów budowlanych jest Ustawa o wyrobach budowlanych (DZU 2004 r. nr 92 poz. 881), która wraz z rozporządzeniami wykonawczymi reguluje kwestie związane z dopuszczeniem cementu do obrotu oraz jego bezpiecznego stosowania. Podstawowym potwierdzeniem jej stosowania jest umieszczenie znaków CE lub B na opakowaniach, czyli workach. W przypadku cementów sprzedawanych luzem, oznakowanie powinno towarzyszyć dokumentacji handlowej. Oznakowanie CE umożliwia wprowadzenie cementu do obrotu na terenie krajów należących do Unii Europejskiej, natomiast znak budowlany B wyłącznie na terenie Polski.

    O cemencie w skrócie

    Wyróżnia się pięć rodzajów cementów powszechnego użytku. Zgodnie z obowiązującymi normami cement opisywany jest za pomocą symboli:

    CEM I – cement portlandzki;

    CEM II – cement portlandzki wieloskładnikowy;

    CEM III – cement hutniczy;

    CEM IV – cement puculanowy;

    CEM V – cement wieloskładnikowy.

    W ramach różnych rodzajów cementu wyróżnia się także jego trzy odmiany: A, B, C – zależnie od zawartości składników głównych, innych niż klinkier.

    Ponadto, z uwagi na znowelizowaną właśnie normę, istnieje kilka klas wytrzymałości cementu: 32,5; 42,5 oraz 52,5 każda z wyróżnikiem R, N lub L. Charakteryzują one dynamikę narastania wytrzymałości wczesnej: R – wysoka, N- normalna, L – niska, tylko dla cementów rodzaju CEM III.

    Specjalne właściwości cementu podkreślają zdefiniowane wyróżniki:

    LH – cement o niskim cieple hydratacji;

    SR lub HSR – cement odporny na siarczany;

    NA – cement o niskiej zawartości alkaliów.

    Prawidłowe oznakowanie

    Obok symbolu CE lub znaku budowlanego B każde opakowanie cementu powinno być oznaczone znakiem Xi, który – zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia (DzU 202 r. nr 140 poz. 1172) – informuje o zagrożeniu dla zdrowia. Wynika ono bezpośrednio z używania produktu, który jest preparatem niebezpiecznym o działaniu drażniącym. Inne rozporządzenie nakazuje natomiast ograniczenie zawartości chromu (VI) w cemencie do wartości nie większej niż 0,0002%. W związku z czym, każde opakowanie lub dokument handlowy musi zawierać informacje o warunkach i okresie przechowywania, zapewniających zachowanie aktywności składników redukujących zawartość chromu poniżej wymaganego poziomu w okresie udzielonej gwarancji.

    Tylko sprawdzeni producenci

    Stowarzyszenie Producentów Cementu przyznaje znak „Pewny Cement” producentom, których produkty spełniają najwyższe wymagania normowe i techniczne na etapie produkcji, konfekcjonowania oraz dystrybucji. Znak jakości „Pewny Cement” może otrzymać każdy producent cementu, pod warunkiem, że jego produkt, dostępny na rynku, będzie spełniał normy jakościowe. Kluczowe znaczenie ma wybór pewnego, bezpiecznego produktu oraz sprawdzonego producenta. Znak „Pewny Cement” znajdziemy na workach cementu, pochodzącego od producenta, który uzyskał prawo do posługiwania się tym znakiem.

    Należy pamiętać, że stosowanie produktów niewiadomego pochodzenia ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo i trwałość konstrukcji.

    Niektórzy producenci cementu wprowadzili nazwy własne produktów, aby ułatwić klientom wybór właściwego cementu do jego przewidywanego przeznaczenia. Szczególne znaczenie ma to dla klientów końcowych cementu workowanego, ponieważ dla nich rozszyfrowanie oznaczenia normowego może być niekiedy kłopotliwe.

    Kluczowe zasady zakupu cementu:

    1. Zawsze kupuj cement oznaczony symbolem CE lub znakiem budowlanym B.

    2. Zwracaj uwagę aby cement, który kupujesz pochodził zawsze od sprawdzonych producentów, tj. cementowni i/lub posiadał znak Pewny Cement.

    3. Unikaj kupowania cementu z Certyfikatem Zgodności wystawionym na zgodność z Aprobatą Techniczną – poszukuj z powołaniem na normę PN-EN 197-1.

    4. Unikaj kupowania cementu bez lub z nieczytelną datą produkcji oraz niejasnymi, nieaktualnymi lub wykluczającymi się oznaczeniami.

    5. Sprawdź termin gwarantowanego utrzymania paramentów.

    6. Pamiętaj, aby kupować cement zgodnie z jego przewidywanym zastosowaniem.