Kategoria: Informacje

Różne informacje z branży budowlanej

  • Miasta na zielonych torach: Jak zielone torowiska zmieniają przestrzeń?

    Miasta na zielonych torach: Jak zielone torowiska zmieniają przestrzeń?

    W upalne dni tory tramwajowe mogą nagrzewać się do ekstremalnych temperatur, potęgując zjawisko wysp ciepła. Coraz więcej miast decyduje się jednak zamienić je w zielone pasy– porośnięte trawą torowiska, które nie tylko wyglądają efektownie, ale też zatrzymują wodę opadową i poprawiają jakość powietrza. W całej Polsce jest już ponad 150 km zielonych torowisk.[1] Dorken, lider systemowych rozwiązań w zakresie zielonych dachów, pokazuje jak wygląda konstrukcja zielonego torowiska i jak zmienią oblicze polskich miast.

    Coraz częściej torowiska zamieniane są w zielone pasy – tramwaje kursują po nich już m.in. w Krakowie, Łodzi, Toruniu czy Warszawie. Zielone torowiska stają się więc istotnym elementem planowania przestrzennego i coraz częściej traktowane są jako ważna część miejskiej polityki klimatycznej. Takie rozwiązania poprawiają estetykę przestrzeni, ograniczają hałas nawet o kilka decybeli i wspierają retencję wód opadowych, co ma ogromne znaczenie w obliczu zmian klimatycznych. Eksperci Dörken zwracają uwagę na kluczowe aspekty budowy zielonych torowisk i ich właściwości. Choć realizacja tego typu rozwiązań jest bardziej wymagająca, korzyści z ich wdrożenia jednoznacznie przemawiają za takim kierunkiem zmian.

    – Niegdyś tory w miastach były przestrzenią, gdzie dominował beton i stal, nagrzewającą się latem do ekstremalnych temperatur i potęgującą hałas. Teraz to miejsce, które można zagospodarować, aby poprawiać miejski mikroklimat. Dzięki odpowiednio dobranym systemom izolacji i warstwom wspierającym roślinność, torowisko może skutecznie gromadzić wodę opadową, obniżać temperaturę otoczenia i pozostawać trwałe przez wiele lat intensywnego użytkowania – mówi Piotr Pytel, doradca techniczny Dörken Delta.

    Z czego składają się zielone torowiska?

    Zielone torowisko to znacznie więcej niż rośliny posadzone między szynami. To wielowarstwowa konstrukcja, w której każdy element pełni ściśle określoną rolę. Na pierwszy rzut oka widoczne są jedynie rosnące mieszanki traw lub rozchodników, roślin odpornych na trudne warunki miejskie. Trawy nadają torowisku naturalny, parkowy charakter, ale wymagają regularnego podlewania i koszenia. Rozchodniki z kolei to rośliny ekstensywne – niewielkie, dobrze znoszące suszę i wysokie temperatury, które tworzą gęsty, zielony dywan, nie wymagając przy tym intensywnej pielęgnacji.

    Tuż pod roślinami znajduje się warstwa wegetacyjna – specjalna mieszanka mineralno-organiczna, dobrana tak, aby zapewniać odpowiednie warunki wzrostu. Niżej leży warstwa separacyjna i drenażowa, która odprowadza nadmiar wody i chroni konstrukcję przed przerastaniem korzeni. W konstrukcji znajduje się także izolacja elektryczna szyn, zabezpieczająca je przed niepożądanym przepływem prądu, a także systemy mocujące, które stabilizują szyny i zapewniają bezpieczny przejazd tramwajów. Jeszcze głębiej ukryta jest betonowa podbudowa, odpowiadająca za trwałość całej konstrukcji i mata wibroizolacyjna, która tłumi drgania i zmniejsza hałas.

    – Każda warstwa zielonego torowiska – od roślinnej po izolacyjną– pełni określoną rolę, tworząc system, który łączy funkcjonalność infrastruktury transportowej z korzyściami dla środowiska. Roślinność działa jak naturalny filtr, zatrzymując wodę opadową i wspierając bioróżnorodność. Warstwy drenażowe i separacyjne dbają o trwałość konstrukcji, a izolacja i maty wibroizolacyjne tłumią drgania i zmniejszają poziom hałasu. Dzięki temu torowisko staje się nie tylko bezpiecznym fragmentem sieci tramwajowej, ale też elementem zielonej infrastruktury, który chłodzi przestrzeń, poprawia estetykę i wprowadza przyrodę w miejsca, gdzie do tej pory dominował beton – mówi Piotr Pytel, doradca techniczny Dörken Delta.

    Zielone torowisko
    Dörken, Zielone torowisko

    Zielone torowiska zmieniają polskie miasta

    Najwięcej zielonych torowisk znajduje się w Warszawie – ponad 47 km [2], w Łodzi ich długość przekracza 30 km [3], a w Krakowie wynosi co najmniej 28 km [4]. Te liczby jasno pokazują, że zieleń na torach nie jest już tylko ciekawostką czy estetycznym dodatkiem, lecz stałym elementem rozwoju infrastruktury tramwajowej w Polsce. Coraz więcej miast traktuje takie rozwiązania jako inwestycję w przyszłość – poprawę jakości życia mieszkańców, adaptację do zmian klimatu i budowę bardziej przyjaznej przestrzeni miejskiej.

    Wdrażanie zielonych torowisk ma solidne uzasadnienie – to inwestycja, która zwraca się w postaci czystszego powietrza i lepszego otoczenia dla mieszkańców. Badania dowodzą, że mogą obniżyć hałas przejazdu tramwajów o 2–4 dB(A) w porównaniu z tradycyjnym torowiskiem[5], co poprawia komfort w gęsto zabudowanych dzielnicach. Dodatkowo ich roślinna warstwa działa jak naturalna gąbka – zatrzymuje nawet 50–70 proc. wód opadowych[6], wspierając retencję i odciążając systemy kanalizacyjne. Badania nad infrastrukturą zieloną (UGI – urban green infrastructure) pokazują natomiast, że może ona obniżyć temperaturę średnio o 1,07 °C, a w niektórych przypadkach nawet o 2,9 °C. [7] W ten sposób zielone torowiska mogą przeciwdziałać tworzeniu się miejskich wysp ciepła.

    – Zieleń jest już nie tylko w parkach czy na skwerach, ale coraz częściej staje się integralnym elementem infrastruktury – także transportowej. Zielone torowiska pokazują, że nawet tak techniczne obiekty mogą pełnić dodatkowe funkcje: obniżać temperaturę w mieście, poprawiać retencję wód opadowych czy zmniejszać hałas. Oczywiście ich budowa jest bardziej złożona niż w przypadku tradycyjnych torowisk, jednak korzyści, jakie przynoszą mieszkańcom i środowisku, sprawiają, że to inwestycja zdecydowanie warta realizacji. To kierunek, w którym powinny zmierzać nowoczesne miasta – tworząc przestrzenie nie tylko funkcjonalne, ale też przyjazne mieszkańcom i naturze – mówi Piotr Pytel, doradca techniczny Dörken Delta.

    Zielone torowisko Warszawa
    Dörken, Zielone torowisko w Warszawie

    Rozwój zielonych torowisk pokazuje, że transport publiczny może stać się czymś więcej niż tylko środkiem przemieszczania się. To inwestycja, która łączy nowoczesną inżynierię z naturą i wyznacza kierunek, w jakim w najbliższych latach będą rozwijały się polskie miasta.

    [1] https://tinesrail.com ​

    [2] https://um.warszawa.pl/-/torowiska-tramwajowe-pokryte-rozchodnikiem

    [3] https://rewitalizacja.uml.lodz.pl/aktualnosci/artykul/ponad-30-kilometrow-najbardziej-zielonych-torowisk-w-polsce-oczywiscie-w-lodzi-zdjecia-id20754/2025/5/14/ ​

    [4] https://klimada2.ios.gov.pl/dobra-praktyka/zielone-torowiska-w-krakowie/

    [5] https://eprints.soton.ac.uk/442892/1/The_influence_of_track_design_on_rolling_noise_from_trams_Final.pdf ​

    [6] https://www.cetjournal.it/cet/23/107/049.pdf

    [7] https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2210670721008301 ​

    Współpraca reklamowa

  • Jak rozwiązania vendingowe wpływają na optymalizację kosztów i racjonalne gospodarowanie zasobami w przemyśle

    Jak rozwiązania vendingowe wpływają na optymalizację kosztów i racjonalne gospodarowanie zasobami w przemyśle

    Współczesny przemysł, niezależnie od wielkości przedsiębiorstwa, stoi przed koniecznością ciągłej optymalizacji procesów, redukcji kosztów oraz racjonalnego gospodarowania zasobami. W tym kontekście rozwiązania vendingowe i refillomaty, czyli inteligentne urządzenia do automatycznego wydawania narzędzi, środków ochrony indywidualnej, części zamiennych czy materiałów eksploatacyjnych, zyskują na znaczeniu. Dla wielu firm stają się one tym, czym sztuczna inteligencja dla użytkownika internetu – zautomatyzowanym „partnerem”, który usprawnia codzienne działania. To swoisty biznesowy buddy, który ogranicza czasochłonność procesów, redukuje zapotrzebowanie na zasoby ludzkie i przestrzeń magazynową, a jednocześnie zapewnia lepszą kontrolę nad zużyciem, przejrzystość operacyjną, stałą dostępność produktów oraz bezpieczny, selektywny dostęp do niezbędnych materiałów.

    Zarówno w dużych zakładach produkcyjnych, jak i w mniejszych firmach, rozwiązania vendingowe stają się standardem, pozwalającym znacząco ograniczyć koszty materiałów i narzędzi. Dzięki automatycznej ewidencji każdego pobrania – z przypisaniem do konkretnego pracownika, działu czy zmiany – przedsiębiorstwa eliminują nadużycia, nieautoryzowane pobrania i tzw. „pobieranie na zapas”. W rezultacie możliwe jest ograniczenie zużycia materiałów nawet do 35%. Możliwość wprowadzenia ograniczeń dla użytkowników sprawia, że artykuły pobierane są tylko wtedy, kiedy jest na nie faktyczne zapotrzebowanie.
    – Urządzenia vendingowe takie jak te z naszej linii ORSY®MAT zostały zaprojektowane z myślą o automatycznej dystrybucji m.in. odzieży i obuwia roboczego, rękawic ochronnych, masek, zatyczek do uszu, okularów, kasków, a także narzędzi czy materiałów eksploatacyjnych. Dzięki ich zastosowaniu klienci uzyskują pełną kontrolę nad zużyciem środków BHP i narzędzi – każda transakcja jest rejestrowana, co pozwala na monitorowanie, kto, kiedy i ile danego artykułu pobrał – tłumaczy Dariusz Kosiba, Manager ds. Systemów i Serwisów Cyfrowych w Würth Polska.

    Cyborg wśród magazynierów – 24/7 bez przestojów

    Wdrożenie maszyn vendingowych redukuje czas pracy personelu magazynowego i eliminuje potrzebę ręcznego wydawania zasobów nawet bez konieczności zatrudniania dodatkowego magazyniera. Pracownicy produkcji mogą pobierać potrzebne przedmioty samodzielnie, całodobowo siedem dni w tygodniu, bez konieczności oczekiwania i nieprzerwanym dostępem do produktów. Dodatkową zaletą jest możliwość rozmieszczenia automatów w kluczowych punktach zakładu – bezpośrednio na halach produkcyjnych czy w warsztatach. Pracownicy nie muszą przemieszczać się do centralnego magazynu, co oszczędza czas i ogranicza przestoje. To szczególnie istotne w małych firmach, gdzie każda minuta pracy ma dużą wartość operacyjną, jak i w dużych zakładach, gdzie przerwy w ciągłości pracy są kosztowne i wpływają na cały łańcuch produkcyjny. W praktyce taka inwestycja dość szybko się zwraca.

    – Automaty vendingowe to nie tylko redukcja czasu pracy, ale również bieżące monitorowanie stanów magazynowych, automatyczne uzupełnianie brakujących produktów oraz racjonalne zarządzanie zapasami. Dla dużych firm oznacza to możliwość znacznego ograniczenia kosztów magazynowania, a dla mniejszych – uniknięcie zatorów płynności finansowej wynikających z nadmiernego zatowarowania. Wszystko dzięki integracji vendingów z systemami planowania zasobów przedsiębiorstw – podkreśla Dariusz Kosiba, Manager ds. Systemów i Serwisów Cyfrowych w Würth Polska.

    Systemy vendingowe generują szczegółowe raporty i analizy zużycia materiałów w ujęciu tygodniowym, miesięcznym czy kwartalnym. Umożliwia to podejmowanie decyzji opartych na danych – np. wdrażanie polityk oszczędnościowych, identyfikowanie działów o nadmiernym zużyciu lub przewymiarowanych zamówień. Dla mniejszych firm to często pierwszy krok do wdrożenia kultury „lean management”, a dla dużych – możliwość dalszego doskonalenia procesów.

    Proste narzędzie – złożone możliwości

    Automaty vendingowe zapewniają także lepszą kontrolę nad przestrzeganiem standardów bezpieczeństwa i jakości. System może ograniczać dostęp do określonych zasobów, np. umożliwiając wydanie wyłącznie odpowiednich ŚOI dla danego stanowiska pracy. Dla dużych organizacji oznacza to łatwiejszą kontrolę zgodności z normami ISO czy audytami BHP, a dla małych – zapewnienie podstawowego poziomu bezpieczeństwa bez konieczności rozbudowy struktur nadzorczych.

    Rozwiązania vendingowe i refillomaty wpływają na poprawę efektywności operacyjnej zarówno w małych, jak i dużych firmach. Dla mniejszych przedsiębiorstw są one szansą na szybkie i relatywnie tanie wdrożenie zasad kontroli zużycia i optymalizacji kosztów, bez konieczności budowy zaawansowanej infrastruktury magazynowej. Dla dużych organizacji stanowią element szerszej strategii automatyzacji, cyfryzacji i zarządzania zasobami w duchu Przemysłu 4.0.

    Coraz większe znaczenie zyskują także refillomaty, urządzenia umożliwiające napełnianie pojemników wielorazowego użytku i przez to dozowanie produktów, w sposób pozwalający ograniczyć zużycie opakowań jednorazowych. To rozwiązanie wspiera firmy w realizowaniu założeń zrównoważonego rozwoju, przyczyniając się do redukcji plastiku i tworzyw sztucznych oraz optymalizacji gospodarki odpadami.

    – Automaty vendingowe przestały być ciekawostką, a stały się realnym wsparciem w procesach operacyjnych. Umożliwiają pełną automatyzację zaopatrzenia, wspierają zarządzanie kosztami i wpisują się w trend cyfryzacji przemysłu. Ich rola będzie z roku na rok rosnąć – przede wszystkim dlatego, że łączą w sobie prostotę obsługi z ogromnym potencjałem analitycznym i operacyjnym. Dotyczy to także refillomatów, które dodatkowo wspierają firmy w realizacji celów środowiskowych – podsumowuje Dariusz Kosiba, Manager ds. Systemów i Serwisów Cyfrowych w Würth Polska.

    Współpraca reklamowa

  • Podwójna premiera: nowa strona internetowa i katalog produktowy od 1 września 2025

    Podwójna premiera: nowa strona internetowa i katalog produktowy od 1 września 2025

    Z radością informujemy, że od 1 września 2025 r. nasza firma może pochwalić się podwójną premierą – uruchomieniem nowej strony internetowej oraz udostępnieniem najświeższej edycji katalogu produktowego.

    NOWA STRONA !

    Nowa strona www.futryna.com.pl została zaprojektowana z myślą o wygodzie użytkowników. Oferuje przejrzysty układ, łatwiejszy dostęp do informacji o produktach oraz intuicyjną nawigację, aby każdy klient mógł szybko znaleźć interesujące go rozwiązania.

    Jedną z największych innowacji jest spacer wirtualny – interaktywne narzędzie, które pozwala krok po kroku przejść przez naszą ekspozycję online. Dzięki niemu można w realistyczny sposób obejrzeć nasze produkty, tak jakby odwiedzało się salon stacjonarny. Wystarczy kilka kliknięć, by przenieść się do wybranego działu, zobaczyć aranżacje i porównać dostępne rozwiązania. Spacer wirtualny ma na celu ułatwienie klientom zapoznania się z ofertą jeszcze przed wizytą w salonie oraz umożliwienie wygodnej prezentacji w dowolnym miejscu i czasie.

    Więcej na: https://futryna.com.pl/wirtualny-showroom/
    Kolejną nowością jest galeria 3D, w której każdy model można dowolnie obracać i przybliżać, aby poznać najdrobniejsze detale. To nowoczesne rozwiązanie daje pełniejszy obraz produktu i pozwala dokładnie sprawdzić jego wygląd z każdej perspektywy.
    Dzięki tym funkcjom nasza strona staje się nie tylko źródłem informacji, ale także praktycznym narzędziem wspierającym wybór idealnych drzwi.

    NOWY KATALOG!

    Równolegle do strony internetowej opublikowaliśmy katalog 2025, w którym znalazły się wszystkie aktualne propozycje – od nowoczesnych drzwi i bram, przez innowacyjne akcesoria, po najnowsze wzory i kolory.

    Więcej na: www.futryna.com.pl

    Co nowego w katalogu?

    Nowy katalog prezentuje szeroki wachlarz nowości produktowych i detali wzbogacających ofertę firmy:

    • Drzwi panelowe. Dzięki wymiennym panelom łatwo dopasujesz ich wygląd do stylu swojego mieszkania- od klasyki po nowoczesne aranżacje. Prosta wymiana paneli pozwala szybko odświeżyć design bez konieczności wymiany całych drzwi. Dodatkowo drzwi panelowe zapewniają wysoki poziom bezpieczeństwa oraz skuteczną izolację akustyczną, gwarantując komfort na co dzień. Ich konstrukcja bowiem oparta jest na sprawdzonej konstrukcji modeli drzwi antywłamaniowych- akustycznych Mozart lub antywłamaniowych- przeciwpożarowych Spark 2.
      panelowe 2 panelowe 1
    • Drzwi z aplikacją przestrzenną R02
      To rozwiązanie łączy w sobie elegancję klasyki, nutę stylu retro oraz świeże podejście współczesnego designu. Przeszklenia nadają konstrukcji lekkości i subtelnego, angielskiego charakteru, będąc zarazem nowoczesnym akcentem w tradycyjnej formie. Standardowo stosujemy szyby z nadrukiem ceramicznym S90, podkreślające prestiż i estetykę drzwi, z możliwością wyboru także innych rodzajów szklenia. Dopełnieniem są wyselekcjonowane barwy z palety RAL, które można zestawiać w systemie dwukolorowym – z odcieniem dopasowanym do elewacji na zewnątrz i spójnym z aranżacją wnętrza od środka. Dzięki temu całość prezentuje się harmonijnie i pozwala uniknąć kompromisów między estetyką budynku a wystrojem domu. Drzwi można uzupełnić klasycznymi okuciami lub wybrać retro antabę czy klamkę, dostępne jako nowość w naszej kolekcji.
      R02_wizualizacja katalogowa
    • Detal, który robi różnicę – aplikacje typu lamele.
      Lamele nadają drzwiom nowoczesny i dynamiczny charakter. Minimalistyczne, a jednocześnie wyraziste detale sprawiają, że drzwi stają się efektownym elementem podkreślającym ich unikalny design. Lamele dostępne są w czterech wariantach kolorystycznych. Odpowiednio dobrany kolor drzwi, zestawiony z panelami, pozwala uzyskać spójny i elegancki efekt, który idealnie komponuje się z otoczeniem oraz doskonale pasuje zarówno do domów jednorodzinnych, jak i do budownictwa wielorodzinnego.

      lamele 1 lamele 2
    • Uniwersalna perfekcja – nowe przeszklenia.
      Nowe przeszklenie harmonijnie łączy elementy mleczne i przeźroczyste, tworząc efekt subtelnej gry światła. Dzięki temu drzwi wpuszczają naturalne światło, zapewniając prywatność i dodając wejściu eleganckiego, unikalnego charakteru. To połączenie funkcjonalności i stylu, które wyróżnia każde wejście.
      S71-S72_1
    • Antaba z podświetleniem LED — nowoczesny detal, który ułatwia korzystanie z drzwi w ciemności, jednocześnie dekorując je. Subtelne światło podkreśla detal drzwi, nadając wejściu elegancki i wyjątkowy charakter.
      PROFILO-03P-C CZARNY LED KLOSZ PRZY_3

    PROFILO-03P-C INOX LED KLOSZ_2

    PROFILO-03P-C CZARNY LED KLOSZ PRZY_2

    • Styl retro w antabach i klamkach. Do oferty dołączają eleganckie antaby i klamki w stylu retro, które uzupełniają wykończenie drzwi i nadają im wyjątkowego szyku. To detale, które podkreślają styl drzwi i wnoszą do aranżacji ponadczasową elegancję.
    verona black verona gold
    • Złote akcenty. Nowe kolory klamek w kolorze złotym dodają drzwiom luksusowego charakteru i elegancji. Subtelny, błyszczący element podkreśla styl wnętrza, wyróżniając je na tle innych aranżacji.
      klamka złota_2 klamka złota_1
    • Nowe napędy bramowe — poprawiona wygoda i bezpieczeństwo użytkowania. W swojej ofercie posiadamy obecnie dwa nowoczesne rodzaje napędów do bram przemysłowych: MULTI DRIVE PRIME i MULTI DRIVE PRO.
      napęd multi drive_2 napęd multi drive_3 napęd multi drive_1
    • Nowy kolor w ofercie drzwi: SOCZYSTA CZERWIEŃ.

      zew. PRZESZKLONE+APLIKACJA

    • Nowy kolor w ofercie bram: CZARNY.
      bramy garażowe 2

    Oprócz regularnego wprowadzania nowości, konsekwentnie pracujemy nad udoskonalaniem naszych produktów, aby jeszcze lepiej odpowiadały na potrzeby klientów. Oto niektóre z naszych propozycji:

    • Antaby do skrzydeł RC2 — wariant dla drzwi o podwyższonej odporności na włamanie.

    Elektrostyki do antab z elektroprzyciskiem oraz inne rozwiązania ułatwiające użytkowanie (np. klawiatury, czytniki linii papilarnych) — dodatkowa funkcjonalność.

    • Samozamykacz wpuszczany — ukryty w skrzydle drzwi dla modelu o grubościach 72 mm i 85 mm oraz z odpowiednimi ościeżnicami i zawiasami.
      Naszą misją jest nie tylko stałe wprowadzanie nowości, ale również systematyczne udoskonalanie oferowanych produktów, tak aby spełniały oczekiwania zarówno pod względem funkcjonalności, jak i estetyki.

    Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia nowej strony internetowej oraz zapoznania się z katalogiem, dostępnym online pod adresem www.futryna.com.pl

    Współpraca reklamowa

  • Coroczny przegląd kotła gazowego – praktyczny poradnik dla instalatorów (film)

    Coroczny przegląd kotła gazowego – praktyczny poradnik dla instalatorów (film)

    Coroczny przegląd kotła gazowego to dla instalatora zestaw precyzyjnych czynności serwisowych, które bezpośrednio wpływają na bezpieczeństwo i sprawność urządzenia. Kontrola zaworu bezpieczeństwa, czyszczenie wentylatora, palnika i wymiennika – to tylko część działań, jakie należy wykonać podczas wizyty serwisowej. W rzeczywistości przegląd często łączy się z konserwacją, bo drobne usterki można usunąć od razu na miejscu. Zobacz, jak na przykładzie kotłów gazowych De Dietrich przeprowadzić pełny profesjonalny przegląd i serwis.

    Rola instalatora w corocznych przeglądach

    Instalator pełni kluczową rolę w utrzymaniu kotłów gazowych w bezpiecznej i efektywnej eksploatacji. To właśnie od jego wiedzy i rzetelności zależy, czy urządzenie będzie działać bezawaryjnie przez kolejne miesiące.

    Podczas przeglądu instalator nie tylko sprawdza poprawność pracy kotła, ale również zwraca uwagę na warunki jego eksploatacji – od stanu wentylacji w pomieszczeniu po sposób użytkowania urządzenia przez właściciela.

    To dobry moment, by wychwycić typowe błędy popełniane przez użytkowników, takie jak zasłanianie otworów wentylacyjnych, zaniedbywanie kontroli ciśnienia czy brak regularnego czyszczenia filtrów. Dzięki temu instalator staje się dla klienta nie tylko serwisantem, ale także doradcą, który podnosi świadomość i buduje zaufanie do profesjonalnej obsługi serwisowej.

    Co więcej, coroczny przegląd pozwala utrzymać gwarancję producenta. Bez niego użytkownik traci gwarancję na kocioł oraz na wymiennik ciepła kotła. Szczegóły dotyczące warunków gwarancji na urządzenia De Dietrich można znaleźć tutaj: Warunki gwarancji De Dietrich – De Dietrich

    Przegląd czy konserwacja?

    W praktyce instalatorskiej często spotykamy się z pytaniem, czym różni się przegląd od konserwacji. Przegląd to przede wszystkim kontrola poprawności działania kotła – sprawdzenie najważniejszych parametrów pracy, szczelności instalacji oraz stanu podstawowych elementów urządzenia.

    Konserwacja natomiast idzie krok dalej, obejmując drobne naprawy, czyszczenie i regulację podzespołów. W wielu przypadkach przegląd i konserwacja łączą się ze sobą, bo wykryte usterki można od razu usunąć na miejscu. To naturalna praktyka, która pozwala przywrócić urządzenie do pełnej sprawności bez konieczności ponownej wizyty. Warto jednak pamiętać, aby zawsze jasno komunikować klientowi zakres wykonanych czynności – dzięki temu rozumie on różnicę między rutynową kontrolą a faktycznymi działaniami serwisowymi.

    Najczęstsze problemy wykrywane podczas przeglądów kotłów gazowych

    Coroczny serwis to moment, w którym instalator najczęściej spotyka się z powtarzalnymi problemami wynikającymi z intensywnej eksploatacji kotła i zaniedbań użytkowników. Jednym z najczęstszych zjawisk jest odkładanie się kamienia kotłowego w wymiennikach ciepła, co obniża sprawność urządzenia i zwiększa zużycie gazu.

    Często wykrywa się również niedrożność filtrów – zarówno gazowych, jak i wodnych – co prowadzi do spadku ciśnienia i problemów z przepływem. Instalatorzy zwracają także uwagę na spadki ciśnienia w instalacji spowodowane mikronieszczelnościami czy niewłaściwą pracą naczynia wzbiorczego.

    Nierzadko problemem okazują się również zanieczyszczenia w palniku, wentylatorze i komorze spalania, które mogą prowadzić do niestabilnej pracy kotła lub zakłóceń w zapłonie. Regularny przegląd to najlepszy moment, aby usunąć te nieprawidłowości, zanim doprowadzą do poważniejszej awarii i kosztownych napraw.

    Ekspert De Dietrich radzi, jak przeprowadzić coroczny przegląd kotła

    Regularny, coroczny przegląd kotła gazowego to inwestycja w bezpieczeństwo, efektywność i długowieczność urządzenia. Dzięki rzetelnej kontroli instalator może wykryć usterki na wczesnym etapie, oczyścić newralgiczne elementy i zapewnić, że kocioł będzie pracował bezawaryjnie przez kolejne miesiące. To także szansa na ograniczenie zużycia paliwa i obniżenie kosztów eksploatacji, co doceni każdy klient.

    Dla instalatorów, którzy chcą pogłębić swoją wiedzę i zobaczyć, jak wygląda szczegółowy przegląd, polecamy najnowsze odcinki serii „Mistrzowie Instalacji”. Maciej Syropolski, Manager ds. Szkoleń BDR Thermea Poland, przeprowadza w nich krok po kroku coroczny przegląd kotłów AMC PRO oraz MCR3 evo – jednego z najpopularniejszych modeli De Dietrich. To praktyczny materiał, z którego dowiesz się m.in.:

    • jak bezpiecznie przygotować kocioł do przeglądu i opróżnić go z czynnika grzewczego,
    • jak sprawdzić i wymienić zawór bezpieczeństwa,
    • jak czyścić wentylator, palnik i wymiennik zgodnie z zaleceniami,
    • jak prawidłowo stosować środki chemiczne do wymienników aluminiowych,
    • na co zwrócić uwagę przy kontroli filtrów, uszczelek i elementów armatury.

    Coroczny przegląd kotła MCR3 evo – zobacz film:

     

    Coroczny przegląd kotłów z rodziny AMC PRO – zobacz film:

     

    Współpraca reklamowa

  • Dom bez hałasu – jak wyciszyć instalacje i akustykę wnętrz

    Dom bez hałasu – jak wyciszyć instalacje i akustykę wnętrz

    Hałas to niewidzialny przeciwnik komfortu. Pochodzi zarówno z zewnątrz, jak i z wnętrza budynku – np. z instalacji sanitarnych czy systemów HVAC. Zbyt duże dźwięki wpływające na koncentrację, sen i ogólne samopoczucie. tak ważne jest wydanie akustyczne. Systemy ArmaComfort wspierają projektantów i konstruktorów w tworzeniu cichych, przyjaznych narzędzi i użytków użytkowych z przestrzeni kosmicznej.

    Hałas coraz powszechniejszy jest postrzegany jako realne dla zdrowia i jakości życia. Dane Europejskiej Agencji Środowiska (EEA) zbyt wysoki poziom dźwięku może wystąpić rozdrażnienie, problemy ze snem, trudności z koncentracją, a nawet występujące stres [i]. W domach i mieszkaniach, gdzie szukamy miejsca zamieszkania, szczególnie ważne staje się wyciszenie źródeł hałasu – zarówno tych dochodzących z zewnątrz, jak i generowanych wewnątrz budynku przez instalacje techniczne. Już na dalszy projekt warto zapoznać się z podziałem na izolację akustyczną.

    Hałas w świetle przepisów

    Kwestia ochrony przed hałasem jest jasno określona w polskim prawie. Zgodnie z przepisami Ministra Infrastruktury w warunkach technicznych, które mogą wystąpić, urządzenia muszą być projektowane i stosowane w sposób, który zapewnia odpowiedni poziom ochrony akustycznej – zarówno w przypadku emisji, jak i tego, które są stosowane wewnątrz instalacji i urządzeń. Przepis zawiera m.in. hałas powietrzny, uderzeniowy i pogłosowy, a także wymagania izolacyjności przegród oraz poziom hałasu emitowanego do środowiska (Rozporządzenie Ministra Środowiska z 1 października 2012 r.).

    Skąd wziąć hałas i jak go zabrać?

    W przypadku dużych budynków najczęstsze źródła hałasu do systemów kanalizacyjnych oraz instalacji HVAC. Przepływająca woda lub powietrze odprowadzające hałas powietrzny, który przenika przez otwartą ścianę rur i przewodów. W miejscach styku z konstrukcją budynku (np. przejścia przez stropy) dodatkowo pojawia się hałas materiałowy – przenoszony dalej przez ścianę i stropy, często do stosowania przez źródła dźwięku.

    W praktyce oznacza to istotne wartości – przykładowa rura PCV o średnicy 110 mm i przepływie 2 l/s może generować hałas na poziomie 55 dB[A] (przy montażu) lub nawet 61 dB[A] (przy instalacjach poziomej). To znacznie więcej niż wartości użytkowe dla przestrzeni dużej.

    Dobrze dostarczone zasilanie akustyczne do realnej inwestycji w komfort domowników – mówi Agnieszka Lisikiewicz, Technical Manager CEE w Armacell Poland Sp. z o.o – warto spowodować, że już na skutek zdarzenia, bo natychmiast ma to wpływ, koncentrację i dobre samopoczucie.

    Izolacja instalacji wewnętrznej – cicho, skutecznie i bezpiecznie

    Aby skutecznie odprowadzać dźwięki z instalacji kanalizacyjnych, bytowych czy deszczowych, firma Armacell pochodzi z produktów ArmaComfort AB. System ten składa się z wtyczki elastomerowej ArmaFlex, wykonanej z kauczuku syntetycznego, który tłumi dźwięki strukturalne (uderzeniowe), oraz z 2-milimetrowej bariery akustycznej na zastosowanie EPDM/EVA o wysokiej częstotliwości. Takie działania skutecznie ograniczają przenikanie hałasu do wnętrz – wspólnie z niezależnym badaniem przeprowadzonym przez Centre Scientifique et Technique du Bâtiment (CSTB).

    Produkty ArmaComfort AB są dostępne w wersji Alu i Alu Plus – z zewnętrznej warstwy z aluminium, która poprawia estetykę i zapewnia klasę reakcji na ogień B-s1,d0.

    Planując izolację akustyczną w domu, należy użyć materiałów, które nie tylko skutecznie tłumią dźwięk, ale także są przełącznikami i prostymi elementami konstrukcyjnymi. Maty ArmaComfort łatwo dopasowują się do kształtów instalacji, co zmniejsza ryzyko stosowania większości akustycznych. Sprawdzane są nawet w ograniczonych przestrzeniach technicznych oraz przy działaniach przewodowych – uwaga ekspertka Armacell.

    Dźwiękoszczelne przegrody – nie tylko na różnicy budowy

    Dla wyciszenia ścian działowych i stropów Armacell oferuje matę ArmaComfort Barrier – lekką, uniwersalną i wartościową (1–5 mm), jednocześnie skuteczną w tłumieniu dźwięków powietrznych. Wykonane z aplikacji EVA/EPM, mogą być montowane zarówno wewnątrz nowych przegród warstwowych, jak i bezpośrednio na powierzchni zewnętrznej ściany lub sufitów – również na kanałach instalacji HVAC.

    Z widokiem na przestrzeniach już używanych w wersji ArmaComfort Barrier P, wyposażonej w samoprzylepną oraz perłowo-białą powierzchnię zewnętrzną, która może być dostępna jako wykończenie lub wykończenie pod farbę. Co ważne, wszystkie produkty z linii są od ołowiu, bitumu, halogenów i fosforanów, dzięki czemu są bezpieczne dla zdrowia, dodając Agnieszka Lisikiewicz.

     

    [i] https://www.eea.europa.eu/pl/articles/zanieczyszczenie-halasem-stanowi-powazny-problem

    ® Armacell, 2025.

    Współpraca reklamowa

  • Leroy Merlin Polska i Foodsi razem przeciw marnowaniu roślin  – trwa pilotaż w warszawskich sklepach

    Leroy Merlin Polska i Foodsi razem przeciw marnowaniu roślin – trwa pilotaż w warszawskich sklepach

    Firma Leroy Merlin Polska, we współpracy z aplikacją Foodsi, uruchomiła pilotażowy projekt, którego celem jest ograniczenie marnowania roślin w sklepach stacjonarnych. W siedmiu warszawskich marketach sieci klienci mogą zakupić rośliny w formie paczki-niespodzianki, dostępnej za pośrednictwem aplikacji Foodsi – w atrakcyjnej, obniżonej cenie.

    To kolejny krok Leroy Merlin Polska w kierunku wdrażania zasad gospodarki cyrkularnej i promowania odpowiedzialnej konsumpcji. Pod koniec 2024 roku w sklepie w Rumi powstał pierwszy Outlet Leroy Merlin, gdzie oferowane są produkty „prawie idealne”, np. poekspozycyjne, niekompletne lub z drobnymi defektami – nadal w pełni funkcjonalne, ale już w obniżonych cenach.

    Roślina w paczce-niespodziance? To ma sens!

    Rośliny dostępne w ofercie Foodsi to zdrowe, pełnowartościowe egzemplarze, które z różnych powodów, np. estetycznych, sezonowych czy logistycznych, nie zostały sprzedane w regularnym procesie sprzedażowym. Zamiast trafiać do utylizacji, otrzymują szansę na drugie życie – w nowym domu.

    Klient, korzystając z aplikacji Foodsi, nie wybiera konkretnej rośliny, lecz zamawia przygotowaną wcześniej paczkę-niespodziankę z wybranego sklepu Leroy Merlin Polska, który bierze udział w pilotażu. To praktyczne rozwiązanie dla miłośników zieleni chcących kupować świadomie, jednocześnie oszczędzając pieniądze i ograniczając wpływ na środowisko.

    „Chcemy pokazywać, że mądre, zrównoważone wybory mogą być proste i dostępne dla każdego. Dzięki współpracy z Foodsi dajemy roślinom drugie życie – to konkretne działanie, które wspiera nasze cele klimatyczne i społeczne”– mówi Magdalena Kołodziejska, rzecznika prasowa Leroy Merlin Polska.

    Współpraca Leroy Merlin z Foodsi

    Foodsi to polska aplikacja wspierająca ograniczanie marnowania poprzez umożliwienie sprzedaży pełnowartościowych produktów, które nie zostały sprzedane na czas – m.in. w restauracjach, piekarniach, hotelach czy sklepach. Leroy Merlin to pierwsza duża sieć sklepów budowlano-dekoracyjnych w Polsce, która wdraża ten model współpracy w kategorii roślin.

    “W Foodsi wierzymy, że niemarnowanie powinno być standardem. Zarówno w kuchni, jak i w domach pełnych zieleni. Każda roślina, która trafia do nowego właściciela zamiast do kosza, to mały krok ku większej zmianie. Cieszy nas, że wspólnie z Leroy Merlin możemy pokazać, że troska o środowisko zaczyna się od codziennych, prostych decyzji.” – mówi Mateusz Kowalczyk, CEO Foodsi.

    ROBI KLIMAT – nie tylko dla roślin

    Pilotaż z Foodsi to nie tylko praktyczne działanie ograniczające marnowanie produktów, ale również naturalne uzupełnienie programu ROBI KLIMAT, czyli inicjatywy Leroy Merlin Polska odpowiadającej na potrzeby klientów i wyzwania związane z ochroną środowiska. Projekt ten łączy ekologię z ekonomią, promując konkretne, dostępne dla każdego rozwiązania wspierające zrównoważony dom.

    “Robi Klimat” to także parasol komunikacyjny obejmujący cztery grupy rozwiązań – produktów i usług dostępnych w ofercie Leroy Merlin Polska. Składają się na niego:

    • produkcja i oszczędzanie prądu,
    • produkcja i oszczędzanie ciepła,
    • uzdatnianie i oszczędzanie wody,
    • asortyment pochodzący z odpowiedzialnie zarządzanej produkcji, w tym wytworzonych z surowców z recyklingu czy oznaczone uznanymi certyfikatami.

    W najbliższych miesiącach Leroy Merlin Polska planuje ewaluację pilotażu i analizę możliwości rozszerzenia projektu na kolejne sklepy w innych miastach.

    Leroy Merlin_Foodsi-tu odbierzesz paczke_plakat a4-250718_page-0001

    Współpraca reklamowa

  • Jak przyspieszyć i ułatwić zakupy online? Kluczowe rozwiązania dla profesjonalistów

    Jak przyspieszyć i ułatwić zakupy online? Kluczowe rozwiązania dla profesjonalistów

    Zakupy online w sektorze B2B stały się już nie tylko opcją, ale standardem i codziennością tysięcy polskich firm. Są strategicznym narzędziem oszczędzania czasu i zasobów, a także wygodnym rozwiązaniem, które zapewnia łatwe i przejrzyste transakcje. To zarazem rynek, który wciąż dynamicznie się rozwija, by jeszcze lepiej odpowiadać na potrzeby klientów biznesowych. Jakie rozwiązania stosować, żeby zamawianie produktów było szybkie i łatwe, a klienci oszczędzali czas na to, co dla nich naprawdę ważne?

    Aby sprostać oczekiwaniom klientów coraz więcej firm decyduje się na wdrażanie nowoczesnych i często spersonalizowanych rozwiązań zakupowych. Intuicyjne platformy online, automatyzacja procesów czy aplikacje mobilne upraszczają codzienną pracę, zwiększają jej efektywność i budują przywiązanie do marki. Jednak to tylko część elementów pozwalających firmom szybciej realizować zamówienia.

    Sklep online – wszystko czego potrzebujesz w jednym miejscu

    Dla wielu firm planowanie zakupów narzędzi i materiałów to codzienna rutyna. Często zdarza się, że konieczne jest poszukiwanie odpowiednich materiałów na różnych platformach zakupowych. Szeroka oferta w jednym miejscu to oszczędność czasu i mniejsza zależność od wielu dostawców. Nowoczesne wyszukiwarki, listy zakupowe, historia zamówień czy opcja „kup ponownie” – to tylko niektóre z funkcjonalności upraszczających proces zaopatrzenia. Wszystko zaprojektowane z myślą o użytkownikach biznesowych, którzy potrzebują szybko skompletować zamówienie i mieć kontrolę nad wydatkami, również w trakcie pracy.

    – Zakupy online to dziś nie tylko wygodna alternatywa, ale realne narzędzie pracy dla klientów biznesowych. Ważne, żeby zamawiający znalazł w jednym miejscu dokładnie to, czego potrzebuje – szybko, intuicyjnie i bez zbędnych formalności. Dzięki wyszukiwarkom wyposażonym w zaawansowane filtry i funkcje, odnalezienie konkretnych produktów staje się łatwe i pozwala zwiększyć precyzję wyboru. To rozwiązanie, które znacznie skraca czas robienia zakupów i znacząco zwiększa efektywność codziennej pracy techników, montażystów czy kierowników działów zaopatrzenia – tłumaczy Rafał Kraśniej E-commerce Manager w Würth Polska.

    Sklep zawsze pod ręką – zalety aplikacji mobilnej

    Zalet korzystania z elektronicznego systemu zamówień jest znacznie więcej. Cyfrowe katalogi, faktury elektroniczne, obniżenie kosztów obsługi zamówień czy indywidualne doradztwo to nie tylko dodatkowe elementy, które ułatwiają prowadzenie działalności, ale to przede wszystkim odpowiednia platforma do zarządzania zaopatrzeniem w firmie. Co więcej, wszystkie te korzyści często dostępne są również w wersji mobilnej jako w pełni funkcjonalny sklep internetowy w telefonie. To szczególnie ważne dla specjalistów pracujących w terenie, którzy potrzebują szybkiego i prostego narzędzia do realizacji zakupów bez przerywania pracy.

    – Dobra aplikacja to narzędzie dopasowane do potrzeb kupujących, zaprojektowane z myślą o profesjonalistach pracujących w ruchu – na budowie, w warsztacie czy magazynie. Dzięki szybkiemu logowaniu z użyciem skanera i intuicyjnemu dodawaniu produktów klient może złożyć zamówienie w kilka sekund lub zaakceptować zapotrzebowanie pracowników na materiał i wrócić do pracy. Dzięki opcji Click&Collect, nabywca nie traci zbędnego czasu, zamawia produkt i odbiera go w wybranym sklepie stacjonarnym. – podkreśla Rafał Kraśniej.

    W dynamicznie zmieniającym się środowisku biznesowym dostęp do szybkich, zautomatyzowanych i elastycznych narzędzi zakupowych przestaje być udogodnieniem – staje się koniecznością. Firmy, które chcą zachować konkurencyjność, muszą nie tylko optymalizować procesy logistyczne i zaopatrzeniowe, ale także zapewnić swoim zespołom intuicyjne, mobilne rozwiązania dostępne z każdego miejsca i o każdej porze. Kluczowe znaczenie zyskuje integracja zakupów online z codzienną praktyką operacyjną – od planowania i składania zamówień, po ich akceptację i odbiór.

    – To właśnie w odpowiedzi na te potrzeby warto rozwijać nowoczesne usługi platformy zakupowej i aplikacje mobilne, które nie tylko ułatwiają zarządzanie materiałami, ale stają się realnym wsparciem w codziennej pracy profesjonalistów. Skuteczne wykorzystanie nowych technologii przekłada się na konkretne korzyści dla klientów, przede wszystkim oszczędność czasu, większą kontrolę nad procesem zakupowym i wymierne usprawnienie funkcjonowania firmy – dodaje Rafał Kraśniej E-commerce Manager w Wurth Polska.

    Współpraca reklamowa

  • Jak oszczędzić czas przy budowie i remoncie? Murowanie z pianoklejem

    Jak oszczędzić czas przy budowie i remoncie? Murowanie z pianoklejem

    Masz do wykonania murowanie ścianki działowej, montaż ogrodzenia lub izolacji termicznej i chcesz to zrobić szybko, łatwo oraz bez zbędnego sprzętu? Dobrym rozwiązaniem jest użycie pianokleju, który pozwala na oszczędność czasu, ograniczenie bałaganu, a jednocześnie uzyskanie trwałego połączenia. Oto poradnik Polskiego Związku Producentów Farb i Klejów (PZPFiK), w którym podpowiadamy, jak wykorzystać zalety pianokleju w pracach budowlano-remontowych.

    Tradycyjna zaprawa murarska: sprawdzona, lecz wymagająca

    Standardowe zaprawy murarskie (np. cementowa, gipsowa lub wapienna) od lat stanowią fundament solidnej konstrukcji każdego budynku — dosłownie i w przenośni. To uniwersalne produkty, które można stosować do większości materiałów budowlanych, zapewniające dobre wypełnienie nierówności i wysoką wytrzymałość.

    Użycie tradycyjnych zapraw ma jednak swoje ograniczenia: wymaga dostępu do wody, prądu i betoniarki, związane jest z dużym zapyleniem i koniecznością utylizacji resztek materiału, a stosunkowo długi czas wiązania może opóźniać kolejne etapy budowy lub remontu.
    Tymczasem współczesne budownictwo stawia przed wykonawcami i inwestorami wiele wyzwań: rosnące koszty pracy, nacisk na efektywność czasową oraz konieczność ograniczania strat ciepła. Dobrą alternatywną dla tradycyjnych metod i odpowiedzią na te wyzwania jest cienkowarstwowa zaprawa poliuretanowa, czyli pianoklej do murowania.

    Co to jest pianoklej i jakie daje korzyści?

    Pianoklej to klej montażowy w postaci pianki, aplikowany bezpośrednio z puszki przy pomocy pistoletu montażowego. Dzięki swojej formule nie wymaga mieszania ani dodatkowego przygotowania — jest gotowy do użycia zaraz po otwarciu. 1 kg takiej piany może zastąpić około trzech dwudziestokilogramowych worków standardowej zaprawy.

    Użycie pianokleju to szereg korzyści przy budowie lub remoncie:
    • oszczędność czasu – pianoklej wiąże szybciej niż tradycyjna zaprawa. Wstępne utwardzenie następuje w ciągu kilkunastu minut, a pełna wytrzymałość — po około 24 godzinach. Dzięki temu możliwe jest przyspieszenie prac i szybkie przejście do kolejnych etapów budowy;
    • czystość i porządek na budowie – brak konieczności mieszania materiałów, brak pylenia i znacznie mniej odpadów budowlanych. Pianoklej eliminuje potrzebę składowania cementu, piasku i wiader z wodą, co ułatwia utrzymanie czystego stanowiska pracy;
    • lekkość i wygoda stosowania – puszki z pianoklejem są lekkie i łatwe w transporcie, co jest szczególnie ważne przy pracy na wysokości lub w trudno dostępnych miejscach. Aplikacja za pomocą pistoletu pozwala na precyzyjne i równomierne dozowanie kleju bez dużego wysiłku fizycznego;
    • ograniczenie mostków termicznych – pianoklej ma bardzo dobry, porównywalny z wysokiej jakości styropianem, współczynnik przewodzenia ciepła, co przekłada się na izolacyjność termiczną połączeń. Wykonana z jego użyciem spoina nie ma tendencji do wchłaniania wilgoci;
    • ograniczenie prac mokrych – to szczególnie ważne przy pracy w warunkach niskich temperatur lub braku dostępu do wody. Pianoklej można aplikować w temperaturze podłoża nawet do minus 10°C, co pozwala prowadzić prace w okresie jesienno-zimowym, bez ryzyka zamarznięcia zaprawy;
    • łatwe i szybkie murowanie – dzięki łatwości aplikacji, pianoklej bardzo dobrze nadaje się dla inwestorów indywidualnych, którzy chcą samodzielnie wykonać proste prace murarskie, np. budowę ścianek działowych, ogrodzeń czy domków letniskowych.

    Gdzie sprawdzi się pianoklej? Przykłady zastosowań

    Pianoklej dobrze sprawdza się w różnego rodzaju pracach budowlano-remontowych, na działkach bez dostępu do mediów, gdzie brakuje prądu, wody czy miejsca na składowanie palet z cementem i piaskiem. W zależności od rodzaju, pianoklej można wykorzystywać m.in. do:
    • do murowania zewnętrznych i wewnętrznych ścian nośnych oraz ścian działowych, np. ze szlifowanych pustaków ceramicznych, bloczków z betonu komórkowego oraz bloczków silikatowych;
    • montażu płyt gipsowo-kartonowych;
    • izolacji termicznej budynków. Pianoklej spaja i uszczelnia łączenia płyt styropianowych, ułatwia również klejenie płyt do muru.

    Pianoklej na budowie – o czym warto pamiętać?

    Murowanie z użyciem pianokleju jest proste, ale wymaga trzymania się kilku zasad, żeby zapewnić jakość i trwałość spoiny. Pierwszą warstwę bloczków zawsze układa się na starannie wypoziomowanej, tradycyjnej zaprawie cementowej – dopiero na tej bazie można kontynuować murowanie z użyciem pianokleju.
    Do wykonania pracy wystarczy kilka narzędzi: pistolet do piany, gumowy młotek, zmiotka lub pędzel ławkowiec do oczyszczenia bloczków, a opcjonalnie także czyścik do pian. Aplikację pianokleju wykonujemy zgodnie z zaleceniami producenta. Jeśli prace trzeba przerwać, zabezpieczamy preparat zakręcając śrubę regulacyjną – puszkę wraz z pistoletem w pozycji pionowej można przechowywać do 30 dni.

    Podsumowanie

    Pianoklej to praktyczna alternatywa dla tradycyjnej zaprawy, która pozwala skrócić czas pracy, uprościć logistykę i ograniczyć bałagan na budowie. Dla wykonawców to skuteczny sposób na zwiększenie wydajności i elastyczności działania – także w trudniejszych warunkach terenowych i pogodowych. Dla inwestorów indywidualnych to natomiast możliwość szybkiego wykonania prostszych konstrukcji bez potrzeby użycia betoniarki i wykorzystania wody oraz prądu.

    Współpraca reklamowa

  • Poznaj prosty sposób na naprawę przeciekającego dachu z papy

    Poznaj prosty sposób na naprawę przeciekającego dachu z papy

    Papa jest jednym z najpopularniejszych produktów wykorzystywanych do wykonania pokrycia dachowego. Jak każdy materiał, z czasem ulega jednak zniszczeniu. Gdy dach zaczyna przeciekać, warto postawić na skuteczne rozwiązanie, które uszczelni pokrycie, a także zabezpieczy je przed szkodliwym działaniem czynników atmosferycznych. Takie właściwości ma papa w płynie. Co to za środek i dlaczego warto po niego sięgnąć?

    Szczelny dach, obok fundamentów, jest jednym z gwarantów bezpiecznego i ciepłego domu. Pytanie, co należy zrobić, gdy wykonane z papy bitumicznej pokrycie zaczyna przeciekać? Wymiana takiego dachu jest kosztowna, czasochłonna i wymaga użycia specjalistycznych narzędzi. Ciężko wykonać takie prace samodzielnie, bez pomocy ekipy remontowej. Chyba, że sięgniemy po papę w płynie.

    ultrament_papa_dachowka
    Fot. Ultrament, nakładanie papy w płynie na dachówkę

    – Papa w płynie to gotowa do użycia farba renowacyjno-dekoracyjna, która wykazuje doskonałe właściwości renowacyjne. Nie tylko uszczelnia pokrycie dachu, ale dodatkowo chroni go przed szkodliwymi skutkami opadów, silnego wiatru, mrozu i zmiennych temperatur – tłumaczy Maciej Szymański z Ultrament. Jak dodaje ekspert, niekwestionowaną zaletą papy w płynie jest także łatwość aplikacji, pozwalająca na samodzielną naprawę dachu, nawet przez osoby nieposiadające specjalistycznej wiedzy czy profesjonalnego sprzętu.

    Kluczowe właściwości papy w płynie:

    1. Wysoka elastyczność pozwalająca na skuteczne mostkowanie, zniwelowanie rys i pęknięć.
    2. Silne krycie, dzięki któremu efekt widać już po nałożeniu pierwszej warstwy.
    3. Pełna szczelność powłoki oraz odporność na działanie czynników atmosferycznych, takich jak mróz, deszcz i promienie słoneczne.
    4. Szybkość schnięcia, co w odpowiednich warunkach pozwala na naprawić dach w zaledwie kilka godzin.
    5. Łatwość aplikacji i bardzo dobre krycie pozwalające na odświeżenie koloru dachu z papy.
    6. Pozytywny wpływ na komfort pracy dzięki temu, że produkt nie posiada rozpuszczalników i drażniącego zapachu.
    7. Ochrona dachu nawet przez wiele lat.

    ultrament_papa_produkt
    Fot. Ultrament, papa w płynie

    Jak naprawić przeciekający dach przy pomocy papy w płynie?

    Papa w płynie posiada doskonałą przyczepność przez co można ją zastosować do różnych powierzchni, tak jak m.in. beton, tynk, blacha trapezowa i ocynkowana, dachówki ceramiczne i cementowe czy powierzchnie bitumiczne. Nadaje się nawet do trudniejszych materiałów, takich jak drewno czy eternit.

    ultrament_papa_drewno
    Fot. Ultrament, nakładanie papy w płynie na drewno

    – Pamiętajmy tylko, że podłoże na które nanosimy papę w płynie musi być czyste, suche, wyrównane, odtłuczone, pozbawione substancji separujących i wysezonowane. Dodatkowo, podłoża chłonne należy zagruntować rozcieńczonym roztworem z farby – dodaje Maciej Szymański.

    Sama aplikacja papy w płynie jest bardzo prosta – wystarczy do tego pędzel, wałek lub agregat natryskowy z większą dyszą. Przed użyciem produkt należy tylko dobrze wymieszać, np. ręcznie lub przy pomocy mieszadła wolnoobrotowego. Poszczególne warstwy zaleca się aplikować krzyżowo, czyli w kierunku przeciwnym do poprzedniej warstwy, co zwiększa skuteczność aplikacji. W przypadku przerwania pracy należy szczelnie zamknąć wiadro z preparatem, aby nie stracił swoich właściwości.

    ultrament_papa_beton
    Fot. Ultrament, nakładanie papy na beton

    Nałożona papa w płynie zaczyna wiązać zaledwie po kilku minutach po aplikacji. Aby powłoka zyskała pełne właściwości uszczelniające, jej grubość po wyschnięciu musi wynosić minimum 1 mm. Dlatego konieczne jest nałożenie przynajmniej dwóch warstw. Warto też pamiętać, że czas schnięcia warstwy papy w płynie zależy od panujących warunków atmosferycznych. Im niższa temperatura i wyższa wilgotność powietrza, tym proces wiązania będzie trwał dłużej, co należy uwzględnić przed położeniem kolejnej warstwy.

    – Papa w płynie służy nie tylko do naprawy przeciekającego dachu. Z powodzeniem wykorzystamy ją także do pokrycia obróbek blacharskich, naprawy powierzchni w obrębie komina czy elewacji oraz zabezpieczenia garażu, tarasu i ogrodowych altanek. Dzięki dostępności produktu w różnych kolorach, takich jak czarny, antracyt, szary i brązowy, można szybko wykonać renowację, przywracając papie pierwotny kolor – podsumowuje Maciej Szymański.

    Samodzielne odnowienie dachu przy użyciu papy w płynie to ekonomiczny wariant dla inwestora. Ponieważ nie wymaga posiadania specjalistycznych narzędzi, ani wysoko zaawansowanej wiedzy, ta technologia dostępna jest praktycznie dla każdego. Tym bardziej warto dokładnie przyjrzeć się kondycji swojego dachu i podjąć ewentualne prace naprawcze jeszcze przez nadejściem jesiennych deszczy.

    Oprac. Ultrament

    Współpraca reklamowa

  • Jakie parametry powinna posiadać membrana dachowa pod instalację fotowoltaiczną?

    Jakie parametry powinna posiadać membrana dachowa pod instalację fotowoltaiczną?

    Membrana dachowa od zewnątrz budynku zapewnia szczelność dachu, zaś od wewnątrz odprowadza z niego wilgoć. Układać ją można zarówno na deskowaniu, jak i krokwiach. Polecana jest także pod fotowoltaikę. Czy każda się nadaje? Oto parametry, jakie powinna posiadać membrana dachowa pod instalację fotowoltaiczną.

    Wielu inwestorów ma dylemat, czy membrana dachowa nadaje się pod fotowoltaikę. Odpowiedź: oczywiście, że tak. Jednak wybierając membranę dachową trzeba zwracać uwagę na jej specyfikację techniczną, gdyż mogą być różne. W przypadku, gdy ma być ułożona pod ogniwami fotowoltaicznymi, istotnych jest kilka parametrów. Sprawdź jakie!

    Kąt nachylenia dachu

    Wybór membrany dachowej pod fotowoltaikę trzeba zacząć od sprawdzenia, czy konkretny model może być wykorzystany na połaci o danym kącie nachylenia.
    Popularne modele uniBLACK oraz solidBLACK to rozwiązania ekonomiczne, dostępne w niższych cenach niż bardziej zaawansowane propozycje. Sprawdzają się na dachach różnego typu, których kąt nachylenia wynosi od 16°. Bardziej zaawansowany model duraBLACK+ może być stosowany przy niższych kątach nachylenia – od 12°. Natomiast model premium proBLACK+ nadaje się na jeszcze niższe kąty nachylenia – już od 7°.

    Klasa wodoodporności membrany dachowej

    Pod fotowoltaiką najlepiej układać membrany dachowe, które mają najwyższą klasę wodoodporności, czyli W1. Przykładowo, wszystkie produkty z linii BLACK marki CREATON Polska mają właśnie taką klasę. Istotne są też ich nowoczesne, przemyślanie zaprojektowane detale. Dobrym wyborem będą na przykład modele wyposażone w paski klejące – rozwiązanie stosowane jest w serii BLACK w produktach oznaczonych znakiem „+”.

    Szerokość pasków klejących różni się w zależności od modeli membran dachowych. W proBLACK+ paski klejące mają po 11 cm szerokości, a duraBlack+, solidBLACK+ oraz solidBLACK+ – po 5/8 cm. Gwarantują one, że maksymalna szczelność połączenia zostanie zachowana niezależnie od warunków pogodowych. Dodatkowo membrana proBLACK+ jest szczególnie odporna na wysokie temperatury, dzięki czemu doskonale sprawdzi się w połączeniu ze zintegrowanym z dachem systemem fotowoltaicznym VARIO.

    Gramatura membrany dachowej

    Ważnym parametrem membrany dachowej pod fotowoltaikę jest również jej gramatura. Przekłada się ona bezpośrednio na wytrzymałość membrany. Modele o największych gramaturach przeznaczone są na dachy o specjalnych wymaganiach, to duraBLACK+ (250 g/m2) oraz proBLACK+ (210 g/m2). Produktami standardowymi są uniBLACK i uniBLACK+ (160 g/m2) oraz solidBLACK i solidBLACK+ (190 g/m2).

    Odporność na promieniowanie UV

    Membrany mają różną odporność na promieniowanie UV, które znajduje się w promieniach słonecznych. Zwykle są one zasłonięte przez pokrycie dachowe lub ogniwa fotowoltaiczne, przez co promieniowanie UV do nich nie dociera. W niektórych przypadkach, gdy z jakiegoś powodu podczas montażu paneli pojawi się konieczność odsłonięcia membrany, istotna może być jej odporność przed promieniowaniem UV. W takich wypadkach najlepiej sprawdzi się model przystosowany do długiej ekspozycji na słońce. Na przykład proBLACK+ oraz duraBLACK+, które gwarantują aż sześciomiesięczną ochronę przed promieniowaniem UV. Odporność pozostałych modeli marki CREATON Polska na promieniowanie UV też jest długa – wynosi 3 miesiące.

    Chcąc mieć pewność, że pod dach z fotowoltaiką zostanie wybrana membrana najlepsza, warto sięgnąć po model z serii BLACK. To produkty zaprojektowane we współpracy z najlepszymi dekarzami. Zauważmy, że w ofercie marki CREATON Polska znajduje się zintegrowany z dachówką system fotowoltaiczny VARIO. Ma on specjalną konstrukcję, której elementem jest wbudowana wysokiej jakości membrana dachowa.

    Współpraca reklamowa