Kategoria: Informacje

Różne informacje z branży budowlanej

  • Zaawansowane rozwiązania dla inteligentnego domu

    Zaawansowane rozwiązania dla inteligentnego domu

    Wraz z rozwojem automatyki domowej i nowoczesnych technologii, rozpędu nabrał rynek inteligentnych domów. Takie rozwiązania są szczególnie kierowane do klientów chcących podnieść standard swojego domu lub mieszkania, oraz zapewnić sobie komfort i bezpieczeństwo. Inteligentne domy mogą spełniać życzenia domowników. Potrafią one samodzielnie ożywiać i uruchamiać elementy domu: gasić światła, zamykać okna, opuszczać żaluzje, czy nawet podlewać ogród i ustawiać temperaturę w domu.

    Inteligentne domy wyposażone są w szereg czujników, reagujących na zmiany zarówno w otoczeniu domu, jak i w jego wnętrzu. Detektory te sterować mogą systemem alarmowym, oświetleniem, roletami, żaluzjami i markizami, a także klimatyzacją, wentylacją i ogrzewaniem. Istotne jest by podsystemy w instalacji współdziałały ze sobą, gdyż podstawę inteligentnego domu stanowi jednostka centralna, integrująca wszystkie czujniki.

    Częstym dylematem, przed którym stają klienci zdecydowani na inteligentne rozwiązania, to jaki rodzaj instalacji wybrać. Rynek oferuje wiele rozwiązań, począwszy od tych fragmentarycznych, przeznaczonych tylko do wybranych zastosowań, aż po złożone instalacje z centralnym zarządzaniem, wymagające interwencji instalatorów i zaawansowanych prac przy okablowaniu. Pomiędzy nimi lokuje się bezprzewodowa automatyka domowa, o charakterze modułowym, oferująca możliwość rozbudowy. Wykorzystuje ona technologię io-homecontrol – protokół radiowy najlepiej współdzielony w budynkach mieszkalnych.

    Technologia io-homecontrol

    Przed wprowadzeniem na rynek io-homecontrol automatyzacja budynku wymagała rozległego okablowania i kosztownych instalacji systemowych. Urządzenia rzadko współpracowały ze sobą, a każde z nich wymagało oddzielnego sterownika. Io-homecontrol pojawiło się jako swego rodzaju odpowiedź na potrzeby wymagających klientów, ceniących sobie komfort i bezpieczeństwo.

    Io-homecontrol to rozwiązanie bezprzewodowe dla domu inteligentnego, dostępne dla wszystkich. Jest to zaawansowana technologia, jednocześnie bardzo prosta w obsłudze. Łatwy dostęp do inteligentnej automatyki, biorąc pod uwagę niskie koszty instalacyjne oraz elastyczność to tylko niektóre korzyści takiego rozwiązania. Urządzenia działające w standardzie io-homecontrol wykrywają się nawzajem. Dzięki gwarancji kompatybilności dodawanie nowych produktów do systemu odbywa się więc niemal automatycznie. Dostrzegając potencjał takiego rozwiązania coraz więcej firm wzbogaca system zdalnego sterowania swoimi produktami właśnie w technologii io-homecontrol. Nazwa io-homecontrol pochodzi od angielskich słów „interoperability” oraz „home control” i oznacza inteligentne sterowanie z, uzyskiwaną w czasie rzeczywistym, informacją zwrotną.

    Przewagą io-homecontrol jest funkcja komunikatów zwrotnych, która gwarantuje użytkownikowi pełną kontrolę nad wszystkimi urządzeniami w domu. Każdorazowo system informuje nas o wykonaniu polecenia, a dodatkowo w każdej chwili możemy poznać aktualny stan urządzenia. Informacja taka jest wyświetlana na ekranie pilota. Urządzenia domowe można też kontrolować zdalnie, na ekranie telefonu 3G, tabletu czy komputera. W ten sposób możemy w każdej chwili sprawdzić, czy okna dachowe, brama garażowa lub drzwi są zamknięte, upewnić się, że dom jest bezpieczny. Gdy nikogo w nim nie ma, istnieje też możliwość symulowania obecności poprzez uruchomienie specjalnych urządzeń. Symulacja obecności pozwala na odtworzenie 4 różnych scenariuszy, uruchamiających urządzenia domowe o żądanych godzinach, tak jakby ktoś był w domu.

    Ponadto użytkownicy mają rozbudowane możliwości programowania indywidualnych ustawień i scenariuszy, co pozwala dostosować system do własnego stylu życia. Scenariusze uruchamiają za jednym kliknięciem wiele zmechanizowanych produktów io (rolety, zasłony, oświetlenie itp.) oraz umożliwiają zapisanie i odtworzenie na żądanie ulubionego nastroju w wybranym momencie. Dzięki szerokiej gamie urządzeń sterujących io-homecontrol , dostosowa­nie domu do swoich potrzeb jest niezwykle proste i intuicyjne. Jeden pilot do wszystkich urządzeń lub ścienna klawiatura pozwalają wykonywać wiele zadań jednocześnie. Przykładowo przy użyciu pilota, naciskając przycisk „Dom” możemy zamknąć wszystkie drzwi i okna jednym kliknięciem. Lampka kontrolna i sygnał dźwiękowy potwierdzają, że polecenie zostało wykonane.

    Kolejne korzyści takiego rozwiązania to oszczędność i ekologia. Technologia io-homecontrol w wymierny sposób przyczynia się do zmniejszenia zapotrzebowania budynku na energię, a zastosowana w skali makro może znacząco wpłynąć na reedukację emisji CO2 do atmosfery. Rozwiązanie to pozwala na dostosowanie intensywności oświetlenia do pory dnia lub poziomu nasłonecznienia, dzięki czemu udaje się zaoszczędzić energię elektryczną, co wyraźnie przekłada się na koszty zużycia prądu.

    Na przykład wybierając scenariusz „Pobudka”, o żądanej porze rolety w pokoju i kuchni podnoszą się, lampy się zapalają, okna połaciowe uchylają się lekko, umożliwiając przewietrzenie mieszkania, a system może automatycznie wyłączyć ogrzewanie domu. Gdy słońce mocno grzeje, system zamiast włączać klimatyzację, opuszcza rolety.

    W zimie można zaprogramować zamykanie rolet o zmroku, aby uniknąć utraty ciepła. Jak podaje European Solar Shading Organization możemy zaoszczędzić do 10% oszczędności, jeśli chodzi o rachunki za ogrzewanie zimą. W lecie z kolei można zautomatyzować działanie osłon przeciwsłonecznych w zależności od nasłonecznienia, aby zachować naturalny chłód w pomieszczeniach i ochronić wystrój wnętrza przed promieniowaniem słonecznym.

    W dowolnym momencie użytkownik może przejąć ręczną kontrolę nad automatyką, jeśli chce ją wyłączyć na chwilę lub też zmienić ustawienia. Jeśli rozważamy budowę domu z instalacją inteligentną to najlepiej na jego budowę zdecydować się już przy wyborze projektu. Wówczas łatwiej poprowadzić niezbędne okablowanie.

    Autorem artykułu są eksperci SOMFY.

  • Czarny orzech amerykański odmienił oblicze opactwa w Worth

    Czarny orzech amerykański odmienił oblicze opactwa w Worth

    Zachwycający kościół opactwa w Worth jest położony na szczycie rozpościerającym się nad wzgórzami South Downs w południowo-wschodniej Anglii. Jego niezwykły stożkowy dach spływa na rozległe pagórki otaczające teren opactwa. 25 mnichów benedyktyńskich prowadzi tu szkołę, parafię i zapewnia przybyszom miejsce religijnego odosobnienia.

    Kościół opactwa został zaprojektowany przez architekta Francisa Pollena i jest uważany za jeden z najlepszych przykładów jego wyjątkowego stylu. Od otwarcia kościoła w 1974 r., jego wystrój obejmował oddzielne krzesła, które nie pasowały do atmosfery miejsca i sprawiały wrażenie nieładu. Mnisi zdecydowali, że nadszedł czas na zmiany i zlecili studio architektonicznemu Heatherwick zaprojektowanie mebli do kościoła, które tworzyłyby spójny wystrój, pasujący do klimatu świątyni. Meble miały obejmować ławki kościelne, zdobione ławki na chór, stoły, kredencje, krzesła dla ministrantów i konfesjonały.

    Na czele założonego w 1994 roku studio Heatherwick stoi Thomas Heatherwick, który ukończył politechnikę w Manchesterze i londyński Royal College of Art. Pracownia Heatherwick zdobyła renomę dzięki profesjonalnym i niekonwencjonalnym rozwiązaniom artystycznym, począwszy od projektowania produktu i tworzenia modeli, aż po projekty z dziedziny architektury, architektury krajobrazu, sztuk pięknych, designu oraz konserwacji zabytków. Studio wielokrotnie brało udział w pracach prowadzonych w zabytkowych i historycznych miejscach, co było niezwykle istotne również przy tym projekcie. Heatherwick charakteryzuje silny etos pracy, natomiast zlokalizowany w pracowni warsztat pozwala na tworzenie prototypów, co daje niezwykle cenny pogląd na opracowywane projekty.

    Świątynię w Worth spowija atmosfera duchowości, którą bardzo trudno jest oddać przy użyciu nowoczesnych materiałów, niestosowanych wcześniej w projektach o historycznym lub religijnym charakterze. Naturalny kamień i neutralna kolorystka czynią to miejsce przestronnym i jasnym. Heatherwick chciał, aby wybrane przez niego materiały współgrały z surowcami użytymi przez pierwszego architekta świątyni, Francisa Pollena, i dlatego zdecydował się na wykorzystanie litego drewna we wszystkich projektowanych meblach. Ze względu na przeważające w kościele jasne barwy, bardziej konwencjonalnym rozwiązaniem byłoby wykorzystanie dębu, natomiast bardziej nowoczesnym – jasnego odcienia klonu. Jednak Thomas Heatherwick zdecydował się na odważne posunięcie i wybrał amerykański czarny orzech, aby dodać świątyni odrobinę koloru. Ciemniejsze drewno twardzieli tego gatunku drewna wyróżnia się w jasnym wnętrzu świątyni, a kremowy odcień drewna bielu ociepla kolor kościelnych ławek, jednocześnie nie wysuwając się na pierwszy plan. Wybrałem czarny orzech amerykański ze względu na wyjątkowe połączenie w jego barwie głębi z delikatnością. Nie bez znaczenia był także fakt, że nawet pomimo wykonania z czarnego orzecha tak wielu elementów, jego lekko przydymiony kolor nie dominuje we wnętrzu – powiedział Thomas Heatherwick.

    W nawie głównej kościoła wzrok przykuwają meble wykonane z czarnego orzecha amerykańskiego, których obecność nie zakłóca jednak świątynnej przestrzeni. Zbierają się tu kongregacje liczące 700 wiernych, ale miejsca wystarczyłoby nawet dla dwukrotnie większej liczby osób. Przygotowując projekt mebli, pracownicy studio Heatherwick kierowali się owalnym kształtem tej przestrzeni, której centralną część zajmuje kamienny ołtarz. Meble, które pierwotnie znajdowały się w tej nawie, nie posiadały klęczników. Dlatego też nowe siedzenia zaprojektowano tak, aby klęczniki były ich integralną częścią.

    Produkcją mebli zajął się specjalistyczny warsztat stolarski Artezan, należący do brytyjskiej firmy Swift Horsman, znanej ze swojego doświadczenia i elastycznego podejścia w zakresie skomplikowanych konstrukcji. Firma znakomicie poradziła sobie z tym wyzwaniem. Thomas Heatherwick powiedział: Jestem pod wielkim wrażeniem wysokiej jakości rzemiosła oraz zaangażowania i determinacji firmy Artezan podczas prac nad tym projektem, który stanowił ogromne wyzwanie.

    Sposób, w jaki meble zostały zaprojektowane jest charakterystyczny dla stylu projektowania studio Heatherwick. Oprócz mebli z litego drewna o nowoczesnych, prostych liniach, Thomas Heatherwick i jego współpracownicy ozdobili świątynię również wyrazistymi, laminowanymi elementami wykończeniowymi w kształcie promieni, umieszczonymi na suficie kościoła.

    W projekcie mebli zastosowano wewnętrzną metalową ramę, dzięki której odznaczają się one odpowiednią wytrzymałością, pozwalającą na ich codzienne używanie. Rama łączy klęczniki z siedziskami, czyniąc każdą ławkę kościelną osobnym elementem.

    Najbardziej intrygującym aspektem zaprojektowanych mebli, który jednocześnie nadaje im wrażenie lekkości, jest 0,6 milimetrowa warstwa amerykańskiego jesionu, którą umieszczono pomiędzy elementami z czarnego orzecha. Sugeruje to dbałość o detale, przywodząc na myśl wykonywane w przeszłości przez rzemieślników inkrustowane projekty, i nadaje meblom nowoczesny wygląd. Z oddali elementów tych praktycznie nie widać. Jednak im bardziej przybliżamy się do mebli, tym wyraźniej i efektowniej się one prezentują. Jest to najbardziej artystyczny aspekt, który powtarza się we wszystkich nowych elementach wystroju świątyni. Szczególnie widać go w siedzeniach dla mnichów, w których fornir z amerykańskiego jesionu ma charakterystyczny, falisty kształt.

    Dzięki nowym meblom odnosi się wrażenie, że projekt stanowi uzupełnienie wizji Francisa Pollena, a zastosowane praktyczne rozwiązania ułatwiają prowadzenie i udział w nabożeństwach. Można pogratulować Thomasowi Heatherwickowi i jego współpracownikom oraz firmie Swift Horsman opracowania i wykonania tego projektu, wyjątkowego zarówno pod względem nowatorskiej koncepcji, jak również niezwykle wysokiej jakości rzemiosła.

    Więcej informacji na temat projektów wykonanych z amerykańskiego drewna liściastego znajduje się na stronie: www.americanhardwood.org.

  • Szwajcarska jakość. Od zegarka po windę

    Szwajcarska jakość. Od zegarka po windę

    Renoma, dokładność i precyzja, jakimi charakteryzują się szwajcarskie produkty wciąż silnie przyciągają klientów. I chociaż do znanej na całym świecie szwajcarskiej jakości trzeba niekiedy dopłacić, to produkty oznakowane białym krzyżem na czerwonym tle cieszą się niesłabnącą popularnością.

    Przymiotnik „szwajcarski” już od dawna jest synonimem najwyższej jakości wykonania, często wyjątkowości, a nawet luksusu. Klienci intuicyjnie wiedzą, że produkt ze Szwajcarii z pewnością będzie najlepszy, najtrwalszy. Jednym słowem znakomity. Legendarne, szwajcarskie zegarki takich marek jak Omega, Rolex, czy TAG Hauer od lat doskonale się sprzedają. Mniej zamożni klienci również mogą znaleźć coś dla siebie, gdyż na rynku dostępne są także nieco tańsze, ale równie wyśmienite marki, jak Swatch, czy Tissot.

    Jednak nie tylko zegarki produkowane w tym niewielkim, alpejskim kraju mają światową renomę. Dla przykładu znana od XIX wieku sieć butików Bally cieszy się nieprzerwanym wzięciem wśród hollywoodzkich gwiazd. Oprócz produktów sławę zdobyły także szwajcarskie produkty spożywcze. Dojrzewające sery Gruyère albo czekoladę marki Lindt zna cały świat. Wyjątkowym smakiem charakteryzują się także szwajcarskie bułeczki i wypieki. Dostępne są w wielu miejscach w piekarniach Inter-Europol.

    Klienci, ceniący ponadczasową jakość szwajcarskich produktów coraz chętniej wybierają szwajcarskie marki także z innych branży – budowlanej czy instalacyjnej. Nowych klientów zyskuje firma Geberit, produkująca systemy sanitarne czy marka Franke, oferująca systemy oraz instalacje kuchenne. Kapitał szwajcarski jest w Polsce obecny także w branży dźwigowej. Już od 1914 roku przedstawicielstwo handlowe w naszym kraju ma firma Schindler, lider w produkcji wind oraz schodów ruchomych. Urządzenia spółki przewożą na świecie około miliard osób dziennie. Schindler, podobnie jak inne szwajcarskie marki, charakteryzuje się najwyższą jakością wykonania. Ponadto wszystkie urządzenia dźwigowe firmy spełniają europejskie normy bezpieczeństwa. Oryginalny design, wysoka jakość wykonania oraz indywidualne podejście sprawiły, że w ostatnich latach Schindler uczestniczył w wielu kluczowych i prestiżowych projektach infrastrukturalnych, w tym tych związanych z mistrzostwami Euro 2012.

    O trwałym zapotrzebowaniu na niezawodne, szwajcarskie produkty świadczy również inicjatywa podjęta przez Polsko-Szwajcarską Izbę Gospodarczą. Izba stworzyła bowiem wspólny dla obu krajów znak towarowy „Swiss Standards”, który propaguje wysokie standardy w obrocie gospodarczym na polskim rynku, a zarazem jest gwarancją doskonałej jakości, niezawodności oraz innowacyjności.

  • EKO i ENERGO na budowie: energooszczędność i ekologiczne zachowania

    EKO i ENERGO na budowie: energooszczędność i ekologiczne zachowania

    Energooszczędność wyznacza dziś kierunek w budownictwie. Inwestorzy coraz częściej przekonują się, że inwestycja w materiały zmniejszające straty ciepła w budynku i przyjazne środowisku zwraca się w procesie użytkowania budynku.

    Rynek budowlany dostrzega potencjał materiałów o dobrych parametrach cieplnych oraz rozwiązania przyjazne środowisku i stwarza sprzyjające warunki do rozwoju nowych technologii w tym obszarze. Według respondentów badania „YTONG: Dom 2020”, które z okazji 15-lecia marki YTONG przeprowadził TNS OBOP wśród studentów architektury i budownictwa, w 2020 r. budownictwo energooszczędne będzie dominującym trendem. Rosnące ceny energii utwierdzają budujących w przekonaniu, że energooszczędność staje się koniecznością – 36 proc. wskazań. Zdaniem respondentów przyszłość należy do materiałów o dobrych parametrach cieplnych (33 proc.).

    Jak zatrzymać ciepło w domu?

    Energooszczędny dom zarządza energią w inteligentny sposób. Na zbudowanie domu o takich właściwościach pozwoli zastosowanie materiału o odpowiednich parametrach technicznych. W budynkach wzniesionych przed rokiem 2002 nawet do 70 proc. rocznych wydatków eksploatacyjnych pochłaniają koszty związane z ogrzaniem domu. Najważniejszym czynnikiem jest zniwelowanie strat ciepła, które spowoduje zmniejszenie zapotrzebowania na energię.

    Przez ściany może uciekać nawet ok. 30 proc. ciepła. Temu zjawisku zapobiega zbudowanie ścian zewnętrznych o jak najniższym, ale racjonalnym współczynniku przenikania ciepła U. Należy przy tym pamiętać, że za straty ciepła przez ściany odpowiada nie tylko sam mur, ale również okna czy nadproża. Ważne jest również, aby zastosowane materiały budowlane miały dużą zdolność akumulacji (gromadzenia) ciepła oraz bezwładność termiczną. Takie parametry ścian sprawiają, że zimą ciepło pozostaje we wnętrzu domu, a latem temperatura w środku jest niższa – mówi Piotr Harassek, Junior Product Manager SILKA YTONG.

    Już na etapie wyboru projektu należy uzgodnić pewne aspekty technologiczne np. rodzaj ścian, materiały budowlane, układ wentylacyjno-grzewczy, aby dom spełniał wymogi energooszczędności, czyli jego zapotrzebowanie na ciepło w skali roku wynosiło mniej niż 70 kWh/m2. Ułatwi to zatrzymanie ciepła i zoptymalizuje proces zużywania energii przez budynek.

    Jak budować w zgodzie ze środowiskiem naturalnym?

    Ekologiczne zachowania mogą przejawiać się w różnych kwestiach: od zastosowania materiałów budowlanych wyłącznie z naturalnych składników poprzez porządek na budowie do utylizacji odpadów budowlanych.

    Od czterech lat marki SILKA i YTONG wraz z firmą Interseroh Organizacją Odzysku prowadzą bezpłatną akcję „Folia znika z budowy”, która polega na zabieraniu z terenu budowy folii po materiałach budowlanych i poddaniu jej procesowi recyklingu. Warunkiem jest, że zebrana folia musi być czysta, więc należy wziąć to pod uwagę już na etapie organizowania placu budowy. Dobrze, jeśli znajdzie się na nim osobne miejsce przeznaczone na zbiórkę odpadów budowlanych do kontenera oraz miejsce na składowanie czystej folii do recyklingu. Segregacja odpadów już na placu budowy jest bardzo ważna, bo tylko czysta folia nadaje się do przetworzenia i ponownego wykorzystania.

    Warto mieć świadomość, że niewielkim nakładem sił można zorganizować budowę tak, aby była prowadzona w sposób przyjazny dla środowiska. Sprawia to, że inwestorzy dbają nie tylko o kwestie ekologiczne, ale i walory estetyczne. Wybór technologii budowlanej, która nie wymaga zużycia dużych ilości wody czy prądu, będzie bardziej korzystny ze względu na wykorzystywanie zasobów, znajdzie także swoje odzwierciedlenie w budżecie całej budowy – podkreśla Monika Mychlewicz, dyrektor marketingu producenta materiałów budowlanych SILKA YTONG.

    Wyniki badania „YTONG: Dom 2020” pokazały, że materiały i rozwiązania przyjazne środowisku (21 proc.) oraz pozwalające wykorzystywać alternatywne źródła energii (11 proc.) są uważane za perspektywiczne.

    Dlaczego EKO i ENERGO?

    Większość polskich inwestorów decyduje się na budowę domu, aby mieszkać w nim przez wiele lat. Kwestia eksploatacji budynku, a więc wyboru energooszczędnych rozwiązań powinna być szczególnie istotna. Nawet, jeśli na początku koszty będą relatywnie większe, inwestycja zwróci się w procesie użytkowania budynku. W całym procesie budowy domu najlepszym momentem, by zadbać o dobór odpowiednich materiałów i systemów, które zapewnią wysoką termoizolacyjność budynku oraz brak mostków termicznych, jest etap wyboru projektu. Wtedy nasze działania dają najkorzystniejszy efekt.

    – Na budowę energooszczędnego domu składa się cały szereg działań i decyzji, które sprawiają, że jest on ciepły i szczelny. Warto więc traktować proces budowy jako pewną całość i myśleć o nim w sposób kompleksowy i perspektywiczny. Na przykład w kwestii izolacji przegród warto zastosować rozwiązania systemowe, które znacznie ograniczają powstawanie mostków cieplnych – mówi Piotr Harassek, Junior Product Manager SILKA YTONG.

    Naturalnym dążeniem inwestora jest chęć optymalizacji kosztów budowy. Warto jednak pamiętać, że taniej nie zawsze znaczy lepiej. Często okazuje się, że finalny koszt budowy z „tańszych” materiałów okazuje się zbliżony do tych potencjalnie „droższych”, ale nowocześniejszych. Natomiast różnicę na korzyść tych ostatnich widać we właściwościach termoizolacyjnych ścian. Z tego powodu należy wnikliwie przeanalizować koszty nie tylko materiałów budowlanych, ale także i ewentualnego ocieplenia, transportu czy wykonawstwa. Dopiero uzyskana suma pozwoli na realne porównanie kosztów.

    Energooszczędne i przyjazne dla środowiska rozwiązania budowlane pozwalają na obniżenie kosztów utrzymania budynku, a przede wszystkim wydatków na ogrzewanie. Warto więc zapoznać się z możliwościami uzyskania w budynku dobrych parametrów cieplnych i korzyściami płynącymi z takiej decyzji, a potem wybrać optymalne rozwiązanie dla siebie.

    Aby pogłębić informacje dotyczące energooszczędnego budowania z troską o środowisko naturalne zachęcamy do zapoznania się z poradnikowym cyklem „SILKA YTONG: EKO i ENERGO na budowie”, który będzie ukazywał się od czerwca.

  • PAROC – nasz wkład w EURO 2012

    PAROC – nasz wkład w EURO 2012

    Szanowni Państwo z satysfakcją informujemy o udziale firmy Paroc Polska Sp. z o.o. w realizacji obiektów sportowych związanych z największą imprezą sportową tego roku w Polsce EURO 2012.

    Miło nam tym bardziej, że w tak prestiżowych obiektach, dzięki wysokiej jakości i zaufaniu do firmy Paroc Polska Sp. z o.o., znalazły zastosowanie nasze produkty do izolacji budowlanych i technicznych. Uczestniczyliśmy w realizacji stadionu Narodowego w Warszawie, stadionu Miejskiego we Wrocławiu, stadionu PGE ARENA w Gdańsku oraz stadionu Lecha w Poznaniu.

    Zakres zastosowanych produktów budowlanych dotyczył głównie izolacji akustycznych i ogniowych stropów oraz fasad o łącznej ilości 85 000 m2.

  • Kup pakiet z pompą ciepła Stiebel Eltron i odbierz tablet!

    Kup pakiet z pompą ciepła Stiebel Eltron i odbierz tablet!

    Firma Stiebel Eltron zaprezentowała najnowsze urządzenie w swojej ofercie – pompę ciepła powietrze-woda WPL 20 basic. Wydarzenie to zapoczątkowało także atrakcyjną promocję skierowaną do inwestorów zdecydowanych na wybór urządzeń marki Stiebel Eltron. Do wyboru zostało przygotowanych aż 7 pakietów z bogatym osprzętem, skonfigurowanych pod kątem domów jednorodzinnych: 5 pakietów z pompą ciepła WPF basic solanka-woda oraz 2 pakiety – STANDARD i MODERNIZACJA – z innowacyjną pompą WPL basic powietrze-woda. Każdy zakupiony zestaw, poza korzystną ceną, będzie premiowany upominkiem od producenta w postaci wielofunkcyjnego tabletu. Co warte podkreślenia, firma Stiebel Eltron umożliwia rezerwację poszczególnych pakietów poprzez formularz na stronie www.stiebel-eltron.pl/promocje

    Inwestorzy coraz chętniej i częściej korzystają z odnawialnych źródeł energii. Decydują się na montaż pompy ciepła wraz z instalacją, która jest przyjazna środowisku, ekologiczna, bardzo nowoczesna oraz oszczędna. Te innowacyjne urządzenia pozwalają czerpać ciepło potrzebne do ogrzewania domu i wody użytkowej z powietrza, gruntu czy też wód gruntowych. Wybierając instalację odpowiednią dla naszych potrzeb warto kierować się nie tylko ceną, ale i innowacyjnością całego mechanizmu. Firma Stiebel Eltron wprowadziła do oferty pompę ciepła powietrze-woda WPL 20 BASIC. Urządzenie to pozwala na uzyskanie temperatury zasilania 60˚C. Warto podkreślić, że w budownictwie energooszczędnym może ono stanowić jedyne źródło ciepła dla systemu c.o. i c.w.u. Nowa pompa ciepła stanowi podstawę dwóch promocyjnych pakietów przygotowanych przez firmę Stiebel Eltron dla inwestorów indywidualnych. Dodatkowo, opracowano także pięć zestawów opartych na pompach ciepła WPF basic solanka-woda. Pakiety, zostały skompletowane z nowej generacji urządzeń – zasobników, modułu zdalnego sterowania, kompaktowej grupy podłączeniowej oraz pompy buforowej do ładowania zasobnika. Nowoczesne materiały, a także przemyślana konstrukcja mechanizmu umożliwia bezawaryjną pracę pomp firmy Stiebel Eltron, nawet przy temperaturze otoczenia spadającej do – 18˚C.

    Warto podkreślić, że firma Stiebel Eltron przygotowała promocyjne zestawy, do których dołączany jest atrakcyjny upominek. Inwestorzy, którzy zdecydują się na jeden z 7 pakietów objętych akcją, otrzymają wielofunkcyjny tablet. To multimedialne urządzenie posiada wbudowane Wi-Fi i umożliwia korzystanie z Internetu wszędzie tam, gdzie występuje bezprzewodowa sieć. Co więcej, odbiornik GPS pozwoli bez problemów przemieszczać się z miejsca na miejsce, a także znaleźć drogę do kina, restauracji czy galerii. A w wolnej chwili tablet od Stiebel Eltron umożliwi słuchanie ulubionej muzyki, przeglądanie zdjęć z wakacji czy też oglądanie filmów.

    W dobie wszechobecnego dostępu do Internetu, ery sklepów internetowych i tak popularnych zakupów w sieci, firma Stiebel Eltron umożliwiła rezerwację swoich urządzeń poprzez formularz zamieszczony na stronie www.stiebel-eltron.pl/promocje. Aplikacja ta pozwala na przegląd systemów grzewczych, zapoznanie się z aktualnymi promocjami i wybór urządzeń odpowiednich do naszych potrzeb. Co więcej, klient, po wpisaniu województwa i powiatu, zostaje przyporządkowany do partnera handlowego lub dystrybutora, który obsłuży jego zamówienie. Rozwiązanie to pozwala klientowi finalnemu zarezerwować system bezpośrednio z magazynu Stiebel Eltron, bez wychodzenia z domu. To udogodnienie ułatwia dokonanie zakupów i pozwala zaoszczędzić czas oraz pieniądze, które możemy przeznaczyć na kolejne inwestycje.

    Stiebel Eltron-Polska Sp. z o.o.

    ul. Działkowa 2

    02-234 Warszawa

    www.stiebel-eltron.pl

  • MB-SUNPROF – żaluzje fasadowe od Aluprof

    MB-SUNPROF – żaluzje fasadowe od Aluprof

    MB-SUNPROF jest systemem żaluzji fasadowych, stosowanych na powierzchniach o dużym przeszkleniu. Zapobiegają one nadmiernemu nasłonecznieniu wnętrza budynku, zapewniając jednocześnie naturalne światło dzienne. Dzięki swoim właściwościom żaluzje wpływają na oszczędność energii, a ich minimalistyczny design sprawi, że będą estetycznym elementem dekoracyjnym budynku. System MB-SYNPROF charakteryzuje się dużą funkcjonalnością, a dostępność w różnych rozmiarach pozwoli na wybór najlepszego rozwiązania.

    Konstrukcja żaluzji MB-SUNPROF umożliwia mocowanie ich do fasady, ściany nośnej lub do okien. Wzmacniane są kształtownikami o szerokości od 100 mm do 300 mm. Kąt pochylenia żaluzji można regulować w granicach od 0 do 45 stopni. Dostępne akcesoria pozwolą na montaż systemu pod odpowiednim kątem i zintegrowanie z fasadą.

  • Muzyczny krzyk radości

    Muzyczny krzyk radości

    Na całym świecie oryginalne, wybitne i nietuzinkowe budynki mieszczą siedziby muzeów, galerii czy szkół wyższych. Także w Polsce ten trend staje się coraz bardziej popularny. Nowoczesne, ekspresyjne bryły potrafią w niezwykły sposób wpisać się w otoczenie nadając mu niepowtarzalny charakter.

    Wśród niesztampowych projektów architektonicznych, na szczególną uwagę zasługuje koncepcja budynku Uniwersytetu Muzycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie przygotowana przez architektów z pracowni 81.WAW.PL – Annę Paszkowską i Rafała Grudziąża. Projekt zakłada powstanie zwartej bryły wpisującej się w kontekst zabudowy pierzei ulicy Dobrej, która stanowi zachodnią elewację gmachu. – Naszym celem było stworzenie koncepcji współzależności dwóch brył – podkreśla Rafał Grudziąż. – Pierwsza z nich to przestronna sala operowa z 324 miejscami siedzącymi. Drugą natomiast tworzy otaczająca salę przestrzeń dla studentów: sale wykładowe oraz sale ćwiczeniowe – dodaje.

    Na frontowej części bryły zaplanowano głębokie, ekspresyjne wcięcie z przeszkloną fasadą, aby podkreślić główne wejście do budynku. – To z niego właśnie „wylewa” się, wręcz krzyczy muzyka. Wcięcie zaakcentowano głębokimi liniami nawiązującymi do pięciolinii. Ta część elewacji została zaprojektowana z blachy tytanowo-cynkowej, zaś resztę, w formie modularnych kwadratów zaprojektowano z jasnego piaskowca. Materiał ten idealnie wpisuje się w klimat sąsiedniej zabudowy. Na poszczególnych kwadratach projektanci zaplanowali szkiełka, za którymi ukryto okna. Dzięki temu wnętrza poszczególnych sal będą odpowiednio doświetlone. Dodatkową projektu atrakcją jest system oświetlenia nocnego, który sprawia, że szkiełka zaczynają świecić tworząc zapis nutowy na elewacji budynku – opisuje Anna Paszkowska.

    Wewnątrz gmachu zaplanowano salę operową z miejscami siedzącymi i sceną oraz przestronny hol. Wszystkie poziomy sali zaprojektowano tak, aby obsługiwane były poprzez pomosty z reprezentacyjnymi schodami oraz windami z holu głównego. Centralnym punktem holu jest spektakularna, trójkątna szczelina ze szkła, która stanowi główne wejście do budynku, zlokalizowane w północno-zachodnim narożniku działki.

    Od strony północnej budynku zaplanowano taras letni dla znajdującej się w holu kawiarni uniwersyteckiej. Południową część tworzy natomiast rampa zjazdowa prowadząca na parking podziemny oraz do części technicznej.

    Architekci z pracowni 81.WAW.PL zadbali również o to, aby budynek jak najlepiej spełniał swoją funkcję, jako miejsca otwartego na muzykę. – Przygotowany projekt zakłada specjalne wykończenia sali operowej, takie jak dodatkowe konstrukcje sufitów akustycznych z drewna klejonego – tłumaczy Anna Paszkowska. – Także ze względów akustycznych, dach zaprojektowano z ciężkich płyt żelbetonowych – dodaje.

    Koncepcję nowego budynku akademii muzycznej przygotowaną przez warszawską pracownię 81.WAW.PL docenili także organizatorzy wystawy „Plany na przyszłość”. Praca znalazła się wśród najciekawszych koncepcji architektonicznych zaprezentowanych podczas 17. edycji wystawy „Plany na przyszłość – architektura Warszawy w projektach”, którą można oglądać do 14.06 w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego na Powiślu.

  • Plast-Box SA osiąga rekordowo wysokie wyniki finansowe za I kwartał 2012

    Plast-Box SA osiąga rekordowo wysokie wyniki finansowe za I kwartał 2012

    Przetwórstwo Tworzyw Sztucznych Plast-Box SA podsumowało pierwszy kwartał bieżącego roku. Słupska spółka osiągnęła rekordowo wysokie wyniki finansowe. Wzrost przychodów o ponad 40%, w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego, stanowi potwierdzenie konsekwentnie realizowanej strategii rozwojowej spółki oraz zapowiedź optymistycznych wyników za cały 2012 rok.

    Po bardzo udanym 2011 roku Plast-Box SA świetnie rozpoczął kolejny okres. W I kwartale 2012 roku przychody słupskiego producenta opakowań z tworzyw sztucznych wzrosły aż o 40%. Od początku ubiegłego roku słupska spółka urosła w siłę. Świadczy o tym zarówno wzrost EBITDA z 2 mln do 3,6 mln, stopa EBITDA, która w pierwszym kwartale 2012 roku osiągnęła 13%, jak i zysk netto o wysokości 1 mln zł, w stosunku do 570 tysięcy zł w analogicznym okresie roku ubiegłego.

    Strategiczne inwestycje Plast-Box SA

    Aż 60% przychodów spółki Plast-Box stanowi eksport. 30% produktów firmy trafia do Unii Europejskiej i krajów Europy Zachodniej, a pozostałe 30% opakowań otrzymują odbiorcy z Ukrainy i Rosji. Tak dynamiczny eksport to bezpośrednia konsekwencja sumiennie realizowanej polityki rozwojowej firmy. Ogromne inwestycje, jakie firma Plast-Box SA poniosła w ciągu ostatnich 3 lat umożliwiły wprowadzenie na rynek nowych, jeszcze bardziej wyrafinowanych opakowań z tworzyw sztucznych. Produkty te zyskały uznanie na rynkach wschodnich oraz w krajach Europy Zachodniej, w tym m.in. Wielkiej Brytanii. Obecnie sprzedaż do tego kraju zbliża się do poziomu 10% sprzedaży ogółem. Jesteśmy z tego bardzo zadowoleni, bowiem akceptacja naszych produktów na rynku brytyjskim świadczy o ich wysokim poziomie, a także o dużej niezawodności w obszarze powtarzalnej wysokiej jakości produktów i sprawności logistycznej spółki – tak udział eksportu w wynikach finansowych spółki za pierwszy kwartał 2012 roku komentuje Krzysztof Pióro, Prezes Plast-Box SA. Znaczący wpływ na osiągnięcie tak dobrych wyników finansowych miały także strategiczne decyzje odnośnie zakupu surowców w niezwykle przystępnej cenie. Pod koniec 2011 roku przewidzieliśmy zbliżający się wzrost cen surowców i stworzyliśmy odpowiedni zapas taniego surowca, co przyczyniło się do wzrostu zysków w I kwartale. Zabezpieczeniem w sytuacji zmiennego kursu złotówki w stosunku do euro jest z kolei realizowanie transakcji zakupowych w euro, w dużym stopniu równoważących wartościowo sprzedaż w euro, co znacząco zmniejsza ryzyko kursowe, choć oczywiście nie eliminuje go całkowicie. Wszystkie te działania wskazują, że Plast-Box SA to spółka, która potrafi stabilnie rosnąć na rynkach charakteryzujących się niestabilnością cen surowców i walut. – dodaje Krzysztof Pióro.

    W 2011 roku przychody spółki Plast-Box SA urosły o 22%. Sukcesywnie zwiększająca się sprzedaż produktów w Polsce i do kilkunastu krajów w Europie, spadkowy trend cen surowców oraz wysokie kompetencje organizacyjne spółki stwarzają podstawy do przewidywania, że cały 2012 rok będzie dla Plast-Box SA kolejnym rokiem wzrostu i poprawy wyników.

    www.plast-box.com